Uzasadniona wątpliwość co do stanu poczytalności strony

Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Rejonowego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania ze względu na uzasadnioną wątpliwość co do stanu poczytalności oskarżonego. Decyzja ta wynikała z braku wyznaczenia obrońcy z urzędu oraz zaniechania przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów. Kasacja wniesiona przez Prokuratora Generalnego została uwzględniona.

Tematyka: Sąd Najwyższy, poczytalność, uzasadniona wątpliwość, kasacja, przepis prawa procesowego, opinia biegłych, wyznaczenie obrońcy, stan zdrowia psychicznego

Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Rejonowego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania ze względu na uzasadnioną wątpliwość co do stanu poczytalności oskarżonego. Decyzja ta wynikała z braku wyznaczenia obrońcy z urzędu oraz zaniechania przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych lekarzy psychiatrów. Kasacja wniesiona przez Prokuratora Generalnego została uwzględniona.

 

Do przyjęcia, że zachodzi uzasadniona wątpliwość co do stanu poczytalności strony nie jest konieczne, aby
miała ona ewidentny charakter. Wystarczające jest uprawdopodobnienie tego, że poczytalność strony mogła
być co najmniej ograniczona - orzekł Sąd Najwyższy.
Opis stanu faktycznego
Sąd Rejonowy w J., wyrokiem z 23.11.2017 r., sygn. akt II K (…), uznał oskarżonego M.I. za winnego dokonania
trzech przestępstw z art. 286 § 1 KK i przyjmując, że zostały one popełnione w warunkach ciągu przestępstw, na
podstawie art. 286 § 1 KK w zw. z art. 91 § 1 KK skazał go na karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, której
wykonanie na podstawie art. 69 § 1 i 2 KK i art. 70 § 1 KK warunkowo zawiesił na okres 2 lat próby. Na podstawie
art. 72 § 1 KK zobowiązał oskarżonego do informowania kuratora o przebiegu okresu próby, zaś na podstawie art. 72
§ 2 KK do naprawienia szkody, poprzez zapłatę na rzecz pokrzywdzonych: V. Sp. z o.o. z siedzibą w W. kwoty 2600
zł, C. Sp. z o.o. z siedzibą w G. kwoty 3.111,81 zł i Zaplo Sp. z o.o. z siedzibą w W. kwoty 3600 zł, w terminie 10
miesięcy od uprawomocnienia się wyroku.
Wyrok ten nie został zaskarżony przez strony i stał się prawomocny w dniu 1.12.2017 r.
Obecnie kasację od tego wyroku wniósł – na podstawie art. 521 § 1 KPK – Minister Sprawiedliwości – Prokurator
Generalny. Zaskarżył go w całości na korzyść oskarżonego. Zarzucił rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku
naruszenie przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 167 KPK w zw. z art. 170 § 1 i 3 KPK oraz art. 79 § 1
pkt 3, 4 i § 3 KPK w zw. z art. 81 KPK i art. 6 KPK, polegające na zaniechaniu rozpoznania przez Sąd Rejonowy w J.
