Oświadczenie uczestnika postępowania o zasiedzenie służebności gruntowej

Prawo

cywilne

Kategoria

odpowiedź

Klucze

dowody, koszty, naruszenie, postępowanie, prawo, służebność gruntowa, umowa, wniosek, zasiedzenie, świadek

Oświadczenie uczestnika postępowania o zasiedzenie służebności gruntowej jest ważnym dokumentem, w którym osoba uczestnicząca w postępowaniu potwierdza swoje zgodne działania w związku z nabyciem służebności gruntowej. Dokument ten precyzyjnie określa warunki i postanowienia dotyczące tego rodzaju zobowiązań, a także zawiera szczegółowe informacje na temat stron uczestniczących w procesie.

2023-10-27

Sąd Rejonowy w KrakowieWydział Ksiąg Wieczystychul. Przy Rondzie 731-547 Kraków

Wnioskodawca:Elektrownia Wiatrowa Sp. z o.o.ul. Słoneczna 1230-001 Krakówreprezentowana przezRadcę Prawnego Annę Kowalską

Uczestnik:Jan Nowakul. Kwiatowa 232-050 Kraków

I Ns 1234/23

Oświadczenie uczestnika postępowania

W związku ze złożeniem przez wnioskodawcę wniosku o stwierdzenie zasiedzenia służebności gruntowej działki gruntu 123/4 w obrębie Kraków

wnoszę:

1. o oddalenie wniosku w całości;

2. o dopuszczenie dowodu ze świadka Marii Nowak, na okoliczność trybu korzystania przez wnioskodawcę z nieruchomości uczestnika oraz dążenia świadka (jako ówczesnego właściciela) do zawarcia umowy o ustanowieniu służebności za wynagrodzeniem;

3. o dopuszczenie dowodów z dokumentów (załączonych do niniejszego pisma procesowego i w tymże piśmie powołanych), na okoliczność kwestionowania korzystania przez wnioskodawcę z nieruchomości uczestnika oraz dla wykazania trybu korzystania z tejże nieruchomości;

4. o zasądzenie na rzecz uczestnika kosztów postępowania podług norm przepisanych.

Uzasadnienie

Wnioskodawca domaga się stwierdzenia zasiedzenia służebności gruntowej, na której znajdują się jego słupy energetyczne wraz z liniami energetycznymi, a jako podstawę wskazuje fakt posiadania służebności przez 25 lat, które to posiadanie przejawia się w incydentalnym dokonywaniu czynności konserwacyjnych w stosunku do owych rzeczy znajdujących się na nieruchomości uczestnika postępowania. Wnioskodawca, przy dokonywaniu tychże czynności, powołuje podstawę prawną prawa materialnego prawa energetycznego, zobowiązującą uczestnika postępowania do udostępnienia nieruchomości w tym celu.

Zdaniem uczestnika postępowania, wniosek ten nie zasługuje na uwzględnienie. Zmierza on w istocie do obejścia przepisów prawa dotyczących służebności przesyłu (art. 305¹ Kodeksu cywilnego); jest nie do pogodzenia z zasadami współżycia społecznego. Nie znajduje ponadto żadnych podstaw na gruncie obowiązującego prawa energetycznego.

W pierwszej kolejności wyjaśnić należy, że zgodnie z brzmieniem art. 285 Kodeksu cywilnego służebność gruntowa jest instytucją ściśle związaną z pojęciem nieruchomości władnącej i obciążonej. Aby można było zatem mówić o służebności gruntowej sensu stricto, to musi zaistnieć obciążenie jednej nieruchomości na rzecz drugiej. Taka sytuacja nie zachodzi w sprawie będącej przedmiotem wniosku. O ile bowiem mamy tutaj do czynienia z nieruchomością uczestnika postępowania, która mogłaby przybrać charakter nieruchomości obciążonej, o tyle po stronie wnioskodawcy brak nieruchomości, którą dałoby sie zakwalifikować jako nieruchomość władnącą.

Z tych powodów - w obecnym stanie prawnym - nie może być już mowy o służebności gruntowej, a co najwyżej należy mówić o służebności przesyłu. W ocenie uczestnika wywodzić należy, że po tym jak ustawodawca uregulował służebność przesyłu w ustawie, niedopuszczalne jest już nabycie w drodze zasiedzenia służebności odpowiadającej treści służebności przesyłu na rzecz przedsiębiorstwa przesyłowego.

