Silne wzburzenie usprawiedliwione okolicznościami

Silne wzburzenie, o którym jest mowa w art. 148 § 4 KK, jest głównie afektem fizjologicznym, który dominuje nad kontrolą intelektu, ograniczając zdolność kierowania postępowaniem sprawcy. Publikacja omawia szczegółowo przypadki działania pod wpływem silnego wzburzenia oraz analizę sądową dotyczącą usprawiedliwienia okolicznościami tego stanu emocjonalnego.

Tematyka: silne wzburzenie, art. 148 § 4 KK, usprawiedliwienie okolicznościami, afekt fizjologiczny, zabójstwo, sądowa analiza, psychologia i psychiatria

Silne wzburzenie, o którym jest mowa w art. 148 § 4 KK, jest głównie afektem fizjologicznym, który dominuje nad kontrolą intelektu, ograniczając zdolność kierowania postępowaniem sprawcy. Publikacja omawia szczegółowo przypadki działania pod wpływem silnego wzburzenia oraz analizę sądową dotyczącą usprawiedliwienia okolicznościami tego stanu emocjonalnego.

 

Silne wzburzenie, o którym jest mowa w art. 148 § 4 KK, oznacza głównie afekt fizjologiczny, którego podłoże
nie jest związane z chorobą psychiczną lub upośledzeniem umysłowym. Powszechnie przyjmuje się, że afekt
fizjologiczny musi być tak silny, że wywołuje reakcje nietypowe dla danego sprawcy, w rezultacie czego do
głosu dochodzi dominacja sfery emocjonalnej nad kontrolującą funkcją intelektu. Tym samym najczęściej
zachowanie sprawcy działającego pod wpływem silnego wzburzenia wiąże się z ograniczeniem zdolności
kierowania swoim postępowaniem – orzekł Sąd Apelacyjny w Białymstoku (II AKa 119/19).
Opis stanu faktycznego
Okoliczności faktyczne sprawy dotyczyły M.D. oskarżonego o to, że 15.5.2018 r. w B. przy ul. (...), działając
z bezpośrednim zamiarem pozbawienia życia L.D. dokonał jej zabójstwa w ten sposób, że podczas kłótni używając
przemocy przewrócił pokrzywdzoną na wersalkę, a następnie przycisnął do jej twarzy poduszkę uniemożliwiając
oddychanie, czym spowodował obrażenia ciała w postaci zadrapań na twarzy, obrzęk górnej wargi, ranę w okolicy
czubka głowy, zaczerwienienie w okolicy narządów płciowych oraz na nogach, podbiegnięcia krwawe na plecach,
doprowadzając do śmiertelnego zejścia L.D. wskutek uduszenia, tj. o czyn z art. 148 § 1 KK.
Stanowisko SO
Sąd Okręgowy oskarżonego M.D. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na mocy art. 148 § 1
KK skazał go na karę 15 lat pozbawienia wolności, na mocy art. 63 § 1 KK na poczet orzeczonej kary pozbawienia
wolności zaliczył oskarżonemu okres rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie. Apelację od powyższego
wyroku wniósł obrońca oskarżonego.
Stanowisko SA
Sąd Apelacyjny uznając apelację za niezasadną utrzymał w mocy zaskarżony wyrok. W ocenie Sądu drugiej instancji
nie istniała potrzeba przeprowadzenia zawnioskowanych przez obrońcę dowodów, ponieważ okoliczności, które
miałyby być udowodnione, zostały w gruncie rzeczy udowodnione zgodnie z twierdzeniami wnioskodawcy. Nie miał
przy tym racji obrońca zarzucając Sądowi Okręgowemu, że nie przesłuchał na rozprawie biegłych psychiatrów, którzy
wydali pisemną opinię w niniejszej sprawie. Obrońca nie wskazał w apelacji na jakiekolwiek wady tej opinii, co
mogłoby uzasadniać dopuszczenie dowodu z uzupełniającej ustnej opinii biegłych psychiatrów. Pisemna opinia tych
biegłych oraz biegłego psychologa była zdaniem Sądów obu instancji kompleksowa, jasna i nie zachodziły w niej
żadnej sprzeczności. Biegli wydając opinię wzięli pod uwagę wszystkie możliwe stany patologiczne, które mogłyby
mieć wpływ na poczytalność oskarżonego w chwili popełnienia zarzucanego mu czynu. Odnieśli się do nadużywania
przez oskarżonego alkoholu, rozpoznając u niego zespół uzależnienia od alkoholu. Podkreślić jednocześnie w ocenie
Sądu Apelacyjnego należało, że całkowicie wykluczone jest, iż w chwili czynu mogły wystąpić u oskarżonego objawy
upojenia patologicznego. M.D. w swoich wyjaśnieniach utrzymywał bowiem stanowczo, że w chwili, kiedy
przyduszał żonę poduszką, był trzeźwy. Wyjaśnił, że alkohol spożywał po tym, jak ciało żony schował do kufra
i wyszedł z domu. Poza tym pamiętał dokładnie przebieg zdarzenia. Tak więc nie budzą żadnych zastrzeżeń
wnioski końcowe opinii biegłych psychiatrów i psychologa, że oskarżony w trakcie zarzucanego mu czynu miał
całkowicie zachowaną zdolność rozumienia jego znaczenia oraz był zdolny do kierowania swoim
postępowaniem.
Następnie Sąd Apelacyjny wskazał, że wbrew sugestiom obrońcy brak jest jakichkolwiek podstaw do uznania
zachowania oskarżonego jako wyczerpującego znamiona typu uprzywilejowanego zabójstwa z art. 148 § 1 KK. Silne
wzburzenie, o którym jest mowa w art. 148 § 4 KK, oznacza bowiem głównie afekt fizjologiczny, którego podłoże
nie jest związane z chorobą psychiczną lub upośledzeniem umysłowym. Powszechnie przyjmuje się, że afekt
fizjologiczny musi być tak silny, że wywołuje reakcje nietypowe dla danego sprawcy, w rezultacie czego do głosu
dochodzi dominacja sfery emocjonalnej nad kontrolującą funkcją intelektu. Tym samym najczęściej zachowanie
sprawcy działającego pod wpływem silnego wzburzenia wiąże się z ograniczeniem zdolności kierowania swoim
postępowaniem. Silne wzburzenie charakteryzuje się gwałtownym i wybuchowym przebiegiem, krótkotrwałym
czasem trwania oraz nagłym, to jest spowodowanym okolicznościami bezpośrednio poprzedzającymi zabójstwo.
Może jednakże też tak być, że napięcie emocjonalne narasta przez dłuższy czas, znajdując ujście w nagłym
wybuchu nawet pod wpływem pozornie błahego bodźca. W takim przypadku afekt fizjologiczny występuje
w momencie kulminacyjnym spiętrzenia emocji, co Sąd Apelacyjny określił jako „kroplę przelewającą czarę”. Przede
wszystkim brak było jakichkolwiek podstaw do uznania, że targnięcie się oskarżonego na życie żony było
poprzedzone długotrwałym narastaniem w nim napięcia emocjonalnego. Próby wyjaśniania okoliczności
podejmowane przez obrońcę Sąd Apelacyjny uznał za absurdalne, bo w ostateczności prowadziłyby do uznania, że




