Sposób reprezentacji spółki i jej wykazywanie w postępowaniu cywilnym
Publikacja omawia kluczowe kwestie związane z reprezentacją spółki w przypadku zarządu jednoosobowego oraz wieloosobowego. Przedstawia także procedury dotyczące zmiany sposobu reprezentacji spółki w przypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, w tym konieczność ujawnienia takiej zmiany w KRS. Analizuje również konsekwencje naruszeń zasad reprezentacji spółki z o.o. oraz interpretacje sądowe dotyczące skuteczności prawnej poręczeń wekslowych udzielanych przez spółki.
Tematyka: reprezentacja spółki, zarząd jednoosobowy, zarząd wieloosobowy, KRS, poręczenie wekslowe, zmiana umowy spółki, orzecznictwo sądowe
Publikacja omawia kluczowe kwestie związane z reprezentacją spółki w przypadku zarządu jednoosobowego oraz wieloosobowego. Przedstawia także procedury dotyczące zmiany sposobu reprezentacji spółki w przypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, w tym konieczność ujawnienia takiej zmiany w KRS. Analizuje również konsekwencje naruszeń zasad reprezentacji spółki z o.o. oraz interpretacje sądowe dotyczące skuteczności prawnej poręczeń wekslowych udzielanych przez spółki.
1. Gdy zarząd jest jednoosobowy, to nie ma podstaw do określania sposobu reprezentacji w umowie spółki, więc jej zmiana nic nie wnosi poza deklaratywnym tego potwierdzeniem, wykreślającym reprezentację łączną (art. 205 § 1 w zw. z art. 201 § 1 KSH). 2. Łączny sposób reprezentacji może dotyczyć w spółce jedynie wypadków, gdy jej zarząd jest wieloosobowy. Natomiast a contrario z art. 205 KSH wynika, że jeżeli zarząd jest jednoosobowy, osoba stanowiąca ten zarząd ma prawo do samodzielnego reprezentowania spółki, zaś ograniczanie jej prawa przez ustanowienie obowiązku działania z inną osobą, np. prokurentem, jest bezskuteczne. 3. W przypadku gdy zmiana sposobu reprezentacji spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie została jeszcze ujawniona w KRS, dla stanowczego ustalenia sposobu prawidłowej reprezentacji wystarczy, gdy osoba prawna legitymuje się w postępowaniu przed sądem uchwałą o zmianie statutu lub znowelizowanym ujednoliconym tekstem statutu albo tekstem nowo przyjętego statutu. Wyrok SN z 15.12.2016 r., II CSK 163/16, Stan faktyczny Powód w dniu 20.1.2012 r., wraz z pozostałymi sześcioma wspólnikami spółki ABC sp. z o.o., sprzedał posiadane udziały spółce DEF sp. z o.o. Cena za udziały miała zostać zapłacona w trzech ratach, a dla zabezpieczenia jej płatności kupujący zobowiązał się wręczyć każdemu ze sprzedawców po dwa weksle własne poręczone osobiście przez osoby działające w imieniu nabywcy, tj. X i Y. Celem dodatkowego zabezpieczenia płatności ceny postanowiono też podjąć czynności zmierzające do bezpośredniego poręczenia przez ABC sp. z o.o. weksli, co miało nastąpić w ciągu jednego dnia od podpisania umowy, z jednoczesnym ustanowieniem kary umownej w wysokości 100 000,00 zł w razie uchybienia temu obowiązkowi. W dniu 21.1.2012 r. spółka DEF sp. z o.o., już jedyny wspólnik ABC sp. z o.o., działając jako zgromadzenie wspólników tej spółki odwołała ze składu jej zarządu dotychczasowych członków zarządu, powołując w to miejsce X jako jedynego członka zarządu. Tego dnia został wręczony powodowi weksel własny płatny, bez protestu, na kwotę 252 092,58 zł. Wystawcą weksla była DEF sp. z o.o., a poręczycielami pozwana spółka oraz X i Y jako osoby fizyczne. Powód nie otrzymał zapłaty trzeciej raty ceny zakupu udziałów w wysokości 74 092,58 zł, stąd też wniósł powództwo przeciwko ABC sp. z o.o., jako poręczycielowi wekslowemu, i nakazem zapłaty z 4.3.2013 r. Sąd Okręgowy uwzględnił jego roszczenie. Następnie Sąd Okręgowy utrzymał ten nakaz w mocy, ale w wyniku apelacji strony pozwanej Sąd Apelacyjny wyrokiem z 21.10.2015 r. zmienił wyrok Sądu Okręgowego w ten sposób, że uchylił nakaz zapłaty z 4.3.2013 