Granice szczególnej ostrożności podczas włączania się do ruchu

Biorąc pod uwagę dyspozycję art. 33 ust. 5 PrDrogU korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo w określonych sytuacjach. Sprawa dotyczyła oskarżenia A.S. o potrącenie rowerzystki D.J. podczas włączania się do ruchu z terenu posesji. Po analizie dowodów Sąd Rejonowy uniewinnił oskarżonego, co zostało podważone przez apelację prokuratury.

Tematyka: art. 33 ust. 5 PrDrogU, potrącenie, oskarżenie, uniewinnienie, apelacja, Sąd Okręgowy, Gdańsk

Biorąc pod uwagę dyspozycję art. 33 ust. 5 PrDrogU korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo w określonych sytuacjach. Sprawa dotyczyła oskarżenia A.S. o potrącenie rowerzystki D.J. podczas włączania się do ruchu z terenu posesji. Po analizie dowodów Sąd Rejonowy uniewinnił oskarżonego, co zostało podważone przez apelację prokuratury.

 

Biorąc pod uwagę dyspozycję art. 33 ust. 5 PrDrogU korzystanie z chodnika lub drogi dla pieszych przez
kierującego rowerem jest dozwolone wyjątkowo, gdy:
1) opiekuje się on osobą w wieku do lat 10 kierującą rowerem;
2) szerokość chodnika wzdłuż drogi, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 50
km/h, wynosi, co najmniej 2 m i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów;
3) warunki pogodowe zagrażają bezpieczeństwu rowerzysty na jezdni (śnieg, silny wiatr, ulewa, gołoledź,
gęsta mgła).

Opis stanu faktycznego
A.S. został oskarżony o to, że 29.5.2016 r. w S. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym,
w ten sposób, iż jadąc samochodem osobowym, podczas realizacji manewru włączania się do ruchu z terenu posesji,
w trakcie przejeżdżania przez chodnik na jezdnię, wskutek niezachowania szczególnej ostrożności i nieustąpienia
pierwszeństwa prawidłowo jadącej po chodniku z jego prawej strony rowerzystce D.J., doprowadził do jej potrącenia,
w wyniku którego D.J. doznała obrażeń ciała skutkujących naruszeniem czynności organizmu na czas trwający dłużej
niż siedem dni, tj. o popełnienie czynu z art. 177 § 1 KK.
Sąd Rejonowy w S., wyrokiem z 22.12.2017 r. w sprawie II K 362/16, na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 KPK,
oskarżonego uniewinnił od zarzutu popełnienia czynu opisanego w akcie oskarżenia.
Apelację od powyższego wyroku wywiódł prokurator Prokuratury Rejonowej w S. zarzucając mu błąd w ustaleniach
faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść. Polegał on na wyrażeniu poglądu, że
dowody zebrane w toku postępowania karnego oraz ustalone na ich podstawie okoliczności nie wskazują, że A.S.
popełnił zarzucane jemu w akcie oskarżenia przestępstwo, przy równoczesnym zdyskredytowaniu dowodów
w postaci zeznań świadków D.J., uznając je za niewiarygodne i przyjmując, iż nie posiadają one waloru
pełnowartościowego dowodu przemawiającego za winą oskarżonego. Ponadto w ocenie apelującego Sąd dopuścił
się obrazy art. 7 KPK przez całkowicie dowolną ocenę wyjaśnień oskarżonego w oderwaniu od zeznań świadka D.J.
Z kolei, niepowołanie trzeciego biegłego, wobec rozbieżności opinii dwóch biegłych, skarżący zakwalifikował, jako
obrazę przepisów prawa procesowego, w szczególności art. 366 § 1 KPK i art. 201 KPK. W konsekwencji apelujący
wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Uzasadnienie SO
Apelacja wywiedziona przez oskarżyciela publicznego nie zasługiwała na uwzględnienie. Na wstępnie zaznaczyć
należy, że z uwagi na to, iż zgodnie z art. 427 § 2 KPK, oskarżyciel publiczny będący podmiotem profesjonalnym jest
zobligowany do wskazania w apelacji zarzutów stawianych orzeczeniu oraz podania ich uzasadnienia, to powinność
sądu odwoławczego odnosząca się do rozważenia tych zarzutów przy rozpoznaniu sprawy w granicach środka
odwoławczego (art. 433 § 1 i 2 KPK) należy rozumieć tak, że treść zarzutu zakreśla zakres jego rozpoznania.
Apelujący w wywiedzionym przez siebie środku odwoławczym zarzucił zaskarżonemu wyrokowi błędną ocenę
materiału dowodowego w postaci treści zeznań świadka D.J., wyjaśnień oskarżonego oraz opinii biegłego J.P., która
skutkowała ustaleniem błędnego stanu faktycznego. Ponadto zdaniem oskarżyciela publicznego, w przedmiotowej
sprawie sąd I instancji w celu usunięcia wątpliwości powinien powołać trzecią opinię biegłego z zakresu rekonstrukcji
wypadków w ruchu lądowym.
Odnosząc się w pierwszej kolejności do podniesionego w apelacji zarzutu obrazy przepisów postępowania,
przypomnieć należy, że wybór wiarygodnych źródeł dowodowych jest prerogatywą sądu stykającego się
bezpośrednio z dowodami i odnoszącego wrażenia z przebiegu całości rozprawy głównej, a swobodna ocena
dowodów ograniczona jest jedynie powinnością przedstawienia rozumowania, które doprowadziło ten sąd do
dokonanego wyboru. W orzecznictwie Sądu Najwyższego wielokrotnie wyrażany był pogląd, iż przekonanie
o wiarygodności jednych dowodów i niewiarygodności innych pozostaje pod ochroną przepisu art. 7 KPK, jeśli tylko
jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy stosownie do treści art. 410
KPK w granicach respektujących zasadę prawdy obiektywnej, o jakiej mowa w art. 2 § 2 KPK, stanowi rezultat
rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego stosownie do
treści art. 4 KPK oraz uwzględnienia nakazu in dubio pro reo sformułowanego w art. 5 § 2 KPK, jest zgodne ze
wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane
w uzasadnieniu wyroku stosownie do treści art. 424 KPK (wyrok z 23.7.2003 r., V KK 75/02; wyrok z 3.9.1998 r., V
KKN 104/98; wyrok z 22.2.1996 r., II KRN 199/95; wyrok z 4.7.1995 r., II KRN 72/95; wyrok z 9.11.1990 r., WRN
149/90).


