Nadużycie prawa procesowego – pismo niebędące pozwem lub pozew oczywiście bezzasadny
Obszerna zmiana KPC wprowadzona ustawą z 4.7.2019 r. położyła duży nacisk na przeciwdziałanie nadużyciu prawa procesowego, m.in. poprzez wprowadzenie przepisów dotyczących pism niebędących pozwem oraz pozwów oczywiście bezzasadnych. Nowe regulacje mają na celu zwiększenie przejrzystości i skuteczności postępowania cywilnego.
Tematyka: nadużycie prawa procesowego, pismo niebędące pozwem, pozwów oczywiście bezzasadnych, Kodeks postępowania cywilnego, zmiany w procedurze sądowej, przeciwdziałanie nadużyciom, efektywność wymiaru sprawiedliwości
Obszerna zmiana KPC wprowadzona ustawą z 4.7.2019 r. położyła duży nacisk na przeciwdziałanie nadużyciu prawa procesowego, m.in. poprzez wprowadzenie przepisów dotyczących pism niebędących pozwem oraz pozwów oczywiście bezzasadnych. Nowe regulacje mają na celu zwiększenie przejrzystości i skuteczności postępowania cywilnego.
Obszerna zmiana KPC wprowadzona ustawą z 4.7.2019 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2019 r. poz. 1469) położyła duży nacisk na instytucję przeciwdziałania nadużyciu prawa procesowego m. in. w zakresie wnoszenia jako pozwu pisma niezawierającego żądania rozpoznania sprawy sądowej lub wnoszenia pozwu oczywiście bezzasadnego. Zgodnie z dodanym art. 41 KPC, z uprawnienia przewidzianego w przepisach postępowania stronom i uczestnikom postępowania nie wolno czynić użytku niezgodnego z celem, dla którego je ustanowiono (nadużycie prawa procesowego). Jest to swoista klauzula generalna znajdująca swoje rozwinięcie i uszczegółowienie w poszczególnych przepisach. Pismo niebędące pozwem Jednym z wymogów pisma procesowego, jakim jest pozew, jest dokładne określenie żądania (art. 187 § 1 pkt 1 KPC). Wymóg o tyle istotny, że w zasadzie definiuje ramy postępowania i pozwala sądowi na zidentyfikowanie roszczenia strony powodowej. W praktyce jednak zdarza się, że kierowane są do sądu pisma oznaczane jako pozew, w istocie będące jedynie oznaką pieniactwa. Aby temu przeciwdziałać, ustawodawca wprowadził art. 1861 KPC, który stanowi, że pismo, które zostało wniesione jako pozew, a z którego nie wynika żądanie rozstrzygnięcia sporu o charakterze sprawy cywilnej, przewodniczący zwraca wnoszącemu bez żadnych dalszych czynności, chyba że wyjątkowe okoliczności uzasadniają nadanie mu biegu. System prawa cywilnego przed nowelizacją nie dawał właściwie sądowi możliwości przeciwdziałania kierowania tzw. pozwów pozornych nawet, gdy nadużycie prawa procesowego było jaskrawe. Obecnie zaś, po wprowadzeniu art. 1861 KPC, nie każde pismo wniesione do sądu wymaga nadania biegu, bowiem przewodniczący po uznaniu, że z pisma nie wynika żądanie rozstrzygnięcia sporu o charakterze sprawy cywilnej, zwraca je wnoszącemu bez żadnych dalszych czynności, chyba że wyjątkowe okoliczności uzasadniają nadanie mu biegu. Następuje to w drodze zarządzenia. Zmianę procedury cywilnej w tym zakresie należy ocenić pozytywnie, gdyż należałoby wymagać od strony powodowej, by swoje twierdzenia i żądania pozwu przedstawiała w sposób jednoznaczny i klarowny. Z uwagi na doniosłość takiego negatywnego rozstrzygnięcia, strona wnosząca pismo nie mogła zostać pozbawiona możliwości weryfikacji instancyjnej. Dlatego dostosowano art. 394 § 1 KPC wskazując, że przysługuje do sądu II instancji zażalenie na zarządzenie przewodniczącego, którego przedmiotem jest zwrot pisma wniesionego jako pozew, z którego nie wynika żądanie rozpoznania sprawy (pkt 1). Pozew oczywiście bezzasadny Oczywista problematyka pozwów bezzasadnych wynika z faktu angażowania środków i czasu na rozpoznawanie spraw, które „na pierwszy rzut oka” nie opierają się na uzasadnionych podstawach. Ocenę, czy powództwo jest oczywiście bezzasadne, sąd winien powziąć na podstawie całokształtu okoliczności faktycznych – jeżeli z treści pozwu i załączników oraz okoliczności dotyczących sprawy, a także faktów znanych powszechnie i urzędowo, wynika oczywista bezzasadność powództwa, sąd może oddalić powództwo na posiedzeniu niejawnym, nie doręczając pozwu