Pominięcie przez sąd spóźnionych twierdzeń i dowodów

Sąd Najwyższy wskazał, że pominięcie przez sąd spóźnionych twierdzeń i dowodów może nastąpić jedynie w określonych sytuacjach, gdy nie mają one znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Publikacja omawia problematykę pomijania dowodów oraz twierdzeń faktycznych strony w postępowaniu sądowym, analizując decyzje Sądu Apelacyjnego i Sądu Okręgowego. Szczególną uwagę zwraca się na interpretację przepisów Kodeksu Postępowania Cywilnego dotyczących pomijania dowodów i twierdzeń jedynie dla zwłoki.

Tematyka: sąd najwyższy, pominięcie dowodów, pominięcie twierdzeń, postępowanie sądowe, Kodeks Postępowania Cywilnego, Sąd Apelacyjny

Sąd Najwyższy wskazał, że pominięcie przez sąd spóźnionych twierdzeń i dowodów może nastąpić jedynie w określonych sytuacjach, gdy nie mają one znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Publikacja omawia problematykę pomijania dowodów oraz twierdzeń faktycznych strony w postępowaniu sądowym, analizując decyzje Sądu Apelacyjnego i Sądu Okręgowego. Szczególną uwagę zwraca się na interpretację przepisów Kodeksu Postępowania Cywilnego dotyczących pomijania dowodów i twierdzeń jedynie dla zwłoki.

 

Nie uzasadnia uznania dowodu zgłoszonego na krótko przed ostatnim posiedzeniem wyznaczonym dla
przeprowadzenia rozprawy, jako powoływanego jedynie dla zwłoki, jeżeli przeczą temu powoływane przez
stronę względy, a nie ma podstaw do przyjęcia, że jest spóźniony. Do pominięcia twierdzenia faktycznego
strony powoływanego jedynie dla zwłoki może dojść wówczas, gdy nie może ono mieć znaczenia dla oceny
żądania lub obrony. Pominięcie twierdzeń faktycznych strony nie wymaga wydania przez sąd odrębnego
postanowienia, a powody które do tego doprowadziły, powinny być przedstawione w uzasadnieniu
orzeczenia. Natomiast oddalenie (pominięcie) zgłoszonego środka dowodowego wymaga postanowienia,
ponieważ sąd ma obowiązek wypowiedzieć się pozytywnie lub negatywnie w przedmiocie każdego wniosku
dowodowego stron – orzekł Sąd Najwyższy (V CSK 104/18).
Opis stanu faktycznego
Skierowanym do Sądu Okręgowego powództwem, L. Sp. z o.o. spółka komandytowa w J. przeciwko Skarbowi
Państwa - Prezydentowi Miasta W. żądała ustalenia, że zaktualizowana opłata z tytułu użytkowana wieczystego jest
uzasadniona w innej wysokości. Na wcześniejszym etapie, w zainicjowanym trybem administracyjnym odwołaniem
powódki złożonym przed SKO w W. ustalono, że opłata powinna wynosić 158 666,90 zł. Powódka domagała się przy
tym zaliczenia na poczet różnicy pomiędzy opłatą nowo ustaloną a dotychczasową wartości poczynionych nakładów
koniecznych wpływających na cechy techniczno - użytkowe gruntu, które spowodowały wzrost jego wartości oraz
nakładów na budowę poszczególnych urządzeń infrastruktury technicznej. W postępowaniu przed SKO ustalono, że
nakłady rzeczywiście były poczynione. Złożenie sprzeciwu przez powódkę spowodowało przeniesienie postępowania
na drogę postępowania cywilnego. Powódka podtrzymała zgłoszony wniosek o zaliczenie wartości nakładów na
poczet różnicy między opłatami.
Z uzasadnienia SO i SA
Wartość nieruchomości Sąd Okręgowy ustalił na podstawie opinii biegłego z zakresu szacowania nieruchomości.
Strukturę nakładów biegły przejął z operatu szacunkowego sporządzonego na prywatne zlecenie powódki przez
rzeczoznawcę M. C. Jednakże SO wskazał, że skoro pozwany nie zaakceptował ustaleń i wniosków zawartych w tym
operacie, to nie może on być podstawą ustaleń i tym samym część opinii biegłego dotycząca cech nakładów nie
posiada wartości dowodowej, przez co nie może być podstawą dla określenia ich wartości. Powództwo w tym
zakresie nie mogło być zatem uwzględnione wobec nieudowodnienia żądania.
Sąd Apelacyjny uznał, że trafne jest zapatrywanie SO, że dla wyliczenia wzrostu wartości gruntu na skutek
poczynienia nakładów nie była przydatna opinia sporządzona na zlecenie powódki, ponieważ ma ona jedynie moc
dokumentu prywatnego. Doprowadziło to do wniosku, że powódka nie udowodniła dokonania nakładów, które
mogłyby podlegać zaliczeniu, bo nie wykazała, iż spowodowały wzrost wartości gruntu.
Skargę kasacyjną złożyła powódka, zarzucając m. in. uchybienie art. 217 § 3 w związku z art. 227 KPC i art. 6 KC
polegające na pominięciu wniosku o powołanie nowego biegłego z zakresu rzeczoznawstwa majątkowego
i kosztorysowania robót budowlanych, chociaż sprawa nie została według niej dostatecznie wyjaśniona.
Uzasadnienie SN
W uzasadnieniu rozstrzygnięcia Sąd Najwyższy w pierwszej kolejności ocenie poddał wskazane naruszenia prawa
procesowego, bo ocena prawidłowości wykładni i zastosowania prawa materialnego może być dokonywana wtedy,
gdy ustalony w postępowaniu przed sądem drugiej instancji stan faktyczny nie budzi żadnych wątpliwości.
Opierając się więc na art. 217 § 3 KPC, zgodnie z którym sąd pomija twierdzenia i dowody, jeżeli są powoływane
jedynie dla zwłoki lub okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione, SN wskazał na zakaz utrudniania
i hamowania postępowania sądowego. Przy czym nie jest to ogólna i abstrakcyjna reguła postępowania przed
sądem, ale restrykcja wprowadzona wprost do regulacji kodeksowej. Powoływanie środków dowodowych dla zwłoki
tłumaczone jest jako działanie strony zmierzające do wprowadzenia dowodów nieprzydatnych dla ustalenia
twierdzonych okoliczności faktycznych, pozbawionych związku między twierdzeniami i dowodami a faktami, które
mają być ustalone albo zbytecznych, z uwagi na już wyjaśnienie okoliczności, które miałyby być wykazane tymi
dowodami. Co więcej, SN podkreślił, że odmowa dopuszczenia powoływanych przez stronę dowodów, sprzecznie
z regułami przewidzianymi w art. 217 KPC, należy do uchybień przepisom postępowania mogących mieć wpływ na
wynik sprawy (ergo kwalifikujących się do zaskarżenia kasacyjnego) z uwagi na to, że prowadzi do pozbawienia
strony możności udowodnienia swoich twierdzeń. SN doszedł więc do wniosku, że skarżąca skutecznie i słusznie
podniosła, iż doszło do naruszenia przez SA art. 217 § 3 KPC w związku z art. 227 KPC, z uwagi na pominięcie