Kontrola instancyjna prowadzi do wniosku, że sąd orzekający uczynił zadość powyższym warunkom, zaś apelujący
nie wykazał w swojej skardze, aby którykolwiek z nich nie został dotrzymany. I tak, Sąd Rejonowy po prawidłowym
przeprowadzeniu przewodu sądowego poddał zgromadzony materiał dowodowy wszechstronnej i wnikliwej analizie,
a tok rozumowania przedstawił w jasnym i przekonywającym uzasadnieniu. Na podstawie zebranych dowodów Sąd
I instancji poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne. Dowody zgromadzone w niniejszej sprawie są w zupełności
wystarczające dla stwierdzenia i ustalenia wszystkich istotnych dla jej rozstrzygnięcia okoliczności, a ich ocena
dokonana została z uwzględnieniem reguł sformułowanych w art. 7 KPK, zgodnie z zasadami prawidłowego
rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, bez błędów faktycznych lub logicznych. Podstawę
zaskarżonego wyroku stanowi całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, a pisemne motywy
poza jednoznacznym wskazaniem dowodów, na jakich sąd rejonowy oparł ustalenie każdego istotnego dla sprawy
faktu, należycie rozważają i oceniają dowody przemawiające przeciwko przyjętym przez Sąd Rejonowy ustaleniom
faktycznym tak, jak wymaga dyspozycja art. 424 KPK.
Odnosząc się zatem do dokonanej przez sąd I instancji oceny zeznań pokrzywdzonej D.J. należy wskazać, że sąd
a quo uznał jej zeznania za wiarygodne. Świadek ta zeznała bowiem, że w dniu inkryminowanego zdarzenia, przed
uderzeniem jej przez samochód, którym kierował oskarżony, poruszała się rowerem jadąc środkiem chodnika.
Równocześnie wskazała ona, że nie miała świadomości, iż nie może poruszać się rowerem po chodniku
usytuowanego w miejscu inkryminowanego zdarzenia. Pokrzywdzona zeznała także, że wyjazd z nieruchomości,
którą opuszczał oskarżony był przysłonięty płotem i zawieszonym na nim banerem reklamowym, co ograniczało
widoczność, zatem nie dostrzegła ona pojazdu oskarżonego i dlatego nie uniknęła kolizji. W ocenie sądu
odwoławczego, dokonana przez sąd a quo ocena depozycji procesowych wskazanego świadka jest prawidłowa,
bowiem zeznania pokrzywdzonej były logiczne, spójne oraz zbieżne z treścią zeznań świadków S.Z. oraz
z wyjaśnieniami oskarżonego.
Oskarżyciel publiczny zarzucił zaskarżonemu wyrokowi również dokonanie niewłaściwej oceny dowodu w postaci
wyjaśnień oskarżonego. A.S. wskazał, że w dniu inkryminowanego zdarzenia wyjeżdżał z nieruchomości, przy czym
wyjazd był zasłonięty przez żywopłot. Oskarżony rekonstruując przebieg zdarzenia w toku postępowania
jurysdykcyjnego, doprecyzował treść swoich uprzednich wyjaśnień wskazując, że wyjechał powoli ok. 1 metr na
chodnik, następnie zaś zatrzymał pojazd. A.S. nie miał dostatecznej widoczności chodnika więc podjechał do przodu
i w tym momencie doszło do zderzenia z pokrzywdzoną, która poruszała się po chodniku na rowerze. Sąd I instancji