osobie wskazanej jako pozwany ani nie rozpoznając wniosków złożonych wraz z pozwem. W uzasadnieniu, które jest doręczane powodowi z urzędu, sąd przedstawia własną argumentację, która w jego ocenie przemawiała za uznaniem pozwu za oczywiście bezzasadny (art. 191 1 KPC). Rzetelność postępowania wymaga bowiem, by sąd wyjaśnił stronie, dlaczego jej pozew ocenia jako bezzasadny. Mając zaś na względzie konstytucyjną zasadę prawa do sądu, niezbędne było wypracowanie rozwiązania, pozwalającego wyeliminować konieczność odrzucenia bądź zwrotu takiego pozwu. Strona bowiem powinna mieć zagwarantowane rozpoznanie sprawy, choćby w uproszczonym zakresie. Dlatego gdyby czynności, które ustawa nakazuje podjąć w następstwie wniesienia pozwu, miały być oczywiście niecelowe, można je pominąć. W szczególności można nie wzywać powoda do usunięcia braków, uiszczenia opłaty, nie sprawdzać wartości przedmiotu sporu ani nie przekazywać sprawy. Jednocześnie musi istnieć możliwość zaskarżenia takiego oddalenia, przy utrzymaniu uproszczonego trybu. Z tego względu, zgodnie z dodanym art. 3911 KPC, można pominąć czynności, które ustawa nakazuje podjąć na skutek wniesienia apelacji. Sąd może rozpoznać apelację na posiedzeniu niejawnym, nie doręczając apelacji osobie wskazanej jako pozwany ani nie rozpoznając wniosków złożonych wraz z tą apelacją. Dodatkowo, w razie wątpliwości apelację uważa się za wniesioną co do całości wyroku z wnioskiem o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Z kolei zakres rozpoznania apelacji jest ograniczony do ustalenia, czy powództwo rzeczywiście jest oczywiście bezzasadne. W takiej sytuacji, sąd II instancji uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. W pozostałych przypadkach oddala apelację. Uzasadnienie wyroku oddalającego można zaś ograniczyć do odwołania się do ustaleń i wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku zawartych w uzasadnieniu wyroku sądu I instancji. Wyrok z pisemnym uzasadnieniem doręcza się tylko powodowi. Szczególne rozwiązanie dotyczy sytuacji, gdy dochodzi do uchylenia wyroku wydanego na podstawie art. 1911 KPC w toku ponownego rozpoznania – ilekroć ustawa przewiduje zwrot pozwu, sąd umarza postępowanie, a wraz z odpisem pozwu doręcza się pozwanemu odpisy apelacji oraz wyroków sądów obu instancji z uzasadnieniami. W przypadku pozwu oczywiście bezzasadnego przewidziano również konsekwentnie szczególne rozwiązanie odnośnie skargi kasacyjnej. Skarga kasacyjna jest bowiem w tych sprawach niedopuszczalna. Wniesioną zaś mimo tego zakazu skargę kasacyjną pozostawia się w aktach sprawy bez żadnych dalszych czynności. To samo dotyczy pism związanych z jej wniesieniem. O pozostawieniu skargi kasacyjnej i pism związanych z jej wniesieniem zawiadamia się powoda tylko raz – przy wniesieniu pierwszego pisma (art. 3982 § 4 KPC). Rozwiązania tego nie stosuje się jednak w dwóch wypadkach: gdy w wyniku uchylenia przez sąd wyroku wydanego na podstawie art. 191 1 KPC i przekazania sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania została ona rozpoznana na zasadach ogólnych oraz do skargi kasacyjnej wniesionej przez podmiot, o którym mowa w art. 3981 § 1 KPC, inny niż powód (tzn. przez Prokuratora Generalnego, Rzecznika Praw Obywatelskich lub Rzecznika Praw Dziecka). Należy również zaznaczyć swoiste rozwiązanie odnośnie samych kosztów w przypadku pozwu oczywiście bezzasadnego. Mianowicie, zgodnie z dodanym tą samą nowelizacją art. 14a ustawy z 28.7.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.j.: Dz.U. z 2019 r. poz. 785 ze zm.), powoda nie obciąża się kosztami sądowymi. Jeżeli jednak apelację oddalono, sąd obciąży powoda opłatą podstawową od pozwu i od apelacji. Zmiany weszły w życie 7.11.2019 r.
Zmiany wprowadzone w procedurze sądowej mają na celu usprawnienie rozpoznawania spraw poprzez eliminację pism niezgodnych z celem oraz pozwów oczywiście bezzasadnych. Nowe przepisy pozwalają na skuteczniejsze przeciwdziałanie nadużyciom prawa procesowego, co przyczynia się do efektywniejszego funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości.