Realizacja powinności Sądu odwoławczego podstawą rzetelności procesu

Artykuł omawia realizację powinności Sądu odwoławczego zgodnie z art. 433 § 2 KPK, polegającą na rzetelnym rozważeniu wniosków apelacyjnych oraz zarzutów. Przeanalizowano także proces sądowy dotyczący oskarżenia małżonków E. i S.M. o przestępstwa związane z kodeksem karnym. Opisano kolejne etapy postępowania, w tym decyzje Sądu Okręgowego i Sądu Apelacyjnego w Katowicach oraz kasację przed Sądem Najwyższym.

Tematyka: realizacja powinności, Sąd odwoławczy, rzetelność procesu, kodeks karny, apelacja, kasacja, Sąd Najwyższy, postępowanie sądowe

Artykuł omawia realizację powinności Sądu odwoławczego zgodnie z art. 433 § 2 KPK, polegającą na rzetelnym rozważeniu wniosków apelacyjnych oraz zarzutów. Przeanalizowano także proces sądowy dotyczący oskarżenia małżonków E. i S.M. o przestępstwa związane z kodeksem karnym. Opisano kolejne etapy postępowania, w tym decyzje Sądu Okręgowego i Sądu Apelacyjnego w Katowicach oraz kasację przed Sądem Najwyższym.

 

W myśl dyspozycji art. 433 § 2 KPK powinnością sądu ad quem jest rzetelne rozważenie wniosków i zarzutów
apelacyjnych.
Stan faktyczny
Prokurator oskarżył małżonków E. i S.M. o popełnienie w okresie od 31.5.2001 r. do 31.12.2002 r. przez każde z nich
przestępstwa z art. 300 § 1, 2 i 3 KK i art. 302 § 1 KK w zw. z art. 308 KK przy zastosowaniu art. 12 KK i art. 296 § 1,
2 i 3 KK przy zastosowaniu art. 11 § 2 KK, a ponadto o dokonanie 10.6.2002 r. czynu z art. 286 § 1 KK w zw. z art.
294 § 1 KK.
Sąd Okręgowy w Katowicach, wyrokiem z 7.2.2014 r., zmieniając koncepcję prokuratora i opisy czynów, orzekł
wobec E. i S.M. kary łączne pozbawienia wolności – odpowiednio – w wysokości 2 lat oraz roku i 6 miesięcy, których
wykonanie warunkowo zawiesił na okresy próby – odpowiednio - 4 lat i 3 lat, powstałe z połączenia kar
jednostkowych wymierzonych oskarżonym za ciąg przestępstw z art. 300 § 2 KK w zw. z art. 308 KK i za
przestępstwo z art. 296 § 1, 2 i 3 KK, a ponadto w stosunku do E.M. za czyn z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1
KK; uniewinnił S.M. od zarzutu popełnienia czynu z art. 286 § 1 KK w zw. z art. 294 § 1 KK.
Sąd Apelacyjny w Katowicach, po rozpoznaniu apelacji prokuratora i obrońcy oskarżonych, 29.4.2015 r. utrzymał
w mocy pierwszoinstancyjny wyrok w części uniewinniającej S.M., a w pozostałym zakresie wydał rozstrzygnięcie
kasatoryjne.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy w Katowicach, wyrokiem z 29.4.2019 r., uniewinnił oskarżonych
w całości. Sąd Apelacyjny w Katowicach, po rozpoznaniu 15.11.2019 r. apelacji prokuratora oraz pełnomocników
dwóch oskarżycieli posiłkowych, utrzymał w mocy pierwszoinstacyjny wyrok.
Kasację od prawomocnego wyroku Sądu odwoławczego w całości złożył Prokurator Okręgowy w Katowicach,
podnosząc 6 zarzutów rażącego i mającego istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenia prawa: jeden zarzut
obrazy art. 286 § 1 KK; cztery zarzuty przeprowadzenia nierzetelnej kontroli odwoławczej w zakresie czynów z art.
286 § 1 KK, art. 300 § 1 i 3 KK w zb. z art. 302 KK, art. 300 § 2 KK i art. 296 § 1, 2 i 3 KK, a więc przede wszystkim
obrazy art. 433 § 2 KPK. w zw. z art. 7 KPK; jeden zarzut nie odniesienia się do zawartej w apelacji prokuratora tezy
o obrazie art. 167 KPK, art. 171 § 1 KPK, art. 174 KPK i art. 366 § 1 KPK. W konsekwencji autor kasacji zażądał
uchylenia zaskarżonego wyroku w całości i przekazania sprawy Sądowi Apelacyjnemu w Katowicach do ponownego
rozpoznania.
Stanowisko oskarżyciela publicznego znalazło wsparcie u obecnego na rozprawie kasacyjnej prokuratora Prokuratury
Krajowej.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu kasacji wniesionej przez Prokuratora Okręgowego w Katowicach na niekorzyść,
uchylił zaskarżony wyrok w części dotyczącej zarzucanego E.M. czynu kwalifikowanego z art. 286 § 1 KK w zw. z art.
294 § 1 KK i przekazał sprawę w tym zakresie Sądowi Apelacyjnemu w Katowicach do ponownego rozpoznania,
a w pozostałej części oddalił kasację, jako oczywiście bezzasadną.
Uzasadnienie SN
Zdaniem Sądu Najwyższego kasacja w części kwestionującej rozstrzygnięcie odnoszące się do zarzutu popełnienia
przez E.M. przestępstwa oszustwa z art. 286 § 1 KK w zw. z art. 294 § 1 KK okazała się zasadna, natomiast w części
podnoszącej pozostałe zarzuty nie zasługiwała na uwzględnienie.
Pomijając dyskusyjny charakter postąpienia polegającego na forsowaniu w kasacji zarzutu obrazy prawa
materialnego w sytuacji takich, a nie innych ustaleń faktycznych dotyczących strony podmiotowej, należało
stwierdzić, że przy lekturze części uzasadnienia zaskarżonego wyroku poświęconej ocenie zachowania oskarżonego
wobec P.W. rzucała się w oczy dowolność przyjęcia braku istnienia przesłanki w postaci działania E.M. z chęci
doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem.
Sąd ad quem, rozpoznając apelacje oskarżycieli, publicznego i posiłkowych, skorygował na niekorzyść oskarżonego
poczynione przez Sąd pierwszej instancji ustalenia dotyczące stanu jego świadomości, uznając, że działał on w celu
osiągnięcia korzyści majątkowej (taką korzyść majątkową spółka „E” zresztą uzyskała, kompensując swój dług wobec
spółki „B”), iż nabył od P.W. (właściciela „W”) wierzytelności wobec Katowickiego Przedsiębiorstwa Budownictwa
Przemysłowego „B” S.A. w łącznej kwocie 724 090 zł. z odsetkami w kwocie 46 784 zł. wskutek wprowadzenia
pokrzywdzonego w błąd, co do możliwości zapłaty za nie gotówką w określonym terminie oraz że doszło ze strony



