Zarzut obrazy prawa materialnego a wadliwość orzeczenia wynikająca z błędnych ustaleń faktycznych

Publikacja omawia problematykę zarzutu obrazy prawa materialnego w kontekście wadliwości orzeczenia wynikającej z błędnych ustaleń faktycznych. Przedstawia analizę zachowania skazanego, konsekwencje jego działań oraz interpretację przepisów procesowych. Opisuje także postępowanie apelacyjne i kasacyjne w tej sprawie.

Tematyka: obraza prawa materialnego, wadliwość orzeczenia, błędne ustalenia faktyczne, manewr wyprzedzania, kolizja drogowa, postępowanie apelacyjne, postępowanie kasacyjne, Sąd Najwyższy, przepisy procesowe

Publikacja omawia problematykę zarzutu obrazy prawa materialnego w kontekście wadliwości orzeczenia wynikającej z błędnych ustaleń faktycznych. Przedstawia analizę zachowania skazanego, konsekwencje jego działań oraz interpretację przepisów procesowych. Opisuje także postępowanie apelacyjne i kasacyjne w tej sprawie.

 

Oczywistym jest, że między zachowaniem skazanego a wypadkiem, do jakiego doszło w ustalonych
okolicznościach sprawy występuje powiązanie przyczynowe. Skazany swoim zachowaniem polegającym na
podjęciu manewru wyprzedzania przy ograniczonej widoczności, co najmniej istotnie zwiększył
niedozwolone ryzyko zaistnienia kolizji drogowej, do której to kolizji istotnie doszło. Przecież fakt podjęcia
wyprzedzania „pod górę" wiążącego się z przekroczeniem osi jezdni, przy niepełnym wglądzie w to, co dzieje
się za szczytem wzniesienia, w sposób oczywisty istotnie zwiększał ryzyko zaistnienia skutku stanowiącego
znamię występku drogowego. Spełniona zatem została normatywna przesłanka do przyjęcia, że jego
zachowanie zasługuje, z kryminologicznego punktu widzenia, na ukaranie. Istniała w ustalonych
okolicznościach faktycznych obiektywna przewidywalność istnienia wysokiego prawdopodobieństwa
zaistniałego skutku w postaci przedmiotowego wypadku. Przecież trzeba jako niewątpliwe przyjąć, że
umyślne naruszenie reguł ostrożności w ruchu lądowym, tak jak w ustalonym stanie faktycznym tej sprawy,
ze swej istoty stwarza wysokie prawdopodobieństwo wypadku i że in concreto było ono obiektywnie
przewidywalne.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego i piśmiennictwie, konsekwentnie podkreśla się, iż obraza prawa materialnego
polega na jego wadliwym zastosowaniu w orzeczeniu, które oparte jest na trafnych i niekwestionowanych ustaleniach
faktycznych. Nie można więc mówić o obrazie prawa materialnego w sytuacji, gdy wadliwość orzeczenia w tym
zakresie jest wynikiem błędnych ustaleń faktycznych, przyjętych za jego podstawę lub naruszenia przepisów
procesowych (...). Nie można zatem skutecznie postawić tego zarzutu - jak to czyni skarżący - z jednoczesnym
kwestionowaniem przepisów postępowania w tym samym zakresie.
Opis stanu faktycznego
Wyrokiem Sądu Rejonowego w W. z 29.11.2017 r. B.T. został uznany za winnego tego, że 27.3.2016 r. na trasie W.
kierując samochodem osobowym T. naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, podejmując manewr
wyprzedzania rowerzysty mimo, iż nie miał wystarczającego wglądu na przedpole jazdy w wyniku czego doszło do
czołowego zderzenia z samochodem A., kierowanym przez M.P. Śmierć na miejscu poniosła pasażerka samochodu
A., a M.P. doznał obrażeń naruszających czynności narządu ciała na okres powyżej 7 dni, z tym ustaleniem, że czyn
ten wyczerpuje dyspozycję art. 177 § 1 KK w zw. z art. 177 § 2 KK i w zw. z art. 11 § 2 KK Na podstawie art. 177 § 2
KK w zw. z art. 11 § 3 KK sąd wymierzył mu karę 2 lat pozbawienia wolności, na podstawie art. 42 § 1 KK orzekł
wobec oskarżonego zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 3 lat, a na podstawie art. 63 §
4 KK na poczet orzeczonego środka karnego w postaci zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych
zaliczył oskarżonemu okres zatrzymania prawa jazdy od 27.3.2016 r. do 31.5.2016 r.
Powyższy wyrok w całości, w drodze apelacji złożonej na korzyść oskarżonego, zaskarżyli oskarżony i jego obrońca.
Obrońca w ramach złożonej przez siebie apelacji wyrokowi temu zarzucił:
1) obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, to jest art. 366 § 1 KPK i art. 413 § 2 pkt 1
KPK, polegającą na zaniechaniu wyjaśnienia istotnych okoliczności sprawy;
2) obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, to jest art. 6 KPK oraz art. 169 § 2 KPK, art.
170 § 1 pkt 5 KPK, art. 366 § 1 KPK w związku z art. 201 KPK, polegającą na ograniczeniu prawa do obrony
oskarżonego;
3) obrazę przepisów postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, to jest art. 366 § 1 KPK i art. 170 § 1 pkt 2
KPK w związku z art. 193 § 1 KPK przez oddalenie wniosków dowodowych;
4) błędy w ustaleniach faktycznych.
Wysuwając wskazane zarzuty obrońca wnosił więc o uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu, bądź też
ewentualnie o uchylnie zaskarżonego wyroku i skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy
w W.
Z kolei oskarżony, w swojej osobistej apelacji, wyrokowi temu zarzucił:
1) ustalenie przez sąd stanu faktycznego w sposób sprzeczny z zebranym materiałem;





