Sąd nie może wprowadzać strony w błąd

Pominięcie rozstrzygnięcia o odsetkach nie może być traktowane jako oczywista omyłka, co potwierdził Sąd Najwyższy, co do którego stanowiska odniósł się Rzecznik Praw Obywatelskich. Publikacja omawia spór pomiędzy A.S. a G.S. dotyczący spłaty pożyczki oraz odsetek, które miały zostać zasądzone. Skarga RPO do SN dotyczyła rażących uchybień w wyroku dotyczących odsetek ustawowych, co doprowadziło do wprowadzenia strony w błąd i narażenia jej na dodatkowe koszty.

Tematyka: Sąd Najwyższy, Rzecznik Praw Obywatelskich, odsetki, spór sądowy, rażące uchybienia, sprostowanie wyroku, koszty sądowe

Pominięcie rozstrzygnięcia o odsetkach nie może być traktowane jako oczywista omyłka, co potwierdził Sąd Najwyższy, co do którego stanowiska odniósł się Rzecznik Praw Obywatelskich. Publikacja omawia spór pomiędzy A.S. a G.S. dotyczący spłaty pożyczki oraz odsetek, które miały zostać zasądzone. Skarga RPO do SN dotyczyła rażących uchybień w wyroku dotyczących odsetek ustawowych, co doprowadziło do wprowadzenia strony w błąd i narażenia jej na dodatkowe koszty.

 

