Standard realizacji powinności wynikających z art. 433 § 2 KPK i art. 457 § 3 KPK

Zrealizowanie obowiązków wynikających z treści art. 433 § 2 KPK i art. 457 § 3 KPK wymaga rzetelnego ustosunkowania się do zarzutów oraz wykazania argumentów, dlaczego uznano poszczególne zarzuty za zasadne bądź bezzasadne. Publikacja analizuje apelacje od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu oraz decyzje Sądu Apelacyjnego w Łodzi i Sądu Najwyższego dotyczące kary dla oskarżonego G.W. w kontekście rażącego naruszenia prawa karnego procesowego.

Tematyka: art. 433 KPK, art. 457 KPK, apelacja, Sąd Apelacyjny, Sąd Najwyższy, rażące naruszenie prawa, kontrola odwoławcza, poczytalność oskarżonego, opinia biegłych, wyrok sądowy

Zrealizowanie obowiązków wynikających z treści art. 433 § 2 KPK i art. 457 § 3 KPK wymaga rzetelnego ustosunkowania się do zarzutów oraz wykazania argumentów, dlaczego uznano poszczególne zarzuty za zasadne bądź bezzasadne. Publikacja analizuje apelacje od wyroku Sądu Okręgowego w Kaliszu oraz decyzje Sądu Apelacyjnego w Łodzi i Sądu Najwyższego dotyczące kary dla oskarżonego G.W. w kontekście rażącego naruszenia prawa karnego procesowego.

 

Zrealizowanie obowiązków wynikających z treści art. 433 § 2 KPK i art. 457 § 3 KPK wymaga nie tylko
niepomijania żadnego zarzutu podniesionego w środku odwoławczym, lecz także rzetelnego ustosunkowania
się do każdego z tych zarzutów oraz wykazania konkretnymi, znajdującymi oparcie w ujawnionych w sprawie
okolicznościach, argumentami, dlaczego uznano poszczególne zarzuty zawarte we wniesionym środku
odwoławczym za zasadne bądź też za bezzasadne.
Opis stanu faktycznego
Wyrokiem Sądu Okręgowego w Kaliszu z 28.11.2018 r., III K 70/18, G.W. został uznany za winnego tego, że
1.6.2018 r. w Kaliszu wystrzelił z urządzenia broniopodobnego, konstrukcyjnie stanowiącego wiatrówkę, co najmniej
trzy kule metalowo-gumowe w kierunku pokrzywdzonego K.S., czym spowodował u niego powstanie ciężkiego
uszczerbku na zdrowiu w postaci innego ciężkiego kalectwa. Za ten czyn zakwalifikowany z art. 156 § 1 pkt 2 KK,
Sąd wymierzył oskarżonemu karę 3 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a także zasądził od niego na rzecz
pokrzywdzonego nawiązkę w kwocie 40 700 zł.
Apelacje od powyższego wyroku wnieśli obrońca oraz pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego. Obrońca zaskarżył
wyrok w całości zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę zaskarżonego wyroku naruszenie
prawa materialnego (art. 46 § 2 KK).
W oparciu o tak postawione zarzuty obrońca wniósł o „zmianę zaskarżonego wyroku w przez przypisanie
oskarżonemu G.W. występku z art. 156 § 2 KK i wymierzenie mu kary uwzględniającej wszystkie dyrektywy art. 53
KK oraz obniżenie nawiązki na rzecz pokrzywdzonego do kwoty 20 000 zł”.
Pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego zaskarżył powyższy wyrok w zakresie rozstrzygnięcia w przedmiocie wymiaru
kary oraz wysokości nawiązki. wnosząc o podwyższenie kary pozbawienia wolności do 5 lat oraz podwyższenie
nawiązki do kwoty 100 000 zł.
Po rozpoznaniu obu apelacji, Sąd Apelacyjny w Łodzi wyrokiem z 28.5.2019 r., II AKa 60/19, zmienił zaskarżony
wyrok w ten sposób, że orzeczoną wobec G.W. karę pozbawienia wolności podwyższył do 5 lat pozbawienia
wolności oraz podwyższył nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego do kwoty 60 000 zł.
Od prawomocnego wyroku Sądu odwoławczego kasacje wnieśli obrońcy skazanego.
Pierwszy obrońca zaskarżył wyrok w całości i zarzucił mu rażące i mające istotny wpływ na treść wyroku naruszenie
przepisów prawa karnego procesowego, a mianowicie art. 433 § 2 KPK i art. 457 § 3 KPK.
Drugi obrońca skazanego również zaskarżył powyższy wyrok w całości i postawił zarzuty kasacyjne rażącej obrazy
prawa procesowego, mającej istotny wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie: art. 4 KPK, art. 7 KPK oraz art. 410
KPK w zw. z art. 433 § 2 KPK w zw. z art. 457 § 3 KPK; art. 433 § 1 in fine KPK w zw. z art. 440 KPK, w zw. z art. 4
KPK, art. 7 KPK i art. 410 KPK; 433 § 1 KPK in fine w zw. z art. 440 KPK, w zw. z art. 201 KPK.
W oparciu o takie zarzuty kasacyjne skarżący wnieśli o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.
W pisemnej odpowiedzi na kasację Zastępca Prokuratora Rejonowego w Kaliszu wniósł o oddalenie kasacji, jako
niezasadnej.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu kasacji wniesionych przez obrońców skazanego, uchylił zaskarżony wyrok i sprawę
przekazał Sądowi Apelacyjnemu w Łodzi do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Uzasadnienie SN
Zdaniem SN kasacja wniesiona przez obrońcę skazanego M.O. okazała się częściowo zasadna, co doprowadziło do
uchylenia zaskarżonego nią wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu
w Łodzi.
Na wstępie należało wskazać, że niemal wszystkie zarzuty podnoszone w obu kasacjach wskazują na rażącą obrazę
art. 433 § 2 KPK w zw. z art. 457 § 3 KPK, a więc nierzetelną kontrolę odwoławczą, co miało znaleźć
odzwierciedlenie w uzasadnieniu wyroku Sądu odwoławczego. Wypadało więc przypomnieć, że zgodnie
z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego zrealizowanie obowiązków wynikających z treści art. 433 § 2 KPK



