Uzasadnienie wyroku Sądu Odwoławczego

Prawo

karne

Kategoria

uzasadnienie

Klucze

brak zamiaru przywłaszczenia, błędne wnioski sądu, rażące błędy faktyczne, sąd odwoławczy, uniewinnienie oskarżonych, uzasadnienie wyroku

Uzasadnienie wyroku Sądu Odwoławczego jest istotnym dokumentem, w którym zawarte są uzasadnienia oraz argumenty sędziów uzasadniające wydanie wyroku. Dokument ten precyzyjnie omawia faktę i przeprowadzone dowody w procesie, a także przedstawia wnioski i stanowisko sądu. Jest to kluczowy etap postępowania sądowego, który decyduje o losie danej sprawy i ma istotne znaczenie dla stron postępowania.

VII Ka 222/23

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 15 marca 2023 r. Sąd Rejonowy w Krakowie (sygn. akt II K 123/22) uznał oskarżonych Jan Kowalski i Piotr Nowak winnych tego, że w okresie od 1 stycznia 2022 r. do dnia 31 grudnia 2022 r. w Krakowie działając wspólnie i w porozumieniu dokonali przywłaszczenia powierzonego im mienia w postaci samochodu marki Audi o numerach rejestracyjnych KR 12345 o wartości 50000 zł. oraz komputera marki Dell i drukarki HP o wartości 5000 zł. na szkodę firmy "Leasing Plus" w Warszawie (obecnie: "Nowy Leasing" w Krakowie), tj. przestępstwa z art. 284 § 2 k.k.

Za popełnienie wyżej opisanego występku Sąd Rejonowy na podstawie art. 284 § 2 k.k. oraz art. 33 § 2 k.k. wymierzył każdemu z oskarżonych karę po 1 roku pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 50 złotych każda stawka.

Na podstawie art. 69 § 1 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. Sąd I instancji wykonanie orzeczonych wobec oskarżonych kar pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres 3 lat tytułem próby.

Z kolei na podstawie art. 627 k.p.k. i art. 2 ust 1 pkt 2 ustawy o opłatach w sprawach karnych Sąd Rejonowy zasądził od oskarżonych na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania po połowie i wymierzył opłatę w wysokości po 500 zł.

Apelację od powyższego wyroku wniósł oskarżony Jan Kowalski, który wyraził w niej emocjonalny wyraz niezadowolenia z zapadłego orzeczenia, jak i z przebiegu całego postępowania karnego. Środek odwoławczy zwrócony został przeciwko całości wyroku.

Z treści apelacji należy stwierdzić, iż skarżący zarzucił wskazanemu orzeczeniu rażące błędy w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, mających wpływ na treść orzeczenia, a sprowadzające się do nietrafności i dowolności przyjętych kryteriów weryfikacji wiarygodności wyjaśnień oskarżonych i świadków, a także uznania za udowodnionego sprawstwa oskarżonych.

W konsekwencji na rozprawie apelacyjnej oskarżony Jan Kowalski wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania lub o uniewinnienie.

Sąd Odwoławczy zważył co następuje:

Apelacja oskarżonego okazała się celowa i skutkowała zmianą zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego Jana Kowalskiego i uniewinnienie na podstawie art. 435 k.p.k. oskarżonego Piotra Nowaka.

Przed przystąpieniem do analizy zarzutów apelacji należy zauważyć, iż orzeczenie wydane w przedmiotowej sprawie jest oparte na całokształcie materiału dowodowego zebranego w sprawie i ocenionego przez Sąd Rejonowy w Krakowie, który poczynił na jego podstawie ustalenia faktyczne w sprawie, a następnie poddał je ocenie prawnej. Ustalenia Sądu znajdują odzwierciedlenie we wnioskach zawartych w uzasadnieniu wyroku, które czyni zadość wymogom art. 424 § 1 i 2 k.p.k.

