Nieobecność prokuratora na rozprawie oznacza brak sprzeciwu wobec dobrowolnego poddania się karze
Nieuczestniczenie prokuratora w rozprawie, gdy jego udział nie jest obowiązkowy, może oznaczać brak sprzeciwu wobec dobrowolnego poddania się karze przez oskarżonego. Sąd Najwyższy podjął decyzję w tej sprawie, wskazując na konieczność wcześniejszego zawiadomienia prokuratora o wnioskach oskarżonego oraz braku jego sprzeciwu wobec nich.
Tematyka: prokurator, rozprawa, Sąd Najwyższy, dobrowolne poddanie się karze, brak sprzeciwu, wniosek oskarżonego, postępowanie dowodowe
Nieuczestniczenie prokuratora w rozprawie, gdy jego udział nie jest obowiązkowy, może oznaczać brak sprzeciwu wobec dobrowolnego poddania się karze przez oskarżonego. Sąd Najwyższy podjął decyzję w tej sprawie, wskazując na konieczność wcześniejszego zawiadomienia prokuratora o wnioskach oskarżonego oraz braku jego sprzeciwu wobec nich.
Nieuczestniczenie przez prokuratora w rozprawie, w której jego udział nie jest obowiązkowy i o której terminie został należycie powiadomiony, należy poczytywać za brak wyrażenia sprzeciwu przez oskarżyciela publicznego wobec ewentualnego wniosku oskarżonego o skazanie bez przeprowadzenia postępowania dowodowego zgłoszonego na rozprawie prowadzonej pod nieobecność oskarżyciela publicznego – stwierdził Sąd Najwyższy. Stan faktyczny Oskarżone o usiłowanie oszustwa A.S. i E.F. złożyły wnioski o dobrowolne poddanie się karze. Sąd przerwał rozprawę w celu dokonania ustaleń niezbędnych do prawidłowego rozpoznania wniosku. Na kolejnym terminie zmodyfikowano wnioski oskarżonych o dobrowolne poddanie się karze, które Sąd Rejonowy w K. uwzględnił wydając w tym samym dniu wyrok skazujący. Prokurator był prawidłowo zawiadomiony o terminach rozprawy, jednak nie stawił się na żaden z nich, później jednak złożył apelację na niekorzyść obu oskarżonych. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucono m.in. obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia - art. 387 § 1 i 2 KPK, poprzez przyjęcie, że doszło do skutecznego zawarcia porozumienia w trybie określonym w tej regulacji, w sytuacji gdy nie uzyskano stanowiska prokuratora co do ewentualnego sprzeciwu, a prokurator nie wiedział o złożonych przez oskarżonych wnioskach i nie mógł wyrazić swojego stanowiska w przedmiocie porozumienia. Sąd Okręgowy w K. skierował do Sądu Najwyższego pytanie prawne o następującej treści: czy przepis art. 387 § 2 KPK umożliwia uwzględnienie wniosku oskarżonego o wydanie wyroku skazującego w trybie art. 387 § 1 KPK tylko w przypadku braku sprzeciwu prokuratora nieuczestniczącego w rozprawie w trybie art. 46 § 2 KPK, którego należy wcześniej zawiadomić o złożonym przez oskarżonego wniosku o wydanie wyroku skazującego w tym trybie, czy też nie jest konieczne zawiadamianie o takim fakcie prokuratora? Odmowa podjęcia uchwały Sąd Najwyższy odmówił podjęcia uchwały. W uzasadnieniu postanowienia wyjaśniono jednak, że uwzględnienie wniosku oskarżonego o wydanie wyroku skazującego i wymierzenie mu określonej kary lub środka karnego, orzeczenie przepadku lub środka kompensacyjnego bez przeprowadzania postępowania dowodowego w sprawie dotyczącej przestępstwa zagrożonego karą nieprzekraczającą 15 lat pozbawienia wolności możliwe jest wyłącznie w razie spełnienia szeregu dodatkowych warunków, m.in. ustalenia, że okoliczności popełnienia przestępstwa i wina nie budzą wątpliwości, a cele postępowania zostaną osiągnięte mimo nieprzeprowadzenia rozprawy w całości. Zakończenie postępowania w tym trybie może nastąpić jedynie wówczas, gdy nie sprzeciwia się temu prokurator, a także pokrzywdzony, należycie powiadomiony o terminie rozprawy oraz pouczony o możliwości zgłoszenia przez oskarżonego takiego wniosku. Zastrzeżenie, by pokrzywdzony został pouczony, wynika z dostrzeżenia i uwzględnienia przez ustawodawcę istotnych odmienności związanych z możliwością realizowania w toku procesu swych uprawnień przez prokuratora i pokrzywdzonego, którzy dysponują innym