Naruszenie powinności Sądu Odwoławczego stanowi podstawę wniosku kasacyjnego
Sąd Okręgowy w Krakowie uniewinnił oskarżoną od zarzutu prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości po apelacji obrońcy. Kasację od tego wyroku wniósł Prokurator Rejonowy w Chrzanowie, zarzucając naruszenie przepisów prawa procesowego. Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Okręgowego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Uzasadnienie SN zawiera m.in. krytykę Sądu odwoławczego za nierzetelną ocenę wszystkich dowodów i brak wszechstronnej analizy, co skutkowało uchyleniem wyroku drugiej instancji.
Tematyka: Sąd Okręgowy w Krakowie, Sąd Najwyższy, kasacja, prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, naruszenie prawa procesowego, ponowne rozpoznanie, błędy proceduralne
Sąd Okręgowy w Krakowie uniewinnił oskarżoną od zarzutu prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości po apelacji obrońcy. Kasację od tego wyroku wniósł Prokurator Rejonowy w Chrzanowie, zarzucając naruszenie przepisów prawa procesowego. Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Okręgowego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania. Uzasadnienie SN zawiera m.in. krytykę Sądu odwoławczego za nierzetelną ocenę wszystkich dowodów i brak wszechstronnej analizy, co skutkowało uchyleniem wyroku drugiej instancji.
Powinnością Sądu odwoławczego jest dokonanie wszechstronnej oceny wszystkich zgromadzonych dowodów w zgodzie z wymogami wynikającymi z dyspozycji art. 7 KPK i art. 410 KPK oraz odniesienie się do wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności. Opis stanu faktycznego M.K-K. została oskarżona o to, że 5.8.2017 r. drogą publiczną prowadziła samochód osobowy marki Volkswagen Golf w stanie nietrzeźwości z zawartością: I badanie – 0,30 mg/l, II badanie – 0,27 mg/l, III badanie – 0,24 mg/l, IV badanie – 0,23 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu, przy czym czynu tego dopuściła się będąc wcześniej prawomocnie skazana za prowadzenie pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości, tj. o przestępstwo z art. 178a § 4 KK. Wyrokiem z 6.2.2019 r., w sprawie II K 1047/17, Sąd Rejonowy w Chrzanowie uznał oskarżoną M.K-K. za winną popełnienia czynu zarzucanego jej w akcie oskarżenia, przy przyjęciu, że uprzednie skazanie za prowadzenie pojazdów mechanicznych w stanie nietrzeźwości nastąpiło wyrokiem Sądu Rejonowego w Jaworznie z 10.11.2011 r., II K 660/11, tj. występku z art. 178a § 4 KK, a za to – przy zastosowaniu art. 37a KK – wymierzył jej karę grzywny w wysokości 150 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 złotych. Po rozpoznaniu apelacji obrońcy oskarżonej, Sąd Okręgowy w Krakowie wyrokiem z 19.9.2019 r., IV Ka 654/19, zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uniewinnił oskarżoną od przypisanego jej przestępstwa z art. 178a § 4 KK. Kasację od orzeczenia Sądu odwoławczego wniósł Prokurator Rejonowy w Chrzanowie, który zaskarżył wymieniony wyrok w całości, na niekorzyść oskarżonej, zarzucając „rażące i mające istotny wpływ na treść orzeczenia, naruszenie przepisów prawa procesowego, to jest art. 7 KPK, art. 410 KPK, art. 424 § 1 pkt 1 KPK w zw. z art. 457 § 3 KPK i art. 458 KPK, polegające na tym, że Sąd Okręgowy orzekając odmiennie, co do istoty sprawy, wskutek niezaaprobowania oceny dowodów poczynionej przez Sąd a quo i dokonania własnej oceny ujawnionych dowodów w sposób dowolny, a nie swobodny, nieuwzględniający zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a ponadto uchybiający regułom prawidłowego logicznego rozumowania wyciągnął nieuprawniony wniosek, że oskarżyciel publiczny nie udowodnił, iż oskarżona była pod wpływem alkoholu”. Podnosząc powyższy zarzut autor kasacji wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Krakowie do ponownego rozpoznania. W odpowiedzi na kasację prokuratora obrońca oskarżonej wniósł o jej oddalenie, jako oczywiście bezzasadnej. Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu kasacji wniesionej przez prokuratora na niekorzyść, uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Krakowie do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym. Uzasadnienie SN Przypomnieć należało, że podstawą uzasadnienia wyroku reformatoryjnego, mocą którego uniewinniono oskarżoną od przypisanego jej wyrokiem Sądu I instancji przestępstwa z art. 178a § 4 KK, było stwierdzenie przez Sąd Okręgowy w Krakowie, że ujawniły się niedające się usunąć wątpliwości w rozumieniu art. 5 § 2 KPK. W ocenie Sądu II instancji w prawidłowo ustalonym przez Sąd Rejonowy stanie faktycznym sprawy nie doszło do udowodnienia przez oskarżyciela publicznego, „że oskarżona była pod wpływem alkoholu po wyjściu z dyskoteki, wiedząc o tym świadomie wypiła syrop zawierający alkohol, aby ukryć jego zawartość w organizmie podczas ewentualnej kontroli drogowej. Ten hipotetyczny stan jest całkowicie sprzeczny z ustaleniami sądu pierwszej instancji w sprawie.” Tymczasem, jak wynika jednoznacznie z rozstrzygnięcia Sądu I instancji podstawą wydania wyroku skazującego było ustalenie nie tylko tego, że oskarżona prowadziła samochód pod wpływem alkoholu i spożywała alkohol na dyskotece, którego stężenie w organizmie oskarżonej mogło pozostawać w dopuszczalnej wielkości, lecz przede wszystkim to, iż spożyła po wyjściu z dyskoteki, a przed rozpoczęciem jazdy pół butelki syropu Hedelix (97% alkoholu ekstrahent etanol) oraz pół butelki syropu DexaPin (7% alkoholu), czym – nawet po wyeliminowaniu wpływu wypitego na dyskotece alkoholu – wprowadziła się w stan nietrzeźwości. Sąd wziął pod uwagę dawkę przyjętego jednorazowo syropu, przekraczającego w sposób zasadniczy dawki zalecane, a także obowiązek spoczywający na kierowcy przyjmującym preparat medyczny sprawdzenia informacji o składzie i bezpiecznych dawkach, w tym przez zapoznanie się z ulotkami syropów, ocenił także czas i miejsce przyjęcia syropu – po wyjściu z dyskoteki a przed rozpoczęciem jazdy we wczesnych godzinach rannych (godz. 5 rano), a także ocenił stan świadomości oskarżonej, że spożyła znacznie większą dawkę niż zalecana, co przecież miało także wpływ na ocenę zaleceń zawartych w ulotce i informacji, że zażywanie syropu zgodnie z zaleceniami nie wpływa na prowadzenie pojazdów. Sąd wskazał na stan świadomości oskarżonej odnoszony do obiektywnej postrzegalności stanu nietrzeźwości, ocenił zgromadzone w sprawie dowody, w tym zeznania świadków oraz opinię toksykologiczną, uznając, że w świetle okoliczności sprawy oskarżona mogła rozpoznać bezprawność swojego zachowania, a mając możliwość zachowania się zgodnie z prawem postąpiła wbrew niemu. Tym samym rację ma oskarżyciel publiczny, że rozpoznając wniesioną na rzecz oskarżonej apelację Sąd odwoławczy oparł swoje rozstrzygnięcie jedynie na wybiórczo wskazanych okolicznościach i dowodach. Oczywistym jest, że w granicach kontroli odwoławczej i swobody orzekania Sądu II instancji pozostaje możliwość wydania wyroku uniewinniającego, w szczególności, jeśli jest ona wynikiem odmiennej oceny wszystkich zgromadzonych dowodów przy uznaniu niezmienności ustaleń faktycznych. Jednocześnie jednak postąpienie takie wymaga dokonania wszechstronnej oceny wszystkich, a nie tylko niektórych spośród ustalonych okoliczności, wszystkich, a nie tylko niektórych dowodów, a także odniesienie się do podstaw rozstrzygnięcia Sądu I instancji. W niniejszej sprawie poza odwołaniem się do zasady domniemania niewinności Sąd odwoławczy nie przedstawił w istocie takiej samodzielnej i pełnej analizy. Ponadto, odwołał się w motywach wyroku do wskazania, że oskarżyciel nie wykazał, aby oskarżona „była pod wpływem alkoholu po wyjściu z dyskoteki” i wiedząc o tym świadomie wypiła syrop zawierający alkohol, aby ukryć jego zawartość w organizmie podczas ewentualnej kontroli drogowej. Tymczasem