Sąd Okręgowy chciałby również podkreślić, iż Sąd Rejonowy w zasadzie w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, niewystarczająco jednak wnikliwie i wszechstronnie rozważył wszystkie dowody i okoliczności ujawnione w toku rozprawy, a w konsekwencji dokonał na ich podstawie niewłaściwych ustaleń co do zamiaru, winy i sprawstwa oskarżonych. Niemniej jednak postępowanie dowodowe w niniejszej sprawie zostało przeprowadzone z należytą starannością i poszanowaniem proceduralnych zasad obowiązujących w polskim procesie karnym. W związku z powyższym kontrola apelacyjna uzasadnia stwierdzenie, że zaskarżony wyrok został, tak jak tego wymaga norma zawarta w art. 410 k.p.k., oparty na materiale dowodowym, zgromadzonym i ujawnionym w toku postępowania.

Odnosząc się do zarzutów apelacji dotyczących naruszenia przepisu art. 7 k.p.k. należy stwierdzić, że zasada swobodnej oceny dowodów nie oznacza dowolności Sądu oraz nie upoważnia go do sądzenia według własnego niczym nieskrępowanego uznania. Artykuł 424 k.p.k. w § 1 nakazuje, by Sąd ustalił dokładnie okoliczności faktyczne, które przyjmuje jako podstawę swego rozstrzygnięcia i by wykazał na jakiej podstawie uznał je za udowodnione, a jakie dowody uznał za niewiarygodne. Swobodne przekonanie musi być oparte na całokształcie okoliczności ujawnionych w toku postępowania sądowego. Oznacza to, że Sąd rozważyć musi merytorycznie wszystko to, co było przedmiotem rozprawy i nie może wybierać jedynie poszczególnych fragmentów oderwanych od całości, lecz przeciwnie - ma rozważyć każdy (istotny) szczegół, a także jego znaczenie oraz stosunek do wszystkich okoliczności pozostających ze sobą w związku. Oceniając dokonaną przez Sąd w danej sprawie rekonstrukcję zdarzeń i okoliczności popełnienia określonego czynu zabronionego, tj. konfrontując ustalenia faktyczne Sądu z przeprowadzonymi dowodami, tylko wtedy można zasadnie stwierdzić, że tok myślenia Sądu orzekającego nie wykazuje błędów i jest zgodny z przeprowadzonymi dowodami, którym Sąd dał wiarę i na nich się oparł, jeżeli dokonana ocena dowodów jest oceną logiczną, zgodną z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego. Taka sytuacja ma miejsce zaś wtedy, gdy stanowisko Sądu orzekającego nie zostało skutecznie niczym podważone, a zwłaszcza apelacją skarżącego. Należy więc przyjąć, że przekonanie Sądu o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną zawartą w treści przepisu art. 7 k.p.k. wówczas, gdy jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy całokształtu okoliczności sprawy i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy, stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść jak i niekorzyść oskarżonego, jest wyczerpująco i logicznie uzasadnione z uwzględnieniem wskazań wiedzy i zasad doświadczenia życiowego (vide: wyroki Sądu Najwyższego z dnia 12 kwietnia 2005 r., III KK 345/04, II KZP 10/05; z dnia 23 maja 2006 r., IV KK 100/06, KK 194/06; z dnia 19 grudnia 2007r., V KK 282/07, KK 49/08; z dnia 14 stycznia 2009 r., III KK 255/08, KK 33/09).

Ocena dowodów poczyniona przez Sąd Rejonowy w niniejszej sprawie nie spełnia wyżej wskazanych wymagań, tym samym nie wszystkie wyprowadzone z tych dowodów wnioski okazały się uprawnione, co z kolei w konsekwencji doprowadziło Sąd do błędnego zakwalifikowania czynu oskarżonych jako przestępstwa z art. 284 § 2 k.k.

W tym miejscu Sąd Odwoławczy pragnie raz jeszcze podkreślić, mimo iż było to czynione w toku postępowania kilkukrotnie, iż przestępstwo przywłaszczenia powierzonej rzeczy ruchomej należy do kategorii tzw. przestępstw kierunkowych. Kodeks karny wymaga, aby zachowanie sprawcy było ukierunkowane na określony cel. Tym celem jest włączenie cudzej rzeczy ruchomej lub cudzego prawa majątkowego do majątku sprawcy lub postępowanie z tą rzeczą albo prawem majątkowym jak z własnym w inny sposób, np. darowanie go innej osobie itp. Wyklucza to możliwość popełnienia przestępstwa przywłaszczenia z zamiarem wynikowym (zob. Andrzej Marek, Kodeks Karny. Komentarz, s. 789; Ryszard Stefański, Kodeks Karny. Komentarz, s. 812).

