Odszkodowanie w przypadku rezygnacji z opóźnionego lotu
Spełnienie wymogu stawienia się na odprawę jest kluczowe dla dochodzenia odszkodowania w przypadku dużego opóźnienia lotu. Artykuł omawia interpretację przepisów dotyczących tego zagadnienia przez Trybunał Sprawiedliwości UE oraz konsekwencje braku stawienia się pasażera na odprawę w kontekście prawa do odszkodowania.
Tematyka: odsuniecie sie odprawy, odszkodowanie, opozniony lot, Trybunał Sprawiedliwości UE, prawo pasażera, duża stratę czasu
Spełnienie wymogu stawienia się na odprawę jest kluczowe dla dochodzenia odszkodowania w przypadku dużego opóźnienia lotu. Artykuł omawia interpretację przepisów dotyczących tego zagadnienia przez Trybunał Sprawiedliwości UE oraz konsekwencje braku stawienia się pasażera na odprawę w kontekście prawa do odszkodowania.
Spełnienie wymogu stawienia się w odpowiednim czasie na odprawę jest obligatoryjne, jeżeli pasażer linii lotniczych zamierza dochodzić ryczałtowego odszkodowania w związku z dużym opóźnieniem lotu. Obowiązek ten nie wygasa nawet w przypadku, gdy ten pasażer dowiedział się wcześniej, że lot będzie znacznie opóźniony. Stan faktyczny X. posiadał potwierdzoną rezerwację w L. (przewoźnik lotniczy) na lot z Düsseldorfu do Palma de Mallorca. Uznawszy, że z powodu zapowiedzianego opóźnienia tego lotu nie zdąży na spotkanie służbowe, X. postanowił nie wchodzić na pokład samolotu, który dotarł do miejsca lądowania opóźniony o 3 godziny i 32 minuty. X. przelał swoje prawa na spółkę zajmującą się pomocą prawną, która wystąpiła do sądu ze skargą o odszkodowanie w kwocie 250 EUR, na podstawie art. 7 ust. 1 lit. a) rozporządzenia (WE) Nr 261/2004/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 11.2.2004 r. ustanawiającego wspólne zasady odszkodowania i pomocy dla pasażerów w przypadku odmowy przyjęcia na pokład albo odwołania lub dużego opóźnienia lotów, uchylającego rozporządzenie (EWG) Nr 295/91 (Dz.Urz. UE L z 2004 r. Nr 46, s. 1). W toku postępowania sąd powziął wątpliwości co do następstw, jakie mogło spowodować opóźnienie wylotu samolotu w kontekście prawa pasażera do odszkodowania. Stanowisko TS Z art. 3 ust. 1 lit. a) i art. 3 ust. 2 lit. a) rozporządzenia 261/2004/WE wynika, że to rozporządzenie ma zastosowanie do pasażerów odlatujących z lotniska znajdującego się na terytorium państwa członkowskiego, do którego mają zastosowanie postanowienia Traktatu, pod warunkiem, po pierwsze, że pasażerowie ci posiadają potwierdzoną rezerwację na dany lot, a po drugie, że stawią się oni w odpowiednim czasie na odprawę, z wyjątkiem przypadku odwołania lotu, o którym mowa w art. 5 tego rozporządzenia. Ponieważ te dwa warunki mają charakter kumulatywny, nie można domniemywać stawienia się pasażera na odprawę na podstawie okoliczności, że posiada on potwierdzoną rezerwację na dany lot (postanowienie TS z 24.10.2019 r., easyJet Airline, C-756/18, , pkt 25). Trybunał uściślił, że skuteczność (effet utile) art. 3 ust. 2 lit. a) wymaga, aby pasażerowie stawili się w odpowiednim czasie na lotnisku, a dokładniej u przedstawiciela obsługującego przewoźnika lotniczego, po to, by przewieziono ich do planowego miejsca lądowania, nawet jeśli odprawili się już przez Internet przed przyjazdem na lotnisko. Trybunał orzekł już, że art. 5 i 7 rozporządzenia 261/2004/WE w świetle zasady równego traktowania należy interpretować w ten sposób, iż, pasażerów opóźnionych lotów można, po pierwsze, traktować jak pasażerów odwołanych lotów do celów