W ramach prawa do obrony świadek może kłamać

Świadek, mając prawo do obrony, może kłamać lub zatajać prawdę podczas zeznań, o ile nie oskarża fałszywie innych osób. Sąd Najwyższy analizuje legalność pociągania świadków do odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Konstytucja RP gwarantuje prawo do obrony, które nie może być naruszone przez obowiązek składania zeznań. SN zwraca uwagę na specyfikę przepisu dotyczącego przestępstwa fałszywych zeznań i ograniczenia kontratypu w kontekście prawdziwości zeznań świadka.

Tematyka: świadek, prawo do obrony, fałszywe zeznania, odpowiedzialność karne, Sąd Najwyższy, art. 233 § 1a KK, Konstytucja RP

Świadek, mając prawo do obrony, może kłamać lub zatajać prawdę podczas zeznań, o ile nie oskarża fałszywie innych osób. Sąd Najwyższy analizuje legalność pociągania świadków do odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznania. Konstytucja RP gwarantuje prawo do obrony, które nie może być naruszone przez obowiązek składania zeznań. SN zwraca uwagę na specyfikę przepisu dotyczącego przestępstwa fałszywych zeznań i ograniczenia kontratypu w kontekście prawdziwości zeznań świadka.

 

Świadek, który z obawy przed grożącą mu odpowiedzialnością karną, zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę
nie popełnia przestępstwa pod warunkiem, że nie kieruje fałszywych oskarżeń przeciwko innym osobom –
uznał Sąd Najwyższy w uchwale, której nadał moc zasady prawnej.
Pytanie prawne
Prezes Sądu Najwyższego z uwagi na rozbieżność w orzecznictwie wniósł o rozstrzygnięcie przez skład 7 sędziów
SN: Czy prawo do obrony, określone w art. 42 ust. 2 Konstytucji RP w zw. z art. 6 KPK dopuszcza możliwość
pociągnięcia do odpowiedzialności karnej za przestępstwo określone w art. 233 § 1a KK przesłuchiwanego
w charakterze świadka sprawcy czynu zabronionego, który w obawie przed grożącą mu odpowiedzialnością
karną złożył fałszywe zeznanie?
W orzecznictwie prezentowane są dwa poglądy. Zgodnie z jednym z nich od 15.4.2016 r., czyli daty wejścia w życie
ustawy z 11.3.2016 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2016
r. poz. 437), zachowanie sprawcy składającego fałszywe zeznania w obawie przed grożącą mu odpowiedzialnością
karną, które do tej chwili traktowane było jako kontratyp działania w ramach prawa do obrony, zostało stypizowane
jako uprzywilejowany typ przestępstwa określony w art. 233 § 1a KK. Dlatego działanie sprawcy, składającego
fałszywe zeznania w obawie przed grożącą mu odpowiedzialnością karną, nie może być już rozumiane jako działanie
w okolicznościach wyłączających bezprawność takiego zachowania (zob. postanowienie SN z 15.1.2020 r., I KZP
10/19, 
).
Drugie stanowisko zakłada, że nie popełnia przestępstwa z art. 233 § 1 KK ani 233 § 1a KK osoba przesłuchiwana
w charakterze świadka, gdy składa fałszywe zeznania z obawy przed narażeniem siebie na odpowiedzialność karną,
w granicach własnej odpowiedzialności karnej. Dopuszczalność pociągnięcia do odpowiedzialności karnej na
podstawie art. 233 § 1a KK takiej osoby może obejmować wyłącznie zeznania, których treść zawiera pomówienie
innej osoby lub nieprawdziwe okoliczności niezwiązane ze sprawstwem czynu i potencjalną własną
odpowiedzialnością karną przesłuchiwanego (zob. postanowienie SN z 10.12.2020 r., I KK 58/19, 
).
Konstytucyjne prawo do obrony
Sąd Najwyższy stwierdził w uchwale, że świadek składający fałszywe zeznanie z obawy przed grożącą mu
odpowiedzialnością karną, nie popełnia przestępstwa z art. 233 § 1a KK jeśli – realizując prawo do obrony –
zeznaje nieprawdę lub zataja prawdę, nie wyczerpując jednocześnie swoim zachowaniem znamion czynu
zabronionego określonego w innym przepisie ustawy. W uzasadnieniu podkreślono, że prawo do obrony jest
fundamentalnym prawem obywatelskim gwarantowanym Konstytucją RP oraz ratyfikowanymi przez Polskę
przepisami konwencji międzynarodowych. Ustawa zasadnicza nie wprowadza żadnych wyjątków, uwarunkowanych
kolizją wartości ani też nie przewiduje ustawowej możliwości określania jego granic. Prawo do obrony urzeczywistnia
się w istnieniu takich gwarancji procesowych jak prawo oskarżonego do odmowy składania wyjaśnień lub odpowiedzi
na poszczególne pytania, a także unormowana w art. 74 § 1 KPK reguła nemo se ipsum accusare tenetur. Zgodnie
z tym przepisem, oskarżony nie ma obowiązku dowodzenia swojej niewinności ani obowiązku dostarczania dowodów
na swoją niekorzyść. Jednak reguła nemo se ipsum accusare tenetur chroni nie tylko oskarżonego, ale każdego
potencjalnego podejrzanego jeszcze przed postawieniem mu jakiegokolwiek zarzutu, od momentu popełnienia czynu
(zob. uchwała SN z 20.9.2007 r., I KZP 26/07, 
; uchwała SN z 20.6.1991 r., I KZP 12/91, 
).
Znamiona przestępstwa określonego w art. 233 § 1a KK
SN zwrócił uwagę na specyfikę konstrukcji przepisu art. 233 § 1a KK. Wprowadzając nowy, uprzywilejowany typ
przestępstwa, ustawodawca nie określił w tym przepisie wszystkich jego znamion, lecz odwołał się do art. 233 § 1 KK
i kręgu podmiotów podlegających odpowiedzialności karnej z tego przepisu. W rezultacie przepis art. 233 § 1a KK nie
może mieć szerszego zakresu podmiotowego niż przepis jego § 1 ani też nie obejmować innej grupy zachowań niż te
dotychczas penalizowane w tym przepisie.
Obowiązek złożenia zeznań
Zgodnie z art. 177 § 1 KPK obowiązkiem każdej osoby wezwanej w charakterze świadka jest stawić się i złożyć
zeznania. W przeciwieństwie do oskarżonego, który bez podania powodów może odmówić odpowiedzi na
poszczególna pytania lub w ogóle odmówić składania wyjaśnień, świadek nie ma takiego uprawnienia. Przepisy
zezwalające świadkowi na odmowę zeznań w ściśle określonych okolicznościach – art. 182 § 1 i 3 KPK oraz art. 183
§ 2 KPK, nie zapewniają pełnej realizacji prawa do obrony. Zależnie od układu okoliczności w danej sprawie,
przesłuchiwany nie ma możliwości pełnej oceny, na które pytanie nie może odpowiedzieć bez narażenia się na



