Konsekwencje posiadania „ściągawek” na egzaminie na aplikację radcowską

Samo posiadanie niedozwolonych materiałów (w przeciwieństwie do urządzeń służących do przekazu lub odbioru informacji) nie jest zakazane i nie upoważnia do wykluczenia kandydata z egzaminu wstępnego, ani do odmowy wpisu na listę aplikantów radcowskich z uwagi na brak spełnienia przesłanki nieskazitelności charakteru – uznał Naczelny Sąd Administracyjny. Bartosz B. przystąpił do egzaminu wstępnego na aplikację radcowską...

Tematyka: egzamin wstępny, aplikacja radcowska, niedozwolone materiały, Naczelny Sąd Administracyjny, zachowanie etyczne, moralność

Samo posiadanie niedozwolonych materiałów (w przeciwieństwie do urządzeń służących do przekazu lub odbioru informacji) nie jest zakazane i nie upoważnia do wykluczenia kandydata z egzaminu wstępnego, ani do odmowy wpisu na listę aplikantów radcowskich z uwagi na brak spełnienia przesłanki nieskazitelności charakteru – uznał Naczelny Sąd Administracyjny. Bartosz B. przystąpił do egzaminu wstępnego na aplikację radcowską...

 

Samo posiadanie niedozwolonych materiałów (w przeciwieństwie do urządzeń służących do przekazu lub
odbioru informacji) nie jest zakazane i nie upoważnia do wykluczenia kandydata z egzaminu wstępnego, ani
do odmowy wpisu na listę aplikantów radcowskich z uwagi na brak spełnienia przesłanki nieskazitelności
charakteru – uznał Naczelny Sąd Administracyjny.
Bartosz B. przystąpił do egzaminu wstępnego na aplikację radcowską. W trakcie egzaminu, członkowie Komisji
Egzaminacyjnej stwierdzili, że zdający ma ukryte pod mankietem koszuli „ściągi”. Bartosz B. na wezwanie
Przewodniczącego Komisji dobrowolnie oddał te materiały. Nie stwierdzono, aby zdający posługiwał się tymi
materiałami, wobec czego nie doszło do wykluczenia go z egzaminu. Ponieważ Komisja Egzaminacyjna stwierdziła,
że Bartosz B. uzyskał pozytywny wynik z egzaminu wstępnego na aplikację radcowską, zwrócił się on do Rady
Okręgowej Izby Radców Prawnych w Sz. o wpisanie na listę aplikantów radcowskich. Wniosek nie został
uwzględniony, zaś Prezydium Krajowej Rady Radców Prawnych utrzymało w mocy tę uchwałę uznając, że Bartosz
B. nie spełnia warunku określonego w art. 24 ust. 1 pkt 5 w zw. z art. 33 ust. 2 ustawy z 6.7.1982 r. o radcach
prawnych (t. jedn.: Dz.U. z 2010 r. Nr 10, poz. 65 ze zm.; dalej jako: RadPrU).
Zdaniem organu, mimo niestwierdzenia posługiwania się odebranymi „ściągami” przez Bartosza B. w trakcie
egzaminu wstępnego na aplikację radcowską, ocena jego postawy może być dokonana w oparciu o to, w jaki sposób
przygotowany był do egzaminu wstępnego. Organ podkreślił, że z obowiązujących przepisów wprost wynika wymóg
samodzielności przy rozwiązywaniu testu na egzaminie wstępnym, bez użycia jakichkolwiek pomocy. W ocenie
organu, fakt posiadania „ściąg” na egzaminie wstępnym, nie pozwala na przypisanie wnioskodawcy przymiotu osoby
uczciwej. Brakuje bowiem w takim przypadku pozytywnej oceny postawy moralnej oraz etycznej kandydata
dotyczącej nieskazitelności jego charakteru oraz rękojmi prawidłowego wykonywania zawodu, mając na uwadze, że
„ściąganie” jest formą oszustwa, do czego w pełni przygotowany był Bartosz B. przystępując do egzaminu wstępnego
na aplikację radcowską.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę na uchwałę. Zdaniem sądu, posiadanie przez
skarżącego podczas egzaminu wstępnego niedozwolonych materiałów, dyskwalifikuje go jako kandydata na