stosowania prawa do odszkodowania, o którym mowa w art. 7 ust. 1. Po drugie, mogą oni podnieść to prawo do odszkodowania, jeżeli z powodu opóźnionego lotu doznają straty czasu wynoszącej co najmniej trzy godziny, czyli jeżeli przybędą do miejsca docelowego co najmniej trzy godziny po godzinie przylotu zaplanowanej pierwotnie przez przewoźnika lotniczego (wyrok TS z 7.7.2022 r., SATA International Azores Airlines (Awaria systemu dostawy paliwa), C-308/21, , pkt 19). W wyroku z 19.11.2009 r., Sturgeon i in. (C-402/07 i C- 432/07, , pkt 49, 52, 60, sprawy połączone), Trybunał porównał rodzaj i zakres niedogodności oraz szkód spotykających pasażera odwołanego lotu, który musiał czekać na zaproponowanie mu lotu alternatywnego, z tymi doznanymi przez pasażera, którego lot uległ opóźnieniu. Ten ostatni musiał więc czekać na to, aż samolot będzie gotowy do startu, i siłą rzeczy stawił się na odprawę, ponieważ wszedł na pokład. Pasażerowie obu tych kategorii musieli zatem wykazać się cierpliwością, aby dotrzeć do swojego miejsca docelowego, w związku z czym ponieśli niezaprzeczalnie szkodę polegającą na stracie czasu, która ze względu na jej nieodwracalny charakter może zostać naprawiona jedynie w drodze odszkodowania. Pasażerowie ci, którzy ponieśli analogiczną szkodę, nie mogli, zgodnie z zasadą równego traktowania, być traktowani w odmienny sposób. Kluczowym elementem, który skłonił Trybunał do zrównania dużego opóźnienia przylotu z odwołaniem lotu, jest fakt, że pasażerowie lotu, którego dotyczy duże opóźnienie, ponoszą, podobnie jak pasażerowie odwołanego lotu, szkodę, która urzeczywistnia się poprzez nieodwracalną stratę czasu wynoszącą co najmniej trzy godziny, która może zostać naprawiona jedynie w drodze odszkodowania (wyrok TS z 12.3.2020 r., Finnair, C-832/18, , pkt 23). Tak więc w przypadku odwołania lotu lub dużego opóźnienia przylotu do miejsca docelowego prawo do odszkodowania określone w art. 7 ust. 1 rozporządzenia 261/2004/WE jest nierozerwalnie związane z istnieniem tej straty czasu wynoszącej co najmniej trzy godziny. Trybunał stwierdził, że X., który nie udał się na lotnisko, ponieważ posiadał informacje wystarczające, aby stwierdzić, że lot dotrze do miejsca docelowego z dużym opóźnieniem, z wszelkim prawdopodobieństwem nie poniósł takiej straty czasu. Trybunał przypomniał, że strata czasu nie jest szkodą powstałą w wyniku opóźnienia, lecz stanowi niedogodność, podobnie jak inne niedogodności właściwe sytuacjom odmowy przyjęcia na pokład, odwołania lotu oraz dużego opóźnienia, i im towarzyszące, takie jak niewygoda, tymczasowe pozbawienie zwykle dostępnych środków komunikacji (wyrok TS z 23.10.2012 r., Nelson i in., C-581/10 i C-629/10, , pkt 51) lub niemożność nieprzerwanego prowadzenia spraw osobistych, rodzinnych, towarzyskich lub zawodowych (wyrok TS z 4.9.2014 r., Germanwings, C-452/13, , pkt 20, 21). Straty czasu uprawniającej do odszkodowania na podstawie art. 7 ust. 1 rozporządzenia 261/2004/WE doznają w ten sam sposób wszyscy pasażerowie opóźnionych lotów, zatem można jej zadośćuczynić za pomocą ujednoliconego środka, bez konieczności dokonywania jakiejkolwiek oceny indywidualnej sytuacji poszczególnych pasażerów. Tym samym środek taki może być natychmiast zastosowany. Trybunał już w pkt 33–36 i 39 wyroku w sprawie Sturgeon i in. orzekł, że loty odwołane i opóźnione stanowią dwie odrębne kategorie lotów. Zgodnie z art. 2 lit. l) rozporządzenia 261/2004/WE, w odróżnieniu od opóźnienia lotu, odwołanie