Błąd w ustaleniach faktycznych a naruszenie prawa materialnego

Postępowanie kasacyjne ma na celu eliminację z obrotu prawnego orzeczeń dotkniętych poważnymi wadami prawnymi. Sąd Najwyższy podkreśla, że kasacja nie może być powtórzeniem kontroli odwoławczej ani polemiką z ustaleniami faktycznymi. Przykłady rażących naruszeń prawa to błędy w ustaleniach faktycznych czy niespójności w kwalifikacji prawnej czynu.

Tematyka: postępowanie kasacyjne, Sąd Najwyższy, błąd w ustaleniach faktycznych, naruszenie prawa materialnego, kontrola odwoławcza, rażące naruszenia prawa, kasacja, ustalenia faktyczne, ocena dowodów, wyrok sądu

Postępowanie kasacyjne ma na celu eliminację z obrotu prawnego orzeczeń dotkniętych poważnymi wadami prawnymi. Sąd Najwyższy podkreśla, że kasacja nie może być powtórzeniem kontroli odwoławczej ani polemiką z ustaleniami faktycznymi. Przykłady rażących naruszeń prawa to błędy w ustaleniach faktycznych czy niespójności w kwalifikacji prawnej czynu.

 

Postępowanie kasacyjne w żadnym wypadku nie może stanowić powtórzenia postępowania odwoławczego,
nie jest bowiem, w swoim założeniu, swego rodzaju „trzecią instancją”, która służyć ma kolejnemu
weryfikowaniu poprawności zapadłych orzeczeń. O ile więc postępowanie odwoławcze polega na kontroli
zaskarżonego nieprawomocnego orzeczenia sądu I instancji pod kątem zarzutów sformułowanych w środku
odwoławczym, które z kolei odwołują się do względnych (art. 438 KPK) lub bezwzględnych (art. 439 KPK)
przyczyn odwoławczych, to kontrola kasacyjna ogranicza się do przyczyn bezwzględnych i innych rażących
naruszeń prawa.
Wykluczone jest powołanie się w kasacji na naruszenie w postaci błędu w ustaleniach faktycznych czy
rażącej niewspółmierności kary lub środka karnego. Nie można tego skutecznie czynić przez nazwanie, przez
skarżącego uchybienia w postaci błędu w ustaleniach faktycznych „naruszeniem prawa materialnego” lub
innym naruszeniem prawa. Niedopuszczalne jest bowiem dokonywanie kontroli zasadności ustaleń
faktycznych pod pozorem rozpoznawania zarzutu rażącego naruszenia prawa materialnego, a także
naruszenia przepisów prawa procesowego. Sąd Najwyższy wielokrotnie zwracał także uwagę na to, że
prowadzenie polemiki z treścią poszczególnych dowodów przeprowadzonych w toku procesu przed sądem
I instancji, prezentowanie własnych ocen, które z relacji składanych przez świadków są bardziej, a które
mniej wiarygodne, jak też negowanie poszczególnych okoliczności faktycznych, w ogóle nie mieści się
w rygorach ustawowych postępowania kasacyjnego.
Opis stanu faktycznego
K.R. został oskarżony o to, że: 1) 21.4.2014 r. ok. godz. 1425 w miejscowości P. umyślnie naruszył zasady
bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości 3,04 promila alkoholu we krwi
kierował samochodem osobowym marki O. na łuku drogi w lewo z nieustalonych przyczyn zjechał na lewą stronę
drogi, a następnie do przydrożnego rowu i uderzył w betonowy przepust wodny wywracając pojazd na bok, w wyniku
czego pasażer D.B. doznał obrażeń ciała skutkujących rozstrojem zdrowia na czas powyżej 7 dni, tj. o czyn z art. 177
§ 1 KK w zw. z art. 178 § 1 KK; 2) 21.4.2014 r. ok. godz. 14 25 w miejscowości P., będąc w stanie nietrzeźwości 3,04
promila alkoholu we krwi kierował w ruchu lądowym samochodem osobowym marki O., tj. o czyn z art. 178 § 1 KK.
Sąd Rejonowy w P. wyrokiem z 19.4.2017 r. uznał za winnego popełnienia zarzucanego czynu i skazał, przy czym na
podstawie art. 85 KK i art. 86 § 1 KK w zw. z art. 4 § 1 KK połączył jednostkowe kary pozbawienia wolności i orzekł
karę łączną 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 85 KK i art. 86 § 1 KK w zw. z art. 90 § 2
KK, w zw. z art. 4 § 1 KK połączył orzeczone środki karne i orzekł łączny środek karny w postaci zakazu prowadzenia
wszelkich pojazdów mechanicznych na okres 5 lat.
Po rozpoznaniu apelacji wniesionych od tego wyroku przez K.R. i jego obrońcę, Sąd Okręgowy w P. wyrokiem
z 25.4.2018 r. zaskarżony wyrok w zakresie kary i środka karnego utrzymał w mocy.
Od tego wyroku kasację złożył obrońca skazanego K.R., zarzucając rażącą obrazę prawa procesowego, która mogła
mieć istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku, a mianowicie naruszenie art. 433 § 2 KPK w zw. z art. 457 § 3
KPK, w zw. z art. 7 KPK przez nierzetelne rozważenie zarzutu apelacji obrońcy i zaakceptowanie w toku kontroli
instancyjnej naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów polegającej na uznaniu przez Sąd Rejonowy w P. za
niewiarygodne wyjaśnień oskarżonego, co następnie zaakceptował Sąd Okręgowy w P., podczas gdy prawidłowo
dokonana ocena tych wyjaśnień (w zgodzie z zasadami prawidłowego rozumowania, logiką i doświadczeniem
życiowym) powinna prowadzić do wniosku, że są one rzetelne i szczere, w konsekwencji do uniewinnienia; art. 167
KPK w zw. z art. 201 KPK, w zw. z art. 2 § 2 KPK, w zw. z 4 k.p.k. i art. 6 KPK, przez nieuwzględnianie wniosku
dowodowego o powołanie dr L.F., w charakterze biegłego i jego przesłuchanie na rozprawie celem uzyskania od
niego ustnej opinii z zakresu rekonstrukcji wypadków, a także nieprzeprowadzenie dowodu z opinii biegłego
z zakresu medycyny sądowej celem ustalenia okoliczności naniesienia ujawnionych śladów krwi na poduszce
powietrznej kierowcy O., dowodu z opinii biegłego z zakresu mechanoskopii celem ustalenia na podstawie
zgromadzonego materiału dowodowego czy w pojeździe znajdowały się uszkodzenia wskazujące na okoliczność
zablokowania nogi osoby znajdującej się w pojeździe. Skarżący wskazał, że w sprawie zachodzą niedające się
rozstrzygnąć wątpliwości uzasadniające zastosowanie art. 5 § 2 KPK.
Zastępca Prokuratora Rejonowego w P., w pisemnej odpowiedzi na kasację, wniósł o jej oddalenie, jako oczywiście
bezzasadnej.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego oddala kasację, jako oczywiście
bezzasadną, a kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego obciąża skazanego.



