Podstawa ustalenia okresu karalności przestępstw

Zgodnie ze znowelizowanym art. 102 KK przedłużenie okresu karalności przestępstw przestało być uzależnione od wszczęcia postępowania przeciwko osobie, a następuje z chwilą wszczęcia postępowania w sprawie. SR w S. uznał M.S. za winną złośliwego naruszania praw pracownika i wymierzył karę grzywny. Po kolejnym wszczęciu dochodzenia w 2020 r. M.S. ponownie stanęła przed sądem, który utrzymał wyrok.

Tematyka: przedawnienie karalności, postępowanie karne, art. 102 KK, zaskarżony wyrok, kasacja, SN

Zgodnie ze znowelizowanym art. 102 KK przedłużenie okresu karalności przestępstw przestało być uzależnione od wszczęcia postępowania przeciwko osobie, a następuje z chwilą wszczęcia postępowania w sprawie. SR w S. uznał M.S. za winną złośliwego naruszania praw pracownika i wymierzył karę grzywny. Po kolejnym wszczęciu dochodzenia w 2020 r. M.S. ponownie stanęła przed sądem, który utrzymał wyrok.

 

Zgodnie ze znowelizowanym art. 102 KK przedłużenie okresu karalności przestępstw przestało być
uzależnione od wszczęcia postępowania przeciwko osobie, a następuje z chwilą wszczęcia postępowania
w sprawie.
Opis stanu faktycznego
SR w S. uznał M.S. za winną tego, że w okresie od 14.2.2012 r. do 28.8.2012 r. w S., działając wspólnie
i w porozumieniu z R.S., Prezesem „A.” Sp. z o.o. z siedzibą w S., wykonując czynności w sprawach z zakresu prawa
pracy i ubezpieczeń społecznych, podjęła faktyczne czynności wpływające na treść wiążących rozstrzygnięć
o uprawnieniach pracowniczych, złośliwie i uporczywie naruszając prawa pracownika J.G., wynikające ze stosunku
pracy. Podejmowała wobec niego określone działania i sporządzała dokumentację dotyczącą rozwiązania stosunku
pracy z J.G., która miała zmusić pokrzywdzonego do podjęcia niekorzystnej dla siebie decyzji o rozwiązaniu stosunku
pracy na warunkach określonych przez pracodawcę, a w konsekwencji J.G. został zwolniony dyscyplinarnie. M.S.
została uznana winną występku z art. 218 § 1a KK. Sąd wymierzył jej karę grzywny w liczbie 100 stawek dziennych,
po 100 zł każda.
Od powyższego wyroku apelację wywiodła obrońca M.S., zarzucając obrazę przepisów prawa procesowego, tj. art. 4
KPK, art. 5 § 2 KPK, art. 7 KPK i art. 410 KPK, oraz błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę
orzeczenia, mający wpływ na jego treść. W konsekwencji obrońca skazanego zawnioskowała o zmianę
zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie M.S., względnie uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania przez Sąd I instancji.
Po rozpoznaniu tak skonstruowanej apelacji SO w K. utrzymał w mocy zaskarżony wyrok. Od tego wyroku kasację
złożyła obrońca skazanego, podnosząc zarzut bezwzględnej przyczyny odwoławczej, o której mowa w art. 439 § 1
