Podobieństwo przestępstw podstawą przyjęcia recydywy

Podobieństwo przestępstw w rozumieniu art. 115 § 3 KK należy ocenić według każdego z naruszanych nim dóbr niezależnie od tego, czy pozostaje ono głównym, czy ubocznym przedmiotem ochrony. Wyrok Sądu Okręgowego w S. uległ zmianie na skutek apelacji obrońcy oskarżonego J.K. Sąd Rejonowy wymierzył nową karę, zmniejszając pierwotnie orzeczoną karę rocznego pozbawienia wolności. Postępowanie zostało skierowane do Sądu Okręgowego w S. do ponownego rozpoznania.

Tematyka: Podobieństwo przestępstw, recydywa, Sąd Rejonowy, Sąd Okręgowy, Sąd Najwyższy, art. 115 § 3 KK, art. 64 § 1 KK, art. 64 § 2 KK, art. 440 KPK, karanie, wyroki sądowe

Podobieństwo przestępstw w rozumieniu art. 115 § 3 KK należy ocenić według każdego z naruszanych nim dóbr niezależnie od tego, czy pozostaje ono głównym, czy ubocznym przedmiotem ochrony. Wyrok Sądu Okręgowego w S. uległ zmianie na skutek apelacji obrońcy oskarżonego J.K. Sąd Rejonowy wymierzył nową karę, zmniejszając pierwotnie orzeczoną karę rocznego pozbawienia wolności. Postępowanie zostało skierowane do Sądu Okręgowego w S. do ponownego rozpoznania.

 

Podobieństwo przestępstw w rozumieniu art. 115 § 3 KK należy ocenić według każdego z naruszanych nim
dóbr niezależnie od tego, czy pozostaje ono głównym, czy ubocznym przedmiotem ochrony.
Opis stanu faktycznego
Wyrokiem Sądu Rejonowego w S. z 24.8.2018 r., II K 530/18, J.K. uznany został za winnego popełnienia
zarzucanego mu czynu polegającego na tym, że 21.8.2017 r. w Zakładzie Karnym w S., w celu zmuszenia
funkcjonariusza Służby Więziennej do zaniechania prawnej czynności służbowej w zakresie zaopiniowania wniosku
o wymierzenie kary dyscyplinarnej, stosował przemoc fizyczną skutkującą naruszeniem czynności narządów ciała na
okres przekraczający siedem dni. Czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po odbyciu łącznie co najmniej roku kary
pozbawienia wolności, będąc uprzednio skazanym w warunkach art. 64 § 1 ustawy z 6.6.1997 r. Kodeks karny (t.j.
Dz.U. z 2021 r. poz. 2345 ze zm.; dalej: KK), tj. czynu wyczerpującego dyspozycję art. 224 § 2 i 3 KK w zw. z art. 157
§ 1 KK, w zw. z art. 11 § 2 KK, w zw. z art. 64 § 2 KK, za co wymierzono mu karę roku pozbawienia wolności.
Orzeczenie to zostało zaskarżone przez obrońcę J.K. W apelacji zarzucił on obrazę przepisów postępowania,
mających wpływ na treść rozstrzygnięcia, a mianowicie: art. 4, art. 7 i art. 410 ustawy z 6.6.1997 r. Kodeks
postępowania karnego (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 534 ze zm.; dalej: KPK). Wnosił alternatywnie: o zmianę
zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie J.K. od zarzucanego mu czynu albo o uchylenie tego wyroku
i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w S. do ponownego rozpoznania. Orzekając w oparciu o przepis art. 440
KPK, Sąd Okręgowy w S. wyrokiem z 25.7.2019 r., II Ka 757/18 zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że z opisu
czynu przypisanego oskarżonemu wyeliminował stwierdzenie „przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu 5 lat po
odbyciu łącznie kary co najmniej roku kary pozbawienia wolności będąc uprzednio skazanym w warunkach art. 64 §
1 KK”. Ponadto z podstawy prawnej skazania wyeliminował przepis art. 64 § 2 KK i, na podstawie art. 224 § 3 KK
w zw. z art. 11 § 3 KK, wymierzył oskarżonemu J.K. karę 9 miesięcy pozbawienia wolności. W pozostałej części
wyrok utrzymał w mocy.
Na podstawie art. 521 § 1 KPK kasację od wyroku Sądu odwoławczego wniósł Prokurator Generalny. Zaskarżył on
w całości na niekorzyść skazanego powołane wyżej orzeczenie, zarzucając rażące i mające istotny wpływ na treść
wyroku naruszenie przepisów prawa procesowego, a mianowicie art. 433 § 1 i 2 KPK w zw. z art. 440 KPK oraz art.
410 KPK i art. 457 § 3 KPK w zw. z art. 424 § 1 pkt 2 KPK i art. 424 § 2 KPK. Autor kasacji wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w S. w postępowaniu
odwoławczym. Sąd Najwyższy po rozpoznaniu kasacji wniesionej przez Prokuratora Generalnego na niekorzyść
skazanego uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w S. do ponownego rozpoznania
w postępowaniu odwoławczym.
Uzasadnienie SN
Zdaniem SN wywiedziona w niniejszej sprawie kasacja podmiotu szczególnego jest zasadna, ale nie można się
zgodzić z całością podniesionego w niej zarzutu. Niewątpliwie skarżący ma rację w tym zakresie, w którym wskazuje
na rażące naruszenie prawa procesowego na etapie postępowania w instancji ad quem, związanego ze sposobem
rozstrzygania przez Sąd Okręgowy w S. poza podniesionymi w apelacji zarzutami. W niniejszej sprawie w sposób
klarowny rysowała się wada wyroku poddanego kontroli kasacyjnej, związana z naruszeniem takich przepisów
procedury karnej, jak art. 410 KPK i art. 424 § 1 pkt 2 KPK w powiązaniu z tą częścią zaskarżonego orzeczenia Sądu
odwoławczego, w której orzekał on reformatoryjnie. Brak jest podstaw do twierdzenia, że w omawianym wyroku
doszło również do uchybienia regulacjom, przewidzianym w art. 433 § 1 i 2 KPK w zw. z art. 440 KPK oraz w art. 457
§ 3 KPK w zw. z art. 424 § 2 KPK.
Kasacja nie wyjaśnia, w jaki sposób Sąd Okręgowy w S. miałby naruszyć przepisy o wymogach kontroli apelacyjnej,
przewidziane w art. 433 § 2 KPK w zw. z art. 457 § 3 KPK, skoro przedmiotem rozpoznania był wyłącznie środek
odwoławczy. Treść pisemnych motywów zaskarżonego wyroku wskazuje na to, że apelacja, wniesiona na korzyść
oskarżonego, i podniesione w niej zarzuty nie zyskały akceptacji Sądu odwoławczego, a przyczyny takiej decyzji
zostały szczegółowo omówione w uzasadnieniu wyroku. W związku z tym brak jakichkolwiek podstaw do twierdzenia,
że Sąd ten nie rozważył wszystkich wniosków i zarzutów wskazanych w środku odwoławczym. W sporządzonym
następczo pisemnym uzasadnieniu nie podał czym się kierował, wydając zaskarżony wyrok, oraz dlaczego zarzuty
i wnioski apelacji uznał za zasadne lub niezasadne.
Chociaż w tym przedmiocie Sąd odwoławczy nie uniknął błędu, to jednak nie może być mowy o naruszeniu art. 433 §
1 KPK w zw. z art. 440 KPK. Zwłaszcza z końcowych wywodów kasacji wynika (zarówno w zarzucie sformułowanym
w petitum, jak i w jej uzasadnieniu), że sam jej autor dopuszcza de facto możliwość orzeczenia w tej sprawie przez



