Odszkodowanie dla pasażera bez uznania dyskryminacji

Krajowe przepisy proceduralne uniemożliwiające sądowi rozpoznającemu skargę w przedmiocie istnienia zarzucanej dyskryminacji, pomimo wyraźnego żądania powoda, są niezgodne z prawem Unii. Trybunał uznał, że w takim przypadku ten sąd powinien odstąpić od stosowania takich przepisów prawa krajowego. Sprawa dotyczyła pasażera pochodzenia chilijskiego, który był poddany dodatkowej kontroli bezpieczeństwa przez przewoźnika lotniczego na lotnisku w Sztokholmie. Rzecznik ds. przeciwdziałania dyskryminacji wystąpił z powództwem, domagając się odszkodowania za dyskryminacyjne zachowanie przewoźnika.

Tematyka: TSUE, dyskryminacja, dyrektywa 2000/43/WE, równość traktowania, odszkodowanie, sąd, przewoźnik lotniczy, kontrola bezpieczeństwa, procedury sądowe

Krajowe przepisy proceduralne uniemożliwiające sądowi rozpoznającemu skargę w przedmiocie istnienia zarzucanej dyskryminacji, pomimo wyraźnego żądania powoda, są niezgodne z prawem Unii. Trybunał uznał, że w takim przypadku ten sąd powinien odstąpić od stosowania takich przepisów prawa krajowego. Sprawa dotyczyła pasażera pochodzenia chilijskiego, który był poddany dodatkowej kontroli bezpieczeństwa przez przewoźnika lotniczego na lotnisku w Sztokholmie. Rzecznik ds. przeciwdziałania dyskryminacji wystąpił z powództwem, domagając się odszkodowania za dyskryminacyjne zachowanie przewoźnika.

 

