Sankcje za dopuszczenie do przebywania małoletniego na drodze publicznej lub na torach pojazdu szynowego
Na podstawie art. 193 Konstytucji RP Sąd Rejonowy w Sokółce postanowił skierować do Trybunału Konstytucyjnego pytanie prawne (P 19/19) dotyczące zgodności art. 89 ustawy - Kodeksu wykroczeń, w zakresie odpowiedzialności osób mających obowiązek opieki nad małoletnimi za ich przebywanie na drodze publicznej lub na torach pojazdu szynowego. Sąd podjął decyzję w wyniku wniosku z 26.6.2019 r. dotyczącego zezwolenia małoletnim dzieciom na poruszanie się we wsi bez opieki, co skłoniło go do przedstawienia pytania do Trybunału Konstytucyjnego w celu rozważenia zgodności przepisu z Konstytucją RP.
Tematyka: Sankcje, przebywanie małoletnich, droga publiczna, tor pojazdu szynowego, art. 89 KW, Konstytucja RP, Trybunał Konstytucyjny, opieka nad małoletnimi, odpowiedzialność, pytanie prawne, uchybienia w prawie, luka kolizyjna
Na podstawie art. 193 Konstytucji RP Sąd Rejonowy w Sokółce postanowił skierować do Trybunału Konstytucyjnego pytanie prawne (P 19/19) dotyczące zgodności art. 89 ustawy - Kodeksu wykroczeń, w zakresie odpowiedzialności osób mających obowiązek opieki nad małoletnimi za ich przebywanie na drodze publicznej lub na torach pojazdu szynowego. Sąd podjął decyzję w wyniku wniosku z 26.6.2019 r. dotyczącego zezwolenia małoletnim dzieciom na poruszanie się we wsi bez opieki, co skłoniło go do przedstawienia pytania do Trybunału Konstytucyjnego w celu rozważenia zgodności przepisu z Konstytucją RP.
Na podstawie art. 193 Konstytucji RP Sąd Rejonowy w Sokółce postanowił skierować do Trybunału Konstytucyjnego pytanie prawne (P 19/19) – przedmiotem rozważań jest zgodność art. 89 ustawy z 20.5.1971 r. - Kodeks wykroczeń (t.j.: Dz.U. z 2019 r. poz. 821 ze zm.; dalej jako: KW), w zakresie, w jakim przewiduje odpowiedzialność osób mających obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 za przebywanie na drodze publicznej lub na torach pojazdu szynowego, z artykułami 2, 48 ust. 1 i 52 ust. 1 Konstytucji RP. Stan faktyczny 26.6.2019 r. wnioskiem, jaki wpłynął do Sądu Rejonowego w Sokółce dwóm obwinionym zarzucono dopuszczenie się popełnienia wykroczenia z art. 89 KW, polegającym na zezwoleniu małoletnim dzieciom na poruszanie się drogą publiczną we wsi bez ich opieki. Sąd celem rozwiania wątpliwości odnośnie do zgodności brzmienia powyższego przepisu z art. 2, 48 ust. 1 i 52 ust. 1 Konstytucji RP postanowił przedstawić pytanie prawne do Trybunału Konstytucyjnego. Stan prawny Zgodnie z art. 89 KW, ten, kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7, dopuszcza do przebywania małoletniego na drodze publicznej lub na torach pojazdu szynowego, podlega karze grzywny albo karze nagany. Polski ustawodawca upatrując niebezpieczeństwa w miejscach o znacznym natężeniu ruchu, wiedziony silnym przeczuciem o konieczności powzięcia prewencyjnej i wzmożonej ochrony pozostających na niej dzieci, zdał się zagalopować w zbyt ogólnikowym użyciu pojęć w przytoczonym przepisie. Ujmując je bowiem w odniesieniu do całokształtu norm polskiego porządku prawnego, wskazać należy, że do wypełnienia znamion czynu zabronionego dochodzi w przypadku, gdy pozostający bez nadzoru przebywa tak samo na torowisku, jak i drodze publicznej, a więc każdym jej składowym elemencie: jezdni, chodniku, koronie drogi, czy ulicy, w myśl rozumienia przepisów ustawy z 20.6.1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (t.j.: Dz.U. z 2018 r. poz. 1990 ze zm., dalej jako: PrDrog). J ak zauważył sąd, nieistotnym jest cel, w jakim małoletni się tam znajduje, ani forma jego poruszania się. A zatem, by wymierzyć sprawiedliwość sprawującemu na nim w danym momencie opiekę wystarczy choćby okoliczność, że małoletni wraca ze szkoły tramwajem – przebywając samotnie na drodze publicznej, nie ma znaczenia również to, czy występuje realne zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu ani możliwość jego wystąpienia (to wykroczenie o charakterze abstrakcyjnym). Przepis staje się w swojej istocie tym bardziej absurdalny, że zawiera podlegające sankcji sformułowanie - "dopuszczenie do przebywania ", a co w oparciu o wykładnię językową oznacza: zezwolenie na coś, przystanie na coś, nieprzeszkodzenie czemuś, zaakceptowanie czegoś. Paradoks sytuacji dobrze obrazuje przykład – wystarczy, że rodzic wyraża aprobatę dla powrotu swojego dziecka określonym środkiem transportu, czy też sam decyduje się na przewiezienia swojego podopiecznego drogą, wówczas każdorazowo jego zachowanie kwalifikuje się pod art. 89 KW. Sąd, przedmiotem rozważań objął wobec tego korelację miedzy art. 2 Konstytucji RP (Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej); art. 48 ust. 1 Konstytucji RP (rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami.; wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania) i art. 52 ust. 1 Konstytucji RP (każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu) a art. 89 KW. Sąd stwierdził wadliwą konstrukcję przepisu prawa karnego, który uniemożliwia rodzicom realizację uprawnień względem ich dzieci, wprost zagwarantowanych im przez naczelny akt prawny w zakresie wychowania i sprawowania nad nimi pieczy. Pozostaje on ponadto w sprzeczności z ustawą z 25.2.1964 r. - Kodeks rodzinny i opiekuńczy (t.j.: Dz.U. z 2017 r. poz. 682 ze zm.; dalej jako: KRO), odbierając rodzicom przewidziane w art. 95 i 96 KRO prawa. Ci obowiązani są troszczyć się o fizyczny i duchowy rozwój dziecka i przygotować je należycie do pracy dla dobra społeczeństwa odpowiednio do jego uzdolnień. Tymczasem granice tego uprzywilejowania zakreślone poczuciem godności i dobrem dziecka oraz interesem społecznym wobec istniejącej kolizji, ustępują miejsca groźbie popełnienia czynu karalnego. Jako dodatkowy argument przemawiający za niespójnością systemu prawa, sąd wysnuwa nałożony ustawą z 7.9.1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1481 ze zm.; dalej jako: OświatU) zmieniony obowiązek przedszkolny - tj. już od 6 roku życia (art. 14 ust. 3 OświatU: "Dziecko w wieku 6 lat jest obowiązane odbyć roczne przygotowanie przedszkolne w przedszkolu lub w innej formie wychowania przedszkolnego”), który w swej naturze wiąże się z usamodzielnieniem dzieci i naturalną intensyfikacją ich zachowań na drodze, a czego dyskusyjny przepis KW nie aktualizuje. Ponadto, art. 89 KW narusza zasady określone w rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów z 20.6.2002 r. w sprawie "Zasad techniki prawodawczej" i załączniku do rozporządzenia (t.j.: Dz.U. z 2016 r. poz. 283 ze zm.), który stanowi, że w przepisie karnym znamiona czynu zabronionego określa się w sposób wyczerpujący, bez odsyłania do nakazów lub zakazów zawartych w pozostałych przepisach tej samej ustawy, w przepisach innych ustaw, w tym ustaw określanych jako "kodeks", w postanowieniach umów międzynarodowych ratyfikowanych za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie lub w dających się bezpośrednio stosować postanowieniach aktów normatywnych ustanowionych przez organizacje międzynarodowe lub organy międzynarodowe. Aktualny kształt art. 89 KW nie czyni zadość tym warunkom. Historyczne regulacje Zdaniem Sądu Rejonowego w Sokółce, w obecnym kształcie polskiego prawa, brak jest precyzyjnych norm regulujących odpowiedzialność podmiotów za pozostawianie swoich podopiecznych bez nadzoru. Obowiązujący przez 11 lat przepis ustawy z 27.11.1961 r. o bezpieczeństwie i porządku ruchu na drogach publicznych (Dz.U. Nr 53, poz. 295 ze zm.), rozwiązywał ten problem stanowiąc, że ten, kto będąc zobowiązanym do sprawowania pieczy nad nieletnim (do lat 7), jeśli pozostawiał go wbrew przepisowi art. 12 ust. 3 bez opieki na drodze (ulicy), podlegał karze grzywny do 4 500 złotych. Podobnych treści nie mają jednak zapisy Prawa ruchu drogowego. Mimo, że w doktrynie część znawców optuje za stosowaniem względem sytuacji z art. 89 KW, art. 43 ust. 1 i 3 