O zachowaniu umyślnym można mówić jedynie wtedy, gdy sprawca obejmował swoją świadomością wszystkie istotne elementy czynu, wszystkie jego podstawowe znamiona, zaś istotnym wyznacznikiem tego, że sprawca obejmuje czyn swój świadomością, a zatem i umyślnością, jest jego zamiar (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 15 czerwca 2010r., sygn. akt II AKa 123/10, KZS 2010/6/45).

Zamiar pozbawienia osoby uprawnionej własności rzeczy lub prawa majątkowego uzewnętrzniać się może przez bezprawne zatrzymanie cudzej rzeczy przez sprawcę, odmowę jej zwrotu, zaprzeczenie otrzymania, zapewnienie o zwrocie, ukrycie, przekazanie tej rzeczy osobie trzeciej, sprzedaż, zamianę, darowiznę, bezprawne jej zużycie, przerobienie itp. O zamiarze sprawcy przesądza całokształt tak podmiotowych, jak i przedmiotowych okoliczności sprawy. Zgodnie z prezentowanym w orzecznictwie Sądu Najwyższego stanowiskiem możliwe jest ustalenie zamiaru sprawcy na podstawie samych tylko przedmiotowych okoliczności związanych z konkretnym zdarzeniem, w oparciu o sposób działania sprawcy. Jednak wówczas warunkiem przyjęcia, że sprawca działał z zamiarem bezpośrednim, charakterystycznym dla przestępstwa przywłaszczenia, jest wykazanie, że zachowanie sprawcy jednoznacznie wskazuje, ponad wszelką wątpliwość w tym zakresie, na cel, do jakiego zmierzał. Jednoznaczność ta nie może oznaczać nic innego, jak nieodzowność określonego skutku, w tym przypadku zatrzymania cudzej rzeczy ruchomej dla siebie lub dla innej osoby (zob. wyrok Sądu Najwyższego z 17 lipca 2007r., IV KK 157/07, OSNwSK 2007/1/1254). Należy ponadto wskazać, iż nie stanowi przywłaszczenia rozporządzenie cudzą rzeczą w celu zaspokojenia słusznej pretensji wierzyciela tej rzeczy (prawo zatrzymania - art. 461 i art. 671 § 2 k.c.). Nie jest przywłaszczeniem także potrącenie wzajemnych wierzytelności - art. 498 i n. k.c. (zob. Andrzej Zoll, Stanisław Prusak, Jerzy Skorupka, Kodeks Karny. Część szczególna. Komentarz, s. 923).

Nawiązując zatem do powyższego orzeczenia, nie wystarczy zatem do przypisania oskarżonym Janowi Kowalskiemu i Piotrowi Nowakowi przestępstwa z art. 284 § 2 k.k. wykazanie, iż postąpili oni z powierzonymi rzeczami jak wyłączni właściciele, lecz ze względu na kierunkowy charakter przestępstwa wykazanie dodatkowo, że oskarżonemu towarzyszył zamiar tzw. "animus rem sibi habendi", tj. zamiar powiększenia swojego majątku kosztem majątku osoby pokrzywdzonej, nieodwracalnie pozbawiając ją w ten sposób własności. Powyższy pogląd znajduje oparcie w wielu orzeczeniach Sądu Najwyższego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 22 stycznia 2008 r., sygn. akt III KK 301/07, OSNwSK 2008/1/333; wyrok Sądu Najwyższego z 10 czerwca 2008 r., sygn. akt III KK 6/08, OSNwSK 2008/1/1061; wyrok Sądu Najwyższego z 8 października 2008 r., sygn. akt IV KK 227/08, OSNwSK 2008/1/1736; wyrok Sądu Najwyższego z 19 marca 2009 r., sygn. akt IV KK 376/08, OSNwSK 2009/1/777; wyrok Sądu Najwyższego z 24 czerwca 2009 r., sygn. akt IV KK 119/09, LEX nr 517728, podobnie w wyr. Sądu Apelacyjnego w Łodzi z 25 listopada 2009 r., sygn. akt II AKa 179/09, KZS 2010/1/38).