P.W. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, bowiem gdyby znał on sytuację finansową Przedsiębiorstwa
Innowacyjno Wdrożeniowego „E” sp. z o.o., nie zawarłby z oskarżonym umowy. Ustalenia Sądu odwoławczego w tej
materii nie zostały w jakikolwiek sposób w kasacji zanegowane.
Całą koncepcję uwolnienia E.M. od winy w zakresie czynu postrzeganego przez prokuratora w perspektywie art. 286
§ 1 KK w zw. z art. 294 § 1 KK Sąd drugiej instancji oparł na twierdzeniu, że wprawdzie 10.6.2002 r. oskarżony nie
posiadał możliwości wywiązania się z zaciągniętego zobowiązania, niemniej wolno mu przypisać tylko to, że godził
się, iż „W” może nie uzyskać zapłaty za przekazane wierzytelności spółki „B” lub zapłata nastąpi ze znacznym
opóźnieniem. Według Sądu ad quem chodziło o to, że oskarżony miał realne podstawy zakładać, iż finansowanie
Walcowni Rur „J” sp. z o.o. w S. przez Konsorcjum Banków będzie wznowione i siłą rzeczy będzie on dysponował
odpowiednią gotówką. Z tego Sąd Apelacyjny w Katowicach wyprowadził wniosek, że oskarżonemu nie sposób
przypisać działania z zamiarem kierunkowym doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia
mieniem, a w konsekwencji popełnienia przestępstwa oszustwa.
Przedstawiona przez skarżącego argumentacja – wykazująca, że podejście Sądu odwoławczego do rozważanej
kwestii pozostawało w ewidentnej kolizji z wyrażoną w art. 7 KPK zasadą swobodnej oceny – uprawniała do
odrzucenia sposobu rozumowania, który legł u podstaw kwestionowanego wyroku. Poglądu Sądu Apelacyjnego
w Katowicach o niemożności przypisania oskarżonemu działania z zamiarem kierunkowym doprowadzenia P.W. do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie sposób wszak pogodzić z bezspornym ustaleniem, że E.M. działał
w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i świadomie wprowadził pokrzywdzonego w błąd (wiedział, że nie jest
w stanie spełnić obietnicy zwrócenia gotówki w terminie), a pokrzywdzony zdecydował się na zawarcie umowy,
ponieważ w pełni zaufał oskarżonemu. Inaczej rzecz ujmując, skoro wprowadzenie w błąd, co do możliwości
uiszczenia w terminie – i to gotówką – umówionej kwoty było celowe i u podstaw tego legła chęć osiągnięcia korzyści
majątkowej oraz skoro P.W. nie zdecydowałby się na zawarcie z oskarżonym umowy, gdyby znał znikome
możliwości płatnicze „E”, to nie sposób było zaaprobować ustalenia, że przy doprowadzeniu pokrzywdzonego do
niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie towarzyszył oskarżonemu zamiar bezpośredni.
Należało zaznaczyć, że dla bytu przestępstwa oszustwa obojętne były dalsze losy wierzytelności P.W., który umową
cesji z 18.10.2002 r. przeniósł swoje należności na rzecz spółki cywilnej A.B. i A.H., o czym zresztą powiadomiono
spółkę „E” pismem z 29.10.2002 r, oraz że pokrzywdzony wystąpił 10.4.2003 r. do właściwej jednostki Prokuratury
o umorzenie postępowania karnego w przedmiocie oszustwa.
Następstwem stwierdzenia rażącego i mogącego mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia w części dotyczącej zarzutu
oszustwa naruszenia prawa wskazanego w kasacji stało się wydanie orzeczenia o charakterze kasatoryjnym (art.
537 § 2 KPK).
Zdaniem Sądu wystarczające stało się jedynie lapidarne odniesienie się do problemów wyartykułowanych w czterech
zarzutach kasacyjnych.
Po pierwsze, przesądzające dla uwolnienia oskarżonych od odpowiedzialności w płaszczyźnie art. 300 § 1 KK było
ustalenie faktyczne, że spółka „E” nie znajdowała się w okresie do końca 2002 r. w stanie zagrożenia
niewypłacalnością lub upadłością, a zatem podejmowane przez E. i S.M. w tym czasie czynności nie mogły zostać
uznane za wyczerpujące znamiona tego czynu zabronionego.
Po drugie, nie wchodziło też w grę uznanie, że oskarżeni dopuścili się udaremnienia wykonania orzeczeń, a więc
występku z art. 300 § 2 KK, skoro był tu konieczny zamiar bezpośredni, kierunkowy, a takiego ustalenia strony
podmiotowej nie zdołano poczynić.
Po trzecie, skoro w wypadku przelewu kwoty ponad 3,9 mln zł. na rzecz spółki TOM nie przypisano oskarżonym
działania z zamiarem spowodowania skutku w postaci wyrządzenia szkody majątkowej w znacznym czy w wielkim
rozmiarze, to siłą rzeczy nie wchodził w rachubę umyślny występek nadużycia zaufania w obrocie gospodarczym (art.
296 § 1, 2, 3 KK).
Po czwarte, zdecydowanej krytyki wymagał również ostatni zarzut kasacyjny. Dość powiedzieć, że zakresem zakazu
z art. 174 KPK nie jest objęte korzystanie w trakcie przesłuchania ze sporządzonych przez osobę przesłuchiwaną
notatek (zob. wyrok SN z 16.2. 2017 r., II KK 382/16, 
).

