Obraza przepisu art. 433 § 2 KPK oraz naruszenie art. 457 § 3 KPK
Publikacja dotyczy sprawy dyscyplinarnej radcy prawnego A.M., oskarżonej o naruszenie przepisów Kodeksu Etyki Radcy Prawnego. Przedstawiono przebieg postępowania oraz kolejne etapy apelacji, które doprowadziły do uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Analizowane są również standardy rzetelności kontroli odwoławczej oraz wymogi uzasadnienia wyroku. Problematyka koncentruje się na naruszeniu art. 433 § 2 i art. 457 § 3 KPK.
Tematyka: obrada przepisu art. 433 § 2 KPK, naruszenie art. 457 § 3 KPK, postępowanie dyscyplinarne, kodeks etyki radcy prawnego, kontrola odwoławcza, uzasadnienie wyroku, standardy rzetelności, Sąd Najwyższy, wyrok SN z 23.6.2021 r., II DK 68/21
Publikacja dotyczy sprawy dyscyplinarnej radcy prawnego A.M., oskarżonej o naruszenie przepisów Kodeksu Etyki Radcy Prawnego. Przedstawiono przebieg postępowania oraz kolejne etapy apelacji, które doprowadziły do uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Analizowane są również standardy rzetelności kontroli odwoławczej oraz wymogi uzasadnienia wyroku. Problematyka koncentruje się na naruszeniu art. 433 § 2 i art. 457 § 3 KPK.
Ogólnikowe odniesienie się do wyartykułowanych zarzutów, a więc bez podania konkretnych i rzeczowych argumentów, dla których nie zostały uwzględnione, stanowi naruszenie art. 433 § 2 i art. 457 § 3 KPK. Opis stanu faktycznego Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego OIRP w O. 5.4.2019 r. wystąpił do Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego Okręgowej Izby Radców Prawnych w O. z wnioskiem ukaranie w postępowaniu dyscyplinarnym radcy prawnego A.M. obwinionej o to, że dopuściła się naruszenia dyspozycji art. 8, art. 12 ust. 1 oraz art. 44 ust. 1 Kodeksu Etyki Radcy Prawnego (załącznik do uchwały nr 3/2014 Nadzwyczajnego Krajowego Zjazdu Radców Prawnych z 22.11.2014 r.; dalej: KERP), w ten sposób, że nie dołożyła należytej staranności w prowadzeniu zleconej sprawy, dopuszczając się przewinienia dyscyplinarnego określonego w art. 64 ust. 1 ustawy z 6.7.1982 r. o radcach prawnych (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 75; dalej: RadPrU). Okręgowy Sąd Dyscyplinarny w O., orzeczeniem z 29.11.2019 r., uznał obwinioną A.M. za winną popełnienia deliktu dyscyplinarnego określonego w art. 8 oraz art. 12 ust. 1 KERP. Za określone przewinienie wymierzono obwinionej karę upomnienia. Natomiast uwolnił obwinioną od zarzutu popełnienia przewinienia dyscyplinarnego określonego w art. 64 ust. 1 RadPrU. Orzeczenie zostało zaskarżone przez obrońcę obwinionej, który zarzucił naruszenie: art. 427 § 1 i 2 KPK oraz art. 438 pkt 2 i 3 KPK w zw. z art. 741 pkt 1 RadPrU; art. 7 KPK w zw. z art. 704 ust. 4 RadPrU; art. 5 § 2 KPK w zw. z art. 704 ust. 4 RadPrU; art. 170 § 1 pkt 3 KPK w zw. z art. 6 KPK oraz art. 741 pkt 1 RadPrU; art. 410 KPK w zw. z art. 741 pkt 1 RadPrU; także naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 8 i 12 KERP. Mając na względzie tak wyartykułowane zarzuty obrońca obwinionej wniósł o uniewinnienie obwinionej od zarzucanego jej przewinienia dyscyplinarnego. Wyższy Sąd Dyscyplinarny Krajowej Izby Radców Prawnych w W. 16.9.2020 r. utrzymał w mocy zaskarżone orzeczenie. Obrońca obwinionej zaskarżyła orzeczenie zarzucając rażące naruszenie prawa, a mianowicie: art. 433 § 2 w zw. z art. 457 § 3 KPK oraz art. 741 pkt 1 RadPrU. W konsekwencji wniosła o uwzględnienie kasacji i uchylenie prawomocnego orzeczenia. Sąd Najwyższy, przy udziale Zastępcy Głównego Rzecznika Dyscyplinarnego Krajowej Izby Radców Prawnych, po rozpoznaniu kasacji obrońcy obwinionej, na podstawie art. 537 § 1 i 2 KPK w zw. z art. 741 pkt 1 RadPrU, uchylił zaskarżone orzeczenie Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Krajowej Izby Radców Prawnych z 16.9.2020 r., i przekazał sprawę temu sądowi do ponownego