i art. 457 § 3 KPK wymaga nie tylko niepomijania żadnego zarzutu podniesionego w środku odwoławczym, lecz także
rzetelnego ustosunkowania się do każdego z tych zarzutów oraz wykazania konkretnymi, znajdującymi oparcie
w ujawnionych w sprawie okolicznościach, argumentami, dlaczego uznano poszczególne zarzuty zawarte we
wniesionym środku odwoławczym za zasadne bądź też za bezzasadne (zob. np. wyrok SN z 11.1.2021 r., V KK
100/20, 
).
Rzetelność kontroli odwoławczej
W odniesieniu do zarzutu zawartego w kasacji adwokatów, należało wskazać, że kontrola odwoławcza dokonana
w tym zakresie przez Sąd Apelacyjny w Łodzi była w pełni rzetelna i prawidłowa. Oba te zarzuty dotyczą strony
podmiotowej zbrodni z art. 156 § 1 pkt 2 KK i zmierzają do wykazania, że G.W. nie działał z zamiarem ewentualnym
i należałoby rozważyć możliwość zakwalifikowania jego zachowania jako występku z art. 156 § 2 KK. Nie sposób się
z takimi zarzutami zgodzić. Sąd odwoławczy szczegółowo, w żadnym razie nie w sposób lakoniczny i skrótowy,
odniósł się do kwestii zamiaru ewentualnego. Tenże Sąd wypowiedział się zarówno w przedmiocie konstrukcji
samego zarzutu apelacyjnego, jak i okoliczności mających świadczyć o braku umyślności. Dokonał również kontroli
i oceny postaci zamiaru, wskazując m.in., że dla przypisania sprawstwa omawianego przestępstwa postać (rodzaj)
ciężkiego uszkodzenia ciała, wymieniona czy to w art. 156 § 1 pkt 1 KK, czy też w art. 156 § 1 pkt 2 KK, wcale nie
musi być sprecyzowana w świadomości sprawcy, a objęcie zamiarem spowodowania ciężkiego uszczerbku na
zdrowiu przybrać może np. postać zamiaru ogólnego, na wystąpienie którego wskazywać będzie m.in. sposób
działania sprawcy, użyte przez niego narzędzie czy stosunek do osoby pokrzywdzonej, w konsekwencji w pełni
akceptując prawnokarną ocenę dokonaną przez Sąd meriti. Nie sposób również zgodzić się z twierdzeniami
zawartymi w uzasadnieniu kasacji jakoby Sądy orzekające w tej sprawie przypisały skazanemu skutek jego
zachowania wyłącznie w oparciu o jego obiektywne wystąpienie, z pominięciem strony podmiotowej przestępstwa,
a Sąd odwoławczy tę argumentację podzielił i zaakceptował. Zaakceptowanie przez Sąd Apelacyjny ustaleń
w przedmiocie zamiaru oskarżonego nie budzi żadnych wątpliwości Sądu Najwyższego. Warto podkreślić, że
oskarżony oddał trzy strzały używając kul metalowo-gumowych, poruszających się ze znaczną prędkością (72-92
m/s) i mierząc w górne partie ciała pokrzywdzonego z dość bliskiej odległości. Słusznie Sąd Apelacyjny wskazał na te
okoliczności jako determinujące ustalenia co do działania oskarżonego w zamiarze ewentualnym.
Brak przesłanek uznania czynu za obronę konieczną
Również jako rzetelną należy ocenić kontrolę odwoławczą w zakresie rozważenia możliwości działania przez G.W.
w ramach kontratypu obrony koniecznej. Należy wyraźnie podkreślić, że kwestia ta nie była przedmiotem zarzutu
apelacyjnego, ani nie jest okolicznością, którą należałoby wziąć pod uwagę z urzędu, z uwagi na kryteria inne, niż
wskazane w art. 440 KPK. Toteż nie uznając, że zaskarżony wyrok jest rażąco niesprawiedliwy, Sąd Apelacyjny nie
miał obowiązku wypowiadać się w tej kwestii. Jednakże uczynił to, wskazując, że sąd meriti logicznie i przekonująco
wykazał, iż w realiach rozpoznawanej sprawy nie było możliwe uznanie zachowania G.W. jako podjętego w obronie
koniecznej z jednoczesnym przekroczeniem jej granic. W ten sposób Sąd odwoławczy dał wyraz swojemu
stanowisku, że w tym zakresie nie uznaje wyroku Sądu I instancji za rażąco niesprawiedliwy i nie widzi podstaw do
działania poza granicami zaskarżenia, akceptując ustalenia Sądu Okręgowego. Z kolei w uzasadnieniu Sądu
I instancji wyraźnie wskazano, dlaczego nie można przyjąć działania w ramach kontratypu, akcentując przede
wszystkim brak zamachu, który miałby być przez skazanego odpierany.
Ostra reakcja sytuacyjna a poczytalność
Niezależnie od powyższego, SN doszedł do wniosku, że zaskarżony kasacją wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi
należy uchylić z uwagi na zasadność zarzutu dotyczącego poczytalności oskarżonego. Istotnie opinia biegłych
lekarzy psychiatrów nie mogła być uznana za pełną i prawidłową. W przedłożonej do akt sprawy opinii biegli
psychiatrzy, w ramach wniosków oraz opinii końcowej, wskazali, że stwierdzają „zaburzenia emocji i zachowania,
ostrą reakcję sytuacyjną”. Jednocześnie lektura całej opinii prowadzi do wniosku, że biegli nie definiują, ani nie
wyjaśniają czym są wskazane przez nich okoliczności, w tym zwłaszcza „ostra reakcja sytuacyjna” i jak należy ją
rozumieć w kontekście poczytalności G.W. Chodzi o to czy prowadzą do zniesienia, czy też ograniczenia
poczytalności. Miał rację obrońca oskarżonego, że w realiach niniejszej sprawy istniały powody ku temu, aby w tym
zakresie wyjść poza granice zaskarżenia i w oparciu o art. 440 KPK podjąć stosowne czynności procesowe.

