Brak przeszkody procesowej w postaci powagi rzeczy osądzonej
Urządzanie gry hazardowej w postaci gry na automatach bez wymaganej koncesji stanowi naruszenie przepisów. Publikacja analizuje sprawę M.W., który został skazany, a następnie uniewinniony przez Sąd Najwyższy. Centralnym zagadnieniem jest kwestia powagi rzeczy osądzonej i jej wpływ na proces prawny.
Tematyka: urządzanie gry hazardowej, koncesja na kasyno, powaga rzeczy osądzonej, Sąd Najwyższy, naruszenie prawa procesowego
Urządzanie gry hazardowej w postaci gry na automatach bez wymaganej koncesji stanowi naruszenie przepisów. Publikacja analizuje sprawę M.W., który został skazany, a następnie uniewinniony przez Sąd Najwyższy. Centralnym zagadnieniem jest kwestia powagi rzeczy osądzonej i jej wpływ na proces prawny.
Skoro urządzanie gry hazardowej w postaci gry na automatach (art. 1 ust. 2 w zw. z art. 2 ust. 3 i 5 GryHazardU) wymaga uzyskania koncesji na kasyno gry (art. 6 ust. 1 GryHazardU), a koncesja taka udzielana jest w odniesieniu do jednego kasyna, prowadzonego w ściśle określonym (geograficznie) miejscu (art. 41 ust. 1, art. 42 pkt 3 i art. 35 pkt 5 GryHazardU), to zachowanie osoby, która nie posiadając koncesji na prowadzenie kasyna podejmuje działanie w postaci urządzania gry na automatach w różnych miejscach (miejscowościach, lokalach), stanowi każdorazowo – od strony prawnokarnej – inny czyn, podjęty z zamiarem naruszenia tych przepisów w każdym z tych miejsc. Opis stanu faktycznego Sąd Rejonowy w Elblągu, wyrokiem z 19.12.2017 r., uznał m.in. M.W. za winnego tego, że w okresie od 3.9.2015 r. do 6.11.2015 r., w lokalu gastronomicznym w E., będąc prezesem sp. z o.o. zs. w O., urządzał gry na automatach w rozumieniu art. 2 GryHazardU wbrew dyspozycjom art. 3, art. 14 ust. 1, art. 23 ust. 1, art. 23a ust. 1-3 GryHazardU, w więc bez wymaganej koncesji i poza kasynem gry, tj. przestępstwa skarbowego z art. 107 § 1 KKS w zw. z art. 9 § 3 KKS i za to skazał go na karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych po 150 zł każda. Sąd Okręgowy w Elblągu, po rozpoznaniu apelacji oskarżonego, wyrokiem z 15.6.2018 r., uchylił zaskarżony wyrok i na podstawie art. 439 § 1 pkt 8 KPK w zw. z art. 113 § 1 KKS postępowanie karne w zakresie przypisanego mu czynu umorzył. Od powyższego wyroku kasacje na niekorzyść M.W. wnieśli prokurator i Naczelnik Warmińsko- Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie. Prokurator zarzucił rażące naruszenie prawa procesowego, mające istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a mianowicie art. 17 § 1 pkt 7 KPK, a także naruszenie prawa materialnego, mianowicie art. 6 § 2 KKS w zw. z art. 107 § 1 KKS, wnosząc o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Elblągu do ponownego rozpoznania. Naczelnik Warmińsko- Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie zarzucił rażące naruszenie prawa procesowego, które miało wpływ na treść wyroku, a mianowicie art. 17 § 1 pkt 7 KPK i art. 439 § 1 pkt 8 KPK w zw. z art. 113 § 1 KKS oraz naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 6 § 2 KKS w zw. z art. 107 § 1 KKS. W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Elblągu do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym. Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu kasacji wniesionych przez prokuratora i Naczelnika Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Olsztynie na niekorzyść skazanego, uchylił zaskarżony wyrok w odniesieniu do M.W. i sprawę w tym zakresie przekazał Sądowi Okręgowemu w Elblągu do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym. Uzasadnienie SN Zdaniem Sądu Najwyższego kasacje są oczywiście zasadne, stąd ich rozpoznanie i uwzględnienie nastąpiło na posiedzeniu w trybie art. 535 § 5 KPK. Należało się zgodzić ze skarżącymi, że Sąd Okręgowy w Elblągu dopuścił się rażącego naruszenia art. 17 § 1 pkt 7 KPK, dokonując błędnej wykładni art. 6 § 2 KKS i