Zarzuty obrazy art. 7 KPK i art. 5 § 2 KPK z natury rzeczy mają charakter rozłączny

Dyspozycja art. 7 KPK wymaga, by ocena zgromadzonych dowodów uwzględniała zasady logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego. Naruszenie reguły in dubio pro reo jest dopuszczalne tylko przy istnieniu nieusuwalnych wątpliwości. Sąd Rejonowy w Poznaniu skazał P.R. za przestępstwa związane z oszustwami leasingowymi oraz działalnością w zorganizowanej grupie przestępczej.

Tematyka: art. 7 KPK, art. 5 § 2 KPK, przestępstwa związane z leasingiem, zorganizowana grupa przestępcza, Sąd Rejonowy w Poznaniu, Sąd Apelacyjny, Sąd Najwyższy, kasacja, wyrok

Dyspozycja art. 7 KPK wymaga, by ocena zgromadzonych dowodów uwzględniała zasady logiki, wiedzy i doświadczenia życiowego. Naruszenie reguły in dubio pro reo jest dopuszczalne tylko przy istnieniu nieusuwalnych wątpliwości. Sąd Rejonowy w Poznaniu skazał P.R. za przestępstwa związane z oszustwami leasingowymi oraz działalnością w zorganizowanej grupie przestępczej.

 

Dyspozycja art. 7 KPK prowadzi do wniosku, że ocena zgromadzonych dowodów, mająca na celu dokonanie
ustaleń faktycznych, należy wyłącznie do sądu orzekającego mającego, co do zasady, z tymi dowodami
bezpośredni kontakt, musi uwzględniać zasady logiki, wskazania wiedzy oraz doświadczenia życiowego.
Naruszenie reguły in dubio pro reo możliwe jest jedynie w sytuacji, gdy po przeprowadzonym prawidłowo
postępowaniu dowodowym i odpowiadającej standardom wynikającym z art. 7 KPK ocenie materiału
dowodowego, nadal istnieją niedające się usunąć wątpliwości, które sąd rozstrzyga zgodnie z kierunkiem
określonym w dyspozycji art. 5 § 2 KPK.
Opis stanu faktycznego
Sąd Rejonowy w Poznaniu wyrokiem z 5.11.2018 r., III K 45/17, uznał P.R. za winnego popełnienia przestępstwa
z art. 258 § 1 KK w zw. z art. 4 § 1 KK, za co wymierzono mu karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, a także dwóch
ciągów przestępstw. Polegały one na tym, że działając w ramach zorganizowanej grupy przestępczej kierowanej
przez inną ustaloną osobę, w ramach podziału ról, wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w celu osiągnięcia
korzyści majątkowej i czyniąc z tego stałe źródło dochodu dla siebie i innych osób, zaciągał leasingi operacyjne
i uzyskane w ten sposób środki pieniężne przekazywał innym osobom, wiedząc, iż nie mają one zdolności kredytowej
i leasingowej oraz, że przedmiot leasingu nie istnieje, doprowadzając tym samym Europejski Fundusz Leasingowy
każdorazowo do niekorzystnego rozporządzenia własnym mieniem w wysokości nie wyższej, niż 200 000 zł.
Pierwszy ciąg przestępstw realizował znamiona z art. 286 § 1 KK w zw. z art. 297 § 1 KK, w zb. z art. 270 § 1 KK,
w zb. z art. 271 § 1 i 3 KK, w zw. z art. 11 § 2 KK, w zw. z art. 65 § 1 KK, w zw. z art. 4 § 1 KK,, za co na podstawie
art. 286 § 1 KK w zw. z art. 11 § 3 KK, w zw. z art. 65 §1 KK, w zw. z art. 64 § 2 KK, w zw. z art. 91 § 1 KK i art. 4 § 1
KK wymierzono mu karę 2 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 KK wymierzono mu
karę grzywny w wysokości 250 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 zł.
Drugi ciąg przestępstw realizował znamiona z art. 286 § 1 KK w zw. z art. 294 § 1 KK, w zb. z art. 297 § 1 KK, w zb.
z art. 270 § 1 KK, w zb. z art. 271 §1 i 3, w zw. z art. 11 § 2 KK, w zw. z art. 65 § 1 KK, w zw. z art. 4 § 1 KK, za co na
podstawie art. 294 § 1 KK w zw. z art. 11 § 3 KK i art. 65 § 1 KK, w zw. z art. 64 § 2 KK, w zw. z art. 91 § 1 KK i art. 4
§ 1 KK wymierzono mu karę 2 lat pozbawienia wolności oraz na podstawie art. 33 § 2 KK karę grzywny w wysokości
150 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 zł.
Następnie Sąd połączył, na podstawie art. 91 § 2 KK w zw. z art. 86 § 1 i 2 KK, w zw. z art. 4 § 1 KK, wymierzone
oskarżonemu P.R. kary pozbawienia wolności i grzywny, wymierzając mu jedną karą łączną 3 lat pozbawienia
wolności oraz karę łączną grzywny w wysokości 350 stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10
zł. Oskarżony został uniewinniony od popełnienia zarzucanego mu przestępstwa z art. 299 § 1, § 5 i § 6 KK w zw.
z art. 12 KK, w zw. z art. 65 § 1 KK.
Powyższy wyrok został zaskarżony apelacjami obrońcy oraz prokuratora.
Prokurator zaskarżył na niekorzyść wyrok P.R. w części dotyczącej jego uniewinnienia.
Obrońca oskarżonego, zaskarżając wyrok zarzucił mu naruszenie przepisów postępowania, a mianowicie art. 7 KPK
przez dowolną ocenę dowodu i wniósł o uniewinnienie oskarżonego, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.
Sąd Apelacyjny w Poznaniu, wyrokiem z 16.5.2019 r., II AKa 66/19, utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.
Zarzuty w skardze kasacyjnej
Wyrok Sądu Odwoławczego został zaskarżony kasacją oskarżonego, który zarzucił mu rażące naruszenie przepisów
postępowania, które miało istotny wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia:
1.   art. 433 § 2 KPK w zw. z art. 7 KPK i art. 5 § 2 KPK, przez wadliwie przeprowadzoną kontrolę odwoławczą,
     wyrażającą się nienależytym rozważeniem podniesionego w apelacji oskarżonego zarzutu wadliwego przyjęcia
     jego uczestnictwa w zorganizowanej grupie przestępczej;
2.   art. 433 § 1 KPK w zw. z art. 410 KPK przez pominięcie podczas przeprowadzonej kontroli odwoławczej
     okoliczności, że wyrok Sądu pierwszej instancji został wydany na podstawie niepełnego materiału dowodowego,