Uzasadnienie SN
Zdaniem Sądu Najwyższego kasacja obrońcy skazanego K.R. jest oczywiście bezzasadna w rozumieniu art. 535 § 3
KPK. Przypomniał, że kasacja jest nadzwyczajnym środkiem zaskarżenia. Różni się zasadniczo od apelacji będącej
zwykłym środkiem zaskarżenia, służącym od nieprawomocnych wyroków sądów I instancji. Kasacja strony może być
wniesiona od prawomocnego orzeczenia sądu odwoławczego. Celem postępowania kasacyjnego jest
wyeliminowanie z obrotu prawnego orzeczeń dotkniętych poważnymi wadami prawnymi, w postaci
bezwzględnych przyczyn odwoławczych lub innych naruszeń prawa, ale o charakterze rażącym,
a jednocześnie takich, które miały istotny wpływ na treść orzeczenia sądu odwoławczego. Możliwość
wniesienia skutecznej kasacji jest zatem ustawowo istotnie ograniczona. Postępowanie kasacyjne nie jest
z pewnością postępowaniem, które ma ponawiać kontrolę odwoławczą. W toku postępowania kasacyjnego
z założenia nie dokonuje się zatem kontroli poprawności oceny poszczególnych dowodów, nie weryfikuje zasadności
ustaleń faktycznych, jak też nie bada się współmierności orzeczonej kary.
Postępowanie kasacyjne w żadnym wypadku nie może stanowić powtórzenia postępowania odwoławczego,
nie jest bowiem, w swoim założeniu, swego rodzaju „trzecią instancją”, która służyć ma kolejnemu
weryfikowaniu poprawności zapadłych orzeczeń. O ile więc postępowanie odwoławcze polega na kontroli
zaskarżonego nieprawomocnego orzeczenia sądu I instancji pod kątem zarzutów sformułowanych w środku
odwoławczych, które z kolei odwołują się do względnych (art. 438 KPK) lub bezwzględnych (art. 439 KPK) przyczyn
odwoławczych, to kontrola kasacyjna ogranicza się do przyczyn bezwzględnych i innych rażących naruszeń prawa.
Wykluczone jest powołanie się w kasacji na naruszenie w postaci błędu w ustaleniach faktycznych czy rażącej
niewspółmierności kary lub środka karnego. Nie można tego skutecznie czynić przez nazwanie, przez skarżącego
uchybienia w postaci błędu w ustaleniach faktycznych „naruszeniem prawa materialnego” lub innym naruszeniem
prawa. Niedopuszczalne jest bowiem dokonywanie kontroli zasadności ustaleń faktycznych pod pozorem
rozpoznawania zarzutu rażącego naruszenia prawa materialnego, a także naruszenia przepisów prawa
procesowego. Sąd Najwyższy wielokrotnie zwracał także uwagę na to, że prowadzenie polemiki z treścią
poszczególnych dowodów przeprowadzonych w toku procesu przez sądem I instancji, prezentowanie własnych ocen,
które z relacji składanych przez świadków są bardziej, a które mnie wiarygodne, jak też negowanie poszczególnych
okoliczności faktycznych, w ogóle nie mieści się w rygorach ustawowych postępowania kasacyjnego (por.
postanowienie SN z 20.11.2012 r., V KK 101/12, 
).
Wbrew zarzutom kasacji Sąd Okręgowy w P. w sposób rzetelny, zgodny z wymogiem art. 433 § 2 KPK, rozważył
zarzuty apelacji w zakresie wątpliwości, w kwestii kto prowadził samochód osobowy marki O. oraz bardzo