przyjmując, że w sprawie zaistniała negatywna przesłanka procesowa w postaci powagi rzeczy osądzonej, co skutkowało niezasadnym umorzeniem postępowania wobec M.W. Sąd odwoławczy ustalił, że oskarżony został – przed wydaniem wyroku w niniejszej sprawie – skazany m.in. prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostrołęce z 26.4.2017 r. (II K 161/16) za popełnione w okresie od 3.9.2015 r. do 27.6.2016 r., w warunkach czynu ciągłego z art. 6 § 2 KKS, przestępstwo z art. 107 § 1 KKS w zw. z art. 9 § 3 KKS. Przypisany oskarżonemu w niniejszej sprawie czyn, jako popełniony w okresie od 3.9.2015 r. do 6.11.2015 r., mieścił się w okresie, w jakim popełnione zostało przestępstwo, za które został on skazany wyrokiem Sądu Rejonowego w Ostrołęce z 26.4.2017 r., zachodziła też tożsamość podmiotowa, gdyż M.W. tych czynów dopuścił się, jako prezes zarządu spółek ściśle ze sobą powiązanych osobą prezesa oraz profilem prowadzonej działalności, a także jej zasięgiem terytorialnym, zatem zachowanie oskarżonego należało potraktować jako fragment czynu ciągłego przypisanego w sprawie II K 161/16 Sądu Rejonowego w Ostrołęce. Na przeszkodzie temu nie stały zaś różne miejsca dokonania tych czynów ani urządzanie gier na różnych automatach. W takim razie, zdaniem Sądu Okręgowego w Elblągu, w sprawie doszło do naruszenia reguły powagi rzeczy osądzonej, co musiało skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku i umorzeniem postępowania na podstawie art. 17 § 1 pkt 7 KPK. Rację mają skarżący, że wyrażony przez Sąd odwoławczy pogląd prawny, iż przypisane oskarżonemu w wyroku Sądu pierwszej instancji zachowanie polegające na urządzaniu, wbrew przepisom GryHazardU, gry na opisanych automatach w Elblągu stanowi zachowanie normatywnie tożsame z czynami, za które skazano go powołanymi przez ten Sąd wyrokami Sądów Rejonowych w Ostrołęce, Lipsku, Golubiu- Dobrzyniu i Wągrowcu, a zatem stanowi od strony normatywnej element już osądzonego czynu ciągłego, jest błędny. Uprzednie prawomocne skazanie za przestępstwo z art. 107 § 1 KKS, popełnione w innym miejscu, w warunkach czynu ciągłego (art. 6 § 2 KKS), w którym czas jego popełnienia obejmuje okres popełnienia czynu z art. 107 § 1 KKS, co do którego toczy się jeszcze postępowanie karne skarbowe, nie stanowi w tym późniejszym procesie przeszkody procesowej w postaci powagi rzeczy osądzonej, albowiem nie jest spełniony warunek tożsamości czynów”. Sąd Najwyższy w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę ten pogląd w pełni podziela i stwierdza, że odmienne stanowisko Sądu odwoławczego nie może być zaakceptowane. Jednocześnie za zbędne uznaje powielanie szczegółowych rozważań w zakresie konstrukcji i kryteriów tożsamości czynu w rozumieniu art. 6 § 1 k.k.s. odnoszonej do innego wcześniej prawomocnie osądzonego przestępstwa z art. 107 § 1 KKS w zw. z art. 6 § 2 KKS, zawartych w cytowanym powyżej wyroku Sądu Najwyższego. Podkreślenia wymagało, że przestępstwo z art. 107 § 1 KKS należy do tzw. przestępstw wieloczynnościowych. Chodzi w nich o działania złożone z wielu czynności dokonujących zmian w świecie zewnętrznym, aktywnie więc realizujących znamiona „urządzania” lub „prowadzenia” gier hazardowych. Słusznie zatem podnosi się w piśmiennictwie, że instytucja z art. 6 § 2 KKS nie znajduje również zastosowania do przestępstw trwałych, wieloodmianowych, zbiorowych, czy przestępstw z reguły popełnionych powtarzającymi się zachowaniami (P. Kardas [w] P. Kardas, G. Łabuda, T. Razowsk i, Kodeks karny skarbowy. Komentarz, Warszawa 2017, s. 80 z powołaniem się na T. Grzegorczyka). Zdaniem tych komentatorów „powoływanie się na art. 6 § 2 KKS jest zbędne w wypadkach tzw. wieloczynowego określenia znamion, np. »urządza lub prowadzi grę« (art. 107 § 1), »nabywa, przechowuje lub przewozi« (art. 65 § 1 i 2, art. 91 § 1 i 2). Jest to bowiem także jedno przestępstwo ze względu na wieloczynowość jego