oskarżony przez prawie osiem dni znajdował się pod wpływem bardzo silnego wzburzenia, a nawet, że konkretne
okoliczności mogły po upływie ponad sześciu miesięcy spowodować stan silnego wzburzenia.
Co więcej, stosownie do treści art. 148 § 4 KK przyjęcie uprzywilejowanej postaci zabójstwa wymaga nie tylko
ustalenia, że zabójstwo zostało popełnione pod wpływem silnego wzburzenia, ale także, że silne wzburzenie
było usprawiedliwione okolicznościami. Mają tu znaczenia – jak wskazuje Sąd Apelacyjny – kwestie etyczne
i zasady współżycia społecznego. Oznacza to, że dokonując wartościowania działania sprawcy należy odpowiedzieć
na pytanie, czy na tle okoliczności, w jakich powstało silne wzburzenie, reakcja uczuciowa sprawcy zasługuje
w powszechnym odczuciu na mniejsze potępienie.
Sąd Apelacyjny w komentowanym wyroku dokonuje niejako analizy zachowania sprawcy czynu zabronionego pod
kątem możliwości uznania, iż dokonał on zabójstwa pod wpływem silnego wzburzenia i to w dodatku
usprawiedliwionego okolicznościami. Wskazuje przy tym, że silne wzburzenie, będące przesłanką do przyjęcia
uprzywilejowanej postaci przestępstwa zabójstwa, oznacza głównie afekt fizjologiczny. Musi on być przy tym na tyle
silny, że wywołuje reakcje nietypowe dla sprawcy, w efekcie zaś do głosu dochodzi dominacja sfery emocjonalnej.
Wskazać tu należy, że silne wzburzenie jest terminem nie tylko prawnym, ale przede wszystkim podlega ocenie pod
kątem psychologii i psychiatrii. Mając to na względzie uznać trzeba, że przyjęcie, iż dla oceny stanu silnego
wzburzenia dominujące znaczenie ma afekt fizjologiczny nie jest właściwe.
Również w niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny uznał, że warunkiem istnienia stanu silnego wzburzenia jest stan
psychiczny sprawcy z objawami afektu fizjologicznego. Takie stanowisko orzecznictwa wynika głównie z braku
kodeksowej definicji stanu silnego wzburzenia i jego wysokiego nacechowania elementami pozaprawnymi. Kryterium
zewnętrznego charakteru reakcji uczuciowej jest zatem teoretycznie decydujące. Stanowisko to jest jednak
niesłuszne, na co trafnie wskazują psycholodzy i psychiatrzy. Sam zewnętrzny odruch emocjonalny nie musi być
wyrazem silnego wzburzenia i determinantem jego siły. Co więcej, silne wzburzenie w ogóle nie musi
przejawiać się na zewnątrz. Konsekwencje prawne wydają się tu oczywiste i niestety bardzo negatywne –
stanowisko takie „pomaga” sprawcom, którzy ze względu na indywidualną strukturę osobowości mają łatwość
nagłego i gwałtownego uzewnętrzniania emocji. Stąd też niezwykle istotna rola i znaczenie w sądowym
postępowaniu dowodowym dowodu z opinii biegłego psychologa lub psychiatry.
Wyrok SA w Białymstoku z 18.7.2019 r., II AKa 119/19







 

Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał wyrok skazujący oskarżonego na karę 15 lat pozbawienia wolności za zabójstwo żony. Analizując stan silnego wzburzenia, Sąd podkreślił konieczność usprawiedliwienia go okolicznościami, takimi jak afekt fizjologiczny, niezależnie od braku zachowania objawów chorobowych czy upośledzenia umysłowego sprawcy.