Wniosek o zastosowanie ulg podatkowych

Prawo

finansowe

Kategoria

wniosek

Klucze

podpis adwokata, rozłożenie na raty, sytuacja finansowa, trudności finansowe, ulgi podatkowe, umorzenie zaległości, wniosek, zaległość podatkowa

Wniosek o zastosowanie ulg podatkowych jest niezbędnym dokumentem składanym przez podatników w celu skorzystania z różnego rodzaju ulg podatkowych przewidzianych w prawie podatkowym. Dokument ten zawiera wszelkie niezbędne informacje dotyczące podmiotu składającego wniosek oraz określa rodzaj ulgi, na którą podatnik pretenduje. Wniosek ten jest ważnym narzędziem pozwalającym obniżyć obciążenia podatkowe podatnika i korzystać z preferencyjnych warunków podatkowych.

Warszawa, 30 czerwca 2023 r.

Naczelnik Urzędu Skarbowegoul. Marszałkowska 1400-057 Warszawa

Podatnik: Anna Kowalskaul. Kwiatowa 23/502-567 Warszawa

reprezentowana przez:adw. Jan Nowak

Ogólna kwota do zapłaty: 55 000 zł

WNIOSEKo zastosowanie ulg podatkowych w zapłacie podatku

Korzystając z uprawnień wynikających z art. 67a § 1 pkt 2 i 3 OrdPU, działając w imieniu podatnika (pełnomocnictwo w aktach sprawy), zwracam się do Naczelnika US w Warszawie z uprzejmą prośbą o:

1) rozłożenie zapłaty zaległości podatkowej w wysokości 40 000 zł na 40 rat,2) umorzenie zaległości podatkowej w pozostałej wysokości 15 000 zł, lub3) rozłożenie zapłaty całej zaległości w wysokości 55 000 zł na 55 rat.

Jednocześnie informuję, że podatnik nie korzystał i nie korzysta obecnie z żadnej formy pomocy publicznej czy też pomocy de minimis (w załączeniu przekazuję oświadczenie oraz tabelarycznie wypełnione informacje na temat kondycji finansowej rodziny podatnika).

UZASADNIENIE

Postanowieniem z 15 marca 2022 r. Naczelnik US w Warszawie wszczął postępowanie podatkowe w związku z informacją o nabyciu przez podatniczkę i jej męża (mają wspólność majątkową) nieruchomości o wartości 350 000 zł (umowa z 10 stycznia 2021 r. K/2021/001) oraz umową sprzedaży z 20 lutego 2021 r. na kwotę 200 000 zł (S/2021/002).

Zdaniem organu ww. wydatki nie znalazły pokrycia w ujawnionych źródłach przychodów. Należy zwrócić uwagę organu podatkowego na fakt, że objęcie podatników kontrolą w zakresie nieujawnionych źródeł wynikało z sygnalizacji zawartej w piśmie Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej w Warszawie (Powszechny Zakład Ubezpieczeń S.A.), który w wystąpieniu z 25 kwietnia 2022 r. poinformował Naczelnika o wniosku PZU S.A. o skontrolowanie Anny Kowalskiej i Jana Kowalskiego w zakresie ustalenia źródeł finansowania ponoszonych wydatków. Śledztwo wszczęte w tej sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która postanowieniem z 10 lipca 2022 r. (PO/W/2022/012) umorzyła śledztwo przeciwko Annie i Janowi Kowalskim.

W ww. postanowieniu prokurator podniosła, że w wyniku przeprowadzonego śledztwa nie zgromadzono dowodów, które wskazywałyby na stwierdzenie, że środki przeznaczone na sfinansowanie wydatków poniesionych przez Państwa Kowalskich pochodziły z korzyści związanych z popełnieniem czynu zabronionego (art. 299 § 1 KK). Jednak, jak wynika z dalszego przebiegu postępowania w sprawie, postanowienie Prokuratury Okręgowej w Warszawie nie zostało wzięte pod uwagę przez organ podatkowy, który 30 sierpnia 2022 r. wydał decyzję podatkową.