szczegółowo, w pisemnym uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, odniósł się do argumentacji z apelacji, która znalazła
pełna akceptację Sądu Najwyższego. SO prawidłowo ocenił opinię sporządzoną przez biegłego P.Ż. jako pełną,
jasną, zgodną z opiniami innych biegłych powołanych w sprawie: P.K. i W.K. Biegły P.Ż. w szczegółowy i logiczny
sposób wyjaśnił poszczególne okoliczności związane ze zdarzeniem oraz precyzyjnie odniósł się do podnoszonych
przez apelujących wątpliwości związanych z ustaleniem, kto kierował pojazdem w chwili zaistnienia wypadku. Z kolei,
przeprowadził równie precyzyjną ocenę prywatnej opinii złożonej przez dr L.F., prawidłowo oceniając ją, jako
nieodzwierciedlającą rzeczywistego przebiegu wydarzeń. Sąd wskazał na okoliczności, których ten biegły w swojej
opinii nie uwzględnił, a także na jej błędne założenia czyniące opinię zarówno zewnętrznie, jak i wewnętrznie
sprzeczną, która – z natury rzeczy – nie mogła stanowić podstawy do podważenia ustaleń faktycznych
rozpoznawanej sprawy.
Bezzasadny jest zarzut braku podstaw odmowy dopuszczenia dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej
oraz biegłego z zakresu mechanoskopii. W realiach sprawy Sąd Okręgowy w P. nie był zobligowany do
przeprowadzenia z urzędu wskazanych w zarzucie dowodów.
Również, z oczywistych względów, bezzasadny jest zarzut rozstrzygnięcia niedających się nasunąć wątpliwości na
niekorzyść oskarżonego o popełnienie przestępstwa określonego w art. 177 § 1 KK w zw. z art. 178 § 1 KK oraz
przestępstwa określonego w art. 178a § 1 KK. Pamiętać należy, że reguła, o której mowa w ART. 5 § 2 KPK nie ma
zastosowania, gdy wątpliwości w zakresie przyjętych ustaleń faktycznych podnosi strona, a nie stały się one
udziałem orzekającego merytorycznie sądu, który dowody ocenił w zgodzie z dyspozycją art. 7 KPK.
Nie ma argumentów, które w jakikolwiek sposób mogłyby skutecznie podważyć słuszność dokonanego przez Sąd
Najwyższy rozstrzygnięcia sprawy. Bardzo wyraźnie kształtuje się pogląd o bezzasadności zarzutów, które
z najwyższą starannością zostały zbadane w postępowaniu kasacyjnym. Oddalenie wniosku dowodowego
o przeprowadzenie konfrontacji między biegłym sądowym a opiniodawcą prywatnym było w pełni uzasadnione,
ponieważ Sąd zbadał wartość dowodową opinii prywatnej, oceniając ją, jako nieprzydatną w ustalaniu okoliczności
wypadku. Należy również wyrazić pogląd, że uzasadnienie wyroku, wbrew twierdzeniom obrony, spełnia wymagania
określone dyspozycją art. 457 § 3 KPK. Warto wskazać, że wadliwość uzasadnienia nie może samoistnie skutkować
przyjęciem rażącego naruszenia prawa.
Postanowienie Sądu Najwyższego z 26.6.2019 r., II KK 326/18






 

Sąd Najwyższy uznał kasację za bezzasadną, podtrzymując wyrok sądu niższej instancji. Argumentował, że zarzuty kasacyjne nie miały istotnego wpływu na treść orzeczenia. Wskazał na prawidłowość oceny dowodów oraz brak podstaw do podważenia ustaleń faktycznych.