wniosku dowodowego oskarżonego M.I. o przeprowadzenie jednorazowych badań psychiatrycznych, mimo że
wskazane w załączonej dokumentacji medycznej okoliczności dotyczące stwierdzonej choroby psychicznej
i długotrwałego leczenia psychiatrycznego budziły uzasadnione wątpliwości co do stanu zdrowia psychicznego
oskarżonego w czasie popełnienia zarzucanych mu czynów, jak i w czasie postępowania, co powodowało
konieczność wyznaczenia obrońcy i jego udziału w rozprawie głównej przed sądem orzekającym, a przez to
stanowiło bezwzględną przyczynę odwoławczą określoną w art. 439 § 1 pkt 10 KPK.
Na tej podstawie wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w J. do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Rejonowemu w J. do ponownego rozpoznania.
Z uzasadnienia Sądu
Kasacja zasługuje na uwzględnienie, jako że podniesiony w niej zarzut bezwzględnej przyczyny odwoławczej
określonej w art. 439 § 1 pkt 10 KPK, jest zasadny. Rację ma bowiem skarżący, że w sprawie zaistniało uchybienie
polegające na zaniechaniu wyznaczenia oskarżonemu obrońcy z urzędu pomimo, że zachodził wypadek obrony
obligatoryjnej, a także rozpoznaniu sprawy na rozprawie 23.11.2017 r. bez udziału obrońcy, choć jego udział był
obowiązkowy.
Ze znajdującego potwierdzenie w aktach sprawy przebiegu postępowania wynika, że M.I., będąc przesłuchiwany
w postępowaniu przygotowawczym, podał iż od 13 lat leczy się w Poradni Zdrowia Psychicznego w J.
z rozpoznaniem depresji lękowo-maniakalnej. Następnie, stosując się do wezwania do złożenia wniosków
dowodowych, w skierowanym do Sądu piśmie z 5.7.2017 r. wskazał m.in., że leczy się z powodu choroby
psychicznej. Do tego pisma dołączył zaświadczenie lekarskie wystawione przez lekarza psychiatrę stwierdzające, że
od 2003 r. leczy się w NZOZ Zespole Poradni Specjalistycznych „P.” w J. z powodu zaburzeń lękowo - depresyjnych
i nadal wymaga systematycznego leczenia.
W zaistniałej sytuacji obowiązkiem Sądu Rejonowego w J. było dokonanie oceny przesłanek określonych w art. 79 §
1 pkt 3 i 4 KPK w aspekcie zachodzących wątpliwości co do tego, czy zdolność oskarżonego do rozpoznania
znaczenia zarzucanych mu czynów lub pokierowania swoim postępowaniem nie była w czasie ich popełnienia
wyłączona lub w znacznym stopniu ograniczona oraz co do możliwości udziału oskarżonego w postępowaniu lub
prowadzenia obrony w sposób samodzielny oraz rozsądny.
Jakkolwiek sam fakt leczenia psychiatrycznego nie przesądza jeszcze, czy wątpliwości co do stanu zdrowia
psychicznego są uzasadnione, lecz w realiach tej sprawy (udokumentowane długotrwałe leczenie oskarżonego
z powodu zaburzeń psychicznych) wysnucie innego wniosku byłoby – jak słusznie zauważył skarżący – sprzeczne