Po przeprowadzeniu postępowania podatkowego w zakresie rzetelności deklarowanych podstaw opodatkowania oraz prawidłowość obliczania i wpłacania do budżetu państwa podatku dochodowego od osób fizycznych za rok 2021 w zakresie dochodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach przychodu za rok 2021, Naczelnik US w Warszawie ustalił na Annę Kowalską wysokość zobowiązania w zryczałtowanym podatku dochodowym od osób fizycznych wg stawki 75% w wysokości 41 250 zł, przyjmując za podstawę kwotę 55 000 zł – tj. 75% kwoty 73 333 zł, która, zdaniem organu podatkowego, stanowiła ogólną wysokość przychodów Anny i Jana Kowalskich. W ocenie Naczelnika Urzędu, kwotę 55 000 zł podatniczka wraz z mężem uzyskała z nieujawnionych źródeł przychodów.

Od decyzji Naczelnik US w Warszawie zostało wniesione odwołanie do Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie, w której podniesiono, że decyzja Naczelnika z 30 sierpnia 2022 r. (N/2022/003) została wydana z „pogwałceniem” przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, przepisów procesowych prawa podatkowego, a nawet postanowień Konstytucji RP, która stoi na straży praworządności oraz zapewnia obywatelom równość wobec prawa.

Po rozpatrzeniu odwołania Anny Kowalskiej Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie decyzją z 15 listopada 2022 r. utrzymał w mocy decyzję organu I instancji. Organ odwoławczy nie uwzględnił argumentów podatniczki, jak również w ogóle nie odniósł się do okoliczności, że sam fakt niedeklarowania przez podatnika przychodów nie przesądza o tym, że należy je traktować jako przychody ze źródeł nieujawnionych. Źródło nieujawnione to takie, które w świetle zebranych w toku postępowania dowodów pozostaje nieznane, ale na podstawie wielkości poczynionych przez podatnika wydatków i wartości zgromadzonego mienia wiadomo, że jest. Taki pogląd wyraził już Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 12 grudnia 2019 r. (II SA/Wa 1234/19, Monitor Podatkowy 2020, Nr 3, poz. 123; zob. też glosę aprobującą do tego wyroku autorstwa Marii Wiśniewskiej, Monitor Podatkowy 2020, Nr 4, poz. 156). Jeżeli zebrane w toku postępowania dowody wskazują, że podatnik uzyskiwał w danym roku podatkowym przychody ze znanych, choć niezgłoszonych do opodatkowania źródeł przychodów (np. niezgłoszonej do opodatkowania działalności gospodarczej lub wykonywania pracy najemnej), to przychody te powinny być opodatkowane według zasad właściwych dla tych źródeł, a nie jako przychody ze źródeł nieujawnionych.

W związku z tym, że strona nie podzieliła poglądu Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie, wyrażonego w decyzji z 15 listopada 2022 r., pismem z 15 grudnia 2022 r. podatniczka wniosła skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie (w sprawie nie wyznaczono jeszcze terminu rozprawy). W skardze do NSA Anna Kowalska podkreśliła, że środki zgromadzone przez nią i jej męża są legalne i nie pochodziły z czynu zabronionego – co zresztą potwierdziło postanowienie Prokuratury Okręgowej w Warszawie z 10 lipca 2022 r. (PO/W/2022/012). Prokurator uznał bowiem, że kwota 55 000 zł nie pochodziła z dodatkowych źródeł dochodów, natomiast z całą stanowczością stwierdził, że nie znalazł nieprawidłowości w przedmiocie nieujawnionych źródeł przychodów pochodzących z rachunków bankowych. Na stronie 3 postanowienia o umorzeniu czytamy m.in., że: „wobec ustaleń w zakresie lokat posiadanych przez podejrzanych, a w szczególności informacji o terminach ich złożenia (1 stycznia 2020 r. i 1 lutego 2020 r.) i zlikwidowania (1 stycznia 2021 r. i 1 lutego 2021 r.) należy wykluczyć, iż środki finansowe przeznaczone na zakup w 10 stycznia 2021 r. nieruchomości w Warszawie pochodziły z czynu zabronionego (...)”.

