Ocena blizny jako „istotnego zeszpecenia”

W pojęciu zeszpecenia kryje się dość istotny element subiektywny związany z osobą, której owo zeszpecenie dotyczy. Trzeba bowiem mieć na względzie, że nie jest możliwe dokonanie tej oceny w całkowitym oderwaniu od tego, kim jest i jak wygląda osoba, na której ciele spowodowana została zmiana rozważana jako zeszpecenie w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 KK. Sąd Apelacyjny w Gdańsku podjął decyzję w sprawie R. N., który został uznany za winnego przestępstwa związanego z istotnym zeszpeceniem ciała pokrzywdzonej. Sprawa ta podniosła problem oceny blizn jako istotnego zeszpecenia oraz konieczność uwzględnienia zarówno aspektów medycznych, jak i estetycznych.

Tematyka: zeszpecenie, blizna, ocena, Sąd Apelacyjny, Gdańsk, art. 156 KK, zobiektywizowana ocena, biegły lekarz, kwalifikacja prawna

W pojęciu zeszpecenia kryje się dość istotny element subiektywny związany z osobą, której owo zeszpecenie dotyczy. Trzeba bowiem mieć na względzie, że nie jest możliwe dokonanie tej oceny w całkowitym oderwaniu od tego, kim jest i jak wygląda osoba, na której ciele spowodowana została zmiana rozważana jako zeszpecenie w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 KK. Sąd Apelacyjny w Gdańsku podjął decyzję w sprawie R. N., który został uznany za winnego przestępstwa związanego z istotnym zeszpeceniem ciała pokrzywdzonej. Sprawa ta podniosła problem oceny blizn jako istotnego zeszpecenia oraz konieczność uwzględnienia zarówno aspektów medycznych, jak i estetycznych.

 