Należy zauważyć, iż Sąd Rejonowy ograniczył się w istocie do analizy przedmiotowych okoliczności zdarzenia, wyciągając z nich nieuprawnione wnioski dla oceny strony podmiotowej działania oskarżonych. Sam fakt, że Jan Kowalski i Piotr Nowak nie dotrzymali zobowiązania do zwrotu mienia, wynikającego z zawartych umów leasingowych, nie dawał podstaw do stwierdzenia, że celem takiego postępowania było jego przywłaszczenie. Bowiem niewywiązanie się przez stronę umowy ze zobowiązania nie może świadczyć o zamiarze powiększenia przez nią własnego majątku kosztem majątku kontrahenta (por. wyrok Sądu Najwyższego z 9 maja 2006r., V KK 383/05, OSNwSK 2006/1/1375).

Nie mniej jednak nie ulega wątpliwości, że oskarżeni Jan Kowalski i Piotr Nowak, wiedząc, iż umowa leasingowa dotycząca zestawu komputerowego i samochodu marki Audi została rozwiązana przez leasingodawcę i odmawiając wydania przedmiotów leasingu pracownikowi firmy "Windykacja Pro", posiadającej pełnomocnictwo od "Nowy Leasing", postąpili z ww. rzeczami jak z własnymi, realizując w ten sposób właścicielskie uprawnienia do nich. Takie jednak zachowanie nie świadczy jeszcze o przestępności działania spenalizowanego w art. 284 § 2 k.k.

Wątpliwości Sądu Odwoławczego wzbudziło przede wszystkim zbyt jednostronne powiązanie przez Sąd Rejonowy stwierdzenia winy umyślnej oskarżonych z tym, że oskarżeni nie wystawili faktury VAT za świadczone na rzecz spółki "Klient Sp. z o.o." usługi, co w ocenie Sądu I instancji definitywnie przekreślałoby istnienie ich wierzytelności wobec ww. podmiotu, a w konsekwencji przyjęcie, że oskarżeni zatrzymując przedmioty leasingu kierowali się zamiarem ich przywłaszczenia, a nie jak sami wskazali, zamiarem zabezpieczenia swoich własnych roszczeń wobec leasingodawcy. Należy zauważyć, iż wystawienie faktury VAT nie jest jednoznaczne z powstaniem wierzytelności, a może stanowić jedynie dowód na jej powstanie. Stąd brak doręczenia przez oskarżonych faktury dającemu zlecenie, tj. "Klient Sp. z o.o." nie wyklucza, że ich działanie było podyktowane zabezpieczeniem własnych interesów wobec spółki. Zdaniem Sądu Okręgowego nawet jeżeliby przyjąć, że w świetle prawa nie można mówić o istnieniu roszczeń oskarżonych wobec pokrzywdzonej firmy to jeszcze nie przekreśla to faktu, iż zamiarem działania oskarżonych było przywłaszczenie przedmiotów umów leasingu. Jak to już wcześniej podkreślono, przy ocenie zamiaru sprawcy przestępstwa umyślnego decyduje całokształt towarzyszących czynowi okoliczności, które mogą ten zamiar uzewnętrzniać. Chodzi tu o postępowanie sprawcy z mieniem i prezentowanie swego stanowiska wobec innych. I właśnie ta ostatnia okoliczność, zdaniem Sądu Okręgowego została błędnie ustalona przez Sąd Rejonowy. Niezmiernie ważnym dowodem w tym zakresie, jak i niecałkowicie decydującym, są zeznania świadka Adama Wiśniewskiego. To właśnie Adam Wiśniewski jako pierwszy poinformował oskarżonych o rozwiązaniu umów leasingowych przez "Nowy Leasing" sp. z o.o., a także o obowiązku zwrotu samochodu osobowego i zestawu komputerowego. Jak wynika z zeznań Wiśniewskiego złożonych w trakcie przeprowadzonej konfrontacji z Janem Kowalskim (rozprawa z dnia 10 lutego 2023 r. - k. 123 akt), oskarżeni dowiedziawszy się wówczas o tym fakcie, bez chwili zawahania odpowiedzieli, iż nie mają zamiaru rozmawiać z Wiśniewskim i "przedstawili swoje roszczenia wobec Nowy Leasing". W tym miejscu należy również zauważyć, iż Sąd Rejonowy błędnie ustalił stan faktyczny w tym zakresie. Sąd I instancji przyjął bowiem, że Jan Kowalski zaprzeczył, aby oskarżeni podnosili okoliczności dotyczące zaległości płatniczych ze strony "Nowy Leasing" (s. 5 uzasadnienia, k. 234 akt). Jednak, jak już wskazano wyżej, z treści protokołu rozprawy, na której przeprowadzono konfrontację, wysuwa się przeciwny wniosek.