     wyrażającym się nieprzeprowadzeniem przed sądem pierwszej instancji dowodów z przesłuchania świadków A.
     i A. D.;
3.   art. 433 § 2 KPK w zw. z art. 7 KPK przez wadliwie przeprowadzoną kontrolę odwoławczą, wyrażającą się
     nienależytym rozważeniem podniesionego w apelacji oskarżonego zarzutu naruszenia zasad oceny dowodów
     w odniesieniu do dowodu z zeznań R.K. i w konsekwencji przyjęcie, że ocena wiarygodności tegoż dowodu
     została dokonana w sposób wszechstronny, podczas gdy w toku oceny tychże zeznań pominięte zostały
     okoliczności podające w wątpliwość wiarygodność zeznań świadka.
Wskazując na powyższe zarzuty skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi odwoławczemu.
Prokurator złożył odpowiedź na kasację, wnosząc o jej oddalenie, jako oczywiście bezzasadnej.
Uzasadnienie SN
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu kasacji wniesionej przez obrońcę, postanowił oddalić kasację, jako oczywiście
bezzasadną. Zdaniem Sądu Najwyższego kasację należało uznać za oczywiście bezzasadną. Wszystkie
podniesione przez skarżącego zarzuty odnosiły się w istocie do wadliwej – jego zdaniem – oceny zgromadzonego
w sprawie materiału dowodowego. Sąd Najwyższy nie podzielił jednak takiej oceny i nie dopatrzył się wskazanych
w kasacji naruszeń przepisów procedury.
W pierwszym z zarzutów, dotyczącym naruszenia art. 433 § 2 KPK w zw. z art. 7 KPK i art. 5 § 2 KPK. skarżący
podniósł, że Sąd Odwoławczy bezzasadnie zaaprobował tezę Sądu pierwszej instancji, wedle którego oskarżony
P.R. był członkiem zorganizowanej grupy przestępczej w rozumieniu art. 258 KK, podczas gdy analiza
zgromadzonego materiału dowodowego nie pozwala na uznanie, że oskarżeni tworzyli taką grupę oraz że oskarżony
P.R. świadomie w niej uczestniczył.
Nie sposób zgodzić się z takim stanowiskiem skarżącego. Sąd odwoławczy odniósł się do powyższej kwestii
w sposób wyczerpujący, argumentację w tym zakresie prezentując w uzasadnieniu wyroku. Sąd odwoławczy trafnie
wskazał, że teza o rzekomym braku wiedzy, co do uczestniczenia w zorganizowanym procederze, występującym po
stronie oskarżonego, jest rażąco sprzeczna z zasadami logiki oraz doświadczeniem życiowym. Nie sposób bowiem
przyjąć, że oskarżony był przekonany, że uczestniczy w normalnym obrocie gospodarczym, w sytuacji, gdy stronami
transakcji były podmioty pozbawione nawet możliwości przewożenia czy składowania kontraktowanej liczby
rusztowań. Wersji skarżącego przeczą także zeznania i wyjaśnienia świadka K., który jednoznacznie wskazał
oskarżonego, jako osobę świadomie uczestniczącą w wyłudzeniach: „PAART (tj. oskarżony R.) też od razu wiedział,
że to będzie lipa”. Poczynione w tym zakresie ustalenia Sądu pierwszej instancji zostały trafnie zaaprobowane przez
Sąd odwoławczy. Nie doszło tu do naruszenia przepisów postępowania.
Nie ma także racji skarżący, gdy wskazuje, że Sąd odwoławczy rażąco naruszył przepisy procedury w ten sposób, że