W pojęciu zeszpecenia kryje się dość istotny element subiektywny związany z osobą, której owo zeszpecenie
dotyczy. Trzeba bowiem mieć na względzie, że nie jest możliwe dokonanie tej oceny w całkowitym oderwaniu
od tego, kim jest i jak wygląda osoba, na której ciele spowodowana została zmiana rozważana jako
zeszpecenie w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 KK. Inaczej bowiem przedstawia się blizna na twarzy młodej
atrakcyjnej kobiety, a inaczej na pooranej zmarszczkami czy nawet starymi bliznami twarzy starszego
mężczyzny – orzekł Sąd Apelacyjny w Gdańsku (II AKa 105/19).
Opis stanu faktycznego
Sąd Okręgowy rozpoznający sprawę w pierwszej instancji, uznał oskarżonego R. N. za winnego przestępstwa
zakwalifikowanego z art. 207 § 1 KK, art. 13 § 1 KK w zw. z art. 148 § 1 KK i art. 156 § 1 pkt 2 KK.
Od wyroku apelację wniosła obrońca oskarżonego R. N., zarzucając m. in. obrazę prawa materialnego w postaci art.
156 § 1 pkt 2 KK poprzez bezpodstawne przyjęcie, że zasadne jest przyjęcie wyczerpania przez oskarżonego
przesłanek popełnienia czynu z art. 156 § 1 pkt 2 KK, chociaż brak zasadnych podstaw do przyjęcia, że obrażenia
ciała M. Ł. stanowią istotne zeszpecenie. Apelację wniósł również pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej zaskarżając
wyrok na niekorzyść oskarżonego w części dotyczącej wymierzonej oskarżonemu kary; apelację wystosował także
oskarżyciel publiczny.
Stanowisko SA
W ocenie Sądu Apelacyjnego, apelacja obrońcy nie zasługiwała na uwzględnienie w całości, zaś apelacje
oskarżyciela publicznego i pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej tylko częściowo w zakresie rozstrzygnięcia
o środku kompensacyjnym. Szczególną uwagę SA poświęcił kwestii prawidłowości uznania blizn na twarzy
pokrzywdzonej za „istotne zeszpecenie” w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 KK.
Sąd drugiej instancji podkreślił, że trudno uznać, aby biegłe z zakresu medycyny sądowej i chirurgii plastycznej
były właściwymi podmiotami do oceny, czy określone zmiany na ciele pokrzywdzonej wyczerpują znamię
„istotnego zeszpecenia” zawartego w art. 156 § 1 pkt 2 KK. Zgodnie bowiem z art. 193 § 1 KPK opinii biegłego
albo biegłych zasięga się, jeżeli stwierdzenie okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy
wymaga wiadomości specjalnych. Rolą biegłych jest umożliwienie dokonania przez sąd prawidłowej
rekonstrukcji stanu faktycznego, a nie dokonywanie subsumpcji stanu faktycznego pod określoną normę
prawną. W związku z tym nie można uznać, aby Sąd Okręgowy dokonał wadliwej oceny opinii biegłych tylko
z tego powodu, że doszedł do odmiennego niż biegłe wniosku, iż blizny na twarzy pokrzywdzonej stanowią
istotne zeszpecenie. Ocena taka dokonywana przez biegłych wykracza poza zakres opiniowania, bowiem
zakwalifikowanie blizn jako istotnego zeszpecenia powinno opierać się wyłącznie na wiedzy medycznej rozumianej
jako wiadomości specjalne.
Sąd Okręgowy dokonał prawidłowej wykładni znamienia „istotne zeszpecenie”. Analiza poglądów doktryny
i orzecznictwa nie pozostawia w ocenie SA żadnych wątpliwości, że blizny mogą stanowić zeszpecie i to w stopniu
istotnym. Zeszpecenie jest sprowadzeniem wyglądu ciała, działającego ujemnie na poczucie estetyczne innych.
Trwałe, istotne zeszpecenie ciała to z kolei spowodowanie na ciele takich zmian, które znacznie obniżają jego
walory estetyczne, psując dotychczasowy wygląd ofiary, czyniąc go nieprzyjemnym lub wręcz odrażającym
z powodu np. powstania blizn, szram, przebarwień, co do zasady usytuowanych na odkrytych częściach ciała,
głównie twarzy. Także w medycynie sądowej blizny na odsłoniętych częściach ciała zaliczane są do zeszpeceń.
Jednocześnie stwierdza się nawet, że nie muszą być to zmiany zauważalne na pierwszy rzut oka. Mając na
względzie te wszystkie okoliczności nie powinno być wątpliwości, iż spowodowanie u kobiety w widocznym dla
otoczenia miejscu (na twarzy) blizny, która ma charakter trwały, niewątpliwie należy ocenić jako trwałe istotne
zeszpecenie w rozumieniu przepisu art. 156 § 1 pkt 2 KK.
Ocena, czy określona zmiana na ciele stanowi istotne zeszpecenie, powinna być zobiektywizowana, a więc
nie powinna być uzależniona od indywidualnego poczucia estetyki, lecz powinna odwoływać się do pewnej
przeciętnej w tym zakresie. Nie jest więc wystarczające dla uznania, że doszło do istotnego zeszpecenia takie
odczucie osoby pokrzywdzonej. Na szczególne podkreślenie zasługuje jednak to, że w pojęciu zeszpecenia
kryje się dość istotny element subiektywny związany z osobą, której owo zeszpecenie dotyczy. Trzeba bowiem
mieć na względzie, że nie jest możliwe dokonanie tej oceny w całkowitym oderwaniu od tego, kim jest i jak wygląda
osoba, na której ciele spowodowana została zmiana rozważana jako zeszpecenie w rozumieniu prawa karnego.
Inaczej bowiem przedstawia się blizna na twarzy młodej atrakcyjnej kobiety, a inaczej na pooranej zmarszczkami czy




