Zastosowanie art. 5 KC i art. 11 KPC w zakresie czynów niedozwolonych
W przypadkach nieobjętych art. 11 KPC sąd cywilny ma kompetencję do samodzielnego stwierdzenia, czy czyn niedozwolony, stanowiący źródło szkody, jest przestępstwem. Musi jednak tego dokonać zgodnie z regułami prawa karnego, co oznacza konieczność ustalenia znamion przedmiotowych i podmiotowych przestępstwa – orzekł Sąd Najwyższy. Powód wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych A.S., Parafii pod wezwaniem (...) w K. oraz Diecezji (...) kwoty 9.999 zł z ustawowymi odsetkami...
Tematyka: Sąd Najwyższy, art. 5 KC, art. 11 KPC, czyn niedozwolony, przestępstwo, przedawnienie, roszczenia, znamiona przestępstwa, kompetencja sądu cywilnego, nadużycie prawa, Sąd Okręgowy, Sąd Apelacyjny, skarga kasacyjna
W przypadkach nieobjętych art. 11 KPC sąd cywilny ma kompetencję do samodzielnego stwierdzenia, czy czyn niedozwolony, stanowiący źródło szkody, jest przestępstwem. Musi jednak tego dokonać zgodnie z regułami prawa karnego, co oznacza konieczność ustalenia znamion przedmiotowych i podmiotowych przestępstwa – orzekł Sąd Najwyższy. Powód wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych A.S., Parafii pod wezwaniem (...) w K. oraz Diecezji (...) kwoty 9.999 zł z ustawowymi odsetkami...
W przypadkach nieobjętych art. 11 KPC sąd cywilny ma kompetencję do samodzielnego stwierdzenia, czy czyn niedozwolony, stanowiący źródło szkody, jest przestępstwem. Musi jednak tego dokonać zgodnie z regułami prawa karnego, co oznacza konieczność ustalenia znamion przedmiotowych i podmiotowych przestępstwa – orzekł Sąd Najwyższy. Opis okoliczności faktycznych Powód wniósł o zasądzenie solidarnie od pozwanych A.S., Parafii pod wezwaniem (...) w K. oraz Diecezji (...) kwoty 9.999 zł z ustawowymi odsetkami (w toku procesu zmienił żądanie i wniósł o zasądzenie od pozwanych solidarnie dodatkowej kwoty 1.690.001 zł) oraz nakazania wystosowania do powoda listy z przeproszeniami za naruszenie jego dóbr osobistych w latach 1982 - 1987 w postaci godności oraz nietykalności cielesnej bezpośrednio przez pozwanego księdza A.S. a przez pozostałych pozwanych za brak reakcji z ich strony na zachowania wobec niego księdza A.S. Pozwany A.S. zaprzeczał prawdziwości twierdzeń pozwu zaś pozostali pozwani nie kwestionując zawartych w uzasadnieniu pozwu twierdzeń faktycznych, co do zachowań, jakich doświadczył powód ze strony A.S. zaprzeczali, że wiedzieli o podejmowanych przez pozwanego niegodnych zachowaniach wobec powoda i nie podjęli żadnych działań, aby usunąć skutki naruszeń kapłana. Wszyscy pozwani podnieśli zarzut przedawnienia roszczenia pieniężnego. Stanowisko SO i SA Sąd Okręgowy nakazał pozwanemu A.S., aby wystosował do powoda list o wskazanej treści oraz oddalił powództwo w pozostałym zakresie. Wskazał m.in., że żądanie zadośćuczynienia pieniężnego znajduje według Sądu Okręgowego podstawę w treści art. 445 § 2 KC, jednak uznał za uzasadnione zgłoszone przez pozwanych zarzuty przedawnienia, nie podzielając tym samym zarzutu powoda naruszenia art. 5 KC. Od wyroku SO apelację wniósł powód oraz pozwany A.S. SA zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że nakazał pozwanej Parafii i Diecezji wystosować do powoda listy o wskazanej treści. Ponadto zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz powoda 400.000 zł z ustawowymi odsetkami. Rozważając zawarty w apelacji powoda zarzut naruszenia art. 5 KC podkreślił, że dla oceny, czy podniesiony zarzut przedawnienia nie nosi znamion nadużycia prawa konieczne jest rozważenie charakteru dochodzonego roszczenia, przyczyn i wielkości opóźnienia. Uznanie podniesienia zarzutu przedawnienia za nadużycie prawa podmiotowego jest możliwe całkowicie wyjątkowo, w wypadkach szczególnie rażącego nadużycia prawa i wtedy, gdy indywidualna ocena okoliczności sprawy wskazuje, że opóźnienie w dochodzeniu przedawnionego roszczenia nie jest nadmierne i było usprawiedliwione szczególnymi przyczynami. Kierując się tymi względami przyjął, że w przedmiotowej sprawie wystąpiły takie szczególne okoliczności. Przyjęcie, iż pozwani mogą skutecznie podnieść zarzut przedawnienia wobec roszczenia majątkowego powoda, byłoby sprzeczne z art. 5 KC, poprzez naruszenie elementarnego poczucia sprawiedliwości, ale także równości wobec prawa podmiotów, które w społeczeństwie równo nie są traktowane, ochrony osób poddawanych przez wiele lat traktowaniu zrównanemu z torturami. Od wyrok Sądu Apelacyjnego skargę kasacyjną wnieśli wszyscy pozwani. Jednym z zarzutów było wskazanie, że postępowanie cywilne nie było poprzedzone postępowaniem karnym, a Sąd nie dokonał ustalenia znamion przestępstwa zarzucanego pozwanemu, co w konsekwencji doprowadziło do wadliwego zastosowania przepisów prawa materialnego w zakresie nieprzyjęcia według prawa karnego ustania karalności zarzucanego pozwanemu występku, a w konsekwencji braku wyłączenia odpowiedzialności cywilnej związanej z zarzucanym czynem, a także niewłaściwe zastosowanie art. 5 KC. Stanowisko SN Sąd Najwyższy nie przychylił się do stanowiska skarżących kasacyjnie. Odnośnie art. 11 KPC, Sąd Najwyższy wskazał, że nie miał on w przedmiotowej sprawie zastosowania. Przewidziane w art. 11 KPC związanie sądu cywilnego skazującym wyrokiem karnym wyraża się w tym, że w skład podstawy faktycznej rozstrzygnięcia sądu cywilnego wchodzi czyn przypisany w sentencji karnego wyroku skazującego i sąd cywilny jest pozbawiony możliwości dokonywania odmiennych ustaleń w tym zakresie. Ocena, czy czyn niedozwolony stanowi przestępstwo - dokonywana na potrzeby ustalenia długości terminu przedawnienia - należy do sądu orzekającego w sprawie o naprawienie szkody. W przypadkach nieobjętych art. 11 KPC sąd cywilny ma zatem kompetencję do samodzielnego stwierdzenia, czy czyn niedozwolony, stanowiący źródło szkody, jest przestępstwem; musi jednak tego dokonać zgodnie z regułami prawa karnego, co oznacza konieczność ustalenia znamion przedmiotowych i podmiotowych przestępstwa. Uchybienia wytknięte w skardze kasacyjnej w związku z tym zarzutem mogą zatem łączyć się z wadliwością podstawy faktycznej wyrokowania, w tym z niedostatkiem poczynionych w sprawie ustaleń faktycznych i związanym z tym naruszeniem odpowiednich przepisów prawa materialnego. Wówczas, aby poddać kontroli kasacyjnej wypełnienie obowiązków związanych z ustaleniem przestępności czynu wyrządzającego szkodę, niezbędne jest wskazania tych przepisów w ramach podstawy skargi kasacyjnej. Z tej przyczyny nie zasługuje na uwzględnienie zawarty w obu skargach kasacyjnych zarzut naruszenia art. 11 KPC. Co do wątpliwości związanych z zastosowanie art. 5 KC, SN wskazał, że zasady współżycia społecznego są pojęciem pozostającym w nierozłącznym związku z całokształtem okoliczności danej sprawy i w takim całościowym ujęciu wyznaczają podstawy, granice i kierunki jej rozstrzygnięcia w wyjątkowych sytuacjach, które przepis ten ma na względzie. Dlatego dla zastosowania art. 5 KC konieczna jest ocena całokształtu szczególnych okoliczności danego wypadku w ścisłym powiązaniu nadużycia prawa z konkretnym stanem faktycznym. W konsekwencji stosowanie klauzuli generalnej z art. 5 KC pozostaje domeną sądów meriti, a Sąd Najwyższy w postępowaniu kasacyjnym, mógłby zakwestionować oceny tych sądów, gdyby były rażąco błędne i krzywdzące. Zdaniem Sądu Najwyższego wskazane względy uzasadniają uznanie, iż w szczególnych okolicznościach przedmiotowej sprawy, nie doszło do naruszenia art. 5 KC przez jego niewłaściwe zastosowanie przy rozpoznaniu zarzutu przedawnienia podniesionego przez wszystkich pozwanych. Należy podzielić przytoczone wyżej uwzględnione przez Sąd Apelacyjny argumenty, zwłaszcza te związane ze szczególnym charakterem czynu niedozwolonego, polegającego na wielokrotnym i wieloletnim molestowaniu małoletniego powoda przez osobę, która cieszy się dużym autorytetem społecznym. Istotne znaczenie dla oceny podniesionego w przedmiotowej sprawie zarzutu przedawnienia ma również to, że powód jako ofiara molestowania seksualnego dopiero po upływie znacznego upływu czasu był w stanie mówić o swoich przeżyciach. Sąd Apelacyjny uwzględnił też sposób podejścia władz kościelnych do kwestii wykorzystania seksualnego małoletnich dzieci przez księży w latach 1988 aż do pierwszego dziesięciolecia XXI wieku, co w istotny sposób wpływało na decyzję o wystąpieniu z roszczeniami, zwłaszcza jeśli uwzględni się brak oparcia powoda w domu rodzinnym oraz stwierdzone opiniami biegłych zaburzenia jego osobowości powiązane w znacznym stopniu z wykorzystaniem seksualnym w okresie dorastania. Komentarz W analizowanym wyroku Sąd Najwyższy poruszył kilka istotnych kwestii prawnych. Odniósł się m.in. do zastosowania art. 5 KC w sprawie dotyczącej przedawnienia roszczeń wskazując na konieczność oceny ad casum. To okoliczności danego wypadku w ścisłym powiązaniu nadużycia prawa z konkretnym stanem faktycznym wyznaczają granice możliwego zastosowania instytucji nadużycia praw podmiotowych. Z uwagi zaś na charakter czynu niedozwolonego, popełnionego na osobie małoletniej, nieuwzględnienie zarzutu przedawnienia znajduje silne podstawy. Wydaniu wyroku zasądzającego nie stoi również na przeszkodzie brak prawomocnego wyroku karnego (skazującego), ponieważ sąd cywilny może ustalić tę okoliczność samodzielnie według zasad właściwych postępowaniu karnemu, jeżeli ma ona znaczenie dla rozstrzygnięcia sporu. Co więcej, przeszkody do dokonania takiego ustalenia nie stanowi nawet prawomocny wyrok sądu karnego umarzający postępowanie. Wyrok SN z 6.9.2022 r., II CSKP 466/22,
W analizowanym wyroku Sąd Najwyższy poruszył kilka istotnych kwestii prawnych. Odniósł się m.in. do zastosowania art. 5 KC w sprawie dotyczącej przedawnienia roszczeń wskazując na konieczność oceny ad casum. To okoliczności danego wypadku w ścisłym powiązaniu nadużycia prawa z konkretnym stanem faktycznym wyznaczają granice możliwego zastosowania instytucji nadużycia praw podmiotowych...