rozpoznania. Uzasadnienie SN Zdaniem SN kasacja na uwzględnienie nie zasługuje, a zatem konieczne było uchylenie orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Krajowej Izby Radców Prawnych w W. i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania temu sądowi wobec zasadności zarzutów rażącego naruszenia przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 433 § 2 KPK i art. 457 § 3 KPK w zw. z art. 741 pkt 1 RadPrU. Problematyka niniejszej sprawy, wynikająca z lektury zarzutów stawianych sądowi drugiej instancji, sprowadza się w zasadzie do oceny prawidłowości przeprowadzonej przez Wyższy Sąd Dyscyplinarny Krajowej Izby Radców Prawnych w W. kontroli odwoławczej. Kontrola instancyjna orzeczenia wydanego w toku postępowania dyscyplinarnego pełni istotną rolę gwarancyjną. Umożliwia ponowną weryfikację prawidłowości rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji, a przez to chroni i realizuje należne obwinionemu prawa. Standardy rzetelności kontroli instancyjnej wyznaczane są przede wszystkim przez przepisy kodeksu postępowania karnego, które w postępowaniu dyscyplinarnym prowadzonym wobec radców prawnych znajdują odpowiednie zastosowanie na mocy art. 74 1 pkt 1 RadPrU. Zgodnie z art. 433 § 2 KPK sąd odwoławczy jest obowiązany rozważyć wszystkie wnioski i zarzuty wskazane w środku odwoławczym, chyba że ustawa stanowi inaczej. Z kolei w myśl art. 457 § 3 KPK w uzasadnieniu należy podać, czym kierował się sąd wydając wyrok oraz dlaczego zarzuty i wnioski apelacji (ad casum – odwołania) uznał za zasadne albo niezasadne. Wykładnia norm wynikających z przepisów art. 433 § 2 oraz 457 § 3 KPK jednoznacznie wskazuje, że Sąd odwoławczy zobowiązany jest do wszechstronnej analizy podniesionych przez skarżącego zarzutów odwoławczych, a po wtóre do uzasadnienia dokonanej oceny w motywach zapadłego rozstrzygnięcia. Rzetelność przeprowadzonej kontroli odwoławczej oceniana jest przez pryzmat uzasadnienia, w którym powinna znaleźć ona odzwierciedlenie (wyrok SN z 20.2.2019 r., II KK 199/18). Uzasadnienie spełnia zatem fundamentalną rolę w procesie ustalenia motywacji sądu i pozwala zainteresowanemu podmiotowi poznać argumenty, które legły u takiej, a nie innej decyzji procesowej (tak m.in. wyrok SN z 11.1.2021 r., II DK 13/21). W uzasadnieniu Sąd odwoławczy zobowiązany jest jednoznacznie wskazać, dlaczego określone zarzuty zostały uznane za zasadne bądź za niezasadne. Tak skonstruowana argumentacja musi mieć oparcie w ujawnionych w sprawie okolicznościach (zob. wyroki SN: z 21.3.2019 r., IV KK 513/17 i z 8.5.2019 r., III KK 62/18). W orzecznictwie SN wskazuje się ponadto, że „stopień szczegółowości uzasadnienia wyroku Sądu odwoławczego powinien być dostosowany do poziomu skargi apelacyjnej, to jednak zupełnie wyjątkowo Sąd ten może poprzestać na odwołaniu się do rozważań zawartych w uzasadnieniu Sądu pierwszej instancji. Może to uczynić jedynie wtedy, gdy zarzuty apelacji i wywody je uzasadniające ograniczają się do całkowicie gołosłownej i oczywiście dowolnej polemiki z oceną dowodów zawartych w tychże motywach, a więc gdy Sądowi odwoławczemu nie pozostałoby praktycznie nic innego jak tylko wiernie powielić staranną, logiczną i niezawierającą jakichkolwiek luk argumentację pierwszoinstancyjną” (wyrok SN z 28.8.2020 r., IV KK 508/19). Sąd kasacyjny oceniając czy doszło ad casum do naruszenia przez sąd odwoławczy rzetelności w prowadzeniu kontroli odwoławczej odnosi się nie tylko do tego czy zostały zbadane wszystkie zarzuty podniesione wobec rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji, lecz ma na względzie także fakt, czy dokonana przez Sąd ad quo analiza spełnia kryteria rzetelnej oceny (por. wyrok SN z 2.2.2017 r., III KK 258/16; postanowienie SN z 12.2.2019 r., II DSI 25/18). Należy przy tym zaznaczyć, że ogólnikowe odniesienie się do wyartykułowanych zarzutów, a więc bez podania konkretnych i rzeczowych