Otwarcie mieszkania przez komornika w celu ustalenia pobytu dłużnika

Przepis dotyczący otworzenia i przeszukania mieszkania przez komornika w celu ustalenia pobytu dłużnika został poddany analizie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Sąd uwzględnił zarzuty Rzecznika Dyscyplinarnego dotyczące błędnej interpretacji norm prawnych oraz nieprawidłowego wykorzystania przepisów. Sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia przez Komisję Dyscyplinarną przy Krajowej Radzie Komorniczej.

Tematyka: komornik, Sąd Apelacyjny, Poznań, egzekucja, dłużnik, normy prawne, Krajowa Rada Komornicza, Komisja Dyscyplinarna, powaga urzędu, godność urzędu, Sąd Apelacyjny Poznań

Przepis dotyczący otworzenia i przeszukania mieszkania przez komornika w celu ustalenia pobytu dłużnika został poddany analizie Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Sąd uwzględnił zarzuty Rzecznika Dyscyplinarnego dotyczące błędnej interpretacji norm prawnych oraz nieprawidłowego wykorzystania przepisów. Sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia przez Komisję Dyscyplinarną przy Krajowej Radzie Komorniczej.

 

Przepis dotyczący otworzenia i przeszukania mieszkania nie może być wykorzystywany przez komornika
z pełną świadomością do wyznaczania czynności egzekucyjnych niezgodnie z obowiązującą właściwością
miejscową po to, aby ustalić miejsce pobytu dłużnika - orzekł Sąd Apelacyjny w Poznaniu.
Opis stanu faktycznego
Komornik sądowy został oskarżony m.in. o to, iż wydał zarządzenie by przeszukać mieszkanie w celu ustalenia
adresu dłużnika. Okolicznością łagodzącą było uchylenie przez niego wydanego zarządzenia. Sąd I instancji przy
Krajowej Radzie Komorniczej uniewinnił komornika. Orzeczenie zostało zaskarżone przez Rzecznika
Dyscyplinarnego przy Krajowej Radzie Komorniczej, który podniósł zarzut m.in. błędnej wykładni norm kodeksu
postępowania cywilnego oraz art. 8 ust. 1 w związku z art. 10 ust. 1 ustawy z 22.3.2018 r. o komornikach sądowych
(t.j. Dz.U. z 2021 r., poz. 850; dalej: KomSądU). Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił zaskarżone orzeczenie i sprawę
przekazał Komisji Dyscyplinarnej przy Krajowej Radzie Komorniczej do ponownego rozpoznania.
Z uzasadnienia Sądu
Po pierwsze, ma rację skarżący, że art. 773 1 § 2 ustawy z 17.11.1964 r.Kodeks postępowania cywilnego (t.j. Dz.U.
z 2020 r., poz. 1575; dalej: KPC), przy zbiegu egzekucji, nakazuje komornikowi sądowemu, który później wszczął
egzekucję niezwłoczne przekazanie sprawy komornikowi, który pierwszy wszczął egzekucję. Przepis w swej
wymowie jest jednoznaczny. Całkowicie nieprzekonujące są sugestie Komisji Dyscyplinarnej, że zaniechanie
obwinionego było usprawiedliwione informacjami o potencjalnej skuteczności egzekucji z innych należności dłużnika.
W rzeczywistości bowiem przedmiotowe zaniechanie skutkowało brakiem egzekwowania należności na rzecz
wierzyciela ze świadczenia, jakie dłużnik uzyskiwał. Trafnie zauważył skarżący, że ewentualnym usprawiedliwieniem