Pominięcie rozstrzygnięcia o odsetkach nie może zostać uznane za oczywistą omyłkę, podlegającą usunięciu
w drodze sprostowania, jeśli było samo w sobie merytorycznym rozstrzygnięciem. Niedopuszczalne jest
oddalenie apelacji pomimo uznania jej częściowej zasadności z błędnym pouczeniem o możliwości
zrewidowania zaskarżonego orzeczenia w trybie sprostowania - stwierdził Sąd Najwyższy.
Stan faktyczny
A.S. pożyczyła od G.S. w ciągu ponad 2 lat łącznie ponad 22,3 tys. zł. Ponieważ dłużniczka spłaciła jedynie 8,3 zł,
wierzyciel wystawił weksel, a następnie wniósł pozew domagając się zasądzenia niespłaconej kwoty zadłużenia wraz
z odsetkami. Sąd I instancji wydał nakaz zapłaty opiewający na kwotę 21,6 tys. zł wpisaną w wekslu, a następnie, na
skutek zarzutów pozwanej, utrzymał w mocy zaskarżony nakaz zapłaty w części do kwoty 14 tys. zł, natomiast
w pozostałym zakresie go uchylił i oddalił powództwo. Sąd II instancji oddalił apelacje obu stron sporu.
W uzasadnieniu wyroku stwierdzono, że choć zarzut apelacji powoda co do odsetek jest zasadny, jednak zdaniem
Sądu, skoro roszczenie było dowodzone na podstawie weksla, w którym określono termin płatności sumy wekslowej,
to Sąd I instancji jedynie omyłkowo pominął w zaskarżonym wyroku odsetki za opóźnienie od zasądzonej ostatecznie
kwoty i powinien to sprostować po zwrocie akt w trybie art. 350 § 1 i 2 KPC. G.S. złożył wniosek do Sądu
Rejonowego w K. o sprostowanie orzeczenia poprzez dodanie rozstrzygnięcia co do odsetek, który został
uwzględniony. Sąd Okręgowy w Z. zmienił jednak zaskarżone przez pozwaną postanowienie i oddalił wniosek G.S.
o sprostowanie wyroku oraz zasądził od niego na rzecz A.S. 255 zł tytułem kosztów postępowania zażaleniowego.
Skarga RPO do SN
Rzecznik Praw Obywatelskich wniósł skargę nadzwyczajną do Sądu Najwyższego, zaskarżając wyrok w części
oddalającej apelację G.S. w zakresie dotyczącym odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od zasądzonej kwoty
14 tys. zł od 30.3.2016 r. do dnia zapłaty. Jak twierdził, rażące uchybienia Sądu w stosowaniu oraz w wykładni
prawa, nie tylko pozbawiły powoda procedury gwarantującej realizację przysługującego mu prawa do żądania
odsetek ustawowych za czas opóźnienia w spełnieniu świadczenia pieniężnego przez pozwaną, ale również
doprowadziły do wprowadzenia G.S. w błąd co do możliwości skorzystania z odpowiednich instytucji prawa
procesowego w celu wyeliminowania stwierdzonych uchybień sądowych, narażając go przy tym na poniesienie
dodatkowych kosztów sądowych.
Uzasadnienie SN
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi II instancji do ponownego rozpoznania. Jak
wyjaśniono, z treści weksla jednoznacznie wynika, że miał on zostać zapłacony przez pozwaną 29.3.2016 r.,
w rezultacie opóźnienie w zapłacie powstało po jej stronie od dnia następnego, czyli 30.3.2016 r. Sąd I instancji,
uznając roszczenie powoda za częściowo zasadne - do kwoty 14 tys. zł, powinien był konsekwentnie zasądzić
również odsetki, zgodnie z dyspozycją art. 481 § 1 KC. Sąd II instancji naruszył art. 385 KPC -nie uwzględnił bowiem
zarzutu naruszenia art. 481 § 1 KC, pomimo wyraźnego uznania w uzasadnieniu zasadności apelacji w części
zarzucającej pominięcie rozstrzygnięcia o odsetkach.
W ocenie Sądu Najwyższego, za odmowę wymierzenia sprawiedliwości, przejawiającą się w odebraniu
stronie konstytucyjnego prawa do uzyskania merytorycznego wyroku, należy uznać działanie sądu, który
oddala apelację strony pomimo przyznania, że jest ona częściowo zasadna, błędnie pouczając ją przy tym
o dopuszczalności zmiany zaskarżonego orzeczenia w trybie sprostowania. Jak wyjaśniono, zgodnie z art.
350 § 1 KPC, sąd może sprostować w wyroku niedokładności, błędy pisarskie albo rachunkowe lub inne
oczywiste omyłki. Nie można jednak stosować tej regulacji w sposób prowadzący do zmiany rozstrzygnięcia
pod względem przedmiotowym. Pominięcie rozstrzygnięcia o odsetkach w wyroku Sądu I instancji nie mogło
zostać uznane za oczywistą omyłkę, bowiem nieuwzględnienie roszczenia powoda co do odsetek wynikało w sposób
oczywisty z sentencji, w której Sąd uchylił nakaz zapłaty ponad kwotę 14 tys. zł i oddalił powództwo w pozostałym
zakresie. Sąd Najwyższy przypomniał, że roszczenie o odsetki od spóźnionego roszczenia stanowi prawo
majątkowe podlegające ochronie konstytucyjnej, zaś Sąd II instancji wprowadzając powoda w błąd co do
możliwości sprostowania wyroku Sądu I instancji, naruszył zasadę zaufania obywatela do państwa. Powód
nie mógł wnieść skargi kasacyjnej z uwagi na zbyt niską wartość przedmiotu sporu. W rezultacie działanie Sądu
doprowadziło do sytuacji, w której powód nie był w stanie wyegzekwować przysługującego mu roszczenia
odsetkowego, uznanego za zasadne w wyroku Sądu II instancji, niezależnie od działań, które podejmował,
a dodatkowo został obciążony kosztami postępowania w przedmiocie sprostowania.
Wyrok SN z 24.3.2021 r., I NSNc 134/20, 






 

Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia. Zarzuty dotyczące pominięcia odsetek w wyroku Sądu I instancji nie zostały uznane za oczywistą omyłkę. Działania Sądu II instancji, wprowadzające G.S. w błąd co do możliwości sprostowania wyroku, naruszyły zasadę zaufania obywatela do państwa.