Jurysdykcja szczególna
Trybunał orzekł, że art. 7 pkt 2 rozporządzenia Nr 1215/2012 dotyczący jurysdykcji szczególnej ma kluczowe znaczenie dla osób podnoszących naruszenia dóbr osobistych w kontekście publikacji nieprawdziwych informacji i komentarzy w internecie. Orzecznictwo TS wskazuje, że sąd właściwy do rozpatrzenia sprawy powinien być związany miejscem, w którym nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę, oraz centrum interesów poszkodowanej osoby, co zapewnia skuteczną ochronę praw oraz sprawiedliwość wymiaru sprawiedliwości.
Tematyka: Trybunał Sprawiedliwości, jurysdykcja szczególna, rozporządzenie 1215/2012, naruszenie dóbr osobistych, internet, publikacja, nieprawdziwe informacje, komentarze, odszkodowanie, zadośćuczynienie, sąd państwa członkowskiego, centrum interesów, TS, orzecznictwo
Trybunał orzekł, że art. 7 pkt 2 rozporządzenia Nr 1215/2012 dotyczący jurysdykcji szczególnej ma kluczowe znaczenie dla osób podnoszących naruszenia dóbr osobistych w kontekście publikacji nieprawdziwych informacji i komentarzy w internecie. Orzecznictwo TS wskazuje, że sąd właściwy do rozpatrzenia sprawy powinien być związany miejscem, w którym nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę, oraz centrum interesów poszkodowanej osoby, co zapewnia skuteczną ochronę praw oraz sprawiedliwość wymiaru sprawiedliwości.
Trybunał orzekł, że art. 7 pkt 2 rozporządzenia Nr 1215/2012 należy interpretować w ten sposób, że osoba, która podnosi naruszenie jej dóbr osobistych w następstwie opublikowania w internecie nieprawdziwej informacji o niej oraz nieusunięcia skierowanych pod jej dresem komentarzy, nie może wytoczyć powództwa o skorygowanie nieprawdziwej informacji i usunięcie naruszających jej prawa komentarzy przed sądem każdego z państw członkowskich, na którego terytorium ta opublikowana w internecie informacja była lub jest dostępna. Spółka prawa estońskiego Bolagsupplysningen OÜ (daje jako: BOÜ) i zatrudniona w niej I. Ilsjan wniosły powództwo przeciwko Svensk Handel AB (spółka prawa szwedzkiego; dalej jako: SH) do estońskiego sądu. Powódki wniosły o nakazanie SH skorygowania opublikowanych, na należącej do tej spółki stronie internetowej, nieprawdziwych informacji na temat BOÜ oraz usunięcia zamieszczonych tam komentarzy, a także zapłaty odszkodowania oraz zadośćuczynienia. SH uznała, że BOÜ dopuszcza się nieuczciwości oraz oszustw, i umieściła ją na tzw. czarnej liście opublikowanej na należącej do tego podmiotu stronie internetowej. Na znajdującym się na tej stronie forum internetowym zarejestrowano ok. 1000 komentarzy obejmujących m.in. wezwania do aktów przemocy wobec BOÜ i jej pracowników, w tym I. Ilsjan. SH odmówił usunięcia BOÜ z listy oraz usunięcia komentarzy, co sparaliżowało działalność BOÜ w Szwecji. Estoński sąd stwierdził niedopuszczalność powództwa. Uznał, że w niniejszej sprawie nie można zastosować art. 7 pkt 2 rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) Nr 1215/2012 z 12.12.2012 r. w sprawie jurysdykcji i uznawania orzeczeń sądowych oraz ich wykonywania w sprawach cywilnych i handlowych, gdyż z pozwu nie wynika, aby szkoda powstała w Estonii. Sąd wskazał, że sporne informacje i komentarze zostały sformułowane w języku szwedzkim i bez ich przetłumaczenia nie są one zrozumiałe dla osób zamieszkujących w Estonii. Sąd dodał, że okoliczność, iż ta strona internetowa była dostępna w Estonii, nie może automatycznie przesądzać o tym, że właściwy do rozpatrzenia sprawy cywilnej jest sąd estoński. Powódki wniosły środek odwoławczy. Poprzez pytania prejudycjalne sąd odsyłający dążył do ustalenia, czy art. 7 ust. 2 rozporządzenia Nr 1215/2012 