***

Wysokość zobowiązania w zryczałtowanym podatku dochodowym od osób fizycznych za rok 2021 według stawki 75% wynosi obecnie 55 000 zł. Mając na uwadze okoliczności opisane poniżej, w imieniu podatniczki, zwracam się do Pani Naczelnik z prośbą o:

– umorzenie kwoty 15 000 zł,– rozłożenie zapłaty zaległości podatkowej w wysokości 40 000 zł na 40 rat, co daje miesięcznie do spłaty kwotę 1 000 zł.

Rozłożenie na raty zaległości podatkowej

Zgodnie z art. 67a § 1 pkt 2 i 3 OrdPU organ podatkowy, na wniosek podatnika, z zastrzeżeniem art. 67b, w przypadkach uzasadnionych ważnym interesem podatnika lub interesem publicznym, może odroczyć lub rozłożyć na raty zapłatę zaległości podatkowej wraz z odsetkami za zwłokę, jak również umorzyć w całości lub w części zaległości podatkowe, odsetki za zwłokę lub opłatę prolongacyjną.

Mając na uwadze zarówno zapis art. 67a § 1 pkt 2 i 3 OrdPU, jak również sytuację finansową strony, przedstawiam poniżej argumenty przemawiające za rozłożeniem na raty zapłaty 40 000 zł lub – pozostawiam to uznaniu organu – rozłożenie na raty całej kwoty, tj. 55 000 zł. Jak wskazuje złożony przez podatniczkę załącznik wraz z dokumentami potwierdzającymi wysokość wydatków, kwota zaległości określona w decyzji organu podatkowego jest bardzo wysoka i na dzień dzisiejszy i najbliższe lata przekracza możliwości płatnicze podatnika. Dlatego też, w imieniu strony, zwracam się z prośbą do Naczelnika US o skorzystanie z możliwości zastosowania względem Anny Kowalskiej ulgi podatkowej na podstawie art. 67a § 1 pkt 3 OrdPU.

Obecnie Anna Kowalska znajduje się w bardzo trudnej sytuacji finansowej, która uniemożliwia jej spłatę jednorazowo całej należności. Rodzina strony składa się z dwóch osób: podatniczki oraz jej męża. Jan Kowalski jest starszym człowiekiem pozbawionym pracy, emerytury czy zasiłku. Już od dłuższego czasu nie pracuje, ponieważ nikt nie chce go zatrudnić na stałe (czasami wykonuje prace dorywcze – malowanie płotów, koszenie trawy, w zimę odśnieżanie itp.). Kiedy szuka jakiejś pracy wówczas słyszy, że jest za stary i że w dzisiejszych czasach nawet młodzi ludzie nie mają pracy. Podatniczka przebywa na emeryturze. Wysokość emerytury wynosi 2 800 zł. Wnioskodawczyni utrzymuje całą rodzinę. Z tej emerytury pokrywają koszty skromnego wyżywienia oraz opłat za czynsz, prąd, gaz, jedzenie i lekarstwa.

A zatem podatniczka jest jedynym żywicielem rodziny – z dochodem stałym 2 800 zł miesięcznie. Wyżej wskazana kwota nie jest zbyt duża, biorąc pod uwagę utrzymanie 2 osób dorosłych – z czego jedna nie pracuje (dochody rodziny się nie zmienią dopóki Jan Kowalski nie znajdzie sobie jakiejś pracy) oraz wielu innych obciążeń w postaci:

Na stałe miesięczne rodzina wydaje następujące kwoty:1) na czynsz – 1 200 zł;2) na prąd – 200 zł;3) na leki – ok. 500 zł.

