Zobowiązanie alimentacyjne matki wobec dziecka
Spór alimentacyjny pomiędzy matką a pełnoletnim dzieckiem w Niemczech i Belgii. Niemiecki sąd rozstrzyga, mimo istniejącego postępowania w Belgii. Rozbieżności w roszczeniach i jurysdykcji. Analiza art. 12 ust. 1 rozporządzenia Nr 4/2009 przez Trybunał. Istotne jest tożsamość stron sporu i celu roszczeń.
Tematyka: sąd, alimenty, spór, matka, dziecko, pełnoletnie, Niemcy, Belgia, rozbieżności, jurysdykcja, rozporządzenie Nr 4/2009, Trybunał, zawisłość sporu, interpretacja, art. 12 ust. 1, rozszerzenie pojęcia, art. 13, decyzja sądu, polskie sądy
Spór alimentacyjny pomiędzy matką a pełnoletnim dzieckiem w Niemczech i Belgii. Niemiecki sąd rozstrzyga, mimo istniejącego postępowania w Belgii. Rozbieżności w roszczeniach i jurysdykcji. Analiza art. 12 ust. 1 rozporządzenia Nr 4/2009 przez Trybunał. Istotne jest tożsamość stron sporu i celu roszczeń.
Spór pomiędzy dzieckiem, które w toku postępowania stało się pełnoletnie, a jego matką w przedmiocie zapłaty świadczenia alimentacyjnego może być rozstrzygany przez niemiecki sąd, nawet jeśli w Belgii jest już prowadzone postępowanie w sprawie alimentów między ojcem a matką tego dziecka. Trybunał uznał, że te rozpatrywane równolegle spory nie dotyczą tych samych roszczeń. Stan faktyczny ZO (powódka), urodziła się w 2001 r., a w 2010 r. jej rodzice rozwiedli się. z małżeństwa zawartego pomiędzy jej ojcem a. Małżeństwo to zostało ostatecznie rozwiązane w listopadzie Ojciec ZO mieszka w Niemczech, a JS (matka) w Belgii. Po rozstaniu rodziców ZO najpierw mieszkała z matką, podczas gdy ojciec został zobowiązany do wypłacania matce, zgodnie z wyrokiem z grudnia 2014 r. sądu w Eupen (Belgia), świadczenia alimentacyjnego na ZO i jej brata. Wyrokiem z sierpnia 2017 r. sąd w Eupen przyznał ojcu prawo do tego, by dzieci miały u niego główne miejsce zamieszkania. ZO w ciągu tygodnia mieszka w internacie w Niemczech, a w wolnym czasie przebywa u ojca. Jednakże ZO zachowuje adres w Belgii, gdzie mieszka JS, lecz nie kontaktuje się z nią. W pozwie złożonym do niemieckiego sądu ZO domaga się od matki zapłaty alimentów od listopada 2017 r. JS podniosłą zarzut zawisłości sporu, ponieważ w tym czasie toczyło się już postępowanie przed belgijskim sądem w wszczęte przez nią przeciwko ojcu ZO. W ramach tego postępowania JS powołuje się na prawo do odszkodowania za zapewnienie zakwaterowania i utrzymania córki w okresie od sierpnia 2017 r. do grudnia 2018 r. Niemiecki sąd rejonowy odrzucił jednak pozew jako niedopuszczalny ze względu na zawisłość sporu, ponieważ wcześniej zostało wszczęte przez matkę postępowanie przed sądem w Eupen. Sąd apelacyjny uznał, że te dwa postępowania nie toczą się między tymi samymi stronami o to samo roszczenie i nie mają tej samej podstawy. Przekazał wobec tego sprawę sądowi rejonowemu do ponownego rozpoznania. Wówczas ten sąd powziął wątpliwości, czy występuje już zawisłość sprawy w innym postępowaniu o tym samym przedmiocie zgodnie z rozporządzeniem Rady (WE) Nr 4/2009 z 18.12.2008 r. w sprawie jurysdykcji, prawa właściwego, uznawania i wykonywania orzeczeń oraz współpracy w zakresie zobowiązań alimentacyjnych (Dz.Urz. UE L z 2009 r. Nr 7, s. 1), jeżeli w Belgii jest prowadzone postępowanie w sprawie alimentów między ojcem dziecka a matką dziecka, podczas gdy w Niemczech zostaje później wszczęte postępowanie w sprawie alimentów przez dziecko, które w międzyczasie osiągnęło pełnoletność – przeciwko matce tego dziecka? Stanowisko TS Zgodnie z art. 12 ust. 