Dopuszczalność umorzenia postępowania karnego przed rozprawą
Umorzenie postępowania karnego przed rozprawą na podstawie art. 17 § 1 pkt. 2 KPK jest dopuszczalne jedynie wtedy, gdy kompleksowo zgromadzony materiał dowodowy nie daje podstaw do oskarżenia danej osoby o zarzucany czyn. W niniejszej sprawie podniesiono zarzuty dotyczące nielegalnego pozyskania dowodów przez CBA, co skutkowało umorzeniem postępowania w części. Prokurator Okręgowy oraz Prokurator Generalny zaskarżyli decyzje sądowe, argumentując błędy proceduralne i interpretacyjne. SN uchylił zaskarżone postanowienia, wskazując na brak oczywistych podstaw do umorzenia postępowania przed rozprawą.
Tematyka: umorzenie postępowania, postępowanie karne, art. 17 § 1 pkt. 2 KPK, materiał dowodowy, CBA, błędy proceduralne, Sąd Najwyższy, SN, kontrola odwoławcza, interpretacja przepisów, Sąd I instancji
Umorzenie postępowania karnego przed rozprawą na podstawie art. 17 § 1 pkt. 2 KPK jest dopuszczalne jedynie wtedy, gdy kompleksowo zgromadzony materiał dowodowy nie daje podstaw do oskarżenia danej osoby o zarzucany czyn. W niniejszej sprawie podniesiono zarzuty dotyczące nielegalnego pozyskania dowodów przez CBA, co skutkowało umorzeniem postępowania w części. Prokurator Okręgowy oraz Prokurator Generalny zaskarżyli decyzje sądowe, argumentując błędy proceduralne i interpretacyjne. SN uchylił zaskarżone postanowienia, wskazując na brak oczywistych podstaw do umorzenia postępowania przed rozprawą.
Umorzenie postępowania karnego przed rozprawą na podstawie art. 17 § 1 pkt. 2 KPK jest dopuszczalne jedynie wtedy, gdy kompleksowo zgromadzony materiał dowodowy – bez dokonywania oceny poszczególnych dowodów pod względem merytorycznym – w ogóle nie daje podstaw do oskarżenia danej osoby o zarzucany czyn, a więc gdy żaden z tych dowodów nie wskazuje choćby na prawdopodobieństwo popełnienia tego czynu lub nie uzasadnia możliwości popełnienia go przez oskarżonego. Opis stanu faktycznego SO w T. postanowieniem z 19.1.2022 r. na podstawie art. 34 § 3 KPK wyłączył do odrębnego rozpoznania sprawę pięciu oskarżonych w zakresie zarzucanych im czynów, a na podstawie art. 339 § 3 pkt 2 KPK umorzył postępowanie w pozostałym zakresie. W uzasadnieniu postanowienia Sąd I instancji podniósł, że zasadnicze dowody mające wskazywać na popełnienie przez określonych oskarżonych zarzucanych im czynów z art. 13 § 1 i 2 KK w zw. z art. 299 § 1 KK i art. 299 § 6a KK zostały nielegalnie pozyskane przez CBA w wyniku operacji specjalnej, w skład której wchodziły: kontrola operacyjna oraz transakcja pozorna, uregulowane odpowiednio w przepisach art. 17 i art. 19 ustawy z 9.6.2006 r. o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 1900). Powyższe postanowienie na niekorzyść oskarżonych zaskarżył Prokurator Okręgowy w W., zarzucając: 1. Obrazę przepisów prawa materialnego, polegającą na niezasadnym przyjęciu, że czyny kwalifikowane wobec oskarżonych z art. 13 § 1 i 2 KK w zw. z art. 299 §1,5 i 6 KK i z art. 299 § 6a KK nie miały związku z art. 107 § 1 KKS; 2. Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, polegający na niezasadnym przyjęciu, że jak wynika z treści zeznań funkcjonariusza CBA pod przykryciem, czy też treści zapisów protokołów kontroli operacyjnej, przestępstwem bazowym dla czynu opisanego w art. 299 KK nie miało być przestępstwo z art. 107 § 1 KKS ani żaden inny czyn, co do którego mogła być zarządzona kontrola operacyjna w myśl ustawy o CBA, podczas gdy prawidłowa analiza zeznań funkcjonariusza CBA w zestawieniu z zapisami z protokołów operacyjnych prowadzi do wniosku, że tym „bazowym” przestępstwem był czyn opisany w treści art. 107 § 1 KKS; 3. Obrazę przepisów postępowania, tj. art. 168a KPK przez uznanie, że materiał dowodowy z kontroli operacyjnej w niniejszej sprawie nie może podlegać ujawnieniu jako niedopuszczalny z mocy ustawy. W oparciu o powyższe Prokurator Okręgowy w W. wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia w całości i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do merytorycznego rozpoznania. SA w G. utrzymał w mocy zaskarżone postanowienie. Kasację od tego orzeczenia wniósł Prokurator Generalny, zaskarżając postanowienie w całości na niekorzyść oskarżonych. Skarżący zarzucił rażące i mające istotny wpływ na treść postanowienia naruszenie przepisów prawa karnego procesowego, a mianowicie art. 433 § 2 KPK i art. 457 § 3 KPK w zw. z art. 94 § 1 pkt. 5 KPK w zw. z art. 98 § 1 KPK i w zw. z art. 458 KPK, polegające na zaniechaniu wszechstronnej kontroli odwoławczej oraz należytego rozważenia wszystkich zarzutów podniesionych w środku odwoławczym, w konsekwencji czego doszło do obrazy art. 339 § 3 pkt. 2 KPK. Prokurator Generalny wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia oraz utrzymanego nim w mocy postanowienia SO w T. i przekazanie sprawy do merytorycznego rozpoznania SO w T. Po rozpoznaniu kasacji wniesionej przez Prokuratora Generalnego na niekorzyść SN postanowił uchylić zaskarżone postanowienie SA w G. i utrzymane nim w mocy postanowienie SO w T., i przekazać sprawę w tym zakresie SO w T. do ponownego rozpoznania jako Sądowi I instancji. Uzasadnienie SN Zdaniem SN kasacja okazała się zasadna w stopniu oczywistym, bowiem SA w G. rzeczywiście nie dokonał prawidłowej merytorycznej oceny zarzutów odwoławczych, przez co w sposób rażący i mający istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia naruszył przepisy prawa wskazane przez Prokuratora Generalnego. Rozważania należało rozpocząć od stwierdzenia, że pierwszy zarzut zażaleniowy, kwestionujący w ogóle możliwość procedowania in concreto w trybie przewidzianym w art. 339 § 3 pkt. 1 KPK został poddany przez Sąd ad quem analizie w sposób skrajnie odbiegający od wymogu jego rzetelnej oceny, mimo że autor środka odwoławczego na poparcie swoich tez przytoczył szereg rzeczowych argumentów. Należało przyznać rację skarżącemu, że nie sposób uznać, iż zebrany materiał dowodowy był na tyle jednoznaczny i ewidentny, aby dawał podstawę do umorzenia postępowania z powodu oczywistego braku podstaw oskarżenia. Przeciwnie, wymowa zgromadzonych dowodów nie ma jednoznacznej treści i bez dokonania wieloaspektowej, wszechstronnej analizy i krytycznej oceny poszczególnych dowodów w aspekcie ich legalności oraz wiarygodności nie można stwierdzić, że w niniejszej sprawie akt oskarżenia jest ewidentnie niezasadny. Jednocześnie nie ulega wątpliwości, że podejmując decyzję o umorzeniu postępowania, należy wziąć pod uwagę całość zgromadzonego materiału dowodowego. W przeciwnym wypadku sąd de facto dokonuje oceny dowodów, gdyż odrzuca ich część jako podstawę rozstrzygnięcia. W odniesieniu do przeszkody procesowej w postaci „braku faktycznych podstaw oskarżenia”, prawodawca wyraźnie zastrzegł, że na etapie merytorycznej kontroli oskarżenia umorzenie postępowania z jej powodu jest możliwe tylko wtedy, gdy ów brak jest „oczywisty”. Nie dokonał natomiast takiego zastrzeżenia w stosunku do przeszkody „braku