2) brak dokonania ustalenia w stanie faktycznym, w jakiej odległości znajdowali się poszczególni uczestnicy ruchu na
chwilę przed zdarzeniem;
3) pominięcie przez sąd szeregu okoliczności wynikających z dowodów, które działały na korzyść oskarżonego;
4) dokonanie ustalenia, że oskarżony naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym przez wykonywanie
manewrów wyprzedzania, w sytuacji gdy ze zgromadzonych dowodów wynika, iż zachowanie oskarżonego nie
stanowiło manewru wyprzedzania rowerzysty;
5) wydanie przez sąd wyroku wbrew zasadzie rozstrzygania wątpliwości na korzyść oskarżonego;
6) przypisanie oskarżonemu w uzasadnieniu wyroku wielokrotnie brawury podczas jazdy, w sytuacji, kiedy na drodze
z dopuszczalną maksymalną prędkością 90 km/h, jechał on z prędkością 73 km/h.
Wysuwając wskazane zarzuty oskarżony wnosił o uniewinnienie go od zarzucanego mu czynu.
Wyrokiem z 5.7.2018 r. Sąd Okręgowy w Z. zmienił wyrok Sądu Rejonowego w W. z 29.11.2017 r. obniżył wymiar
orzeczonej w Sądzie I instancji kary do roku pozbawienia wolności, w pozostałym zakresie utrzymał ww. wyrok
w mocy.
Kasację od powyższego wyroku złożył obrońca skazanego zarzucając rażące naruszenie prawa, które miało istotny
wpływ na treść orzeczenia, tj.:
1) art. 413 § 2 pkt 1 KPK w zw. z art. 458 KPK i w zw. z art. 457 § 3 KPK przez przyjęcie, że uzasadnienie wyroku
Sądu I instancji stanowi „nierozerwalną” część składową wydanego w sprawie orzeczenia i uzupełnia opis czynu
przypisanego oskarżonemu;
2) art. 5 § 2 KPK przez nierozstrzygnięcie niemożliwych do wyjaśnienia okoliczności sprawy na korzyść oskarżonego;
3) art. 7 KPK w zw. z art. 433 § 1 KPK przez zaaprobowanie „zbiorczego” wymienienia dowodów, na podstawie
których Sąd I instancji wydał orzeczenie i zaaprobowanie dokonanych na tej podstawie ustaleń faktycznych jako
własnych oraz jednoczesne dopuszczenie dowodu z opinii prywatnej;
4) art. 177 § 2 KK przez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że skutek w postaci spowodowania wypadku
drogowego, którego następstwem była śmierć pokrzywdzonej, był bezpośrednim następstwem naruszenia przez
oskarżonego zasad ruchu drogowego.
W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie w całości wyroku Sądu II instancji i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania.
Prokurator w odpowiedzi na kasację wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego, postanowił oddalić
kasację, jako oczywiście bezzasadną, a także obciążyć skazanego kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie SN
Zdaniem Sądu Najwyższego kasacja obrońcy nie jest zasadna a o oczywistym braku tej zasadności przesądzają
niedające się podważyć okoliczności. Otóż, w skardze kasacyjnej obrońca zmierza w istocie do wykazania obrazy
prawa materialnego, tj. art. 177 § 2 KK. W tym miejscu SN wskazał na brak konsekwencji ze strony autora kasacji,
który stawia ten zarzut obok zarzutów dotyczących w istocie błędów w ustaleniach faktycznych Tak sformułowane
zarzuty obarczone są wewnętrzną sprzecznością wynikającą z faktu, iż dotyczą one tego samego zakresu, czyli
skazania B.T. W orzecznictwie Sądu Najwyższego i piśmiennictwie, konsekwentnie podkreśla się, iż obraza prawa
materialnego polega na jego wadliwym zastosowaniu w orzeczeniu, które oparte jest na trafnych
i niekwestionowanych ustaleniach faktycznych. Nie można więc mówić o obrazie prawa materialnego w sytuacji, gdy
wadliwość orzeczenia w tym zakresie jest wynikiem błędnych ustaleń faktycznych, przyjętych za jego podstawę lub
naruszenia przepisów procesowych (por. S. Zabłocki [w:] J. Bratoszewski, L. Gardocki, Z. Gostyński, S. Przyjemski,
R.A. Stefański, S. Zabłocki - Kodeks postępowania karnego. Komentarz., Warszawa 2004, t. III, s. 111). Nie można
zatem skutecznie postawić tego zarzutu – jak to czyni skarżący – z jednoczesnym kwestionowaniem przepisów
postępowania w tym samym zakresie. Można zatem jedynie wskazać na marginesie, że przy uznaniu za trafne
dokonanych ustaleń faktycznych, do obrazy prawa materialnego nie doszło. Przecież jest oczywistym, że między
zachowaniem skazanego a wypadkiem do jakiego doszło w ustalonych okolicznościach tej sprawy występuje
powiązanie przyczynowe. Skazany swoim zachowaniem polegającym na podjęciu manewru wyprzedzania przy
ograniczonej widoczności, co najmniej istotnie zwiększył niedozwolone ryzyko zaistnienia kolizji drogowej, do której
to kolizji istotnie doszło. Przecież fakt podjęcia wyprzedzania „pod górę” wiążącego się z przekroczeniem osi jezdni,
przy niepełnym wglądzie w to, co dzieje się za szczytem wzniesienia, w sposób oczywisty istotnie zwiększał ryzyko
zaistnienia skutku stanowiącego znamię występku drogowego. Spełniona zatem została normatywna przesłanka do
przyjęcia, że jego zachowanie zasługuje, z kryminologicznego punktu widzenia, na ukaranie. Istniała, w ustalonych