jest konsekwencją faktu, że zaplanowany pierwotnie lot się nie odbył. Tymczasem w przypadku gdy lot ma duże opóźnienie, może on dojść do skutku, w związku z czym czynności związane z odprawą powinny zostać przeprowadzone. W ocenie TS wynika z tego, że pasażerowie opóźnionego lotu nie mogą być zwolnieni z obowiązku stawienia się na odprawę, określonego wyraźnie w art. 3 ust. 2 lit. a) rozporządzenia 261/2004/WE. Zdaniem TS z powyższych rozważań wynika, że w ramach art. 3 ust. 2 lit. a) tego rozporządzenia dużego opóźnienia przylotu do miejsca docelowego nie należy traktować na równi z odwołaniem lotu. W ocenie TS szkodę spowodowaną brakiem przybycia na spotkanie służbowe należy uznać za szkodę indywidualną, nierozerwalnie związaną z osobistą sytuacją danego pasażera i z tego względu nie może ona zostać naprawiona w drodze odszkodowania określonego w art. 7 ust. 1 tego rozporządzenia. Odszkodowanie to ma bowiem na celu naprawienie w sposób ujednolicony i natychmiastowy jedynie szkody niemal identycznej dla wszystkich pasażerów, których ona dotyczy. Reasumując TS orzekł, że art. 3 ust. 2 lit. a) rozporządzenia 261/2004/WE należy interpretować w ten sposób, iż aby pasażerowi linii lotniczych przysługiwało odszkodowanie przewidziane w art. 5 ust. 1 i art. 7 ust. 1 tego rozporządzenia w przypadku dużego opóźnienia lotu, to znaczy o co najmniej trzy godziny w stosunku do pierwotnie zaplanowanej przez przewoźnika lotniczego godziny przylotu, pasażer ten powinien stawić się w odpowiednim czasie na odprawę, a jeśli odprawił się już przez Internet, powinien stawić się w odpowiednim czasie na lotnisku u przedstawiciela obsługującego przewoźnika lotniczego. Komentarz Kolejny wyrok Trybunału dotyczący prawa do zryczałtowanego odszkodowania dla pasażera uregulowanego w art. 5 i 7 rozporządzenia 261/2004/WE, mający zastosowanie również wobec polskich sporów. Jednakże jest to wyrok niekorzystny dla pasażerów, którzy dochodzą tego prawa. W niniejszym wyroku Trybunał orzekł, że to prawo pasażer nie może się powołać, jeżeli pasażer nie stawił się do odprawy na lotnisku, ponieważ otrzymał informację, że przylot nastąpi z dużym opóźnieniem. Trybunał uznał, że sytuacja takiego pasażera, który powziął informację o dużym opóźnieniu lotu (tzn. opóźnienie przylotu do miejsca docelowego wynoszące co najmniej trzy godziny) i nie stawił się na odprawę, nie może być traktowana na równi z sytuacją pasażera odwołanego lotu. Jako kryterium TS stosuje bowiem: nieodwracalną stratę czasu wynoszącą co najmniej trzy godziny. Natomiast pasażer, który nie stawił się do odprawy tej szkody nie poniósł. Należy zaznaczyć, że jeśli pasażer poniósł szkodę spowodowaną ową rezygnacją z lotu (spowodowaną jego znacznym opóźnieniem), i w konsekwencji np. nie przybyciem na spotkanie służbowe, to jest to szkoda indywidualna, która może być przedmiotem „dalszego odszkodowania” w rozumieniu art. 12 rozporządzenia 261/2004/WE. Co oznacza, że roszczenie związane z tą szkodą powinno opierać się na podstawach prawnych zawartych w prawie krajowym lub międzynarodowym, a nie są one zawarte w przepisach rozporządzenia 261/2004/WE. Wyrok TS z 25.1.2024 r., Laudamotion (Rezygnacja z opóźnionego lotu), C-474/22,
Wyrok TS potwierdza, że pasażerowie, którzy zrezygnowali z lotu z powodu dużego opóźnienia, nie mają prawa do odszkodowania przewidzianego w rozporządzeniu 261/2004/WE. Szkoda spowodowana rezygnacją nie jest traktowana na równi z sytuacją pasażerów odwołanych lotów.