Zarzut przedawnienia wyegzekwowanego świadczenia
Sąd Najwyższy stwierdził, że podniesienie zarzutu przedawnienia co do świadczenia, które zostało wyegzekwowane, w pozwie opartym na regulacjach z zakresu bezpodstawnego wzbogacenia nie powoduje, że świadczenie staje się nienależne i dłużnik może domagać się jego zwrotu na podstawie przepisów o nienależnym świadczeniu. Dłużnik powinien był bowiem wystąpić z powództwem przeciwegzekucyjnym opartym na zarzucie przedawnienia. Stan faktyczny obejmuje rozwiązanie związku małżeńskiego i zasądzenie alimentów, a postępowanie sądowe dotyczyło zwrotu wyegzekwowanego świadczenia na podstawie zarzutu przedawnienia.
Tematyka: zarzut przedawnienia, wyegzekwowane świadczenie, bezpodstawne wzbogacenie, alimenty, powództwo przeciwegzekucyjne, nienależne świadczenie, zobowiązanie naturalne, przedawnienie, egzekucja sądowa, zwrot świadczenia
Sąd Najwyższy stwierdził, że podniesienie zarzutu przedawnienia co do świadczenia, które zostało wyegzekwowane, w pozwie opartym na regulacjach z zakresu bezpodstawnego wzbogacenia nie powoduje, że świadczenie staje się nienależne i dłużnik może domagać się jego zwrotu na podstawie przepisów o nienależnym świadczeniu. Dłużnik powinien był bowiem wystąpić z powództwem przeciwegzekucyjnym opartym na zarzucie przedawnienia. Stan faktyczny obejmuje rozwiązanie związku małżeńskiego i zasądzenie alimentów, a postępowanie sądowe dotyczyło zwrotu wyegzekwowanego świadczenia na podstawie zarzutu przedawnienia.
Sąd Najwyższy stwierdził, że podniesienie zarzutu przedawnienia co do świadczenia, które zostało wyegzekwowane, w pozwie opartym na regulacjach z zakresu bezpodstawnego wzbogacenia nie powoduje, że świadczenie to staje się nienależne i dłużnik może domagać się jego zwrotu na podstawie przepisów o nienależnym świadczeniu. Dłużnik powinien był bowiem wystąpić z powództwem przeciwegzekucyjnym opartym na zarzucie przedawnienia. Stan faktyczny W 2009 r. sąd rozwiązał przez rozwód związek małżeński E.P. i L.P. oraz zasądził od L.P. na rzecz E.P. alimenty w kwocie po 400 zł miesięcznie płatne z góry do 15 dnia każdego miesiąca. W 2014 r. E.P. złożyła do komornika wniosek w celu wyegzekwowania alimentów za okres od daty wydania wyroku do dnia uprawomocnienia się rozstrzygnięcia w zakresie świadczenia alimentacyjnego, łącznie w kwocie ponad 2,7 tys. zł. Komornik wyegzekwował całość dochodzonego świadczenia. Postępowanie przed sądem I instancji L.P. wystąpił do sądu domagając się zwrotu wyegzekwowanego świadczenia, na podstawie art. 410 § 1 KC regulującego instytucję nienależnego świadczenia, stanowiącego postać bezpodstawnego wzbogacenia. Powództwo zostało oparte na zarzucie przedawnienia świadczenia alimentacyjnego. Rozstrzygnięcie w przedmiocie alimentów, uprawomocniło się 20.8.2009 r., zatem świadczenia za sporny okres przedawniły się najpóźniej 20.8.2012 r. Sąd I instancji uznał, że powód skutecznie podniósł zarzut przedawnienia wyegzekwowanego świadczenia, które wskutek egzekucji wzbogaciło bezpodstawnie pozwaną i doprowadziło do zubożenia powoda. W ocenie sądu I instancji, świadczeniem uzyskanym bez podstawy prawnej może być świadczenie spełnione w wyniku zaspokojenia roszczenia wynikającego z zobowiązania naturalnego spełnione w toku egzekucji sądowej. Wprawdzie wierzyciel może dochodzić swego roszczenia na drodze egzekucji sądowej, ale będzie to skuteczne, gdy dłużnik nie uchyli się od zaspokojenia i nie podniesie zarzutu przedawnienia. Przedawnieniu ulegają także roszczenia stwierdzone tytułem wykonawczym i w przypadku świadczeń okresowych zasądzonych na przyszłość, termin ten wynosi 3 lata. Pytanie prawne Sąd II instancji przedstawił Sądowi Najwyższemu pytanie prawne o następującej treści: „Czy podniesienie zarzutu przedawnienia, po uprzednim wyegzekwowaniu przedawnionego roszczenia powoduje, że świadczenie to staje się nienależne i dłużnik może domagać się jego zwrotu na podstawie przepisów o nienależnym świadczeniu?”