aplikanta radcowskiego w sferze etyczno-moralnej, ponieważ podważa jego odpowiedzialność i wiarygodność,
w konsekwencji czego skarżący nie posiada nieskazitelnego charakteru, a tym samym nie daje rękojmi prawidłowego
wykonywania obowiązków aplikanta radcowskiego. Sąd uznał, że dotychczasowa postawa skarżącego, w tym
osiągnięcia w nauce czy pracy zawodowej, pozostaje w tym przypadku bez wpływu na spełnienie przez niego
przesłanki określonej w art. 24 ust. 1 pkt 5 oraz art. 33 ust. 3 RadcPrU. Sąd I instancji przyjął, że posiadanie w trakcie
egzaminu wstępnego niedozwolonych materiałów ma ścisły związek ze sferą wykonywania przez aplikanta
radcowskiego zawodu zaufania publicznego i nie dotyczy sfery jego życia prywatnego, gdzie ewentualne naruszenie
przepisów, czy też obowiązujących norm może być oceniane mniej rygorystycznie. W sferze zawodowej przesłanka
nieskazitelności charakteru nie powinna doznawać żadnych wyjątków, dlatego też z uwagi na czas i miejsce
popełnienia przez skarżącego czynu nagannego sąd uznał, że czyn ten stanowi przykład jednorazowego
zachowania, które może podważyć wiarygodność oraz nieskazitelny charakter osoby, od której cech tych wymaga
RadPrU.
Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną Bartosza B., uchylił zaskarżony wyrok oraz uchwały
organów obu instancji. W RadPrU ustawodawca posługując się zwrotami niedookreślonymi wskazał, że aplikantem
radcowskim może być osoba, która jest nieskazitelnego charakteru i swym dotychczasowym zachowaniem daje
rękojmię prawidłowego wykonywania zawodu radcy prawnego. Nie oznacza to jednak dowolności w ocenie stanu
faktycznego, gdyż nie ulega wątpliwości, że im bardziej niedookreślone są przesłanki podjęcia decyzji, tym bardziej
szczegółowe, pełne i przekonywające musi być uzasadnienie powodów podjęcia przez organ stosujący prawo
danego rozumienia określonego pojęcia. Zgodnie z art. 338 ust. 3 RadPrU, kandydaci podczas egzaminu wstępnego
nie mogą korzystać z tekstów aktów prawnych, komentarzy, orzecznictwa, a także nie mogą posiadać urządzeń
służących do przekazu lub odbioru informacji. W myśl art. 338 ust. 4 RadPrU, przewodniczący komisji kwalifikacyjnej
wyklucza z egzaminu wstępnego kandydata, który podczas egzaminu wstępnego korzystał z pomocy innej osoby,
posługiwał się niedozwolonymi materiałami lub urządzeniami, pomagał pozostałym kandydatom lub w inny sposób
zakłócał przebieg egzaminu wstępnego.
W ocenie NSA, ze wskazanych przepisów jasno wynika, że tylko korzystanie i posługiwanie się przez
kandydata niedozwolonymi materiałami upoważnia przewodniczącego komisji kwalifikacyjnej do
wykluczenia kandydata egzaminu wstępnego, a następnie komisję kwalifikacyjną do podjęcia uchwały



o negatywnym wyniku z egzaminu wstępnego. Naczelny Sąd Administracyjny wyjaśnił, że posiadanie
niedozwolonych materiałów jest niewątpliwie naganne, skoro jednak sam ustawodawca takiego posiadania
nie zakazuje i w żaden sposób nie sankcjonuje, to nie można uznać, aby prezentowana przez skarżącego
postawa etyczna i moralna dyskwalifikowała go jako kandydata do zawodu radcy prawnego.
Wyrok NSA z 25.10.2016 r., II GSK 595/15







 

Naczelny Sąd Administracyjny wyjaśnił, że posiadanie niedozwolonych materiałów jest niewątpliwie naganne, skoro jednak sam ustawodawca takiego posiadania nie zakazuje i w żaden sposób nie sankcjonuje, to nie można uznać, aby prezentowana przez skarżącego postawa etyczna i moralna dyskwalifikowała go jako kandydata do zawodu radcy prawnego. Wyrok NSA z 25.10.2016 r., II GSK 595/15