sąd ad quem niezależnie od podniesionych zarzutów na korzyść oskarżonego, postrzegając odmiennie zakres
reformatoryjnego rozstrzygnięcia, które mogłoby w tym trybie zapaść. W powstałym w wyniku orzeczenia Sądu
Okręgowego stanie procesowym Wreszcie nie wchodzi w grę podnoszenie pod adresem Sądu zarzutu naruszenia
art. 424 § 2 KPK, skoro rozstrzygnięcie o złagodzeniu wymierzonej J.K. kary pozbawienia wolności z roku do 9
miesięcy było konsekwencją wyeliminowania z kwalifikacji prawnej czynu oraz podstawy skazania i wymiaru kary
z art. 64 § 2 KK. Właśnie ta okoliczność, co jasno wyraził Sąd ad quem, determinowała powyższe rozstrzygnięcie,
z uznaniem za aktualne innych przesłanek ważących na wymiarze kary, które uwzględnił w odniesieniu do osoby
skazanego w swoim wyroku Sąd Rejonowy w S.
Należy zgodzić się z autorem kasacji, że podobieństwo przestępstw w rozumieniu art. 115 § 3 KK oceniać należy
według każdego z atakowanych nim dóbr niezależnie od tego, czy pozostaje ono głównym, czy ubocznym
przedmiotem ochrony (zob. wyrok SN z 21.6.2018 r., IV KK 369/17, 
). Z tych też względów bezspornie dobrem
naruszonym czynem przypisanym skazanemu w wyroku Sądu Rejonowego w S. z 9.2.2009 r. - przestępstwo z art.
62 ust. 1 ustawy z 29.7.2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 2050 ze zm.; dalej: NarkU)
było zdrowie, podobnie zresztą jak i w wyroku tego Sądu z 24.9.2018 r. Jak zauważa sam autor kasacji, J.K.
przypisano nie tylko przestępstwo z art. 224 § 2 i 3 KK, lecz także pozostające z nim w zbiegu kumulatywnym
przestępstwo z art. 157 § 1 KK, a więc bezpośrednio skierowane właśnie przeciwko takiemu dobru prawnemu.
Prokurator Generalny nie ma natomiast racji, gdy w czynie przypisanym skazanemu w wyroku Sądu Okręgowego
w W. z 21.1.2015 r., oprócz zamachu na mienie przy użyciu przemocy (a zasadniczo groźby jej użycia), dopatruje się
również zamachu na życie i zdrowie pokrzywdzonych. To prawda, że przystawienie w kierunku twarzy
pokrzywdzonego M.K. metalowego szpikulca długości 13 cm z groźbą okaleczenia oraz pozbawienia oka mogło
potencjalnie pociągnąć za sobą skutki co najmniej dla zdrowia zaatakowanego. Do takich skutków nie doszło
w najmniejszym nawet stopniu, o czym świadczą sam opis czynu oraz jego kwalifikacja prawna. Należy zatem
podzielić stanowisko Sądu Okręgowego, że w sprawie V K 57/14, w której wyrokował Sąd Okręgowy w W., brak było
podstaw do przyjęcia działania J.K. w warunkach art. 64 § 1 KK. Podobieństwo przestępstw z ostatniej sprawy
(rozbój) oraz tego przypisanego wyrokiem Sądu Rejonowego w S. w sprawie II K 48/08 (posiadanie narkotyków)
opierało się na kryterium tego samego dobra prawnego, jakim miało być życie i zdrowie, a w pierwszej powołanej
wyżej sprawie nie może być mowy o naruszeniu tego dobra.
Niezbędne było rozważanie, czy w świetle przesłanek, wskazanych w art. 115 § 3 KK oraz takich okoliczności jak
okres wykonanej kary orzeczonej w sprawie V K 57/14 Sądu Okręgowego w W. i daty popełnienia czynu objętego
niniejszym postępowaniem, nie wchodzi w grę przypisanie J.K. przestępstwa w warunkach recydywy szczególnej
podstawowej. Sąd odwoławczy byłby do tego uprawniony, postępując po myśli art. 440 KPK. Powyższe zaniechanie
miało niewątpliwie istotny wpływ na treść wyroku Sądu Okręgowego w S., gdyż oczywistym jest, że inaczej kształtuje
się wymiar kary w wypadku przyjęcia działania w warunkach art. 64 § 2 KK, inaczej w razie uznania, że przestępstwo
popełniono w warunkach art. 64 § 1 KK, a jeszcze inaczej w stosunku do sprawcy, co do którego przyjęcie recydywy
w ogóle nie wchodziło w grę. Całokształt poczynionych wyżej rozważań implikował uchylenie zaskarżonego wyroku
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi odwoławczemu. Procedując, Sąd ten ponownie rozpozna
apelację obrońcy oskarżonego z uwzględnieniem uwag SN, zawartych w niniejszym uzasadnieniu.