Na miesięczne utrzymanie (nie licząc kosztu jedzenia, ubrań itp.) 2-osobowa rodzina wydaje 1 900 zł. Suma ogólnych wydatków wynosi miesięcznie 2 700 zł. W obecnej sytuacji, kiedy małżonkowie Kowalscy dysponują tylko emeryturą Anny Kowalskiej, z której trudno rodzinie jest pokrywać nawet dotychczasowe obciążenia, podatniczka nie będzie w stanie jednorazowo wywiązać się z obowiązku zapłaty zaległości podatkowej. Dlatego też zwracam się z prośbą o rozłożenie kwoty 40 000 zł na 40 rat po 1 000 zł miesięcznie, a pozostałą kwotę wynoszącą 15 000 zł – umorzenie. Rozłożenie zapłaty na raty umożliwi wpłacenie do budżetu państwa 4/5 kwoty zaległości – choć będzie to rozłożone w czasie (po 1 000 zł miesięcznie przez okres ok. 3 lat i 4 miesięcy). W mojej ocenie rozłożenie zaległości podatkowej na liczbę rat możliwych do zapłaty przez podatniczkę może być ocenione zarówno z punku widzenia „korzyści” organu podatkowego, jak i zachowania zasad współżycia społecznego oraz słusznego interesu podatnika – bez uszczuplenia dochodów Skarbu Państwa.

Pragnę podkreślić, że wnioskodawczyni nie posiada z mężem majątku, który mogliby „spieniężyć” w celu zaspokojenia od razu wszystkich roszczeń. Tym bardziej zasadne byłoby rozłożenie zaległości na liczbę rat możliwych do zapłaty. Równocześnie podatniczka deklaruje, że w spłacie podatku będą jej pomagały dzieci. Ich miesięczna pomoc na rodziców wyniesie w sumie 500 zł, a jeśli Jan Kowalski będzie miał pracę (choćby dorywczą) – to nawet mniej niż 500 zł. Umorzenie 15 000 zł i rozłożenie na raty 40 000 zł pozwoli wnioskodawczyni wydostać się pomału z „dołka” finansowego. Jednak potrzebuje wsparcia Urzędu, aby mogła systematycznie spłacać zobowiązania podatkowe. Bez rozłożenia zaległości na 40 rat, choćby chciała, nie jest w ogóle w stanie zapłacić zaległości. Dojdzie w ten sposób do sytuacji, o której wspomina Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 23 stycznia 2020 r. (I FSK 123/20, LEX nr 1234567): „(…) stosowanie odroczenia płatności lub rozłożenia na raty należności podatkowych powinno sprzyjać realizacji tych zobowiązań, wobec czego stwierdzenie braku realnej możliwości wywiązania się zobowiązanego z ciążących na nim płatności podatku uniemożliwia w zasadzie stosowanie tych instytucji”.

Jeżeli Naczelnik przychylnie ustosunkuje się do prośby podatniczki, Anna Kowalska będzie mogła racjonalnie zaplanować miesięczne wydatki, żeby móc w terminach wyznaczonych przez Urząd dokonywać wpłat z tytułu powstałej zaległości. Wydaje się, że przedstawione w niniejszym wniosku okoliczności sprawy mogą przemawiać za zastosowaniem przez organ podatkowy instytucji rozłożenia na raty. Pragnę podkreślić, że wnioskodawczyni deklaruje rzetelną spłatę zaległości w sytuacji, kiedy zostanie ona rozłożona na raty. Zdaję sobie sprawę, że przepis art. 67a § 1 pkt 2 i 3 OrdPU pozostawia organowi podatkowemu swobodę oceny stanu faktyczno-prawnego sprawy, jednak organ powinien kierować się przy tej ocenie ważnym interesem podatnika, zasadami postępowania podatkowego oraz Konstytucją RP. W tym miejscu pragnę zwrócić uwagę na wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 15 lutego 2018 r. (IV SA/Wa 2345/17, CBOSA), w którym sąd stwierdził m.in., że: „Ustalone raty zapłaty zaległości podatkowej powinny być dostosowane do możliwości finansowych wnioskodawcy. W przeciwnym razie zastosowana ulga byłaby ulgą pozorną, a nie rzeczywistą, gdyż ustalone raty od samego początku będą niemożliwe do zapłacenia przez wnioskodawcę”.