. Zgodnie z art. 840 § 1 pkt 2 KPC dłużnik może w drodze powództwa żądać pozbawienia tytułu wykonawczego wykonalności w całości lub części albo ograniczenia, jeżeli po powstaniu tytułu egzekucyjnego nastąpiło zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło albo nie może być egzekwowane; gdy tytułem jest orzeczenie sądowe, dłużnik może powództwo oprzeć także na zdarzeniach, które nastąpiły po zamknięciu rozprawy, a także zarzucie spełnienia świadczenia, jeżeli zarzut ten nie był przedmiotem rozpoznania w sprawie. Dłużnik traci prawo wytoczenia powództwa określonego w art. 840 § 1 pkt 2 KPC z chwilą wyegzekwowania przez wierzyciela świadczenia objętego tytułem wykonawczym, powództwo opozycyjne staje się bowiem bezprzedmiotowe (zob.. wyrok SN z 14.5.2010 r., II CSK 592/09, ). Na mocy art. 405 KC, kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do jej wydania w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. W art. 410 § 2 KC wskazano cztery postacie nienależnego świadczenia, jedną z nich jest sytuacja, w której ten, kto spełnił świadczenie, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył. Condictio indebiti ma też zastosowanie wówczas, gdy dług wprawdzie istnieje, jednak dłużnikowi przysługuje trwały zarzut. Takim zarzutem przysługującym dłużnikowi może być zarzut przedawnienia. Terminem przedawnienia jest taki termin, który ogranicza pod względem czasowym dochodzenie roszczenia majątkowego, a skutkiem jego bezskutecznego upływu nie jest wygaśnięcie roszczenia, lecz niemożność jego dochodzenia. W orzecznictwie wyrażono pogląd, że skutek w postaci przekształcenia się zobowiązania w zobowiązanie naturalne prowadzące do niemożności jego spełnienia wbrew woli dłużnika musi wystąpić przed jego spełnieniem (zob. wyrok SN z 12.2.2015 r., IV CSK 272/14, ). Sąd powziął wątpliwość, czy w sytuacji, gdy do spełnienia przedawnionego zobowiązania doszło na skutek przymusowej egzekucji, dłużnik może domagać się zwrotu wyegzekwowanego świadczenia jako nienależnego w rozumieniu art. 410 § 1 i 2 KC, jeżeli zarzut przedawnienia, prowadzący do niemożności przymusowego domagania się przez wierzyciela spełnienia świadczenia przez dłużnika, został podniesiony dopiero po wyegzekwowaniu należności. Skutek w postaci niemożliwości dochodzenia roszczenia, pojawi się dopiero, gdy dłużnik skorzysta z przysługującego mu zarzut przedawnienia, ale nawet wtedy nie będzie to oznaczało wygaśnięcia roszczenia wierzyciela, a jedynie pozbawi roszczenia przymiotu zaskarżalności. Sąd wskazał, że można przyjąć, iż dopiero oświadczenie dłużnika podnoszące zarzut przedawnienia powodowałoby niemożność przymusowego egzekwowania świadczenia przez wierzyciela ze skutkiem ex nunc, co z kolei determinowałoby wniosek, że jeżeli do czasu złożenia takiego oświadczenia świadczenie zostanie spełnione, to każdorazowo nie stanowi ono świadczenia nienależnego i nie podlega zwrotowi zgodnie z art. 411 pkt 3 KC. W orzecznictwie, wyrażono pogląd, że jeśli zobowiązany uczyni zadość przedawnionemu zobowiązaniu, świadczenie jest należne i nie podlega zwrotowi tylko wtedy, gdy zostało spełnione dobrowolnie. Jednak w przypadku wyegzekwowania świadczenia w postępowaniu egzekucyjnym nie mamy do czynienia z dobrowolnym spełnieniem świadczenia, zatem w takiej sytuacji mimo wykonania świadczenia nie można wnioskować, że doszło tym samym do zrzeczenia się zarzutu przedawnienia (zob. wyrok SA w Krakowie z 30.5.2017 r., I ACa 763/16, ; wyrok SA w Warszawie z 18.1.2013 r., VI ACa 565/12, ). Spełnienie świadczenia w okolicznościach określonych w art. 411 pkt 3 KC zakłada bowiem istnienie elementu woli po stronie świadczącego. Wola ta obejmuje dokonanie przysporzenia majątkowego przez przyjmującego świadczenie. Ujawnia się ona najpełniej wówczas, gdy świadczący dobrowolnie spełnia świadczenie (zob. wyrok SN z 27.6.2002 r., IV CKN 1166/00, OSNC Nr 6/2003, poz. 90). Postanowienie SN Sąd Najwyższy odmówił podjęcia uchwały z uwagi na fakt, że w sprawie zastosowanie ma 10-letni a nie 3- letni termin przedawnienia. W uzasadnieniu postanowienia SN wskazał jednak, że przedstawione zagadnienie jest niezwykle istotne. W jego ocenie, powołanie się na przedawnienie przez dłużnika wywołuje skutek dopiero w momencie, gdy jego oświadczenie woli zostanie wyrażone wobec drugiej strony postępowania. Jak podkreślono, sam upływ okresu przedawnienia nie wywołuje skutku w postaci przekształcenia się długu w zobowiązanie naturalne. To oświadczenie dłużnika wywołuje skutek, zatem dłużnik, aby skutecznie podnieść zarzut przedawnienia, powinien złożyć powództwo przeciwegzekucyjne. Postanowienie SN z 18.1.2019 r., III CZP 63/18
Sąd Najwyższy odmówił podjęcia uchwały w sprawie dotyczącej zarzutu przedawnienia wyegzekwowanego świadczenia, wskazując, że sam upływ okresu przedawnienia nie przekształca długu w zobowiązanie naturalne. Skuteczne podniesienie zarzutu przedawnienia wymaga złożenia powództwa przeciwegzekucyjnego. Postępowanie w tej kwestii analizuje różne aspekty prawnicze dotyczące nienależnego świadczenia i skutków przedawnienia.