Krajowe przepisy proceduralne uniemożliwiające sądowi rozpoznającemu skargę w przedmiocie istnienia
zarzucanej dyskryminacji, pomimo wyraźnego żądania powoda, są niezgodne z prawem Unii. Trybunał uznał,
że w takim przypadku ten sąd powinien odstąpić od stosowania takich przepisów prawa krajowego.
Stan faktyczny
A (pasażer pochodzenia chilijskiego, zamieszkały w Sztokholmie) posiadał rezerwację na obsługiwany przez B
(przewoźnika lotniczego) szwedzki lot wewnętrzny. Na mocy decyzji kapitana samolotu A objęto dodatkową kontrolą
bezpieczeństwa. Rzecznik ds. przeciwdziałania dyskryminacji wystąpił do sądu z powództwem o zasądzenie od B na
rzecz A odszkodowania w wysokości 10 000 koron szwedzkich z powodu dyskryminującego zachowania tego
przewoźnika, który uznał go za osobę pochodzenia arabskiego i z tego powodu poddał dodatkowej kontroli.
Stanowisko TSUE
Dyrektywa Rady 2000/43/WE z 29.6.2000 r. wprowadzająca w życie zasadę równego traktowania osób bez względu
na pochodzenie rasowe lub etniczne (Dz.Urz. UE L z 2000 r. Nr 180, s. 22; dalej: dyrektywa 2000/43/WE) ma na
celu, jak stanowi jej art. 1, wyznaczenie ram walki z dyskryminacją ze względu na pochodzenie rasowe lub etniczne
oraz wprowadzenie w życie w państwach członkowskich zasady równego traktowania. W ocenie TSUE spór
w postępowaniu głównym jest objęty zakresem przedmiotowym stosowania dyrektywy 2000/43/WE, ponieważ
dotyczy zachowania noszącego znamiona dyskryminacji ze względu na pochodzenie etniczne lub rasowe
w ramach dostępu do publicznie dostępnych usług w rozumieniu art. 3 ust. 1 lit. h) dyrektywy 2000/43/WE.
Przepis art. 7 ust. 1 dyrektywy 2000/43/WE stanowi, że państwa członkowskie zapewniają, aby procedury sądowe
lub administracyjne, służące zapewnieniu przestrzegania uregulowanej w tej dyrektywie zasady równego
traktowania, były dostępne dla wszystkich osób, które uważają się za pokrzywdzone w związku z nieprzestrzeganiem
wobec nich tej zasady. Tym samym przepis ten potwierdza ustanowione w art. 47 Karty praw podstawowych Unii
Europejskiej (Dz.Urz. UE C z 2016 r. Nr 202, s. 389; dalej: KPP) prawo do skutecznego środka prawnego.
Trybunał podkreślił, że poszanowanie zasady równego traktowania wymaga w odniesieniu do osób, które uważają,
że były ofiarami dyskryminacji ze względu na pochodzenie rasowe lub etniczne, aby zapewniona została skuteczna
ochrona sądowa ich prawa do równego traktowania, niezależnie od tego, czy osoby te działają bezpośrednio,
czy za pośrednictwem stowarzyszenia, organizacji lub osoby prawnej (wyrok TSUE z 8.5.2019 r., C-396/17,
Leitner, 
).
Zgodnie z art. 15 dyrektywy 2000/43/WE państwa członkowskie ustanawiają przepisy dotyczące sankcji stosowanych
w wypadkach naruszeń przepisów krajowych przyjętych na podstawie tej dyrektywy i podejmują wszelkie niezbędne
środki dla zapewnienia stosowania tych sankcji. Trybunał wskazał, że w tym przepisie nie określono konkretnych
sankcji, ale uściślono, że przewidziane w ten sposób sankcje, które mogą obejmować wypłacenie odszkodowania
ofierze, muszą być skuteczne, proporcjonalne i odstraszające (wyrok TSUE z 10.7.2008 r., C-54/07, Feryn,
).
W niniejszej sprawie na mocy szwedzkiego prawa transponującego dyrektywę 2000/43, każda osoba uważająca się
za ofiarę dyskryminacji ze względu na pochodzenie rasowe lub etniczne może wnieść powództwo o wykonanie kary,
jaką stanowi „odszkodowanie za dyskryminację”. Jeżeli pozwany zdecyduje się na uznanie roszczenia
odszkodowawczego powoda, to sąd, do którego wniesiono to powództwo, nakazuje pozwanemu zapłatę kwoty
dochodzonej przez powoda tytułem odszkodowania. Jednakże takie uznanie – które z mocy ustawy jest prawnie
wiążące dla sądu i prowadzi do zakończenia postępowania – może nastąpić bez przyznania przez pozwanego
istnienia zarzucanej dyskryminacji, a nawet wówczas, gdy (jak w sprawie w postępowaniu głównym) pozwany
wyraźnie jej zaprzecza. W takiej sytuacji sąd wydaje wyrok oparty na tym uznaniu roszczenia, jednak z wyroku tego
nie można wywieść żadnego stwierdzenia co do istnienia podnoszonej dyskryminacji. Trybunał uznał, że takie
przepisy krajowe naruszają wymogi ustanowione w art. 7 i 15 dyrektywy 2000/43/WE w zw. z art. 47 KPP.
Trybunał uznał, że sama zapłata kwoty pieniężnej, choćby w wysokości żądanej przez powoda, nie jest
w stanie zapewnić skutecznej ochrony sądowej osobie, która domaga się stwierdzenia naruszenia wynikającego
z dyrektywy 2000/43/WE prawa do równego traktowania, w szczególności w sytuacji, gdy główny interes tej osoby
nie ma charakteru ekonomicznego, lecz dąży ona do ustalenia rzeczywistego charakteru czynów zarzucanych
pozwanemu oraz ich kwalifikacji prawnej.
Trybunał stwierdził, że w niniejszej sprawie poszanowanie prawa Unii nie sięga tak daleko, aby wymagać
ustanowienia nowego środka prawnego, lecz ogranicza się do wymogu, aby sąd odsyłający odmówił



zastosowania normy proceduralnej, na której podstawie sąd, do którego zgodnie z prawem krajowym osoba
uważająca się za ofiarę dyskryminacji wniosła powództwo o odszkodowanie, nie może orzekać w przedmiocie
istnienia tej dyskryminacji z tego tylko powodu, że pozwany zgodził się wypłacić powodowi kwotę żądanego
odszkodowania bez przyznania jednak istnienia dyskryminacji.
Przepisy art. 7 i 15 dyrektywy 2000/43/WE mają na celu zagwarantowanie efektywnej i skutecznej ochrony sądowej
wynikającego z tej dyrektywy prawa do równego traktowania osób bez względu na pochodzenie rasowe lub etniczne.
W ocenie TS te przepisy jedynie konkretyzują prawo do skutecznego środka prawnego zagwarantowane w art. 47
KPP, które samo w sobie jest wystarczające i nie musi być doprecyzowane przez unijne lub krajowe przepisy, aby
przyznać jednostkom prawo, na które mogą się one bezpośrednio powoływać (wyrok TSUE z 17.4.2018 r., C-
414/16, Egenberger, 
).
Reasumując TSUE orzekł, że wykładni art. 7 i 15 dyrektywy 2000/43/WE w zw. z art. 47 KPP należy dokonywać
w ten sposób, iż stoją one na przeszkodzie przepisom krajowym, które uniemożliwiają sądowi
rozpoznającemu powództwo o odszkodowanie, oparte na zarzucie zakazanej przez tę dyrektywę
dyskryminacji, zbadanie żądania stwierdzenia istnienia tej dyskryminacji, jeżeli pozwany zgadza się na
wypłatę żądanego odszkodowania, nie przyznając jednak istnienia tej dyskryminacji. Do sądu krajowego,
przed którym toczy się spór między jednostkami, należy zapewnienie, w ramach jego właściwości, ochrony
prawnej wynikającej dla podmiotów prawa z art. 47 KPP, w razie potrzeby poprzez odstąpienie od stosowania
wszelkich sprzecznych z nimi przepisów prawa krajowego.