należy interpretować w ten sposób, że osoba prawna, która podnosi naruszenie jej dóbr osobistych w następstwie opublikowania w internecie nieprawdziwej informacji o niej oraz nieusunięcia skierowanych pod jej adresem komentarzy, może wytoczyć powództwo o skorygowanie nieprawdziwej informacji, usunięcie komentarzy i zasądzenie zadośćuczynienia, a także odszkodowania za doznane krzywdy i poniesione szkody przed sąd państwa członkowskiego, w którym znajduje się centrum jej interesów? W art. 7 ust. 2 przewidziano, że w sprawach dotyczących czynu niedozwolonego lub czynu podobnego do czynu niedozwolonego osoba, która ma miejsce zamieszkania na terytorium państwa członkowskiego, może być pozwana w innym państwie członkowskim przed sądy miejsca, w którym nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę. Trybunał przypomniał, że wykładnia art. 5 pkt 3 rozporządzenia Nr 44/2001 powinna być również stosowana do równoważnego względem niego przepisu, jakim jest art. 7 pkt 2 rozporządzenia Nr 1215/2012 (wyrok Kareda, C- 249/16, pkt 27). Zgodnie z orzecznictwem TS zasada jurysdykcji szczególnej w sprawach dotyczących czynów niedozwolonych lub czynów podobnych do czynów niedozwolonych powinna być przedmiotem wykładni autonomicznej, w oparciu o systematykę rozporządzenia, którego jest elementem, oraz o realizowane przez nie cele (wyrok eDate Advertising i in., C-509/09 i C-161/10, pkt 38). Ta zasada jest oparta na występowaniu szczególnie ścisłego związku pomiędzy sporem a sądami właściwymi dla miejsca, gdzie nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę. Związek ten uzasadnia przyznanie jurysdykcji tym sądom ze względu na prawidłowe sprawowanie wymiaru sprawiedliwości oraz sprawną organizację postępowania (wyrok Hejduk, C-441/13, pkt 19). Z orzecznictwa TS wynika, że jeżeli przedmiotem postępowania jest czyn niedozwolony lub czyn podobny do czynu niedozwolonego, sąd właściwy dla miejsca, gdzie nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę, jest zwykle w najlepszej sytuacji, aby wydać rozstrzygnięcie w sprawie, w szczególności ze względu na bliskość w stosunku do przedmiotu sporu i łatwość przeprowadzenia postępowania dowodowego (wyroki: Melzer, C-228/11, pkt 27; CDC Hydrogen Peroxide, C-352/13, pkt 40). Zgodnie z orzecznictwem TS sformułowanie „miejsce, gdzie nastąpiło lub może nastąpić zdarzenie wywołujące szkodę” obejmuje zarówno miejsce wystąpienia zdarzenia powodującego powstanie szkody, jak i miejsce, w którym szkoda się urzeczywistniła (wyrok eDate Advertising i in., pkt 41). Te dwa miejsca mogą – stosownie do okoliczności konkretnej sprawy – dostarczyć szczególnie użytecznej wskazówki w kwestii dowodów i organizacji postępowania. Trybunał uznał, że w przypadku powództw o odszkodowanie z tytułu krzywd wyrządzonych w wyniku opublikowania zniesławiającego artykułu prasowego, iż osoby poszkodowane mogą wytaczać takie powództwa przeciwko wydawcy przed sądem każdego państwa członkowskiego, w którym rozpowszechniany był artykuł i w którym według twierdzeń poszkodowanego jego dobre imię zostało naruszone, ale tylko i wyłącznie w odniesieniu do szkód wyrządzonych w państwie członkowskim siedziby sądu rozpatrującego sprawę (wyrok Shevill i in., C-68/93, pkt 33). Jednak w kontekście internetu TS orzekł, w sprawie dotyczącej osoby fizycznej, że w przypadku naruszenia dóbr osobistych za pośrednictwem treści opublikowanych na stronie internetowej, osoba, która uważa się za poszkodowaną, może wytoczyć powództwo dotyczące odpowiedzialności za całość doznanych krzywd i poniesionych szkód przed sądami państwa członkowskiego, w którym znajduje się centrum jej interesów