pkt. 9 KPK w zw. z art. 17 § 1 pkt. 6 KPK, polegającej na utrzymaniu w mocy wyroku Sądu I instancji, zamiast jego
uchylenia i umorzenia postępowania, mimo że nastąpiło przedawnienie karalności czynu. Skarżąca wniosła
o uchylenie wyroków Sądów obu instancji i umorzenie postępowania, a także o wstrzymanie wykonania
zaskarżonego wyroku.
Prokurator wniósł o oddalenie kasacji jako oczywiście bezzasadnej. Po rozpoznaniu kasacji wniesionej przez obrońcę
skazanej, SN postanowił oddalić kasację jako oczywiście bezzasadną.
Uzasadnienie SN
Zdaniem SN wniesiona kasacja okazała się bezzasadna w stopniu oczywistym, w rozumieniu art. 535 § 3 KPK, i jako
taka podlegała oddaleniu.
Na wstępie należało przypomnieć, że ustawą z 15.1.2016 r. o zmianie ustawy – Kodeks karny (Dz.U. z 2016 r. poz.
189; dalej: ZmKK16) dokonano istotnej modyfikacji zasad przedawnienia karalności przestępstw. Zgodnie ze
znowelizowanym art. 102 KK przedłużenie okresu karalności przestępstw przestało być uzależnione od wszczęcia
postępowania przeciwko osobie, a następuje z chwilą wszczęcia postępowania w sprawie. Jednocześnie zgodnie
z art. 2 ZmKK16 do czynów popełnionych przed dniem wejścia jej w życie stosuje się przepisy o przedawnieniu
w brzmieniu nadanym wskazaną ustawą nowelizującą, chyba że termin przedawnienia już upłynął. Jeśli zatem do
zmiany przepisów o przedawnieniu (tj. do 2.3.2016 r.) nie nastąpiło przedawnienie, kwestię przedawnienia karalności
należy oceniać według art. 101 KK i art. 102 KK – w brzmieniu obowiązującym w dacie orzekania, i to niezależnie od
tego, czy dla oceny prawnej konkretnego zachowania konieczne jest odwołanie się do reguły kolizyjnej określonej
w art. 4 § 1 KK (zob. postanowienie SN z 6.12.2017 r., V KK 236/17, 
; postanowienie SN z 20.2.2018 r., V KK
344/17, 
; postanowienie SN z 4.7.2019 r., III KK 273/18, 
; postanowienie SN z 20.10.2020 r., V KK
375/20, 
). Termin przedawnienia karalności przestępstwa z art. 218 § 1a KK, przypisanego skazanej, wynosił
5 lat (art. 101 § 1 pkt 5 KK). Zarzut jego popełnienia M.S. przedstawiono dopiero 14.3.2020 r. Zatem kluczowego
znaczenia nabiera ustalenie, kiedy doszło do „wszczęcia postępowania” w rozumieniu aktualnie obowiązującego art.
102 KK.
Należało zauważyć, że pierwotnie w wyniku zawiadomienia o przestępstwie, złożonego przez pokrzywdzonego,
dochodzenie w sprawie złośliwego i uporczywego naruszania praw pracownika w osobie J.G. oraz odmowy
ponownego przyjęcia do pracy i wypłaty wynagrodzenia za pracę przez pracodawcę R.S., właściciela firmy „A.”
z siedzibą w S., tj. o czyn z art. 218 § 1a, § 2 i § 3 KK, wszczęto 14.3.2014 r. Po przeprowadzeniu postępowania
przygotowawczego prokurator zdecydował się skierować akt oskarżenia wyłącznie wobec R.S. Na etapie