Komentarz
Zarzuty kasacyjne, sprowadzające się w istocie do tezy, że Sąd ad quem nie wywiązał się z powinności określonych
przez art. 433 § 2 KPK, bowiem nie rozważył wszystkich zastrzeżeń apelacyjnych, w rzeczy samej nie podlegały
akceptacji. Sąd ten, co prawda sporządził pisemne uzasadnienie zwięźle, to jednak zgodnie z nakazem wyrażonym
w art. 424 § 1 KPK w zw. z art. 458 KPK. Równocześnie odniósł się w nim do wszystkich mających znaczenie dla
rozstrzygnięcia sprawy wywodów apelacyjnych i dokonał ich profesjonalnej oceny. Skoro przepis ten zezwala
instancji kasacyjnej odstąpić w ogóle od sporządzenia motywacyjnej części orzeczenia, to tym bardziej –
argumentum a maiori ad minus – dopuszcza możliwość opracowania pisemnego uzasadnienia w sposób skrótowy,




ograniczający się tylko do punktowego zasygnalizowania samej istoty zagadnienia. Kasację w omawianej części
należało uznać za bezzasadną w stopniu oczywistym, o którym mowa w art. 535 § 3 KPK.

Wyrok Sądu Najwyższego z 26.1.2021 r., IV KK 72/20, 








 

Sąd Najwyższy uchylił częściowo wyrok Sądu odwoławczego, przekazując sprawę do ponownego rozpatrzenia, natomiast w pozostałej części oddalił kasację. Omówiono także argumenty i uzasadnienie Sądu w kontekście zarzutów oraz konsekwencji tych decyzji. Całość analizy ukazuje zagadnienia związane z rzetelnością procesu sądowego.