życiowych (wyrok eDate Advertising i in., pkt 52). W przypadku tego rodzaju treści, podnoszona szkoda jest zwykle najbardziej odczuwalna w centrum interesów życiowych poszkodowanej osoby i to ze względu na dobre imię, którym ta osoba się tam cieszy. Kryterium „centrum interesów życiowych” poszkodowanego oznacza miejsce, w którym, co do zasady, szkoda spowodowana przez treść opublikowaną w internecie urzeczywistnia się, w rozumieniu art. 7 pkt 2 rozporządzenia Nr 1215/2012, w najbardziej znaczący sposób. W ocenie TS sądy państwa członkowskiego, w którym znajduje się centrum interesów życiowych poszkodowanej osoby, są w związku z tym w najlepszej sytuacji, aby dokonać oceny wpływu tych treści na prawa osoby poszkodowanej (wyrok eDate Advertising i in., pkt 48). Ponadto, to kryterium jest zgodne z celem przewidywalności zasad regulujących jurysdykcję, ponieważ umożliwia powodowi zidentyfikowanie sądu, przed który ma on wytoczyć powództwo, a jednocześnie umożliwia ono pozwanemu przewidzenie w racjonalny sposób sądu, przed jaki może on zostać pozwany (wyrok eDate Advertising i in., pkt 50). W świetle okoliczności rozpatrywanej sprawy TS uściślił, że poczynione powyżej spostrzeżenia dotyczą każdej podnoszonej szkody, niezależnie od jej charakteru materialnego czy też niematerialnego. Trybunał stwierdził, że w przypadku osoby fizycznej centrum interesów życiowych jest zasadniczo tożsame z miejscem stałego pobytu. Jednak dana osoba może mieć centrum jej interesów życiowych w państwie członkowskim, w którym nie ma miejsca stałego pobytu, o ile inne przesłanki, takie jak wykonywanie działalności zawodowej, powodują powstanie szczególnie ścisłego związku z tym państwem (wyrok eDate Advertising i in., pkt 49). Natomiast w odniesieniu do osoby prawnej prowadzącej działalność gospodarczą, taką jak powódka w postępowaniu głównym, TS stwierdził, że centrum jej interesów musi oznaczać miejsce, w którym dobre imię w stosunkach z partnerami handlowymi jest najbardziej ugruntowane i w związku z tym musi być ustalane stosownie do miejsca, w którym wykonuje ona zasadniczą część jej działalności gospodarczej. O ile centrum interesów osoby prawnej może być zbieżne z miejscem jej siedziby statutowej, gdy wykonuje ona w państwie członkowskim jej siedziby statutowej całą swoją działalność gospodarczą, względnie jej zasadniczą część i gdy dobre imię, którym się w tym państwie cieszy, ma w nim w konsekwencji większe znaczenie niż w innym państwie członkowskim, o tyle położenie siedziby nie jest jednak, samo w sobie, decydujące dla wyniku tej analizy. I tak, jeśli osoba prawna – tak jak w postępowaniu głównym – wykonuje przeważającą część jej działalności w innym państwie członkowskim niż państwo członkowskie siedziby statutowej, zdaniem TS należy założyć, że dobre imię w stosunkach z partnerami handlowymi tej osoby, które może ucierpieć na skutek spornej publikacji, ma w tym państwie większe znaczenie niż w dowolnym innym państwie członkowskim i że w konsekwencji jego ewentualne naruszenie zostałoby przez nią w największym stopniu doświadczone. W ocenie TS sądy tego państwa są w najlepszej sytuacji, aby dokonać oceny podnoszonego naruszenia oraz jego ewentualnego zakresu, i to tym bardziej, że w rozpatrywanej sprawie źródłem naruszenia jest publikacja informacji oraz komentarzy, które zgodnie z twierdzeniem powódki w postępowaniu głównym są nieprawdziwe, względnie zniesławiające, na profesjonalnej stronie internetowej zarządzanej w jednym z państw członkowskich, w którym ta osoba wykonuje przeważającą część działalności, a ich przeznaczeniem – biorąc pod uwagę język, w którym zostały zredagowane – jest