r., uznając za nieważne poręczenie wekslowe ABC sp. z o.o., i oddalił powództwo. Rozpatrujący skargę kasacyjną powoda SN uznał, że podstawą rozstrzygnięcia skargi powinno być rozważenie skuteczności prawnej oświadczenia pozwanej co do udzielonego poręczenia wekslowego. W chwili bowiem udzielenia tego poręczenia za ABC sp. z o.o. działał jednoosobowy zarząd Spółki, który wówczas nie był jeszcze wpisany do rejestru przedsiębiorców, choć zmiana umowy spółki w tym zakresie była już jednak znana stronom sporu. SN w komentowanym orzeczeniu miał podzielić w tym względzie stanowisko SN w podobnych kwestiach, wyrażone w wyroku z 5.11.2010 r.[I CSK 63/10, „Monitor Spółdzielczy” Nr 6/2010.], w uzasadnieniu uchwały z 18.7.2012 r.[III CZP 40/12, OSNC Nr 2/2013, poz. 18.], a także w wyroku NSA z 18.9.2008 r.[I OSK 333/08, .]. Zgodził się z twierdzeniem, że gdy zarząd jest jednoosobowy, to nie ma podstaw do określania sposobu reprezentacji w umowie spółki, więc jej zmiana nic nie wnosi poza deklaratywnym tego potwierdzeniem, wykreślającym reprezentację łączną (art. 205 § 1 w zw. z art. 201 § 1 KSH). Łączny bowiem sposób reprezentacji może dotyczyć w spółce jedynie wypadków, gdy jej zarząd jest wieloosobowy. Natomiast a contrario z art. 205 KSH jednoznacznie wynika, że jeżeli zarząd jest jednoosobowy, osoba stanowiąca ten zarząd ma prawo do samodzielnego reprezentowania spółki, zaś ograniczanie jej prawa przez ustanowienie obowiązku działania z inną osobą, np. prokurentem, jest bezskuteczne. Uprawnienie do reprezentacji spółki z o.o. przysługuje co do zasady wyłącznie zarządowi, zaś innym organom – jedynie wyjątkowo[Zob. art. 210 § 1 czy art. 379 § 1 KSH.]. Zasady zaś reprezentacji spółki z o.o. winna określać jej umowa, gdy jednak ta milczy w tym przedmiocie, zastosowanie znajdują przepisy KSH wskazujące, że jeżeli umowa spółki nie zawiera żadnych postanowień w przedmiocie zasad reprezentacji spółki z o.o., do składania oświadczeń w imieniu spółki wymagane jest współdziałanie dwóch członków zarządu albo jednego członka zarządu łącznie z prokurentem. W treści komentowanego orzeczenia nie zostało wskazane wprost, że postanowienia umowy ABC spółki z o.o., której działanie członka zarządu było kwestionowane, przewidywały istnienie zarządu jednoosobowego lub wieloosobowego, jednak nie wydaje się zasadne wysnucie jakiegokolwiek innego wniosku niż ten, że w skład zarządu tej spółki mogła wchodzić też tylko jedna osoba. W przypadku bowiem braku dopuszczalności w umowie spółki z o.o. ustanowienia zarządu jednoosobowego powołanie tylko jednego członka zarządu czyni rozważania nad sposobem reprezentacji całkowicie zbędnymi, gdyż mielibyśmy wówczas do czynienia z organem kadłubowym, niezdolnym w ogóle do działania. Podkreślić należy, że w przypadku gdy w spółce z o.o. funkcję członka zarządu powierzono tylko jednej osobie (a zatem gdy umowa spółki przewiduje zarząd składający się z jednej osoby lub liczniejszy), jest ona zawsze uprawniona do samodzielnej reprezentacji spółki (por. art. 201 § 1 in fine w zw. z art. 204 § 2 KSH). Niedopuszczalne jest wówczas postanowienie umowy spółki z o.o. przewidujące wymóg współdziałania jedynego członka zarządu z jakimikolwiek innymi osobami w akcie czynnej reprezentacji spółki, tj. np. z prokurentem [Zob. np. R. Pabis [w:] J. Bieniak, M. Bieniak, G. Nita-Jagielski, K. Oplustil, R. Pabis, A. Ra-chwał, M. Spyra, G. Suliński, M. Tofel, R. Zaw-łocki, Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Warszawa 2012, s. 793 czy D. Kupryjań-czyk [w:] Kodeks spółek handlowych. Komentarz, pod red. Z. Jary, Warszawa 2018, , komentarz do art. 205 KSH, Nb 1.]