okolicznościach faktycznych obiektywna przewidywalność istnienia wysokiego prawdopodobieństwa zaistniałego
skutku w postaci przedmiotowego wypadku.
Nie trzeba specjalnie przekonywać znawców przedmiotu, że manewr wyprzedzania w fazie jazdy w kierunku
wzniesienia z równoczesnym przekroczeniem osi jezdni, to znaczy w sytuacji braku możliwości ustalenia, czy
z kierunku przeciwnego do wierzchołka wzniesienia nie zbliża się czasem inny pojazd, może być uznany tylko za
irracjonalny i w tym stanie rzeczy zasługuje na odpowiednią do wagi zagrożenia karę. W tych okolicznościach, na
ocenę zachowania lekkomyślnego kierującego, który ponad wszelką wątpliwość jest sprawcą rozpoznawanego
wypadku, nie ma wpływu ewentualne przekroczenie prędkości przez kierującego nadjeżdżającego z przeciwnego
kierunku.
Postanowienie SN z 5.2.2019 r., V KK 3/19







 

Sąd Najwyższy oddalił kasację, uzasadniając brak obrazy prawa materialnego przy trafnych ustaleniach faktycznych. Decyzja ta podkreśla istotę powiązania przyczynowego zachowania skazanego z wypadkiem drogowym oraz konsekwencje jego działań.