zasobem wiedzy. Do 30.6.2003 r. ustawodawca wymagał zarówno od prokuratora, jak i pokrzywdzonego wyrażenia zgody na przychylenie się przez sąd do wniosku z art. 387 § 1 zd. pierwsze KPK, następnie jednak zastąpił ten wymóg warunkiem braku sprzeciwu. Sąd Najwyższy podkreślił przy tym, że choć instytucja określona w art. 387 KPK nosi cechy porozumienia, to jest to swoiste porozumienie, właściwe tylko procesowi karnemu i charakteryzuje się ono wyraźną odrębnością prawną, a jego konstrukcja normatywna została określona przez ustawę postępowania karnego w sposób szczególny. Udział prokuratora nieobowiązkowy W uzasadnieniu postanowienia wskazano, że z art. 46 § 2 zd. drugie KPK jednoznacznie wynika, iż udział prokuratora w rozprawie w sprawie, w której postępowanie przygotowawcze zakończyło się w formie dochodzenia nie jest obowiązkowy, stanowiąc wyłącznie uprawnienie oskarżyciela publicznego. W rezultacie wyłącznie do oskarżyciela publicznego należy obecnie ocena i wybór przyjmowanej przezeń strategii ochrony reprezentowanego interesu publicznego w toku procesu karnego, polegającej na czynnym udziale w rozprawie lub na rezygnacji z tego udziału. W konsekwencji, podjęcie przez należycie powiadomionego o terminie rozprawy oskarżyciela publicznego decyzji, że nie będzie wykonywał prawa do udziału w rozprawie oznacza jego dorozumianą zgodę na skutki wiążące się z pasywnością procesową i niestawiennictwem na rozprawie, w tym także na możliwość złożenia przez oskarżonego w trakcie rozprawy wniosku, o którym mowa w art. 387 § 1 zd. pierwsze KPK, rezygnację ze sprzeciwienia się temu wnioskowi przez nieobecnego na rozprawie prokuratora, a także na rezygnację z uprawnienia do kwestionowania zapadłego w tym trybie orzeczenia sądu pierwszej instancji w określonym zakresie (art. 447 § 5 KPK). Sąd Najwyższy stwierdził, że nie ma powodu do różnicowania sytuacji procesowej pokrzywdzonego i prokuratora w zakresie sposobu wyrażania akceptacji dla propozycji odpowiadającej przepisowi art. 387 § 1 zd. pierwsze KPK składanej przez oskarżonego, czyli „brak sprzeciwu”. Brak jest szczególnych racji o charakterze gwarancyjnym, które stałyby na przeszkodzie uwzględnieniu wniosku o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności karnej w sytuacji, w której zgoda prokuratora ma charakter dorozumiany i wypływa z tego, że oskarżyciel publiczny świadomie nie realizuje prawa do udziału w rozprawie przed sądem I instancji. Należy przy tym podkreślić, że wyrażenie przez pokrzywdzonego bądź prokuratora braku sprzeciwu wobec wniosku składanego na podstawie art. 387 § 1 zd. pierwsze KPK nie jest tożsame z automatycznym uwzględnieniem przez sąd wniosku złożonego przez oskarżonego. KPK nie przewiduje obowiązku zawiadomienia nieobecnego na rozprawie prokuratora celem umożliwienia mu ustosunkowania się do złożonego przez oskarżonego w trybie art. 387 § 1 zd. pierwsze KPK wniosku w układzie, w którym rezygnuje on z realizowania przysługującego mu uprawienia do czynnego uczestniczenia w rozprawie i określonego sposobu popierania aktu oskarżenia oraz z wykonywania tych uprawnień procesowych, które pozwalają mu na współdecydowanie o dalszym biegu postępowania w preferowany przezeń sposób. Odmiennej interpretacji omawianego zagadnienia sprzeciwia się także uwzględnienie racji, które stały za wprowadzeniem do procesu karnego trybów przyspieszonego zakończenia postępowania karnego, takich jak skazanie na skutek złożenia wniosku o dobrowolne poddanie się odpowiedzialności karnej przez oskarżonego w warunkach skróconej rozprawy, czyli uproszczenie i przyśpieszenie postępowania karnego. Postanowienie SN z 16.6.2021 r., I KZP 16/20
Sąd Najwyższy wyjaśnił, że brak udziału prokuratora w rozprawie, gdzie nie jest to wymagane, może być traktowany jako zgoda na propozycje oskarżonego. Decyzja ta ma zastosowanie w sytuacjach, gdy prokurator świadomie rezygnuje z udziału w procesie, co nie stanowi przeszkody dla uwzględnienia wniosku o dobrowolne poddanie się karze.