Podstawa wypełnienia znamion rozboju

Nie zostaną spełnione przesłanki strony podmiotowej rozboju, o ile sprawca nie obejmie swoją wolą zarówno faktu zmierzania do realizacji celu, tj. zaboru rzeczy w celu przywłaszczenia, jak i faktu zmierzania do tego celu przy wykorzystaniu wymaganych przez ustawę sposobów oddziaływania na osobę. Wyrok SR w K. uznał M.K. za winnego przestępstwa z art. 280 § 1 KK i art. 276 KK w zw. z art. 11 § 2 KK, polegającego na zaborze przedmiotów o wartości 800 zł.

Tematyka: rozboj, znamiona rozboju, przemoc, karne postępowanie, kasacja, Sąd Najwyższy, uchybienie sądu, zamiar przestępczy, zamiar nagły, zamiar premedytowany, wartość dowodów

Nie zostaną spełnione przesłanki strony podmiotowej rozboju, o ile sprawca nie obejmie swoją wolą zarówno faktu zmierzania do realizacji celu, tj. zaboru rzeczy w celu przywłaszczenia, jak i faktu zmierzania do tego celu przy wykorzystaniu wymaganych przez ustawę sposobów oddziaływania na osobę. Wyrok SR w K. uznał M.K. za winnego przestępstwa z art. 280 § 1 KK i art. 276 KK w zw. z art. 11 § 2 KK, polegającego na zaborze przedmiotów o wartości 800 zł.

 