Komentarz
W niniejszym postępowaniu Sąd odwoławczy nie uniknął błędów, które Prokurator Generalny trafnie powiązał
z naruszeniem art. 410 KPK i art. 424 § 1 pkt 2 KPK. Stosując instytucję określoną w art. 440 KPK, Sąd ad quem
uznał, że utrzymanie w mocy wyroku Sądu meriti byłoby rażąco niesprawiedliwe. Przy dokonywaniu zmiany
orzeczenia Sądu pierwszej instancji na korzyść oskarżonego nie jest on zwolniony od uwzględnienia całokształtu
okoliczności sprawy, w tym również w zakresie przyjętej przez siebie podstawy prawnej wyroku. Autor kasacji
słusznie zauważa, że Sąd Okręgowy zaniechał poczynienia w uzasadnieniu orzeczenia reformatoryjnego
niezbędnych w takiej sytuacji rozważań w zakresie możliwości przyjęcia działania w warunkach recydywy
szczególnej podstawowej w odniesieniu do czynu przypisanego skazanemu. Tymczasem uwzględnienie całokształtu
okoliczności, ujawnionych na rozprawie, obligowało do przeprowadzenia analizy dotychczasowych skazań J.K.: nie
tylko przez pryzmat możliwości zastosowania w tej sprawie art. 64 § 2 KK, lecz także art. 64 § 1 KK.

Wyrok Sądu Najwyższego z 19.11.2021 r., III KK 198/20







 

Sąd Najwyższy uchylił wyrok Sądu Okręgowego i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania, argumentując, że istotny wpływ na treść wyroku miało nieuwzględnienie podobieństwa przestępstw w kontekście recydywy szczególnej podstawowej. Sąd odwoławczy został wezwany do ponownego rozpatrzenia apelacji z uwzględnieniem uwag Sądu Najwyższego.