Sposób ogłoszenia wyroku sądu karnego i konsekwencje jego nieogłoszenia

Nieogłoszenie ustnie wyroku sądu karnego może skutkować niedopuszczalnością apelacji. Publikacja omawia konsekwencje braku ogłoszenia wyroku oraz analizuje stan faktyczny i prawny związanym z tym zagadnieniem. Autorzy przywołują interpretację Sądu Najwyższego, który jednoznacznie wskazał, że wyrok staje się ważny dopiero po ustnym ogłoszeniu. Problem ten ma istotne znaczenie dla zapewnienia uczciwego procesu karnego.

Tematyka: wyrok sądu karnego, ogłoszenie wyroku, konsekwencje, apelacja, Sąd Najwyższy, proces karny, niedopuszczalność apelacji, uczciwość procesu karnego, stan faktyczny, stan prawny, naruszenie procedur, bezwzględny rygoryzm, względna przyczyna odwoławcza

Nieogłoszenie ustnie wyroku sądu karnego może skutkować niedopuszczalnością apelacji. Publikacja omawia konsekwencje braku ogłoszenia wyroku oraz analizuje stan faktyczny i prawny związanym z tym zagadnieniem. Autorzy przywołują interpretację Sądu Najwyższego, który jednoznacznie wskazał, że wyrok staje się ważny dopiero po ustnym ogłoszeniu. Problem ten ma istotne znaczenie dla zapewnienia uczciwego procesu karnego.

 

Nieogłoszenie ustnie wyroku wydanego na rozprawie oznacza, że do wydania orzeczenia de iure w ogóle nie
doszło (sententia non existens). Brak stron i publiczności niczego tu nie zmienia. W konsekwencji apelację
wniesioną od wyroku, który nie został ogłoszony, należy uznać za niedopuszczalną.
Stan faktyczny
SO po przeprowadzeniu przewodu sądowego oraz odebraniu głosów stron odroczył 22.1.2021 r. wydanie wyroku
w sprawie do 3.2.2021 r. O terminie tym zostali zawiadomieni wszyscy obecni wówczas na sali rozpraw uczestnicy
procesu, jednak nikt z nich nie stawił się na ogłoszenie wyroku. Wobec niestawiennictwa stron oraz ich
przedstawicieli ustawowych przewodniczący składu orzekającego odstąpił od ogłoszenia wyroku, odwołując się do
art. 100 § 1a KPK, pomimo że wyrok w tej sprawie został sporządzony na piśmie i podpisany.
Od tego wyroku apelację wniósł obrońca oskarżonego. Rozpoznając sprawę, Sąd apelacyjny uznał, że doszło do
obrazy art. 100 § 1 i § 1a KPK, ponieważ nie zachodziły przesłanki pozwalające na odstąpienie od ogłoszenia wyroku
i poprzestanie na przyjęciu fikcji jego ogłoszenia. Wątpliwości Sądu wzbudziło jednak to, jakiego rodzaju skutki
prawne wiążą się z tego rodzaju uchybieniem. Skierował więc następujące pytanie prawne do SN:
„Czy przypadek naruszenia przez sąd przepisu art. 100 § 1 KPK nakazującego ustne ogłoszenie orzeczenia
wydanego na rozprawie (w tym, co oczywiste, ogłoszenie wyroku) w ten sposób, że wyrok wydany na rozprawie nie
zostaje ustnie ogłoszony (art. 418 § 1 KPK), a uznany za ogłoszony - na podstawie art. 100 § 1a KPK - powoduje, iż
wyrok taki nie wywołuje skutków prawnych (sententia non existens), czy też w przypadku, kiedy na ogłoszenie
wyroku nikt się nie stawił (ani strony, ani ich przedstawiciele procesowi, ani publiczność) uchybienie tego rodzaju
należy rozpatrywać w kategoriach tzw. względnej przyczyny odwoławczej?”.
W uzasadnieniu tego pytania Sąd, odwołując się do słownikowego znaczenia określenia „publicznie”, wskazał, że
ogłoszenie wyroku, które ma się charakteryzować tą właśnie cechą, może nastąpić tylko wtedy, gdy istnieją jakieś
podmioty, które są zainteresowane rozstrzygnięciem w sprawie, stawiły się na czynność ogłoszenia wyroku i w ten
sposób mogą dowiedzieć się o treści zapadłego rozstrzygnięcia. Zatem o naruszeniu art. 418 KPK i art. 45 ust. 2
Konstytucji RP można mówić jedynie wtedy, gdy pomimo tego, że były osoby, które chciały poznać treść wyroku, nie
poznały go, gdyż do publicznego ogłoszenia nie doszło. Natomiast w wypadku, gdy na ogłoszenie wyroku nikt się nie
stawił, o publicznym ogłoszeniu orzeczenia nie może być mowy. W takim przypadku brak ustnego ogłoszenia nie
prowadzi do żadnych ujemnych skutków dla stron postępowania czy osób postronnych, które chciałyby się
z wyrokiem zapoznać, choćby dlatego, że nie stawiły się one na czynność ogłoszenia orzeczenia.
Stan prawny
Orzeczenie wydane na rozprawie ogłasza się ustnie (art. 100 § 1 KPK). Jeśli zaś zostało wydane na posiedzeniu
jawnym i na ogłoszeniu nikt się nie stawił, można uznać wydane orzeczenie lub zarządzenie za ogłoszone (fikcja
ogłoszenia – art. 100 § 1a KPK).
Zgodnie z art. 45 ust. 2 Konstytucji RP wyrok sądu ogłaszany jest publicznie.
Stanowisko SN
SN zdecydowanie nie podzielił wątpliwości SA. Wskazał, że sporządzony i podpisany po zakończeniu narady wyrok
jest jedynie przygotowanym projektem wyroku jako aktu władzy sądowniczej, rozstrzygającego o odpowiedzialności
karnej oskarżonego. Dokument, po podpisaniu przez członków składu orzekającego, stanie się wyrokiem dopiero
z chwilą jego ogłoszenia - to ono, oprócz sporządzenia na piśmie, kreuje jego byt prawny. Dla ogłoszenia wyroku na
rozprawie głównej ustawodawca przewidział wyłącznie jedną formę – ogłoszenie ustne. Nie ma od niej żadnych
wyjątków. Ustność ogłoszenia należy rozumieć jako odczytanie zawartych w dokumencie treści zawierających
rozstrzygnięcie o przedmiocie procesu karnego, czyli jako wypowiedzenie przez przewodniczącego składu
orzekającego co najmniej sentencji wyroku. Niezastosowanie tej formy oznacza, że do wydania orzeczenia de iure
nie doszło. Nie dochodzi do wydania wyroku, pomimo uprzedniego odbycia narady, przeprowadzenia głosowania,
sporządzenia dokumentu na piśmie i jego podpisania.
Z żadnego przepisu nie wynika, by warunkiem ogłoszenia wyroku był udział w tej czynności stron, czy też choćby
obecność publiczności. Przeciwnie, według art. 419 § 1 KPK niestawiennictwo stron, ich obrońców i pełnomocników
nie stoi na przeszkodzie ogłoszeniu wyroku. Powyższej konstatacji nie sposób uznać za nadmierny rygoryzm