Nie zostaną spełnione przesłanki strony podmiotowej rozboju, o ile sprawca nie obejmie swoją wolą zarówno
faktu zmierzania do realizacji celu, tj. zaboru rzeczy w celu przywłaszczenia, jak i faktu zmierzania do tego
celu przy wykorzystaniu wymaganych przez ustawę sposobów oddziaływania na osobę, które wskazuje
przepis art. 280 § 1 KK.
Opis stanu faktycznego
Wyrokiem SR w K. uznano M.K. za winnego przestępstwa z art. 280 § 1 KK i art. 276 KK w zw. z art. 11 § 2 KK,
polegającego na tym, że 4.7.2020 r. w K., stosując przemoc wobec K.A. i D.M., dokonał zaboru przedmiotów
o łącznej wartości 800 zł, i za to na podstawie art. 280 § 1 KK w zw. z art. 11 § 3 KK wymierzono mu karę 2 lat
pozbawienia wolności. Apelację od tego wyroku wniósł obrońca oskarżonego. Po rozpoznaniu apelacji SO w K.
utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.
Kasację od wyroku Sądu odwoławczego wniósł obrońca skazanego M.K., który na podstawie art. 523 § 1 KPK
zarzucił rażące naruszenie przepisów prawa materialnego, mające istotny wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie
art. 280 § 1 KK. Podnosząc powyższy zarzut, obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
do ponownego rozpoznania SO w K.
W odpowiedzi na kasację obrońcy skazanego prokurator Prokuratury Rejonowej w K. wniósł o jej oddalenie z uwagi
na oczywistą bezzasadność. Po rozpoznaniu kasacji obrońcy skazanego SN uchylił zaskarżony wyrok i przekazał
sprawę SO w K. do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Uzasadnienie SN
Zdaniem SN kasacja okazała się oczywiście zasadna, co uprawniało do jej rozpoznania na posiedzeniu w trybie art.
535 § 5 KPK i uwzględnienia w całości. Podniesiony zarzut, choć nie został sformułowany w sposób poprawny, był
jednak trafny.
W niniejszej sprawie w istocie doszło do naruszenia art. 280 § 1 KK przez jego niewłaściwe zastosowanie polegające
na przyjęciu, że czyn popełniony przez skazanego M.K. nosi znamiona przestępstwa rozboju, gdy tymczasem
w realiach faktyczno-prawnych brak było ku temu podstaw. Uchybienia tego, opisanego w treści apelacji, nie
dostrzegł Sąd odwoławczy orzekający w sprawie, co uzasadniało postawienie zarzutu naruszenia art. 433 § 2 KPK
i art. 457 § 3 KPK – czego jednak nie uczynił autor kasacji. Wskazał on jedynie, że „SO w K., w ślad za Sądem
I instancji, którego ustalenia przyjął za własne, (…) niejednoznacznie uzasadnił sprawstwo M.K. za przestępstwo
rozboju z art. 280 § 1 KK”. Mimo tego braku uchybienie Sądu odwoławczego musiało doprowadzić do uchylenia
zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy SO w K. do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Z uzasadnienia wyroku Sądu I instancji wynika, że elementem poczynionych ustaleń faktycznych było ustalenie, że
oskarżony działał z zamiarem dokonania rozboju. Sąd ten wskazał: „Sąd uznał, iż oskarżony wprawdzie działał bez
premedytacji, ale wykorzystał nadarzającą się sposobność, działając z zupełnym lekceważeniem cudzej własności,
używając przemocy i gróźb”.
Obrońca wywodził, że oskarżony nie dokonał napaści z zamiarem zaboru mienia, bowiem najpierw pojawił się
u niego zamiar pobicia, a dopiero potem kradzieży, a więc nie doszło do wypełnienia znamion rozboju. Wykazał, że
ustalenia faktyczne poczynione przez SR mogłyby również prowadzić do takiego wniosku.
Do tego zagadnienia w ogóle nie odniósł się Sąd odwoławczy. Argumenty Sądu przedstawione w uzasadnieniu
wyroku nie dotyczą podstawowej kwestii podniesionej przez skarżącego, a mianowicie istnienia zamiaru dokonania
rozboju u oskarżonego i wypełnienia przez niego ustawowych znamion przestępstwa z art. 280 § 1 KK. Mylnie też
Sąd ten stwierdził w uzasadnieniu wyroku, że „obrońca M.K. w uzasadnieniu środka odwoławczego nie wskazał
konkretnych uchybień w rozumowaniu SR w K. Ograniczył się jedynie do dokonania własnej, dalece subiektywnej
oceny zgromadzonego materiału dowodowego”. Sąd skupił się na formalnym nazewnictwie zarzutów i kierował się
zakresem wyznaczonym przez zarzut naruszenia głównie art. 7 KPK oraz poczynienia błędnych ustaleń faktycznych,
tracąc z pola widzenia chociażby treść art. 118 § 1 KPK. Tymczasem należy wskazać, że dokonując wykładni art.
425 § 2 KPK i art. 427 § 1 KPK, dla prawidłowego ustalenia zakresu zaskarżenia konieczne jest dokonanie analizy
treści całej apelacji oraz zarzutów w niej ujętych, jeżeli takowe sformułowano. Oczywiście wskazanym jest, by zarzuty
apelacji sformułowane zostały już w petitum tej skargi, a nie w jej uzasadnieniu. Nie oznacza to jednak, że zarzuty
podniesione w uzasadnieniu apelacji nie podlegają rozpoznaniu i nie ma do nich zastosowania przepis art. 457 § 3
KPK. Toteż błędne sformułowanie zakresu zaskarżenia nie jest dla sądu odwoławczego wiążące, gdy z pozostałych
elementów apelacji, zwłaszcza z treści zarzutów oraz uzasadnienia, wynika inny zakres zaskarżenia niż został