Z kolei w innym orzeczeniu sądu czytamy, że: „(…) możliwe jest rozłożenie zaległości podatkowej na większą liczbę rat niż wskazane we wniosku przez podatnika, oczywiście przy uwzględnieniu sytuacji majątkowej podatnika na dzień wydawania decyzji. Organ zobligowany jest uwzględniać sytuację na dzień wydawania decyzji, a nie sytuację przyszłą, bądź minioną. W sprawach stosowania ulg podatkowych przedmiotem oceny organów podatkowych musi być stan faktyczny, w tym głównie sytuacja finansowa, rodzinna i życiowa podatnika istniejąca w dacie rozstrzygania sprawy” (wyr. WSA w Krakowie z 10 marca 2017 r., I SA/Kr 1456/16, LEX nr 2256789).

Umorzenie kwoty 15 000 zł

Niezależnie od wniosku o rozłożenie na raty zaległości podatkowej, w imieniu wnioskodawczyni, zwracam się z prośbą o umorzenie kwoty 15 000 zł. Jest to dla podatniczki bardzo duża kwota, której nie jest w stanie zapłacić, przyjmując nawet, że kwota główna zaległości zostanie rozłożona na raty. Podatniczka zrobi wszystko co w jej mocy, aby spłacić w ratach 40 000 zł, jednak kolejne 15 000 zł do zapłaty to za dużo, jak dla starszej osoby, która jest de facto systematycznie wspierana przez dzieci. Najbliższe jej osoby są w stanie pomóc spłacać max. 1 000 zł miesięcznie, ale nie będę już w stanie udźwignąć większej kwoty. Należy raz jeszcze podkreślić, że Anna Kowalska jest starszym człowiekiem i częściej niż kiedyś musi korzystać z pomocy lekarskiej, w tym także z prywatnych gabinetów, ponieważ okres oczekiwania do państwowego lekarza specjalisty jest niejednokrotnie 6 miesięcy lub nawet rok. Nie liczę oczywiście kosztów dojazdów i leków. Obecnie jest całkowicie zdesperowana i załamana. Panuje kryzys, ceny wszystkich towarów poszły w górę i ledwo jest w stanie związać koniec z końcem. Jest przerażona tym, że nie będzie w stanie spłacić całej kwoty zaległości, tj. 55 000 zł. Dlatego też prosi o umorzenie 15 000 zł – co znacznie ułatwi jej spłatę do budżetu państwa pozostałej należności w wysokości 40 000 zł.

Oczywistym pozostaje fakt, że po rozpoznaniu sprawy organ może umorzyć zaległość, jeśli uzna, że przemawia za tym ważny interes podatnika. Pozwalają mu na to nie tylko obowiązujące przepisy prawa, ale również ukształtowane w tym zakresie orzecznictwo sądów administracyjnych. I tak w wyroku z 14 maja 2015 r. NSA w Warszawie (II FSK 1234/13, Monitor Podatkowy 2015, Nr 7, s. 678) uznał, że przy badaniu istnienia ważnego interesu „(…) oceny należy dokonywać na podstawie zobiektywizowanych kryteriów zgodnymi z powszechnie obowiązującą hierarchią wartości, w której wysoką rangę mają między innymi życie i zdrowie ludzkie, a także możliwość zarobkowania w celu zdobycia środków na utrzymanie”. Z kolei w wyroku WSA w Łodzi z 22 czerwca 2016 r. (I SA/Łd 456/16, LEX nr 2068795) sąd podkreślił, że: „treść przepisu należy więc odnieść do konkretnej sytuacji, tak aby organ miał podstawy przypuszczać, że zapłata należności (jednorazowa, w ratach lub w drodze egzekucji) spowoduje egzystencjalną ruinę bytu zobowiązanego i jego rodziny”. W jeszcze innym orzeczeniu WSA w Poznaniu stwierdził, że organ badając przesłanki umożliwiające wydanie pozytywnego rozstrzygnięcia w przedmiocie umorzenia, „(…) powinien odnieść się do aktualnej sytuacji majątkowej i życiowej strony” (wyr. WSA z 17 lipca 2014 r., I SA/Po 345/14, LEX nr 1501242). A w kolejnym wyroku czytamy m.in.: „Nie można oceny sprowadzać tylko do zestawienia istniejących w danym momencie dochodów na członka rodziny, gdyż istotny jest też ogólny poziom zamożności danej rodziny obrazujący funkcjonowanie jej w życiu społecznym” (wyr. WSA z 20 sierpnia 2013 r., I SA/Gd 765/13, LEX nr 1375628). Natomiast NSA podkreśla, że: „Sytuacja, w której zapłata zaległości powoduje konieczność sięgania przez zobowiązanego, pozbawionego możliwości zaspokajania swoich niezbędnych potrzeb materialnych do środków pomocy państwa, nie jest zgodna z interesem tego obywatela, jednocześnie nie jest zgodna z interesem publicznym” (wyr. NSA z 19 września 2012 r., II FSK 1654/11, LEX nr 1229480). W wyroku z 27 stycznia 2011 r. (II FSK 1876/09, LEX nr 1043925) NSA napisał, że: (…) zwroty: „ważny interes podatnika” oraz „interes publiczny” są na tyle pojemne, że pozwalają objąć swym zakresem wszelkie okoliczności mające wpływ na dokonanie prawnej kategoryzacji sytuacji podatnika. Z kolei w wyroku NSA podkreślił, że: „posłużenie się przez ustawodawcę ogólnym pojęciem »ważny interes podatnika«, czyli tzw. klauzulą generalną, oznacza, że w każdej sprawie indywidualnie powinno się wyważać, czy wskazane przez podatnika okoliczności, w powiązaniu z ustaleniami dokonywanymi z urzędu przez organ podatkowy, wskazują na ważny interes podatnika, uzasadniający zastosowanie ulgi podatkowej” (wyr. NSA z 28 lutego 2008 r., II FSK 194/07, niepubl.).

