Zwolnienie z podatku a licytacja komornicza – czy pierwsza wpłata uprawnia do ulgi?
Kobieta zwróciła się do fiskusa o interpretację podatkową po sprzedaży mieszkania otrzymanego darowizną od rodziców. Planowała skorzystać ze zwolnienia podatkowego, wydając uzyskaną kwotę na cele mieszkaniowe. Po wątpliwościach związanych z licytacją komorniczą, zwróciła się do sądu. WSA i NSA uznały, że wpłata z licytacji może być traktowana jako wydatek na cele mieszkaniowe, co uprawnia ją do ulgi podatkowej.
Tematyka: zwolnienie z podatku, licytacja komornicza, ulga podatkowa, interpretacja podatkowa, sprzedaż nieruchomości
Kobieta zwróciła się do fiskusa o interpretację podatkową po sprzedaży mieszkania otrzymanego darowizną od rodziców. Planowała skorzystać ze zwolnienia podatkowego, wydając uzyskaną kwotę na cele mieszkaniowe. Po wątpliwościach związanych z licytacją komorniczą, zwróciła się do sądu. WSA i NSA uznały, że wpłata z licytacji może być traktowana jako wydatek na cele mieszkaniowe, co uprawnia ją do ulgi podatkowej.
Z wnioskiem o wydanie indywidualnej interpretacji podatkowej do fiskusa zwróciła się kobieta, która 8 lat temu dostała mieszkanie od swoich rodziców. Dwa lata później zdecydowała się ona zbyć lokal, przez co zawisło nad nią widmo konieczności zapłaty podatku, bowiem do transakcji doszło w czasie krótszym niż 5 lat od otrzymania darowizny. Z wnioskiem o wydanie indywidualnej interpretacji podatkowej do fiskusa zwróciła się kobieta, która 8 lat temu dostała mieszkanie od swoich rodziców. Dwa lata później zdecydowała się ona zbyć lokal, przez co zawisło nad nią widmo konieczności zapłaty podatku, bowiem do transakcji doszło w czasie krótszym niż 5 lat od otrzymania darowizny. Kobieta złożyła jednak deklarację PIT-39, w której wykazała sumę, jaką planowała przeznaczyć w ciągu dwóch lat (od końca roku sprzedaży lokalu) na własne cele mieszkaniowe. Zapis ten miał jej zabezpieczyć możliwość skorzystania ze zwolnienia, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 131 PDOFizU. Przepis ten stanowi, że: „wolne od podatku dochodowego są: dochody z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych, o których mowa w art. 30e, w wysokości, która odpowiada iloczynowi tego dochodu i udziału wydatków poniesionych na własne cele mieszkaniowe w przychodzie z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych, jeżeli począwszy od dnia odpłatnego zbycia, nie później niż w okresie dwóch lat od końca roku podatkowego, w którym nastąpiło odpłatne zbycie, przychód uzyskany ze zbycia tej nieruchomości lub tego prawa majątkowego został wydatkowany na własne cele mieszkaniowe; udokumentowane wydatki poniesione na te cele uwzględnia się do wysokości przychodu z odpłatnego zbycia nieruchomości i praw majątkowych”. W myśl powyższego przepisu kobieta planowała wydać kwotę uzyskaną z transakcji we wskazanym czasie na mieszkanie, które jej mąż, z którym łączyła ją współwłasność, wylicytował na licytacji komorniczej. Wątpliwości, czy utrzyma ona prawo do zwolnienia podatkowego pojawiły się jednak, kiedy okazało się, że postanowienie o przysądzeniu własności nowego mieszkania stanie się prawomocne już po terminie wynikającym z ww. przepisu. Kobieta postanowiła upewnić się, że tak się nie stanie i właśnie o to zapytała fiskusa. W jej opinii ulga podatkowa powinna zostać jej przyznana pomimo powyższych okoliczności, bowiem w międzyczasie dojdzie już do wydania postanowienia o przybiciu licytacji. Organ podatkowy był jednak innego zdania. Zdaniem fiskusa wspomniane postanowienie, a także wpłaty dokonane na poczet ceny co prawda wiodą do nabycia nieruchomości, ale według urzędników nie są z nim jednoznaczne. Organ podatkowy argumentował przy tym, że istotną kwestią jest moment przeniesienia prawa własności, czyli chwila uprawomocnienia się postanowienia o przysądzeniu własności nowego mieszkania. Podatniczka nie podzieliła powyższej opinii i skierowała sprawę do sądu. Po jej stronie w pierwszej kolejności stanął WSA w Warszawie uznając, że wpłata związana z przybiciem licytacji może być potraktowana, jako dokonana na własne cele mieszkaniowe. Werdykt ten potwierdził również NSA, który dodał, że w omawianym przypadku ostateczne prawomocne przysądzenie własności było trudne do przewidzenia w czasie. Z racji braku możliwości ustalenia tego terminu sąd uznał, że już sam fakt dokonania wpłaty po prawomocnym przybiciu licytacji jest wystarczające, by podatniczka mogła skorzystać z ulgi.
Kobieta, po sprzedaży mieszkania od rodziców, zyskała szansę na zwolnienie podatkowe, wydając uzyskaną kwotę na cele mieszkaniowe. Po kontrowersjach związanych z licytacją komorniczą, sąd potwierdził jej prawo do ulgi, uznając wpłatę po przybiciu licytacji za zgodną z przepisami.