wskazany. Słusznie podkreśla się, że o ile zakres zaskarżenia powinien być wskazany w środku odwoławczym
w jego części wstępnej, to jednak jest on elementem pochodnym, ustalanym przez pryzmat uchybienia. To przez
niego określa się zakres zaskarżenia, a nie odwrotnie (postanowienie SN z 9.9.2020 r., IV KS 21/20, 
; wyrok
SN z 6.2.2007 r., III KK 316/06, 
).
Sąd odwoławczy miał obowiązek ustosunkować się do tej kwestii podniesionej w apelacji, tym bardziej, że
poświęcono jej większość uzasadnienia skargi. Obrońca słusznie podniósł w uzasadnieniu kasacji, iż nie doszło
w ogóle do wykazania przez Sądy obu instancji, że oskarżony działał z zamiarem dokonania rozboju. Ustalenia
faktyczne Sądu I instancji, zaaprobowane w całości przez Sąd odwoławczy, nie są sprzeczne z twierdzeniem
obrońcy co do tego, iż „z całokształtu ujawnionych w sprawie okoliczności wywieść należy, że motywacja, którą
kierował się skazany zarówno przed, jak i w trakcie stosowania wobec pokrzywdzonych obelg, gróźb oraz przemocy,
miała swoją praprzyczynę w uprzedniej sprzeczce (wymianie zdań), do któej doszło wszakże pierwotnie nie
pomiędzy skazanym a pokrzywdzonymi, lecz pomiędzy pokrzywdzonymi a innymi osobami obecnymi w miejscu
krytycznego zdarzenia”. Jeśli zatem nie było takiego zamiaru dokonania zaboru rzeczy u oskarżonego przed
dokonaniem pobicia lub w trakcie tego zdarzenia, to nie jest możliwe przypisanie przestępstwa rozboju. Należy też
zwrócić uwagę, że pokrzywdzeni nie zeznali, by sprawca w którymkolwiek momencie zdarzenia żądał wydania przez
nich pieniędzy lub innego mienia – Sąd I instancji także nie przyjął takich ustaleń faktycznych.
Wskutek dokonanej analizy należało uznać, że niewłaściwe rozpoznanie wniesionej apelacji w określonym powyżej
zakresie, naruszyło w sposób rażący standard kontroli odwoławczej i miało ostatecznie istotny wpływ na treść
zaskarżonego wyroku. Koniecznym stało się jego uchylenie i przekazanie sprawy SO w K. do ponownego
rozpoznania w postępowaniu odwoławczym, w którym Sąd zobligowany będzie do rozpoznania wszystkich zarzutów
podniesionych w apelacji (uszczegółowionych w jej uzasadnieniu), i weźmie pod uwagę argumenty przedstawione
przez SN w niniejszym uzasadnieniu. Sąd dokona właściwych ustaleń w zakresie zarzucanego przestępstwa rozboju,
w szczególności co do możliwości zrealizowania przez oskarżonego ustawowych znamion tego czynu, mając na
uwadze zakaz reformationis in peius z art. 443 KPK, skoro apelacja została wniesiona tylko na korzyść oskarżonego.
W przypadku uznania, że oskarżony jest sprawcą czynu zarzucanego w akcie oskarżenia, lecz czyn ten nie stanowi
rozboju, rozważy możliwość innej kwalifikacji prawnej jego zachowania.

Komentarz
Na tle rozpoznawanej sprawy warto wskazać, że rozważania obrońcy dotyczące działania sprawcy z premedytacją
i konkluzja, że brak premedytacji musi prowadzić do wniosku o braku zamiaru w ogóle, są błędne. Dlatego też
wyjaśnienia wymaga, że zamiar może wystąpić pod postacią „zamiaru nagłego” ( cum dolo repentino) lub „zamiaru
premedytowanego”, planowanego uprzednio. Określenie tego zamiaru jako nagłego wskazuje na czas, w jakim on
powstaje. „Nieoczekiwany bodziec i natychmiastowa realizacja przestępstwa – oto dwa warunki uzasadniające
działanie z zamiarem nagłym” - taki pogląd można spotkać w doktrynie. Postanowienie, że wykorzysta się
nadarzającą okazję po to, aby popełnić zamierzone przestępstwo, wskazuje nie na zamiar nagły, lecz na
premedytację przestępstwa. Warto zauważyć, że nawet zamiar nagły powstały w sposób gwałtowny nadal stanowi
o popełnieniu przestępstwa umyślnego. Dłuższy albo krótszy czas, w jakim kształtuje się w psychice sprawcy zamiar
popełnienia przestępstwa, zależeć może także od tego, czy jego realizacja jest w konkretnej sytuacji zadaniem
łatwym czy trudnym, a także od tego, czy jego sprawcą jest człowiek wykształcony, bez wykształcenia, czy nawet
człowiek o reakcjach prymitywnych.

Wyrok SN z 14.7.2022 r., IV KK 210/22







 

Sąd odwoławczy musiał ustosunkować się do kwestii zamiaru dokonania rozboju przez oskarżonego. Uchybienie Sądu I instancji w rozpoznaniu apelacji miało istotny wpływ na treść wyroku. Warto podkreślić, że zamiar może wystąpić jako 'zamiar nagły' lub 'zamiar premedytowany'.