procesowy. W konsekwencji apelację wyniesioną od wyroku, który nie został ogłoszony, należy uznać za
niedopuszczalną, gdyż wyrok taki w sensie procesowym nie istnieje.

Komentarz
Wątpliwości wyrażone przez SA należy uznać za słuszne. Pogląd, iż nieprzeczytanie sentencji wyroku do
przysłowiowych czterech ścian powoduje, że wyroku nie ma, grzeszy nadmiernym formalizmem. Gwarancje
procesowe przyznane ustawowo oskarżonemu powinny być przestrzegane rygorystycznie (zasada bezwzględnego
rygoryzmu działań na niekorzyść oskarżonego), ale omawiane uchybienie formalne nijak nie narusza naszym
zdaniem prawa do obrony. Dopiero w sytuacji, w której ogłoszenie wyroku byłoby nagrywane, a więc strony mogłyby
się z tą czynnością potem zapoznać, naruszenie uprawnień oskarżonego przybrałoby realną postać. Potraktowanie
więc omawianej sytuacji jako względnej przyczyny odwoławczej wydaje się rozsądniejsze.

Postanowienie SN z 9.3.2022 r., I KZP 8/21, 








 

Stanowisko Sądu Najwyższego jest jasne - brak ustnego ogłoszenia wyroku powoduje, że ten nie wywołuje żadnych skutków prawnych. W świetle analizy prawnej przedstawionej w publikacji, niedopuszczalne jest wniesienie apelacji od wyroku, który nie został ogłoszony. Autorzy komentują, że rygorystyczne przestrzeganie procedur jest kluczowe dla zapewnienia uczciwości procesu karnego.