1 rozporządzenia Nr 4/2009, jeżeli przed sądami różnych państw członkowskich wniesiono sprawy o to samo roszczenie i na tej samej podstawie między tymi samymi stronami, sąd, przed którym wytoczono powództwo później, z urzędu zawiesza postępowanie do czasu stwierdzenia jurysdykcji sądu, przed którym najpierw wytoczono powództwo. Z treści tego przepisu wynika zatem, że aby stwierdzić zawisłość sporu, muszą zostać spełnione kumulatywnie te przesłanki. Zawisłość jest zatem wykazana, gdy powództwa są wnoszone „między tymi samymi stronami” i „o to samo roszczenie” oraz „na tej samej podstawie”. Trybunał orzekł już, że co do zasady istotne jest, aby strony sporu były tożsame, niezależnie od pozycji jednej czy drugiej ze stron w obu równoległych postępowaniach (wyrok TS z 22.10.2015 r., Aannemingsbedrijf Aertssen i Aertssen Terrassements, C-523/14, , pkt 41). Jednakże TS przyznał w wyroku z 19.5.1998 r., Drouot assurances, C-351/96, , pkt 19, 23, 25), który dotyczył wykładni art. 21 akapit pierwszy Konwencji brukselskiej z 27.9.1968 r. o jurysdykcji i wykonywaniu orzeczeń sądowych w sprawach cywilnych i handlowych (Dz.Urz. UE L z 1972 r. Nr 299, s. 32), że strony formalnie różne, a mianowicie ubezpieczyciel i jego ubezpieczony, mogą w odniesieniu do przedmiotu dwóch zaistniałych sporów mieć do tego stopnia tożsame i nierozerwalne interesy, że wyrok wydany przeciwko jednej z tych stron ma powagę rzeczy osądzonej względem drugiej, w związku z czym należy je uznać za jedną i tę samą stronę do celów stosowania tego przepisu. W ocenie TS analogiczną wykładnię pojęcia „tej samej strony” można przyjąć w ramach art. 12 ust. 1 rozporządzenia Nr 4/2009. Mając bowiem na względzie zakres przedmiotowy tego rozporządzenia, który dotyczy zobowiązań alimentacyjnych wynikających ze stosunków rodzinnych, pokrewieństwa, małżeństwa lub powinowactwa, a zatem często dotyczy wierzytelności alimentacyjnych małoletniego dziecka, których dochodzą inne osoby (takie jak jedno z rodziców lub instytucja publiczna zajmująca się świadczeniami społecznymi, która z mocy ustawy wstąpiła w prawa tego wierzyciela), TS przyznał, że w pewnych sytuacjach formalnie różne strony mogą w odniesieniu do przedmiotu dwóch zaistniałych sporów, mieć do tego stopnia tożsamy i nierozerwalny interes, a mianowicie interes danego dziecka jako wierzyciela alimentacyjnego, że orzeczenie wydane przeciwko jednej z tych stron ma powagę rzeczy osądzonej względem drugiej. W takim przypadku te strony powinny móc zostać uznane za jedną i tę samą stronę w rozumieniu art. 12 rozporządzenia Nr 4/2009. Trybunał wskazał, że w niniejszej sprawie do sądu odsyłającego będzie zatem należało upewnienie się, ze względu na przedmiot równoległych postępowań i okoliczność, czy ZO osiągnęła pełnoletność w toku postępowania. Interesy ZO są do tego stopnia nierozerwalnie związane z interesami jej ojca, pozwanego przed sądem w Eupen, że wyrok wydany w jednej z tych spraw przeciwko jednej ze stron miałby powagę rzeczy osądzonej względem drugiej strony. Odnośnie przesłanki, zgodnie z którą roszczenia będące przedmiotem spraw muszą być tożsame, TS przypomniał, że ta przesłanka oznacza, iż owe sprawy muszą mieć taki sam cel, z uwzględnieniem odpowiednich żądań powodów w każdym ze sporów, a nie środków obrony podniesionych ewentualnie przez pozwanego (wyrok TS z 8.5.2003 r., Gantner Electronic, C-111/01, , pkt 25, 26). Z wniosku prejudycjalnego wynika, że przed sądem w Eupen matka domaga się od ojca zwrotu kosztów zakwaterowania i utrzymania