PrDrog (przyzwolenie dla dzieci w wieku do 7 lat do korzystania z drogi, o ile pozostają one pod opieką osoby, która osiągnęła wiek co najmniej 10 lat, zapis ten nie ma charakteru zupełnego – wyłącza strefy zamieszkania i drogi przeznaczone wyłącznie dla pieszych, a których obostrzenie przewiduje KW. Stanowisko ponadto nie jest jednolite i wyraźnie w tym zakresie sformułowane. Na podstawie opisanego stanu faktycznego i prawnego należy przypuszczać, że w obecnym stanie prawnym obecna jest luka kolizyjna – wobec urzeczywistnionej sprzeczności obowiązujących norm prawnych wydanie rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie przez Trybunał Konstytucyjny wydaje się być zabiegiem w pełni uzasadnionym i koniecznym. Artykuł 89 KW to jednoczesny przejaw luki intra legem, przepis pozostaje zbyt szeroko zakrojony i niedookreślony, uniemożliwiając ustalenie winy obwinionych o popełnienie wykroczenia. Komentarz eksperta Artykuł 89 KW istnieje w Kodeksie wykroczeń od początku, chociaż nie miał odpowiednika w Rozporządzeniu Prezydenta Rzeczypospolitej z 11.7.1932 r. - Prawo o wykroczeniach (Dz.U. Nr 60, poz. 572 ze zm.). Przedmiotem ochrony tego przepisu jest bezpieczeństwo i porządek w komunikacji, na co wskazuje tytuł rozdziału. To opiekunowie lub osoby powołane do nadzoru nad dzieckiem do lat 7 mają odpowiadać za naruszenie bezpieczeństwa lub porządku przez samą obecność dziecka na drodze publicznej lub torach pojazdu szynowego. To wykroczenie z narażenia, formalne. Można je popełnić z winy umyślnej lub nieumyślnej (art. 1 § 2 i art. 5 KW). Zagrożenie karne to grzywna (do 5000 zł!). Zostawmy pojazd szynowy, dziecko (a nawet dorosły) na torach powinno znajdować się tylko wewnątrz pojazdu szynowego lub wtedy, gdy w przeznaczonym do tego miejscu tory przekracza. Co to jest droga publiczna - to zarówno jezdnia, przeznaczona do ruchu pojazdów jak chodnik, przeznaczony do ruchu pieszych. Także na chodniku dziecko do lat 7 nie może przebywać bez opieki osoby dorosłej (a może wystarczy dziecko starsze niż 7 lat, a jeżeli tak - to o ile starsze). A jak na obszarze wiejskim nie ma chodnika - to co? Dziecko nie może samo pójść do przedszkola, nawet gdy jego udział w zajęciach przedszkolnych jest obowiązkowy, a ma do niego kilka - kilkadziesiąt kroków. Nie może samo pójść do pobliskiego kościoła, chociaż rodzice za ważne uważają religijne jego wychowanie. Nie może samo pójść do mieszkających w pobliżu krewnych, chociaż szczególnie w rodzinach wiejskich rozległa rodzina współdziała w wychowaniu dzieci. Czy w państwie prawnym (art. 2 Konstytucji RP) ustawodawca może tak bardzo formalnie ograniczać rodzic ó w w ich prawie do decydowania, co może a czego nie może dziecko (art. 48 Konstytucji RP)? A co, gdy w domu jest tylko matka, a dzieci kilkoro? Ma kryć się przed policją i sąsiadami, gdy dziecko idzie do babci, bo zapłaci mandat. Kto ma być bezpieczny - kierowcy, bo nie mają spodziewać się dzieci na drodze czy dzieci, rozważnie ale legalnie poruszające się po drodze? Na marginesie należy zaznaczyć, że art. 43 PrDrog stanowi, że „Dziecko w wieku do 7 lat może korzystać z drogi tylko pod opieką osoby, kt ó ra osiągnęła wiek co najmniej 10 lat. Nie dotyczy to strefy zamieszkania”. Skąd się wziął wiek 10 lat, kto to wymyślił i dlaczego nie wiemy. Wracając do przedmiotowego przepisu nie ma on sensu i trzeba użyć Konstytucji RP, by sens ustawodawstwa wymusić. Nie pierwszy to raz, i nie ostatni pewnie... Dariusz Jagiełło, Teresa Gardocka Postanowienie SR w Sokółce z 26.6.2019 r.
Artykuł 89 KW zakłada karę grzywny lub nagany dla osób dopuszczających małoletnich do przebywania na drodze publicznej lub torach pojazdu szynowego. Sąd w Sokółce zauważył wadliwą konstrukcję tego przepisu, uniemożliwiającą rodzicom realizację uprawnień w zakresie wychowania dzieci. Aktualny stan prawny wykazuje lukę kolizyjną, co skłoniło sąd do skierowania pytania do Trybunału Konstytucyjnego w celu rozstrzygnięcia sprawy.