Zacytowane wyżej orzeczenia NSA i WSA wyznaczają tylko pewien kierunek orzeczniczy w zakresie interpretacji pojęcia „słusznego interesu podatnika”. Jednak z uwagi na brak jego ustawowej definicji mogą pomóc w rozstrzygnięciu indywidualnej sprawy każdego podatnika – w tym również tej sprawy. Mając zatem na uwadze sytuację materialną i osobistą wnioskodawczyni, jak również treść ww. orzeczeń sądów administracyjnych obu instancji, zwracam się z prośbą o rozważenie przez organ możliwości umorzenia 1/4 należności (15 000 zł) z uwagi na to, że Anna Kowalska znajduje się w ciężkiej sytuacji finansowej oraz zapłata należności zagrozi jej egzystencji oraz jej rodziny.

***

Niezależnie od powyższego chciałbym podkreślić, że poprzez złożenie wniosku o umorzenie podatniczka nie chce uniknąć zapłaty zaległości podatkowej. W przypadku rozłożenia zaległości na 40 rat i umorzenia tylko 15 000 zł, przeważająca część zostanie wpłacona do Budżetu Państwa. Wniosek o umorzenie dotyczy bowiem wyłącznie 1/4 należności. Jednak w przypadku nieznalezienia przez organ przesłanek przemawiających za umorzeniem, wnoszę o rozłożenie całej kwoty na minimum 55 rat – zwiększając liczbę rat z uwagi na znaczne zwiększenie kwoty do spłaty. Biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności sprawy pragnę raz jeszcze zwrócić się z prośbą o pozytywne rozpatrzenie wniosku, a w przypadku konieczności dogłębnego i bardziej szczegółowego zbadania przez Urząd Skarbowy stanu finansowego rodziny wnioskodawczyni, w każdej chwili przedstawię potrzebne dokumenty.

adwokat Jan Nowak

Załącznik:- dokumenty pozwalające ubiegać się o ulgę podatkową.

Wniosek o zastosowanie ulg podatkowych jest kluczowym dokumentem mającym wpływ na wysokość opodatkowania podatnika. Poprawne wypełnienie oraz złożenie wniosku może przynieść podatnikowi znaczące oszczędności podatkowe. Dlatego należy zadbać o kompletność oraz poprawność wszelkich danych zawartych w wniosku, aby uniknąć ewentualnych błędów podatkowych oraz korekt podatkowych w przyszłości.