argumentów, dla których nie zostały uwzględnione, stanowi naruszenie art. 433 § 2 i art. 457 § 3 KPK (wyrok SN z 28.3.2018 r., IV KK 358/17). Należy zatem podzielić pogląd SN, iż „zarzut zaniechania wszechstronnej kontroli odwoławczej mógłby zasługiwać na akceptację tylko wówczas, gdyby z treści uzasadnienia wynikało, że w pewnym zakresie nie zostały rozpoznane zarzuty skierowane przeciwko orzeczeniu Sądu I instancji lub Sąd odwoławczy rozpoznał je w sposób nierzetelny” (postanowienie SN z 14.3.2018 r., IV KK 45/18). Rzetelność kontroli odwoławczej Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należało stwierdzić, że Wyższy Sąd Dyscyplinarny Krajowej Izby Radców Prawnych w W. nie sprostał nałożonym na niego obowiązkom związanym z rzetelnością prowadzonej kontroli odwoławczej. Uwagę Sądu Najwyższego zwrócił przede wszystkim fragment rozważań Sądu odwoławczego, w którym odnosi się on do zarzutów obrazy prawa materialnego. Przede wszystkim, Sąd odwoławczy, w sposób bardzo lakoniczny odniósł się do uchybień wyartykułowanych w odwołaniu. Analiza ogranicza się w zasadzie do stwierdzenia, że niemożliwe jest łączne stawianie zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych oraz naruszenia prawa materialnego. W dalszej części rozważań dotyczących tego zarzutu Sąd ten odniósł się do dokonanych ustaleń Okręgowego Sądu Dyscyplinarnego w O. Wyższy Sąd Dyscyplinarny Krajowej Izby Radców Prawnych w W., zdaniem Sądu Najwyższego, pominął istotę wyartykułowanego przez skarżącego zarzutu. Ponadto, wniosek, który opisał Sąd odwoławczy przy analizie zarzutów obrazy prawa materialnego, nie pozwala na jednoznaczne ustalenie intencji Sądu odwoławczego. Sąd drugiej instancji stwierdził bowiem, że „zasadniczo Sąd trafnie ustalił stan faktyczny, natomiast stwierdzenie tego stanu rzeczy będzie możliwe dopiero po ponownym rozpoznaniu sprawy przez Okręgowy Sąd Dyscyplinarny”. Można to odczytać w taki sposób, że Sąd przychylił się do argumentacji skarżącego. Konieczne będzie zatem ponowne, zgodne ze standardami kontroli instancyjnej ocenienie tego zarzutu przez Sąd odwoławczy. Podobnie uczynić należy z zarzutami procesowymi, w tym między innymi z podniesionym zarzutem naruszenia art. 410 KPK. Wyższy Sąd Dyscyplinarny Krajowej Izby Radców Prawnych w W. ogólnikowo odniósł się do kwestii pominięcia wyjaśnień i oświadczeń obwinionej oraz zeznań pokrzywdzonych w kontekście wskazanym w odwołaniu. Komentarz Ogólnikowe wskazanie przez Sąd drugiej instancji, że zarzuty okazały się bezprzedmiotowe, zaś Sąd niżej instancji zachował się w sposób prawidłowy nie naruszając określonych norm prawnych, nie spełnia warunków rzetelnej oceny instancyjnej. Oczywiście, co należy także podkreślić, nie ma przeciwskazań do tego, aby ocena zarzutów odwoławczych dokonana została w sposób zwięzły. Jest to nawet pożądane. Motywy podjęcia określonej decyzji muszą być jednak przejrzyste, to znaczy nie budzić wątpliwości czy rozstrzygnięcie jest wynikiem rzetelnej oceny instancyjnej. W niniejszej sprawie uzasadnienie orzeczenia Wyższego Sądu Dyscyplinarnego Krajowej Izby Radców Prawnych, na co zresztą słusznie zwrócił uwagę Sąd Najwyższy, nie spełniło tych wymagań i zasadnie urzeczywistniło obawy, co do prawidłowości dokonanej weryfikacji orzeczenia pierwszoinstancyjnego. Przy ponownym rozpoznaniu niezbędne będzie rozważenie wszystkich zgłoszonych w odwołaniu zarzutów i sporządzenie uzasadnienia odpowiadającego ustawowym wymogom. Wyrok SN z 23.6.2021 r., II DK 68/21,
W uzasadnieniu Sądu Najwyższego podkreślono braki w analizie zarzutów oraz konieczność ponownego rozpatrzenia sprawy zgodnie z przepisami. Zalecono dokładniejsze uzasadnienie decyzji, uwzględniające wszystkie zgłoszone zarzuty, aby zapewnić rzetelność postępowania. Wyrok SN z 23.6.2021 r., II DK 68/21 stanowi istotne wydarzenie w kontekście kontroli odwoławczej w postępowaniu dyscyplinarnym.