nawet starymi bliznami twarzy starszego mężczyzny. Zeszpecenie oznacza pogorszenie walorów estetycznych
wyglądu danej osoby, o co znacznie łatwiej w pierwszym ze wskazanych przypadków.
Blizny pokrzywdzonej mają charakter wgłębień w skórze twarzy i widoczne są od pierwszej chwili kontaktu
wzrokowego z pokrzywdzoną, 36-letnią kobietą, która dba o swój wygląd. Nie ma znaczenia to, że rany nie
doprowadziły do zniekształceń anatomicznych twarzy, bowiem w przedmiotowej sprawie nie chodzi o ocenę, czy
blizny te stanowią istotne zniekształcenie ciała, co przecież stanowi odrębne znamię czynu zabronionego. SA
wskazał także, że dokonana przez SO ocena oparta została na osobistym kilkukrotnym zetknięciu się członków
składu orzekającego z pokrzywdzoną podczas przesłuchania i czynności oględzin jej ciała.
Problematyka sprawy nie dotyczyła kwestionowania przez obrońcę oskarżonego samego faktu występowania
u pokrzywdzonej blizn, a ich uznania za istotne zeszpecenie. To ostatnie wpływa bowiem na kwalifikację prawną
czynu zabronionego jako spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, co powoduje surowszą dolegliwość
w zakresie sankcji. Za istotne zeszpecenie Sądy obu instancji uznały dwie blizny na twarzy: jedna w części czołowej
o długości ok. 2,5 cm i szerokości do 3 mm oraz druga na lewym policzku pionowa o długości ok. 1 cm i szerokości 4
mm i pozioma pod kątem prostym o długości ok. 4 cm.
W uzasadnieniu SA na uwagę zasługują dwie kwestie. Po pierwsze, podkreślone zostało, że opinia biegłych ze swej
istoty dotyczyć musi faktów, a nie ich oceny prawnej. Oznacza to, że kwalifikacja zeszpecenia jako „istotne”
należy tylko i wyłącznie do sądu rozpoznającego sprawę. Ocena, czy blizny pokrzywdzonej stanowią zeszpecenie
i czy jest to zeszpecenie istotne w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 KK, przekracza rozpoznanie biegłego lekarza,
bowiem jest to ocena estetyczna. Należy zatem przyjąć, że biegli w swoich opiniach nie powinni się co do tej kwestii
wypowiadać, a strony nie powinny zadać pytania czy zeszpecenie biegły ocenia jako istotne, bowiem wykracza to
poza ich kompetencje.
Drugim zasługującym na uwagę twierdzeniem jest to, że nie sposób zgodzić się z poglądem, że na przyjęcie
kwalifikacji jako istotnego zeszpecenia nie powinien mieć wpływu wiek lub płeć pokrzywdzonego. Jak
słusznie bowiem wskazuje SA, oprócz zobiektywizowanego badania blizn pod względem ich kształtu, wielkości
i umiejscowienia, znaczenie ma także element subiektywny w postaci indywidualnych warunków osobistych
pokrzywdzonego. Ciężko jednak zgodzić się z Sądem Apelacyjnym, iż wykonywany przez pokrzywdzonego zawód
jest nieistotny. Jeśli bowiem pokrzywdzony zarabia swoim wyglądem (np. modelka) to istnieje prawdopodobieństwo,
że blizny uniemożliwią mu dalszą karierę. Kolejnym zastrzeżeniem jest wskazanie, że zeszpecenie musi być
widoczne, a zatem blizna na brzuchu z reguły nie będzie zeszpeceniem. Taki argument też nie wydaje się trafny,
gdyż dopiero ocena indywidualnych okoliczności życiowych i zawodowych pokrzywdzonego pozwoli uznać,
czy dana blizna nie jest istotnym zeszpeceniem.



Wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z 13.6.2019 r., II AKa 105/19







 

Sąd Apelacyjny w Gdańsku potwierdził istotność zeszpecenia ciała pokrzywdzonej poprzez blizny na jej twarzy, podkreślając konieczność zobiektywizowanej oceny tego, co stanowi istotne zeszpecenie. Decyzja ta miała istotne znaczenie dla kwalifikacji prawnej czynu oraz wymierzenia odpowiedniej sankcji. Rozstrzygnięcie Sądu Apelacyjnego w tej sprawie podkreśliło również rolę biegłych lekarzy w procesie sądowym oraz konieczność rozróżnienia między oceną faktów a oceną prawną.