zasadniczo ich zrozumienie przez osoby zamieszkujące w tym państwie. Trybunał orzekł, że art. 7 ust. 2 rozporządzenia Nr 1215/2012 należy interpretować w ten sposób, iż osoba prawna, która podnosi naruszenie jej dóbr osobistych w następstwie opublikowania w internecie nieprawdziwej informacji o niej oraz nieusunięcia skierowanych pod jej adresem komentarzy, może wytoczyć powództwo o skorygowanie nieprawdziwej informacji, usunięcie komentarzy i zasądzenie zadośćuczynienia i odszkodowania za całość doznanych krzywd i poniesionych szkód przed sąd państwa członkowskiego, w którym znajduje się centrum jej interesów. Jeśli osoba prawna wykonuje przeważającą część działalności w innym państwie członkowskim innym niż państwo członkowskie jej siedziby statutowej, może ona pozwać potencjalnego sprawcę naruszenia jej praw na podstawie łącznika miejsca urzeczywistnienia się szkody w tym innym państwie. Poprzez kolejne pytanie sąd odsyłający dążył do ustalenia, czy art. 7 pkt 2 rozporządzenia Nr 1215/2012 należy interpretować w ten sposób, że osoba, która podnosi naruszenie jej dóbr osobistych w następstwie opublikowania w internecie nieprawdziwej o niej informacji oraz nieusunięcia skierowanych pod jej adresem komentarzy, może wytoczyć powództwa o skorygowanie nieprawdziwej informacji i usunięcie naruszających jej prawa komentarzy przed sądem każdego z państw członkowskich, na którego terytorium ta opublikowana w internecie informacja była lub jest dostępna? W pkt 51 i 52 wyroku w sprawie eDate Advertising i in. Trybunał orzekł, że osoba, która uważa się za poszkodowaną, może również – zamiast powództwa dotyczącego odpowiedzialności za całość doznanych krzywd i poniesionych szkód – wytoczyć powództwo przed sądami każdego państwa członkowskiego, na którego terytorium treść umieszczona w sieci jest lub była dostępna. Sądy te są właściwe do rozpoznania jedynie krzywdy lub szkody spowodowanych na terytorium państwa siedziby sądu, przed którym takie powództwo zostało wytoczone. Jednak, mając na uwadze wszechobecność informacji i treści opublikowanych w internecie oraz fakt, iż co do zasady, są one rozpowszechniane w skali ogólnoświatowej, żądanie skorygowania pierwszych i usunięcia drugich stanowi jedność i jest niepodzielne. W związku z tym TS uznał, że może ono zostać podniesione wyłącznie przed sądem właściwym do rozpoznania całego żądania naprawienia krzywdy oraz szkody (wyroki: Shevill i in., C-68/93, pkt 25, 26, 32; eDate Advertising i in. (pkt 42, 48). Trybunał orzekł, że art. 7 pkt 2 rozporządzenia Nr 1215/2012 należy interpretować w ten sposób, że osoba, która podnosi naruszenie jej dóbr osobistych w następstwie opublikowania w internecie nieprawdziwej informacji o niej oraz nieusunięcia skierowanych pod jej dresem komentarzy, nie może wytoczyć powództwa o skorygowanie nieprawdziwej informacji i usunięcie naruszających jej prawa komentarzy przed sądem każdego z państw członkowskich, na którego terytorium ta opublikowana w internecie informacja była lub jest dostępna. Autorka jest doktorem nauk prawnych, ekspertem ds. prawa gospodarczego, WPiA UKSW w Warszawie Wyrok TS z 17.10.2017 r., Bolagsupplysningen i Ilsjan, C-194/16
Trybunał stwierdził, że osoba podnosząca naruszenie swoich dóbr osobistych w związku z publikacją nieprawdziwych informacji i komentarzy w internecie nie może wytoczyć powództwa o skorygowanie informacji i usunięcie komentarzy przed sądem każdego z państw członkowskich, na których terytorium informacja była lub jest dostępna. Orzecznictwo TS podkreśliło konieczność uwzględnienia centrum interesów poszkodowanej osoby przy określaniu jurysdykcji w tego typu sprawach.