wyrok Sądu I instancji oparty był na innych niż te ustaleniach, tj. na przyjęciu, że oskarżona spożywała alkohol na dyskotece, a po wyjściu z niej spożyła przed rozpoczęciem jazdy pół butelki syropu Hedelix (97% alkoholu ekstrahent etanol) oraz pół butelki syropu DexaPin (7% alkoholu), czym – nawet po wyeliminowaniu wpływu wypitego na dyskotece alkoholu – wprowadziła się w stan nietrzeźwości, choć mogła i powinna była przewidzieć, że w ten sposób wprowadza się stan uniemożliwiający prowadzenie samochodu. Sąd odwoławczy nie rozważył tych okoliczności, w szczególności zaś: a) nie ocenił zamiaru działania oskarżonej wynikającego ze spożycia ogromnej dawki obu syropów na kaszel, b) nie ocenił różnicy między skutkiem działania zwykłej dawki syropu a dawką w ilości pół butelki (czy choćby wskazywanej przez biegłych mniejszej niż połowa butelki dawki 100 ml) – w kontekście opisu skutku zażycia syropu zawartego na ulotce, co ocenił Sąd i instancji; c) nie dokonał własnej oceny wyjaśnień oskarżonej przede wszystkim, choć nie wyłącznie, w odniesieniu do strony podmiotowej zarzuconego czynu, tj. świadomości bezprawności działania, tego co spożywa i w jakiej ilości. Nie ocenił wpływu zwiększonej tak zasadniczo dawki na stan trzeźwości, w tym, w kontekście wymogów zachowania reguł ostrożności przez osoby dorosłe kierujące pojazdami – skoro czynem zabronionym jest jazda w stanie pod wpływem alkoholu, a nie po spożyciu określonego rodzaju czy typu alkoholu (np. piwa). W ocenie Sądu odwoławczego zabrakło niewątpliwie dokonania analizy (w świetle wymogów art. 7 KPK oraz art. 410 KPK) czy zgodne z doświadczeniem życiowym jest przyjęcie, że spożycie bezpośrednio po wyjściu z dyskoteki (w której co bezdyskusyjne spożywała alkohol – nawet przy przyjęciu, że alkohol ten został już z organizmu usunięty), a przed rozpoczęciem jazdy, dwukrotnie, po pół butelki różnych syropów na kaszel jest zachowaniem normalnym i nie można w tych okolicznościach wymagać, by spożywający syrop w takiej ilości rozumiał wpływ takiego spożycia na zdolność do prowadzenia pojazdów. Zabrakło również odniesienia się do zachowania oskarżonej i jego oceny w części związanej z dochowaniem takich reguł ostrożności wymaganych od kierowcy jak zapoznanie się z ulotkami syropów oraz wielokrotnego przekroczenia zalecanej dawki do spożycia. Komentarz Nie budzi najmniejszych wątpliwości, że zaprezentowane powody wymagały uchylenia wyroku Sądu II instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym. Jest oczywiste, że obowiązkiem rozpoznającego ponownie sprawę Sądu Okręgowego w Krakowie będzie dokonanie kontroli apelacyjnej wydanego w sprawie oskarżonej wyroku w zgodzie z wynikającymi z art. 7 KPK i art. 410 KPK powinnościami dokonania wszechstronnej oceny wszystkich dowodów oraz odniesienie się do ustaleń przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia Sądu I instancji. W konkluzji uwaga natury edukacyjnej. Użycie przez Sąd Odwoławczy sformułowania „pod wpływem alkoholu” jest błędne. Nasze ustawodawstwo stan zarzucany oskarżonej, określa, jako stan nietrzeźwości, który w rozumieniu art. 115 § 16 KK zachodzi wówczas, gdy: 1) zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5‰ albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość; 2) zawartość alkoholu w 1 dm3 wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość. Natomiast stan „pod wpływem alkoholu” jest sformułowaniem ewidentnie naruszającym elegancję procesową i w żadnym razie nie może być utrwalane zarówno w postępowaniu przygotowawczym, jak i sądowym. Wyrok SN z 27.4.2021 r., IV KK 104/20,
Wyrok Sądu Najwyższego w sprawie kasacji od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie dotyczącego sprawy prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości przez oskarżoną M.K-K. został uchylony z powodu błędów proceduralnych i konieczności ponownego rozpatrzenia sprawy w postępowaniu odwoławczym.