nie uchylił wyroku Sądu pierwszej instancji, mimo że opierał się on na niepełnym, zdaniem skarżącego, materiale
dowodowym. Prawdą jest, że świadkowie A. i A. Dziak nie zostali przesłuchani bezpośrednio, przed Sądem pierwszej
instancji, zaś Sąd odwoławczy nie odniósł się do tej okoliczności w uzasadnieniu wyroku. Jednocześnie jednak
prawdą jest także, że oboje świadków zostało przesłuchanych w postępowaniu przygotowawczym, a protokoły ich
zeznań zostały ujawnione w toku rozprawy i włączone do materiału dowodowego, na podstawie art. 391 KPK. Ich
osobiste przesłuchanie zostało uznane przez Sąd pierwszej instancji za niemożliwe, ponieważ świadkowie
przebywali za granicą. Ograniczenie przewodu sądowego do analizy protokołów zeznań świadków nie stanowiło
w żadnej mierze naruszenia przepisów procesowych – wręcz przeciwnie, znajdowało w nich zaczepienie. Co więcej,
okoliczność ta nie została podniesiona w apelacji oskarżonego, a Sąd odwoławczy nie miał obowiązku badać jej
z urzędu.
Na uwzględnienie nie zasługuje także ostatni z podniesionych zarzutów, w którym skarżący zarzuca bezzasadną
akceptację oceny Sądu pierwszej instancji, który uznał zeznania świadka R.K. za wiarygodne, podczas, gdy zdaniem
skarżącego istniało szereg okoliczności nakazujących odmówić mu wiarygodności. Również ten zarzut stanowi
wyłącznie polemikę skarżącego z prawidłowymi ustaleniami Sądu pierwszej instancji, zasadnie zaakceptowanymi
przez Sąd odwoławczy. Kwestia oceny zeznań świadka K. została poddana wnikliwej analizie w uzasadnieniu wyroku
Sądu odwoławczego. Sąd odwoławczy wziął pod uwagę, że świadek sam był zamieszany w przestępczy proceder,
co jednak nie umniejszyło wartości jego zeznań. Zaprezentowana przez niego wersja zdarzeń koresponduje
z pozostałym materiałem dowodowym, zgromadzonym w sprawie i jako taka została uznana za wiarygodną. Świadek
nie umniejszał swojej roli, obciążając zarówno siebie, jak i inne osoby, biorące udział w wyłudzeniach środków
z Europejskiego Funduszu Leasingowego. Jego zeznania były wewnętrznie spójne, zbieżne treściowo zarówno na
etapie postępowania przygotowawczego, jak i przed Sądem.

Komentarz
Trafność stanowiska Sądu Apelacyjnego, który po przeprowadzonej kontroli odwoławczej nie stwierdził, aby organ




meriti dopuścił się obrazy przepisu art. 5 § 2 KPK, nie może budzić jakichkolwiek wątpliwości. Jest oczywiste, że
w przypadkach, w których skarżący kwestionuje ocenę poszczególnych dowodów, nie może być mowy o naruszeniu
wymienionej reguły. Brak jest również jakichkolwiek podstaw do twierdzenia, że Sąd Odwoławczy naruszył standardy
określone dyspozycją art. 7 KPK. W oparciu o argumenty zawarte w kasacji jawi się bezsporne twierdzenie, że
decyzja Sądu Najwyższego jest słuszna.

Postanowienie Sądu Najwyższego z 9.9.2020 r., V KK 531/19







 

Sąd Apelacyjny potwierdził wyrok, który z kolei został zaskarżony kasacją. Sąd Najwyższy oddalił kasację, argumentując, że zarzuty skarżącego nie miały podstaw. Decyzja ta została wydana w sprawie V KK 531/19.