znamion” (T. Grzegorczyk, Kodeks karny skarbowy. Komentarz, Warszawa 2009, s. 58). Zbędność ta, polegająca na zaniechaniu powoływania do kwalifikacji przepisu art. 6 § 2 KKS, wynika z redukcji wielu działań sprawcy do jednego zachowania (por. wyrok SN z 15.1.2020 r., III KK 272/19, ). Z powyższego wynika zatem, że specyfika przestępstwa z art. 107 § 1 KKS wyklucza dokonywanie go „na raty”, jak wymaga tego art. 6 § 2 KKS. Wiele działań składających się na „urządzanie” lub „prowadzenie” gier hazardowych, czyli zespół czynności realizujących te znamiona, w istocie „na raty” w rozumieniu art. 6 § 2 KKS, bowiem się nie rozkłada. Dlatego nie można było uznać za trafne ustaleń Sądu odwoławczego, jakoby „urządzanie gier na automatach wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych w odniesieniu do każdego automatu, ustawionego w innym miejscu nie wskazywało na podejmowany przez oskarżonego od nowa i na nowo zamiar, a wskazywało na pojawiający się sukcesywnie zamiar, przy wykorzystaniu analogicznych uwarunkowań, przy podejmowaniu każdego kolejnego zachowania przez M.W. dotyczącego wstawiania kolejnych automatów do kolejnych lokali, wskazujący ostatecznie na to, że popełniał on przestępstwa z art. 107 § 1 KKS „na raty”. Oskarżony, jak wynika z akt sprawy, realizował swój zamiar w sposób zupełnie przypadkowy. Był on uzależniony wyłącznie od tego, czy i kiedy nadarzy się okazja do wynajęcia powierzchni pod automaty do gier. Każda pojawiająca się ku temu okazja prowadziła do pojawienia się u M.W. nowego zamiaru. Co więcej, oskarżony każdorazowo realizował swój zamiar z wykorzystaniem innej, a nie takiej samej sposobności, jak to przyjął Sąd II instancji. Przypomnieć należy, że zwrot „z wykorzystaniem takiej samej sposobności” oznacza powielanie analogicznych zachowań nagannych z wykorzystaniem takiej samej nadarzającej się okazji lub sprzyjających warunków, czy okoliczności. W realiach spraw tego rodzaju, co do zasady, nie może być mowy o tym, by sprawca wykorzystywał sprzyjającą okazję. W realizacji takich zachowań (urządzanie gier na automatach bez posiadania koncesji) nie ma przecież żadnego elementu już istniejącego, albo takiego, który pojawia się na początkowym etapie realizacji czynu przestępczego i jest później wykorzystany. Sprawca niczego więc nie wykorzystuje dla realizacji znamion czynu zabronionego, a wykonuje od początku do końca czyn zabroniony według nowopowstałego zamiaru (zob. powołany wyżej wyrok SN z 19.9.2018 r., V KK 415/18, ). Z tych względów, wobec rażącego naruszenia przepisów wskazanych w zarzucie kasacji, która to obraza miała oczywisty wpływ na treść wyroku, zaskarżony wyrok należało uchylić a sprawę przekazać do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym. Komentarz Realia sprawy wymagały uznania, że objęty niniejszym postępowaniem czyn popełniony przez oskarżonego w okresie od 3.9.2015 r. do 6.11.2015 r., polegający na urządzaniu gry na opisanych w zarzucie aktu oskarżenia automatach do gry w Elblągu, nie jest tożsamy ze względu na miejsce popełnienia czynu i rodzaj użytych automatów do gry z czynami, za które skazano go powołanymi przez Sąd odwoławczy wyrokami Sądów Rejonowych, co wynika wprost z porównania opisu czynów. Poza osobą oskarżonego oraz czasem popełnienia czynów, nie zachodzi żadna inna zbieżność z czynami będącymi przedmiotem osądu w wyżej wymienionych sprawach. Skazania w tych sprawach dotyczą różnych czynów, stąd nie mamy tu do czynienia z „idem”, jako warunkiem przyjęcia tożsamości czynu, a w rezultacie z wystąpieniem ujemnej przesłanki procesowej w postaci powagi rzeczy osądzonej z art. 17 § 1 pkt 7 KPK. Wyrok Sądu Najwyższy z 27.1.2020 r., III KK 268/19
Sąd Najwyższy uznał, że oskarżony nie popełnił tego samego czynu, za który był wcześniej skazany. Brak tożsamości czynów skutkował uchyleniem wyroku i umorzeniem postępowania. Decyzja ta była uzasadniona rażącym naruszeniem prawa procesowego.