ich córki, które zostały poniesione w okresie od sierpnia 2017 r. do grudnia 2018 r., podczas gdy przed sądem odsyłającym ZO żąda od matki zapłaty świadczenia alimentacyjnego za okres od listopada 2017 r. do nieokreślonej daty. W ocenie TS chociaż bowiem spory te dotyczą w sposób ogólny zapłaty świadczeń alimentacyjnych, to roszczenia powodów nie mają tożsamego celu i nie dotyczą tego samego okresu. Trybunał orzekł, że art. 12 ust. 1 rozporządzenia Nr 4/2009 należy interpretować w ten sposób, iż przewidziane w tym przepisie przesłanki stwierdzenia sytuacji zawisłości sporu, zgodnie z którymi postępowania toczą się o to samo roszczenie i między tymi samymi stronami, nie są spełnione, jeżeli w chwili wytoczenia powództwa przez dziecko, które w międzyczasie osiągnęło pełnoletność, o zapłatę świadczenia alimentacyjnego przez matkę przed sądem państwa członkowskiego w toku jest już sprawa wszczęta przez matkę przed sądem innego państwa członkowskiego, w której domaga się ona od ojca dziecka odszkodowania za zakwaterowanie i utrzymanie tego dziecka, ponieważ roszczenia powodów nie mają tożsamego celu i nie pokrywają się z czasowego punktu widzenia. Brak zawisłości sporu w rozumieniu art. 12 ust. 1 rozporządzenia Nr 4/2009 nie stoi jednak na przeszkodzie stosowaniu art. 13 rozporządzenia Nr 4/2009, jeżeli między rozpatrywanymi sprawami istnieje wystarczająco ścisła więź, aby można było przyjąć, że wiążą się ze sobą w rozumieniu art. 13 ust. 3 rozporządzenia Nr 4/2009, wobec czego sąd odsyłający, do którego wniesiono sprawę później, mógłby zawiesić postępowanie. Komentarz W prezentowanym wyroku TS dokonał wykładni przesłanek zawisłość sporu uregulowanych w art. 12 ust. 1 rozporządzenia Nr 4/2009, a mianowicie, gdy powództwa są wnoszone „między tymi samymi stronami”, „o to samo roszczenie” i „na tej samej podstawie”. Warto zwrócić uwagę, że Trybunał zastosował wykładnię rozszerzającą pojęcia „tej samej strony”. Tym samym w pewnych sytuacjach formalnie różne strony mogą w odniesieniu do przedmiotu dwóch zaistniałych sporów, mieć do tego stopnia tożsamy i nierozerwalny interes, a mianowicie interes danego dziecka jako wierzyciela alimentacyjnego, że orzeczenie wydane przeciwko jednej z tych stron ma powagę rzeczy osądzonej względem drugiej. Rozstrzygając tę sprawę TS uznał, że oba toczące się postępowania nie mają tego samego przedmiotu. A ponieważ przesłanki określone w art. 12 ust. 1 rozporządzenia Nr 4/2009 mają charakter kumulatywny, TS uznał, że nie można stwierdzić sytuacji zawisłości sporu. Przy czym w takiej sytuacji brak zawisłości sporu nie stoi na przeszkodzie stosowaniu art. 13 rozporządzenia Nr 4/2009. Wymaga to przyjęcia przez sąd krajowy, że między rozpatrywanymi sprawami istnieje wystarczająco ścisła więź, aby można było uznać, że wiążą się ze sobą w rozumieniu art. 13 ust. 3 rozporządzenia Nr 4/2009, wobec czego sąd, do którego wniesiono sprawę później, mógłby zawiesić postępowanie. Wyrok ten ma znacznie dla interpretacji przez polskie sądy art. 12 ust. 1 rozporządzenia Nr 4/2009, ponieważ pojęcia w nim użyte mają charakter autonomiczny i tym samym powinny być interpretować wyłącznie zgodnie z wykładnią Trybunału. Wyrok TS z 6.6.2024 r., Geterfer, C-381/23,
Wyrok Trybunału w sprawie zawisłości sporu alimentacyjnego. Interpretacja art. 12 ust. 1 rozporządzenia Nr 4/2009. Pojęcie 'tej samej strony' rozszerzone. Brak zawisłości sporu w obecnym przypadku. Możliwość zastosowania art. 13 rozporządzenia Nr 4/2009. Istotna decyzja dla polskich sądów.