z ugruntowaną praktyką i orzecznictwem. Do przyjęcia, że zachodzi uzasadniona wątpliwość co do stanu
poczytalności oskarżonego nie jest bowiem konieczne, aby miała ona ewidentny charakter. Wystarczające
jest uprawdopodobnienie tego, że poczytalność oskarżonego mogła być co najmniej ograniczona (por. wyrok
SN z 19.4.2012 r., III KK 20/12). I z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia w niniejszej sprawie. Wprawdzie nie
można zgodzić się ze skarżącym, że pismo oskarżonego z dnia 5 lipca 2017 r. zawierało wniosek o dopuszczenie
dowodu z opinii biegłych, toteż Sąd nie rozpoznając tego wniosku rażąco naruszył art. 170 § 1 i 3 KPK w zw. z art.
167 KPK, tym niemniej Sąd ten powinien był powziąć wątpliwość co do poczytalności oskarżonego i taki dowód
przeprowadzić z urzędu oraz - zgodnie z art. 81 § 1 KPK - wyznaczyć mu obrońcę z urzędu.
Z uwagi na gwarancyjny charakter przepisu art. 79 § 4 KPK dalszy udział obrońcy z urzędu w postępowaniu zależy
od treści opinii biegłych lekarzy psychiatrów. Od 1.7.2015 r. obrona obligatoryjna w wypadkach wskazanych w art. 79
§ 1 pkt 3 i 4 KPK ustaje dopiero z chwilą wydania przez sąd postanowienia, że udział obrońcy nie jest obowiązkowy
(zob. wyrok SN z 16.1.2018 r., V KK 450/17).
Wszystko to prowadzi do wniosku, że nie powzięcie przez Sąd Rejonowy w J. wątpliwości co do poczytalności
oskarżonego, choć w zaistniałej sytuacji należało je powziąć, a następnie - przeprowadzając dowód z opinii biegłych
lekarzy psychiatrów - usunąć, ustalając czy nie zachodzą przesłanki z art. 79 § 1 pkt 3 i 4 KPK, i w efekcie nie
wyznaczenie oskarżonemu obrońcy, doprowadziło do zaistnienia bezwzględnej przyczyny odwoławczej określonej
w art. 439 § 1 pkt 10 KPK
W świetle powyższego, zaskarżony wyrok ostać się nie może. Zachodzi konieczność jego uchylenia i przekazania
sprawy Sądowi Rejonowemu w J. do ponownego rozpoznania.
W ponownym postępowaniu w pierwszym rzędzie Sąd powinien dokonać oceny twierdzeń oskarżonego
o leczeniu psychiatrycznym (znajdujących oparcie w złożonych zaświadczeniach lekarskich) przez pryzmat
przesłanek określonych w art. 79 § 1 pkt 3 i 4 KPK. Następnie, w zależności od wyniku tej oceny, Sąd ten albo
dopuści dowód z opinii biegłych lekarzy psychiatrów celem ustalenia poczytalności oskarżonego tempore criminis
oraz wyznaczy mu obrońcę z urzędu (art. 81 § 1 KPK) albo – uznając, że jednak uzasadnione wątpliwości w tej
mierze nie zachodzą – od przeprowadzenia takiego dowodu odstąpi. Przy czym wówczas – w razie przypisania
oskarżonemu zarzucanych czynów – w uzasadnieniu orzeczenia przedstawi powody takiej, ewentualnej ceny.
W razie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłych, w zależności od jej treści, podejmie stosowne decyzje co do
udziału w postępowaniu obrońcy (art. 79 § 4 KPK), a także co do dalszego biegu postępowania jurysdykcyjnego, nie
tracąc z pola widzenia, że wobec zaskarżenia wyroku na korzyść oskarżonego obowiązuje tzw. pośredni zakaz
reformationis in peius (art. 443 KPK).
Sąd Najwyższy słusznie uznał, że w zaistniałej sytuacji, w której to w aktach sprawy znajdowała się dokumentacja
wskazująca, iż oskarżony leczył się psychiatrycznie, to obowiązkiem Sądu I instancji było dokonanie oceny
przesłanek określonych w art. 79 § 1 pkt 3 i 4 KPK w aspekcie zachodzących wątpliwości co do tego, czy zdolność
oskarżonego do rozpoznania znaczenia zarzucanych mu czynów lub pokierowania swoim postępowaniem nie była
w czasie ich popełnienia wyłączona lub w znacznym stopniu ograniczona oraz co do możliwości udziału oskarżonego
w postępowaniu lub prowadzenia obrony w sposób samodzielny oraz rozsądny. Ponieważ Sąd I instancji zaniechał
powyższych działań, słusznie Sąd Najwyższy uznał kasację za zasadną i przekazał sprawę do ponownego
rozpoznania.
Wyrok Sądu Najwyższego z 28.1.2020 r., II KK 22/19







 

Wyrok Sądu Najwyższego z 28.1.2020 r., II KK 22/19, wskazał na rażące uchybienia Sądu Rejonowego w J., które przyczyniły się do naruszenia przepisów prawa procesowego. Sprawa została przekazana do ponownego rozpoznania, z koniecznością dokonania oceny stanu zdrowia psychicznego oskarżonego i wyznaczenia obrońcy z urzędu w celu zapewnienia uczciwego procesu.