zgłoszonego wniosku o dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego bez wydania odrębnego postanowienia, jak
też nieodniesienia się do przyczyn, które spowodowały potrzebę wystąpienia z wnioskiem. Nie było przy tym podstaw
do przyjęcia, że nie doszło do wykazania przez powódkę faktu zrealizowania nakładów i ich wartości oraz wpływu na
wartość nieruchomości, w sytuacji przedstawienia operatu opracowanego na jej zlecenie, wniosku o dopuszczenie
dowodu także z opinii biegłego z zakresu innej specjalności niż rzeczoznawca majątkowy. Faktyczne pominięcie
wniosku strony powodowej było błędne i miało wpływ na treść rozstrzygnięcia.
W ocenie SN, uznanie dowodu zgłoszonego nawet na krótko przed ostatnim posiedzeniem sądowym nie uzasadnia
uznania go jako powoływanego jedynie dla zwłoki, jeżeli przeczą temu towarzyszące temu okoliczności i względy
wskazywane przez samą zainteresowaną stronę, a nie ma podstaw uznania go za spóźniony. Pominięcie twierdzeń
faktycznych strony nie wymaga odrębnego postanowienia, a powody które do tego doprowadziły, powinny być
przedstawione w uzasadnieniu orzeczenia. Jednakże pominięcie zgłoszonego dowodu wymaga postanowienia.
Mając powyższe na względzie, zaskarżony wyrok został uchylony, a sprawa przekazana Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania.
Art. 217 § 3 KPC stanowi, że sąd pomija twierdzenia i dowody, jeżeli są powoływane jedynie dla zwłoki lub
okoliczności sporne zostały już dostatecznie wyjaśnione. W analizowanym wyroku SN pośrednio dokonał negatywnej
oceny pochopnie podejmowanych przez sądy rozstrzygnięć w zakresie postępowania dowodowego. Niewątpliwie
regulacja zawarta zarówno w art. 217 § 3 KPC, jak i § 2, a także art. 207 § 6 KPC ma na celu usprawnienie
postępowania oraz eliminację obstrukcji procesowej nierzadko stosowanej przez strony sporu. Jednakże nie może
być ona stosowana automatycznie, w każdym przypadku powołania twierdzenia bądź dowodu na etapie czysto
hipotetycznie podpadającym pod wolę odsunięcia w czasie zamknięcia przewodu sądowego. Do pominięcia
twierdzenia faktycznego strony powoływanego jedynie dla zwłoki może dojść wówczas, gdy nie może ono mieć
znaczenia dla oceny żądania lub obrony. Co słusznie podkreślił SN, sąd ma przy tym obowiązek wypowiedzieć się
pozytywnie lub negatywnie w przedmiocie każdego wniosku dowodowego stron i nie może go pominąć przez
milczenie. O wnioskach płynących z wyroku SN należy pamiętać, bo to otwiera – zwłaszcza pełnomocnikom
profesjonalnym – drogę do skutecznego podniesienia zastrzeżenia w trybie art. 162 KPC.
Dodatkową wartością uzasadnienia SN jest wskazanie, że prawidłowe sformułowanie zarzutu zaproponowanego
przez powódkę powinno obejmować także powołanie art. 391 § 1 KPC, skoro dotyczy ono postępowania przed
sądem drugiej instancji; a z kolei zarzut naruszenia art. 6 KC nie był prawidłowy. Przepis ten określa bowiem zasadę
rozkładu ciężaru dowodu na gruncie prawa materialnego, a nie uchybień proceduralnych.







 

Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia, krytykując sposób pomijania dowodów i twierdzeń przez sądy niższej instancji. Analiza wyroku SN stanowi ważne wskazówki dotyczące poprawnego postępowania sądowego w kontekście pomijania dowodów jedynie dla zwłoki oraz konieczności uzasadnienia decyzji sądu w tym zakresie.