dla obwinionego mogłaby być „wielość zbiegów egzekucji” do tego samego składnika majątku dłużnika, czy też
fizyczny brak akt, ale takie przypadki w analizowanej sprawie nie wystąpiły. Nie można również pominąć tego, że
brak działań ze strony obwinionego w omawianym zakresie obejmował okres aż 123 dni.
Po drugie, trafnie stwierdziła Komisja Dyscyplinarna, że obwiniony „wydał zarządzenie w trybie art. 814 KPK
w sytuacji, gdy nie był pewien co do miejsca pobytu dłużnika, jednak po uzyskaniu jego potwierdzenia i odebraniu
oświadczenia dłużnika, uchylił wydane zarządzenie”.
Konstatacja ta nie dawał jednak podstaw do uniewinnienia obwinionego, a winna jedynie wpłynąć na zmianę
kwalifikacji prawnej i korektę opisu czynu. Komisja Dyscyplinarna pominęła bowiem to, że wspomnianym
zarządzeniem obwiniony wyznaczył czynność otwarcia lokalu pod adresem znajdującym się we właściwości organów
egzekucyjnych działających w obszarze Sądu Apelacyjnego w W., mimo iż był uprawniony do podejmowania działań
jedynie w obszarze Sądu Apelacyjnego w P.. Co istotne, obwiniony miał pełną świadomość, że takie zarządzenie jest
niezgodne z art. 8 ust. 1 w zw. z art. 10 ust. 1 KomSądU. Nadto, mając na uwadze treść art. 814 § 1 KPC, Sąd
Apelacyjny za słuszny uznaje pogląd skarżącego, że przepis ten nie może być wykorzystywany (z pełną
świadomością!) do wyznaczania czynności egzekucyjnych niezgodnie z obowiązującą właściwością miejscową po to,
aby „ustalić miejsce pobytu dłużnika”.
Takie zachowanie z pewnością narusza powagę i godność urzędu komornika. Uwzględniając to, że obwiniony
ostatecznie uchylił swoje zarządzenie i czynności otwarcia lokalu nie przeprowadził niezbędne było dokonanie
zmiany opisu zarzuconego mu czynu (myślnik drugi w zarzucie) poprzez zastąpienie wyrazy „podjęcie” wyrazem
„wyznaczenie” i zakwalifikowanie tego zachowania z art. 222 pkt 1 KomSądU, jako naruszającego powagę i godność
urzędu komornika. Tak samo winno być zakwalifikowane zachowanie opisane w zarzucie pod myślnikiem trzecim
(wydanie zarządzenia na podstawie art. 814 KPC, mimo iż przesłanki do jego zastosowania nie zostały spełnione
i świadomym wykorzystaniu do celów, którym on nie służy). W tym kontekście zasadnym byłoby pominięcie
w kwalifikacji prawnej art. 222 pkt 11 KomSądU, gdyż uchylenie przedmiotowego zarządzenia zapobiegło
wystąpieniu negatywnych skutków po stronie uczestników postępowania egzekucyjnego. Nie sposób zatem
dopatrywać się tu „rażącego naruszenia prawa”, które wchodziłoby w grę tylko wtedy, gdyby poza samą łatwością
dostrzegalności tego naruszenia („na pierwszy rzut oka”) prowadziło ono do narażenia na szwank praw i interesów
stron (uczestników postępowania) albo do wyrządzenia szkody będącej następstwem zapadłych niezgodnie
z prawem decyzji lub działań komornika. Uzasadnione wydaje się bowiem odwołanie do rozumienia tego pojęcia na
gruncie odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów.