przestępności czynu” (por. art. 339 § 3 pkt 2 KPK oraz art. 339 § 3 pkt 1 KPK w zw. z art. 17 § 1 pkt 2 KPK). W judykaturze wskazuje się jednak, że na tym etapie procesu decyzja umarzająca w oparciu o art. 17 § 1 pkt 2 KPK w zw. z art. 339 § 3 pkt 1 KPK jest dopuszczalna tylko wtedy, gdy z zebranego w postępowaniu przygotowawczym materiału dowodowego wynika w sposób oczywisty, że zarzucony oskarżonemu czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego. Takie orzeczenie musi się opierać wyłącznie na niebudzących wątpliwości materiałach postępowania przygotowawczego. W konsekwencji, jeśli zebrane dowody nie mają jednoznacznego wyrazu, gdy dokonanie trafnych ustaleń faktycznych co do istotnych okoliczności czynu wymaga gruntownego zbadania i wieloaspektowej krytycznej oceny materiału dowodowego, umorzenie postępowania na posiedzeniu przed rozprawą nie jest dopuszczalne (zob. postanowienie SN z 13.9.2005 r., V KK 143/05, ). Odmienne brzmienia art. 339 § 3 pkt. 1 KPK w zw. z art. 17 § 1 pkt. 2 KPK oraz art. 339 § 3 pkt. 2 KPK nie mogą jednak pozostać bez wpływu na ocenę, wnikliwą i kompleksową analizę normatywną tych regulacji. Sąd, który w ramach merytorycznej kontroli oskarżenia umarza postępowanie z powodu braku faktycznych podstaw oskarżenia, gdy ów brak nie jest oczywisty, ignoruje przesłankę umorzenia wyartykułowaną wprost w ustawie. Sąd, który umarza postępowanie na podstawie art. 339 § 3 pkt. 1 KPK w zw. z art. 17 § 1 pkt. 2 KPK, mimo że brak ten nie jest oczywisty, postępuje sprzecznie z utrwaloną linią interpretacyjną tych regulacji (por. postanowienie SN z 19.11.2021 r., I KZ 45/21). Lektura uzasadnienia postanowienia SA w G. wskazuje, że orzeczenie to nie spełnia standardów rzetelnej kontroli odwoławczej w aspekcie wszystkich postawionych zarzutów w wywiedzionym środku odwoławczym. Zażalenie prokuratora dotyczyło zagadnień stricte związanych z procedowaniem w ramach oceny i treści dowodów, a nie ich zadekretowanej „oczywistości” w rozumieniu powołanej wyżej przesłanki umorzenia postępowania przed rozprawą. W tym stanie rzeczy konieczne stało się uchylenie przez SN zarówno zaskarżonego postanowienia, jak i utrzymanego nim w mocy orzeczenia (w sprecyzowanym w sentencji opisie), o co słusznie wniósł skarżący w petitum nadzwyczajnego środka zaskarżenia. W toku dalszego postępowania SO w T. powinien mieć na względzie poczynione uwagi i procedować w oparciu o rzeczywistą treść określonych instytucji przewidzianych w procedurze karnej. Komentarz Na tle rozpoznawanej sprawy warto zaznaczyć, że uznanie kasacji za zasadną wiązało się z przedstawionymi kwestiami przede wszystkim natury procesowej, gdyż rozstrzygnięcie SN oznacza tylko tyle – i aż tyle – że sięgnięcie w niniejszej sprawie po rozwiązanie określone w art. 339 § 3 pkt. 2 KPK było ewidentnie chybione. Nie oznacza to, że w toku przewodu sądowego zasadność postawionych zarzutów w skardze głównej może zostać uznana w szczególności za nieudowodnioną, ze stosownymi w tym aspekcie konsekwencjami, które przewidują przepisy prawa. Postanowienie SN z 9.11.2022 r., V KK 408/22,
Uchylenie postanowień sądowych przez SN wskazuje na konieczność rzetelnej kontroli odwoławczej oraz kompleksowej analizy materiału dowodowego przed podjęciem decyzji o umorzeniu postępowania. Istotne jest, by sąd uwzględnił wszystkie zarzuty strony odwołującej i dokonał merytorycznej oceny dowodów. Pomimo uchylenia postanowień, sprawa powróciła do Sądu I instancji dla ponownego rozpatrzenia.