Powyższe wyraźnie skłania do uznania, iż oskarżeni byli, w swej świadomości, w pełni przeświadczeni o istnieniu ich wierzytelności wobec prawnego właściciela powierzonych im rzeczy. Ich głównym zamiarem, który nimi kierował w chwili odmowy wydania przedmiotu leasingu nie mógł być zamiar przywłaszczenia powierzonych rzeczy. Faktycznym celem oskarżonych musiała być chęć zabezpieczenia własnych interesów. Stanowisko to było prezentowane przez oskarżonych w toku całego postępowania, a słuszność argumentów oskarżonych znajduje potwierdzenie w innych dowodach zgromadzonych w aktach sprawy. Oskarżeni składając wyjaśnienia w niniejszej sprawie konsekwentnie podtrzymywali, iż byli przekonani, że "Nowy Leasing" sp. z o.o. dokona potrącenia ich wierzytelności z ratami leasingowymi, co w całym okresie obowiązywania umowy było praktykowane. Przyjęcie takiego sposobu myślenia przez oskarżonych było tym bardziej uzasadnione, iż potrącenia były dokonywane nawet po telefonicznych kontaktach.

Wskazać należy również, iż Sąd Rejonowy wyciągnął błędne wnioski z faktu niepoinformowania "Nowy Leasing" sp. z o.o. o przeniesieniu przez oskarżonych ich siedziby do wynajętego przez Jana Kowalskiego mieszkania na os. Zielone, co w opinii Sądu Rejonowego miało stanowić uzewnętrznienie zamiaru przywłaszczenia powierzonych rzeczy przez oskarżonych. Okoliczność ta jednak nie może mieć żadnego wpływu na ocenę zachowania oskarżonych w świetle realizacji znamion przestępstwa z art. 284 § 2 k.k., albowiem fakt przeniesienia siedziby nastąpił w okresie, kiedy jeszcze oskarżeni byli pełnoprawnymi użytkownikami przedmiotów leasingu, tj. przed rozwiązaniem umów leasingu. Należy w tym miejscu zauważyć, iż przestępstwo stypizowane w art. 284 § 2 k.k. popełnione jest z chwilą, gdy sprawca odmawia wydania rzeczy na żądanie pokrzywdzonego lub dysponuje nią w inny sposób jak właściciel. Stąd też oskarżeni przenosząc siedzibę swojej firmy i nie będąc jednocześnie zobowiązani do zwrotu przedmiotu leasingu w tym czasie, nie mogli działać w celu przywłaszczenia powierzonych im rzeczy.

Nie wydaje się także, iż o zamiarze przywłaszczenia mogłoby przemawiać miejsce w którym znajdowały się w dniu 20 marca 2023r. przedmioty umów leasingowych. Znalezienie zestawu komputerowego, jak również kluczyków do samochodu w prywatnym mieszkaniu na osiedlu Zielone w Krakowie, u Piotra jednego z oskarżonych nie wskazuje, iżby oskarżeni rozporządzili tymi rzeczami jak właściciele. Albowiem od przełomu stycznia/lutego 2023 r. "Firma X" mieściła się właśnie w wynajętym przez Jana Kowalskiego, dla potrzeb prowadzonej działalności gospodarczej, mieszkaniu na Zielonym. Natomiast samochód Audi od 15 kwietnia 2023 r. (dzień pożaru pojazdu) do dnia 20 kwietnia 2023 r. (dzień zabezpieczenia pojazdu przez funkcjonariuszy Policji) znajdował się na otwartym parkingu osiedlowym przy bloku nr 12 na os. Zielonym w Krakowie, tj. w niedalekiej odległości od miejsca zamieszkania Jana Kowalskiego (ul. Kwiatowa 12 w Krakowie). Oskarżeni nie podjęli zatem jakichkolwiek kroków, które mogłyby świadczyć o zamiarze przywłaszczenia - nie ukryli auta i zestawu komputerowego, jak także nie przenieśli praw własności na osobę trzecią, poprzez sprzedaż, czy też darowiznę tych rzeczy.