. Bez wątpienia bowiem warunkiem możliwości zastosowania art. 205 § 1 KSH w sp. z o.o. jest funkcjonowanie zarządu spółki jako organu wieloosobowego. Wydaje się, że sama systematyka przepisów KSH wyjaśnia w sposób dostateczny sporną kwestię. W pierwszej kolejności art. 201 § 2 KSH wskazuje, że zarząd składa się z jednego albo większej liczby członków. Dalej ustawodawca w art. 204 KSH wskazuje na generalną zasadę reprezentacji spółki z o.o. przez jej członka zarządu, bez możliwości ograniczenia tego prawa; jednocześnie zaraz po art. 204 KSH znajdziemy lex specialis do tego przepisu, tj. art. 205 § 1 KSH, wprowadzający zasady reprezentacji spółki w przypadku zarządu wieloosobowego. Naruszenie zasad reprezentacji spółki z o.o. może mieć różnorakie skutki: 1) jeśli polega na dokonaniu czynności pomimo braku wymaganego przepisem ustawy współdziałania (zgody) innego organu spółki, wówczas czynność jest nieważna – zob. art. 17 § 1 i 2 KSH; 2) jeśli polega na dokonaniu czynności z przekroczeniem ustawowego zakresu umocowania (np. dokonaniu aktu reprezentacji w sytuacji, gdy KSH przewiduje w tym zakresie kompetencje innego organu – zob. art. 210 § 1 KSH czy art. 379 § 1 KSH) – w takim wypadku generalnie także należałoby uznawać czynność za bezwzględnie nieważną[Tak A. Szumański [w:] S. Sołtysiński, A. Szajkowski, A. Szumański, J. Szwaja, Kodeks spółek handlowych. T. II. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Komentarz do artykułów 151–300, Warszawa 2005, s. 527–529, Nb 7–8 czy M. Rodzynkiewicz, Kodeks spółek handlowych. Komentarz, Warszawa 2012, s. 390, Nb 10; odmiennie A. Opalski [w:] Kodeks spółek handlowych. T. IIA. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością. Komentarz. Art. 151–226, pod red. A. Opalskiego, Warszawa 2018, , komentarz do art. 210 KSH, Nb 45–51.]; 3) jeśli natomiast polega na naruszeniu wymagań co do sposobu reprezentacji wynikających z ustawy lub umowy spółki bądź gdy za spółkę działa tzw. fałszywy organ (tj. gdy spółka jest reprezentowana przez osoby, którym nie przysługuje – często wbrew ich przekonaniu, np. gdy wygasły mandaty takich osób – przymiot członków organu) – wówczas skłaniać się należy do poglądu, że mamy do czynienia z sankcją tzw. bezskuteczności zawieszonej[Zob. trafne uwagi w tym przedmiocie A. Opalskiego [w:] Ko-deks…, T. IIA, pod red. A. Opalskiego, op. cit., komentarz do art. 205 KSH, Nb 45 i n.]. Wracając na grunt sprawy, którą wziął pod rozwagę SN, należy wyrazić dezaprobatę dla tej części tezy orzeczenia, zgodnie z którą w zakresie wpisania zmiany umowy spółki do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego w przedmiocie zmiany sposobu reprezentacji wpis taki ma charakter deklaratywny. SN w ten sposób tworzy swoistego rodzaju wyłom od zasady konstytutywności wpisu zmiany umowy z o.o. do rejestru przewidzianej w art. 255 § 1 KSH. Błędna jest zatem interpretacja źródła umocowania do działania dla jednoosobowego zarządu, nie jest bowiem tą podstawą uchwała w sprawie zmiany umowy spółki, ale bezpośrednio przepisy KSH. Wnioski dla praktyki O ile ostatecznie rozstrzygnięcie przez SN w komentowanym orzeczeniu kwestii niemożności ograniczania w działaniu jedynego członka zarządu sp. z o.o. wydaje się być słuszne (przy założeniach poczynionych co do stanu faktycznego), to za błędną uznać należy tezę co do wyjątku w zakresie wpisu konstytutywnego zmiany umowy spółki z o.o. do rejestru. Mając zaś na względzie praktykę procesową oraz transakcyjną, uznać należy, że posługiwanie się w obrocie jedynie uchwałą Zgromadzenia Wspólników w zakresie zmiany sposobu reprezentacji może spowodować uzasadnione wątpliwości drugiej strony czynności. Piotr Letolc adwokat, Kancelaria RKKW Michał Wiliński, adwokat Wyrok SN z 15.12.2016 r., II CSK 163/16
Orzecznictwo dotyczące sposobu reprezentacji spółki jest kluczowe dla praktyki prawniczej. Publikacja wskazuje na istotne zagadnienia, takie jak uprawnienia zarządu jednoosobowego, konsekwencje naruszeń zasad reprezentacji oraz znaczenie poprawnego ujawnienia zmiany sposobu reprezentacji w rejestrze przedsiębiorców.