W tym miejscu wypada podkreślić, że naruszenie powagi lub godności urzędu komornika sądowego stanowią
wszelkie zachowania komornika w służbie lub poza służbą, które z punktu widzenia kryteriów społeczno – etycznych
należy ocenić jako nieetyczne, niemoralne, gorszące, czy nieodpowiednie, a zarazem przynoszące ujmę pełnionemu
przez niego urzędu. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, do tego typu przypadków zalicza się rozmyślne wyznaczanie
czynności egzekucyjnej z naruszeniem właściwości miejscowej i jednoczesne umyślne wydanie zarządzenia w tej
kwestii na podstawie przepisu, który nie mógł być zastosowany po to, aby osiągnąć cel, któremu on nie służy.
Uzasadnia ta zastosowanie kwalifikacji z art. 222 pkt 1 KomSądU.

Komentarz
W analizowanym orzeczeniu, sąd odwoławczy podkreślił, że obwiniony komornik wydał zarządzenie w trybie art. 814
KPC w sytuacji, gdy nie był pewien co do miejsca pobytu dłużnika. W myśl przywołanej regulacji, jeżeli cel egzekucji
tego wymaga, komornik zarządzi otworzenie mieszkania oraz innych pomieszczeń i schowków dłużnika, jak również
przeszuka jego rzeczy, mieszkanie i schowki. Gdyby to nie wystarczyło, komornik może ponadto przeszukać odzież,
którą dłużnik ma na sobie. Komornik może to uczynić także wówczas, gdy dłużnik chce się wydalić lub gdy zachodzi
podejrzenie, że chce usunąć od egzekucji przedmioty, które ma przy sobie. Choć komornik może dokonywać
czynności otwarcia mieszkania, to jednakże czynności te ma uzasadniać cel egzekucji. Oznacza to, że najpierw
komornik powinien wezwać dłużnika do wydania rzeczy, które w egzekucji mają mu być odebrane, lub do
zaspokojenia egzekwowanego roszczenia. Dopiero w razie nieuczynienia zadość wezwaniu, gdy do tego komornik
nie zastał dłużnika ani jego domowników, zarządzi otworzenie mieszkania oraz innych pomieszczeń i schowków, jak
również przeszuka jego rzeczy, mieszkanie i schowki. W wyroku z 22.11.2006 r. SA w Białymstoku, I ACa 551/06,
przyjął, że dopuszczalne jest użycie przez komornika środków przymusu w celu sforsowania przeszkód
uniemożliwiających dostęp do pomieszczeń lub mieszkania dłużnika i to nawet wówczas, gdy znajdują się one
wewnątrz większego obiektu należącego do osoby trzeciej. Przyzwolenie na to wymaga jednak zachowania ze strony
komornika warunku posłużenia się środkami adekwatnymi do napotkanych przeszkód.
Okolicznością obciążają był również fakt, że obwiniony wyznaczył czynność otwarcia lokalu pod adresem
znajdującym się we właściwości organów egzekucyjnych działających w obszarze Sądu Apelacyjnego w Warszawie,
mimo iż był uprawniony do podejmowania działań jedynie w obszarze Sądu Apelacyjnego w Poznaniu. Ponadto, jak
wynika z akt sprawy, obwiniony komornik miał pełną świadomość, że takie zarządzenie jest niezgodne z art. 8 ust. 1
w zw. z art. 10 ust. 1 KomSądU. Zgodnie z art. 8 KomSądU, komornik działa na obszarze rewiru komorniczego
obejmującego obszar właściwości sądu rejonowego, przy którym działa. Komornik jest uprawniony również do
działania poza tym obszarem pod warunkiem, że zostaną spełnione przesłanki ustawowe. Dopuszczalność działania
poza rewirem istnieje w sytuacjach, w których wierzyciel dokona wyboru innego komornika na obszarze właściwości
sądu apelacyjnego, na którym znajduje się siedziba kancelarii komorniczej. Zgodnie bowiem z art. 10 KomSądU,
wierzyciel ma prawo wyboru komornika na obszarze właściwości sądu apelacyjnego, na którym znajduje się siedziba
kancelarii komornika właściwego zgodnie z przepisami KPC.
Zgodzić się należy z tezą sądu odwoławczego, że naruszenie powagi lub godności urzędu komornika sądowego
stanowią wszelkie zachowania komornika w służbie lub poza służbą, które z punktu widzenia kryteriów społeczno –
etycznych należy ocenić jako nieetyczne, niemoralne, gorszące, czy nieodpowiednie, a zarazem przynoszące ujmę
pełnionemu przez niego urzędu. Bezspornie, do takich zachowań zalicza się rozmyślne wyznaczanie czynności
egzekucyjnej z naruszeniem właściwości miejscowej i jednoczesne umyślne wydanie zarządzenia w tej kwestii na
podstawie przepisu, który nie mógł być zastosowany po to, aby osiągnąć cel, któremu on nie służy.

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 30.3.2021 r., II AKa 195/20, 








 

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uznał, że zachowanie komornika naruszało powagę i godność urzędu, co jest niedopuszczalne. Wskazał na konieczność przestrzegania przepisów dotyczących właściwości miejscowej i celowości działań egzekucyjnych. Wyrok ten stanowi istotne przypomnienie o obowiązkach i normach etycznych w wykonywaniu zawodu komornika.