ocenił wskazane wyjaśnienia za wiarygodne albowiem były one konsekwentne, logiczne oraz znalazły potwierdzenie
w ujawnionym materiale dowodowym, również w treści depozycji pokrzywdzonej, świadków zdarzenia. Mając
powyższe na uwadze w ocenie sądu odwoławczego sąd I instancji w sposób prawidłowy uznał treść wyjaśnień
oskarżonego za miarodajne.
W uzasadnieniu wywiedzionej apelacji oskarżyciel publiczny nie uzasadnił w szerszym stopniu aspektów, dla których
dokonana przez sąd I instancji ocena wyjaśnień oskarżonego oraz zeznań pokrzywdzonej była nieprawidłowa.
Przede wszystkim oskarżyciel publiczny nie wskazał, że ocena ta jest sprzeczna ze wskazaniami logiki, wiedzy bądź
doświadczenia życiowego. Dlatego w ocenie Sądu Odwoławczego nie było podstaw do uznania, że sąd a quo
w sposób niewłaściwy dokonał oceny zgromadzonych dowodów.
Pokrzywdzona nie miała prawa poruszać się rowerem drogą, zarówno jezdnią i poboczem, jak i chodnikiem.
Reasumując, w przedmiotowej sprawie Sąd I instancji w sposób prawidłowy dokonał oceny dowodów w postaci
zeznań pokrzywdzonej i wyjaśnień oskarżonego oraz uznał za przydatną dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy
opinię biegłego P.S. Opinię zaś sporządzoną przez J.P., sąd I instancji uznał za przydatną dla rozstrzygnięcia
przedmiotowej sprawy jedynie częściowo, bowiem była wadliwa, gdyż nie uwzględniała w sposób konieczny
aktualnie obowiązujących przepisów, które regulowały uprawnienie pokrzywdzonej do poruszania się na rowerze
w miejscu inkryminowanego zdarzenia, a więc kwestii istotnej z punktu widzenia przedmiotowej sprawy.
Całość dotychczasowych rozważań w ocenie sądu odwoławczego prowadzi do konstatacji, że apelujący skutecznie
nie wykazał ażeby zaskarżone orzeczenie dotknięte było wadami, które skutkować miałyby wydaniem wyroku
o charakterze kasatoryjnym i wyeliminowaniem go z obrotu prawnego.

Komentarz
Nie może budzić wątpliwości, że kierujący samochodem osobowym wyjeżdżający z posesji przez chodnik na jezdnię
miał obowiązek zachowania szczególnej ostrożności i ustąpienia pierwszeństwa poruszającym się chodnikiem
pieszym, a przed wjazdem na jezdnię kierującym pojazdami, jadącymi określoną częścią drogi. Ustawowe
wymagania par excellence wypełnił należycie, co zostało powyższymi wywodami udowodnione. Wbrew twierdzeniom
utrwalonym w materiale dowodowym kierujący samochodem osobowym w określonej sytuacji nie miał obowiązku
przewidywania, na zasadzie art. 4 PrDrogU, że chodnikiem będzie contra legem jechał rowerzysta.

Wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z 24.4.2018 r., V Ka 589/18







 

Sąd Okręgowy w Gdańsku w wyroku z 24.4.2018 r. potwierdził uniewinnienie oskarżonego, uznał że sąd I instancji prawidłowo ocenił zgromadzone dowody. Kierujący pojazdem spełnił obowiązek zachowania ostrożności i nie miał obowiązku przewidzenia niezgodnego z przepisami zachowania rowerzysty na chodniku.