samooskarżenie. W wielu przypadkach odmowa odpowiedzi przyniesie efekt bliski albo równy samooskarżeniu.
Dlatego odczytując treść prawa do obrony przez pryzmat zasad wynikających z art. 2, art. 7 oraz art. 31 ust. 3
Konstytucji RP, należy przyjąć, że chroni ono działania sprawcy czynu zabronionego podejmowane w celu
bronienia się, a więc i uniknięcia samooskarżenia w każdym procesowym układzie, w którym jego
odpowiedzialność karna może stać się realna. Z istoty zasady nemo se ipsum accusare tenetur wynika, że
korzystanie z niej, jako z elementu prawa do obrony, ma znaczenie wówczas, gdy organy procesowe nie dysponują
jeszcze wiedzą pozwalającą na przedstawienie zrzutów konkretnej osobie. SN wyjaśnił, że role świadka
i oskarżonego są rozłączne, poza wyjątkiem w postaci oskarżenia wzajemnego. W konsekwencji, nałożony na
świadka obowiązek mówienia prawdy dotyczy tego, co świadek wie w sprawie dotyczącej odpowiedzialności
prawnej innej osoby. Zeznania złożone przez sprawcę czynu zabronionego, jakkolwiek mogą stanowić
dowód w postępowaniu dotyczącym innych osób, to nie mogą stanowić dowodu w postępowaniu, które
dotyczy jego własnej odpowiedzialności karnej.
Ograniczenia kontratypu
SN wyjaśnił, że prawo do obrony związane jest wyłącznie z realizującą go osobą, dlatego nie może służyć ochronie
innej osoby, nawet jeżeli jest to osoba najbliższa. Prawo to nie jest absolutne i wynikające z niego uprawnienia nie
mogą być wykonywane w sposób, który narusza podlegające ochronie prawa karnego dobra innych osób. Dlatego
sprawca czynu zabronionego, który zeznając nieprawdę lub zatajając prawdę z obawy przed odpowiedzialnością
karną, fałszywie oskarża inną osobę o popełnienie czynu zabronionego lub przewinienia dyscyplinarnego (art. 234
KK), kieruje przeciwko określonej osobie ściganie o przestępstwo tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie,
wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne (art. 235 KK) realizuje również znamiona przestępstwa
określonego w art. 233 § 1a KK. Odpowiedzialność przewidzianą w tym przepisie będzie ponosił także ten świadek,
który z obawy przed grożącą mu odpowiedzialnością karną, zeznaje fałszywie co do okoliczności, które nie są
związane z ze sprawstwem jego czynu i potencjalną własną odpowiedzialnością karną.
Uchwała SN (7) z 9.11.2021 r., I KZP 5/21, 








 

Sąd Najwyższy potwierdza, że prawo do obrony ma swoje granice, które nie mogą naruszać dóbr innych osób. Fałszywe zeznania świadka mogą prowadzić do odpowiedzialności karnej zgodnie z art. 233 § 1a KK. Uchwała SN z 9.11.2021 r. precyzuje kwestie związane z prawem do obrony i konsekwencjami fałszywych zeznań.