Komentarz
W niniejszym wyroku TSUE zakreślił zakres swobody, jaką dysponują państwa członkowskie przy ustanawianiu
przepisów proceduralnych, uwzględniając wymogi dyrektywy 2000/43 w związku z art. 47 KPP. Trybunał uznał, że
krajowy mechanizm proceduralny – zgodnie z którym pozwany, uznając żądanie odszkodowania z tytułu
dyskryminacji, może zakończyć spór, nie uznając jednak istnienia dyskryminacji, a przy tym powód nie może żądać
jej zbadania i stwierdzenia przez sąd – uniemożliwia temu powodowi pełne korzystanie z praw, jakie wywodzi on
z dyrektywy 2000/43 rozpatrywanej w świetle KPP. Zatem osoba, która uważa, że była dyskryminowana ze względu
na pochodzenie etniczne, powinna – w przypadku braku uznania tej dyskryminacji przez pozwanego – być
uprawniona do żądania zbadania i, w razie potrzeby, stwierdzenia przez sąd istnienia dyskryminacji. Tym samym
mechanizm proceduralny rozstrzygania sporów, taki jak w rozpatrywanej przez TS sprawie, nie może prowadzić do
pozbawienia zainteresowanego tego prawa.
Trafnie Trybunał stwierdził, że w przypadku naruszenia przepisów krajowych, w których transponowano dyrektywę
2000/43/WE, powinny one pełnić zarówno funkcję odszkodowawczą, jak i funkcję odstraszającą, regulując sankcje
przewidziane przez państwa członkowskie na podstawie art. 15 dyrektywy 2000/43/WE, (zob. art. 13 i 14 ustawy
z 3.12.2010 r. o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania (t.j. Dz.U. z 2020
r. poz. 2156; dalej: WdrożPrzepUEU). Trybunał podzieli stanowisko rzecznika generalnego przedstawione w pkt 83
i 84 opinii, że wypłata kwoty pieniężnej nie wystarcza, aby zaspokoić roszczenia osoby, która zmierza przede
wszystkim do uzyskania stwierdzenia, tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, że była ofiarą dyskryminacji.
Tym samym TSUE uznał, że wypłata tej kwoty nie pełnił funkcji zadowalającego odszkodowania. Ponadto TSUE
stwierdził, że obowiązek zapłaty kwoty pieniężnej nie może zapewnić rzeczywiście odstraszającego skutku
w stosunku do sprawcy dyskryminacji, skłaniając go do niepowtarzania dyskryminującego zachowania i zapobiegając
w ten sposób nowej dyskryminacji z jego strony, gdy – tak jak w niniejszej sprawie – pozwany kwestionuje istnienie
jakiejkolwiek dyskryminacji, lecz uważa za bardziej korzystne, jeśli chodzi o koszty i wizerunek, wypłatę
odszkodowania żądanego przez powoda przy jednoczesnym uniknięciu stwierdzenia przez sąd krajowy istnienia
dyskryminacji.
W niniejszym wyroku TSUE konsekwentnie prezentuje linię orzeczniczą (zob. mi.in wyrok TSUE z 24.6.2019 r., C-
573/17, Popławski, 
), co do sytuacji, w której nie jest możliwe dokonanie wykładni ustawodawstwa państwa
członkowskiego zgodnie z prawem Unii. Trybunał uznaje, że zgodnie z zasadą pierwszeństwa prawa Unii, w takiej
sytuacji, każdy sąd krajowy orzekający w ramach swojej właściwości, jako organ państwa członkowskiego, ma
obowiązek odstąpienia od stosowania wszelkich przepisów krajowych sprzecznych z przepisem tego prawa, który
jest bezpośrednio skuteczny w zawisłym przed nim sporze.

Wyrok TS z 15.4.2021 r., Braathens Regional Aviation, C-30/19, 








 

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE potwierdza konieczność skutecznej ochrony prawnej osób pokrzywdzonych dyskryminacją ze względu na pochodzenie rasowe lub etniczne. Przepisy dyrektywy 2000/43/WE mają na celu zapewnienie równego traktowania oraz sankcjonowanie naruszeń w postaci skutecznych, proporcjonalnych i odstraszających środków. TSUE podkreślił konieczność zapewnienia pełnego dostępu do sądów dla osób uważających się za ofiary dyskryminacji, a także uwzględnienie charakteru zarzucanych czynów przy rozstrzyganiu sporów.