Komentarz
Słuszność rozstrzygnięcia dokonanego przez SN jest bezdyskusyjna. Zdecydowała o tym trafność zarzutu
dotyczącego oceny psychiatrycznej oskarżonego. Biegli stwierdzili wprawdzie zaburzenia emocji i zachowania
oskarżonego oraz ostrą reakcję sytuacyjną, jednak nie wyjaśnili, jak te okoliczności należy ocenić w kontekście
„innego zakłócenia czynności psychicznych”, o którym mowa art. 31 § 1 KK. W myśl tego przepisu źródłem
niepoczytalności mogą być również zakłócenia, które nie mają charakteru patologicznego. Sąd nie zadbał
o uzyskanie opinii biegłego psychologa, która niewątpliwie pozwoliłaby na ustalenia dotyczące osobowości
oskarżonego w kontekście okoliczności stwierdzonych przez biegłych psychiatrów. Wyjaśnienie pojęcia „ostra reakcja
sytuacyjna” było szczególnie istotne wobec ustaleń Sądu I instancji, że oskarżony dopuścił się czynu zabronionego



powodowany chęcią odreagowania w związku z zaczepkami słownymi ze strony pokrzywdzonego, jak również
ustaleniem, że oskarżony na długo przed zdarzeniem pozostawał w konflikcie z częścią osób z osiedla, w którym
mieszkał, obawiając się o swoje bezpieczeństwo.

Wyrok SN z 22.6.2021 r., II KK 19/20







 

Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu odwoławczego i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. Analiza SN wskazała na rażące obrazy prawa karnego procesowego oraz brak pełnej oceny psychiatrycznej oskarżonego, co miało istotny wpływ na rozstrzygnięcie. Publikacja stanowi istotne źródło informacji dla prawników i osób zainteresowanych tematyką prawną.