Rozważając zatem przypisany oskarżonym czyn z art. 284 § 2 k.k., tj. przywłaszczenia powierzonej rzeczy ruchomej, Sąd Okręgowy nie dopatrzył się w przedmiotowym zachowaniu oskarżonych znamion tego przestępstwa, podzielając w całości przedstawioną argumentację oskarżonego. Zachowanie oskarżonych nie potwierdza zarzutu działania w zamiarze bezpośrednim przywłaszczenia, tj. włączenia powierzonych rzeczy do swojego majątku. Należy wskazać, iż w judykaturze panuje utrwalony pogląd, iż "niezbędnym składnikiem przywłaszczenia, (...) jest pod względem podmiotowym zamiar sprawcy pozbawienia właściciela mienia stanowiącego jego własność, a znajdującego się w posiadaniu sprawcy i zatrzymanie tego mienia na własność wbrew woli właściciela. Samo tylko bezprawne zatrzymanie cudzego mienia i nawet używanie go chociażby w celu osiągnięcia zysku bez zamiaru jego zatrzymania na własność nie stanowi przestępstwa przywłaszczenia (vide: Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyr. z dnia 20 maja 1998 r., II AKa 89/98, OSA 1999/2/13).

Podsumowując powyższe rozważania, wobec ustalonych okoliczności faktycznych, Sąd Okręgowy nie zgodził się z konstatacją Sądu I instancji, aby oskarżeni Jan Kowalski i Piotr Nowak w okresie od 1 stycznia 2023 r. do 20 marca 2023 r. w Krakowie, posiadali zamiar przywłaszczenia powierzonych im rzeczy, tj. samochodu osobowego marki Audi o numerach rejestracyjnych KR 12345, komputer marki Dell oraz drukarkę HP, a tym samym dopuścili się popełnienia zarzucanego im przestępstwa z art. 284 § 2 k.k. Co najwyżej ich działanie może rodzić wyłącznie odpowiedzialność cywilną i skutkować ewentualną zapłatą wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy od dnia 1 stycznia 2023 r. do dnia 20 marca 2023 r., jednakże orzekanie w tym przedmiocie nie leży już w gestii Sądu Odwoławczego.

Reasumując Sąd Okręgowy chciałby podkreślić, że Sąd Rejonowy przeprowadził postępowanie dowodowe właściwie, jednak wnioski płynące z analizy przeprowadzonych dowodów powinny były doprowadzić Sąd I instancji do wniosku, iż nie można przypisać oskarżonym sprawstwa zarzucanego im czynu z art. 284 § 2 k.k.

W tym stanie rzeczy Sąd Okręgowy na podstawie art. 437 § 1 k.p.k., mając na względzie brak realizacji ustawowych znamion zarzucanego oskarżonym czynu z art. 284 § 2 k.k. i znajdując podstawy do zmiany zaskarżonego orzeczenia, zmienił zaskarżony wyrok i uniewinnił Jana Kowalskiego, jak również korzystając z dyspozycji art. 435 k.p.k. Piotra Nowaka od postawionych im zarzutów.

Anna Zielińska Maria Nowakowska Tomasz Wiśniewski

Podsumowując, Uzasadnienie wyroku Sądu Odwoławczego stanowi szczegółowe uzasadnienie decyzji sądu oraz jest kluczowym elementem postępowania sądowego. Dokument ten przedstawia argumentację sędziów, uzasadnienie wydania wyroku oraz wnioski wynikające z analizy faktów i dowodów. Jest to istotny dokument, który wyjaśnia motywy oraz podstawy prawne wydanej decyzji.