Wypadnie zatem wskazać, że wniosek w oczywisty sposób zmierza do obejścia prawa dotyczącego służebności przesyłu. Ustawodawca kompleksowo uregulował kwestię ustanawiania takiej służebności, ale wydaje się, że celem wnioskodawcy jest chęć „zaoszczędzenia” nabycia służebności przesyłu w drodze zasiedzenia. Wskazuje na to dotychczasowy sporny przebieg wydarzeń dotyczących istnienia słupów energetycznych na nieruchomości uczestnika. Otóż już od 2000 roku poprzednik uczestnika - Adam Nowak, bardzo aktywnie kwestionował zasadność lokalizacji słupów energetycznych na swojej nieruchomości /dowód: pismo z dnia 15.05.2000r./.

Domagano się od wnioskodawcy aby płacił "czynsz" za teren, pod którym biegną owe linie energetyczne. Na co wnioskodawca odpowiadał, że obowiązek udostępnienia nieruchomości przez poprzednika uczestnika wynika z przepisów prawa energetycznego /dowód: pismo z dnia 22.06.2000r./.

Tak poprzednik jak i sam uczestnik domagali się od wnioskodawcy ustanowienia służebności za opłatą 10000 zł, jednakże wnioskodawca nie podjął próby zawarcia umowy, licząc - jak się dzisiaj okazuje - że uzyska służebność w drodze zasiedzenia. Takie działanie ocenić należy w kategorii naruszenia zasad współżycia społecznego, gdyż wnioskodawca wykorzystując władztwo administracyjne korzystał z cudzej nieruchomości wbrew woli właściciela, a obecnie stara się wykorzystać owo posiadanie do domagania się stwierdzenia zasiedzenia służebności.

Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że korzystanie przez wnioskodawcę z nieruchomości uczestnika nie odbywało się w ramach stosunków cywilnoprawnych, właściwych dla późniejszego zastosowania instytucji zasiedzenia. Instytucja ta wiąże się bowiem z faktem władztwa nad rzeczą lub braku sprzeciwu co do korzystania z tejże rzeczy przez inną osobę. Tymczasem nie może ulegać wątpliwości, że sprzeciw co do korzystania z rzeczy miał charakter stały, aczkolwiek nie mógł być skuteczny z powodu wiążących przepisów prawa energetycznego, na który - przy korzystaniu z nieruchomości - powoływał się wnioskodawca /dowód: pismo z dnia 22.06.2000r./.

Należy wywodzić z całą stanowczością, że fakt powoływania się przez wnioskodawcę na obowiązek udostępnienia przez uczestnika nieruchomości na podstawie przepisów prawa energetycznego i faktyczne korzystanie w ten sposób z nieruchomości, w zakresie odpowiadającym treści służebności gruntowej, całkowicie wyklucza możliwość zasiedzenie takiej służebności. Korzystanie w ten sposób z takiej służebności odbywa się bowiem wówczas w ramach władztwa administracyjnego, a nie gruncie stosunków cywilnoprawnych. Tylko dobrowolne i nieskrępowane władztwem administracyjnym korzystanie ze służebności może spowodować jej zasiedzenie. Jakiekolwiek inne z niej korzystanie nie wlicza się do okresu zasiedzenia.

Wnioskodawca, zamiast uregulować służebność przesyłu w ramach obowiązujących obecnie przepisów dotyczących służebności przesyłu, postanowił - z obejście tychże przepisów - próbować nabyć służebność w drodze zasiedzenia tylko dlatego, aby nie płacić czynszu, które uczestnikowi słusznie się należy, i który, tak jak jego poprzednik, od początku domagał się rozwiązania sporu w ten sposób. Wnioskodawca nie może ze swego prawa czynić użytku, który byłby rażąco sprzeczny z zasadami współżycia społecznego oraz społeczno-gospodarczego przeznaczenia prawa. Takie zachowanie wnioskodawcy, w okolicznościach niniejszej sprawy, ocenić należy jako naganne.

Z tych powodów wniosek należy oddalić.

Jan Nowak

Załączniki:1. pismo z dnia 15.05.2000r.;2. pismo z dnia 22.06.2000r..

Art. 285 Kodeksu cywilnego

Art. 305¹ Kodeksu cywilnego

Podsumowując, oświadczenie uczestnika postępowania o zasiedzenie służebności gruntowej jest istotnym aktem prawnym, który reguluje kwestie związane z nabyciem służebności na gruntach. Poprzez jego złożenie uczestnik potwierdza swoje zobowiązania zgodnie z przepisami prawa i wyraża zgodę na przedmiotowe postanowienia dokumentu.