postępowania jurysdykcyjnego ustalono natomiast, że R.S. dopuścił się czynu wspólnie i w porozumieniu z inną
osobą, którą okazała się M.S., co znalazło swoje odzwierciedlenie w treści wyroku SO w K.
W związku z powyższym, postanowieniem z 7.2.2020 r. ponownie wszczęto dochodzenie w sprawie zdarzenia
zaistniałego w okresie od 14.2.2012 r. do 28.8.2012 r. w S., przeciwko M.S., która działając wspólnie
i w porozumieniu z R.S., pełniącym funkcję Prezesa spółki „A.”, złośliwie i uporczywie naruszała prawa pracownika
w osobie J.G., wynikających ze stosunku pracy, tj. o czyn z art. 218 § 1a KK. Następnie M.S. przedstawiono zarzut
popełnienia przestępstwa z art. 218 § 1a KK i skierowano akt oskarżenia.
W świetle powyższego nie budzi wątpliwości, że do wszczęcia postępowania w sprawie złośliwego i uporczywego
naruszania praw pracowniczych J.G. w związku z jego zatrudnieniem doszło 14.3.2014 r., a zatem z chwilą wydania
pierwszego postanowienia o wszczęciu dochodzenia. Postanowienie o wszczęciu śledztwa lub dochodzenia inicjuje
postępowanie przygotowawcze w sprawie o konkretny czyn. Zakres przedmiotowy tego postępowania wyznacza opis
zdarzenia w sensie historycznym. Porównanie opisu czynu z postanowienia o wszczęciu dochodzenia z 14.3.2014 r.
z opisem czynu przypisanego M.S. w zaskarżonym wyroku prowadzi do jednoznacznych wniosków, że dotyczą one
tego samego zdarzenia. Nie ma przy tym znaczenia, że we wskazanym postanowieniu jako pracodawcę wskazano
R.S., właściciela firmy „A.” z siedzibą w S., w której ww. pełnił funkcję prezesa zarządu. Postanowienie o wszczęciu
śledztwa lub dochodzenia nie określa zakresu podmiotowego postępowania, a wyłącznie zakres przedmiotowy. Ten
pierwszy wyznacza dopiero postanowienie o przedstawieniu zarzutów, które, jak wskazano wyżej, obecnie nie ma
znaczenia z punktu widzenia wydłużenia okresu przedawnienia karalności. W tej sytuacji drugie postanowienie
o wszczęciu dochodzenia z 7.2.2020 r. pozostaje bez znaczenia z punktu widzenia zainicjowania fazy in rem co do
czynu przypisanego M.S. Było ono zresztą całkowicie zbędne, choć niewątpliwie ułatwiało rejestrację sprawy
w jednostce prokuratury, w sytuacji gdy akta główne po skierowaniu aktu oskarżenia przeciwko R.S. znajdowały się
w SR w S. Nie bez znaczenia zapewne pozostawał fakt, że liczenie terminów procesowych sprawy zarejestrowanej
z pierwotnym wszczęciem „wygenerowałoby” wieloletnie postępowanie.
Wskazane argumenty prowadzą do wniosku, że zaskarżony wyrok nie zapadł z obrazą art. 439 § 1 pkt. 9 KPK w zw.
z art. 17 § 1 pkt. 6 KPK, ponieważ w sprawie nie doszło do przedawnienia karalności przestępstwa przypisanego
skazanej, który na mocy art. 102 KK w brzmieniu nadanym ZmKK16 uległ wydłużeniu o kolejne 10 lat, w związku
z wszczęciem dochodzenia 14.3.2014 r. Tym samym kasacja podlegała oddaleniu jako oczywiście bezzasadna.
W tej sytuacji bezprzedmiotowe stało się rozstrzyganie w zakresie wniosku o wstrzymanie wykonania zaskarżonego
wyroku.

Komentarz
Na tle rozpoznawanej sprawy jawi się bezsporne twierdzenie, że późniejsze wszczęcie śledztwa lub dochodzenia
w sprawie o ten sam czyn, co do którego toczy się już postępowanie przygotowawcze, nie ma znaczenia dla
ustalenia momentu „wszczęcia postępowania” w rozumieniu art. 102 KK, który należy liczyć od tego pierwotnego
postanowienia inicjującego postępowanie in rem. Bez znaczenia pozostaje okoliczność, czy to drugie wszczęcie
nastąpiło omyłkowo, czy też intencjonalnie, jedynie dla celów statystycznych. Decyzja ta w żaden sposób nie
pogarsza bowiem sytuacji procesowej podejrzanego, gdyż już pierwsze wszczęcie wywołało skutek przewidziany
w art. 102 KK.

Postanowienie SN z 5.10.2022 r., IV KK 369/22







 

Zaskarżona kasacja została oddalona przez SN jako bezzasadna. Decyzja ta wynikała z faktu, że przedawnienie karalności przestępstwa przypisanego skazanej uległo wydłużeniu o kolejne 10 lat z chwilą wszczęcia postępowania w 2014 r. Bezprzedmiotowe okazało się wstrzymywanie wykonania zaskarżonego wyroku.