Wnikliwa analiza sądu ad quem podstawą zmiany wyroku sądu meriti

Wydanie przez Sąd odwoławczy orzeczenia odmiennego co do istoty, w szczególności przez zmianę wyroku sądu meriti i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu i przypisanego nieprawomocnym wyrokiem czynu, powinno być poprzedzone dokonaniem przez sąd ad quem szczegółowej analizy całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w trakcie postępowania sądowego.

Tematyka: Sąd odwoławczy, sąd meriti, wyrok sądu, uniewinnienie, analiza dowodów, apelacja, kasacja, naruszenie prawa procesowego, Sąd Najwyższy

Wydanie przez Sąd odwoławczy orzeczenia odmiennego co do istoty, w szczególności przez zmianę wyroku sądu meriti i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu i przypisanego nieprawomocnym wyrokiem czynu, powinno być poprzedzone dokonaniem przez sąd ad quem szczegółowej analizy całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w trakcie postępowania sądowego.

 

Wydanie przez Sąd odwoławczy orzeczenia odmiennego co do istoty, w szczególności przez zmianę wyroku
sądu meriti i uniewinnienie oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu i przypisanego nieprawomocnym
wyrokiem czynu, powinno być poprzedzone dokonaniem przez sąd ad quem szczegółowej analizy
całokształtu materiału dowodowego ujawnionego w trakcie postępowania sądowego.
Opis stanu faktycznego
A.I. oskarżony został o to, że 26.8.2018 r. podczas jazdy samochodem na trasie Ł., wykorzystując bezradność E.N.
i brak zdolności do pokierowania swoim postępowaniem wynikającym z choroby, doprowadził ją do poddania się
innej czynności seksualnej, tj. o czyn z art. 198 KK.
Wyrokiem z 16.8.2021 r., II K 375/20, Sąd Rejonowy w Z. uznał oskarżonego A.I. za winnego określonego czynu,
przyjmując kwalifikację prawną z art. 197 § 2 KK i za to wymierzył mu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, której
wykonanie warunkowo zawiesił na okres próby 2 lat, oddając oskarżonego w tym okresie pod dozór kuratora
sądowego.
Apelacje od tego orzeczenia zostały wniesione przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej E.N., w części
dotyczącej orzeczenia o karze, a także przez obrońców oskarżonego w całości.
W apelacji wniesionej przez obrońcę E.P. podniesione zostały zarzuty obrazy przepisów postępowania, tj. art. 7 KPK
i art. 5 § 2 KPK.
Również drugi obrońca C.K., podniósł naruszenie przepisów proceduralnych, zarzucając obrazę art. 7 KPK w zw.
z art. 410 KPK, art. 4 KPK w zw. z art. 170 § 1 i 3 KPK, art. 201 KPK i art. 391 § 1 KPK.
Obaj obrońcy wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego od przypisanego mu czynu.
Wyrokiem z 16.2.2022 r., II Ka 277/21, po rozpoznaniu wskazanych wyżej apelacji i uzupełnieniu postępowania
dowodowego, Sąd Okręgowy w Ł. zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że oskarżonego A.I. uniewinnił od
popełnienia zarzucanego mu czynu.
Kasację od wyroku Sądu drugiej instancji wniósł pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej E.N. Zaskarżając orzeczenie
to w całości zarzucił rażące naruszenie prawa procesowego, mające istotny wpływ na treść zaskarżonego wyroku,
a mianowicie: art. 4 KPK, art. 7 KPK i art. 410 KPK.
W oparciu o zarzuty pełnomocnik wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Ł.
W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator Prokuratury Rejonowej w O. wniósł o jej oddalenie, jako oczywiście
bezzasadnej, a stanowisko to podtrzymał prokurator Prokuratury Krajowej uczestniczący w rozprawie kasacyjnej.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu kasacji wniesionej przez pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej, uchylił zaskarżony
wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Ł.
Uzasadnienie SN
Zdaniem Sądu Najwyższego wniesiona w tej sprawie kasacja jest zasadna trafnie bowiem podniesiono w niej zarzuty
rażącego naruszenia prawa procesowego, a w szczególności art. 7 KPK i art. 410 KPK.
Nie może w tym stanie rzeczy budzić wątpliwości, że postąpienie przez Sąd drugiej instancji po myśli art. 437 § 2 in
principio KPK możliwe jest jedynie w razie kumulatywnego spełnienia następujących warunków:
1.   uwzględnienia całokształtu materiału dowodowego ujawnionego zarówno w toku rozprawy głównej, jak
     i odwoławczej (art. 410 KPK w zw. z art. 458 KPK);
2.   dokonania kompleksowej oceny dowodów, przeprowadzonej w zgodzie z zasadą wyrażoną w art. 7 KPK;
3.   sporządzenia uzasadnienia spełniającego wymogi wskazane w art. art. 424 § 1 pkt 1 KPK, przy czym wymóg ten
     nabiera szczególnego znaczenia w zakresie tych dowodów, które stały się podstawą odmiennego orzeczenia
     sądu drugiej instancji. W niniejszej sprawie Sąd Okręgowy w Ł. tym wymogom nie sprostał.





Słusznie zauważył skarżący, że dokonana w instancji odwoławczej ocena dowodów ma charakter oceny dowolnej
a nie swobodnej, zwłaszcza, że nie uwzględnia całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w toku
postępowania.
Jak wynika z pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, podstawą wydania orzeczenia reformatoryjnego były
w pierwszym rzędzie dowody przeprowadzone w postępowaniu odwoławczym, w tym pozytywna – w sensie
wiarygodności – ocena zeznań świadków H.I. oraz A.B., uznanie za niewiarygodne depozycji oskarżycielki posiłkowej
E.N. z uwagi na sprzeczności między ich treścią z postępowania przygotowawczego (po jej ujawnieniu
w postępowaniu drugoinstancyjnym) a złożonymi w postępowaniu jurysdykcyjnym, przy uwzględnieniu treści opinii
psychologicznych dotyczących możliwości jej konfabulacji, a wreszcie sprzeczność jej wersji zdarzenia z zasadami
logicznego rozumowania.
Trafny jest również wywód pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej co do sposobu oceny przez sąd ad quem zeznań
pokrzywdzonej i wyciągnięcie wniosku co do ich niewiarygodności przede wszystkim przez pryzmat ich sprzeczności
z różnych etapów postępowania, bez pogłębionej analizy ewentualnych przyczyn odmienności treści tych depozycji.
Podzielić należy wprawdzie stanowisko Sądu odwoławczego o popełnionym przez sąd meriti błędzie w ustaleniach
faktycznych, w których przyjęto, że oskarżony A.I. dotykał krocza pokrzywdzonej, rzecz w tym, że nie może to
obciążać E.N., która przecież zarówno w toku przesłuchania przed sądem w trybie art. 185c § 2 KPK, jak i zeznając
na rozprawie głównie przed Sądem pierwszej instancji była w tym względzie konsekwentna twierdząc, że jej były
partner „próbował dotknąć krocza”. Z tymi depozycjami nie pozostaje wbrew pozorom w sprzeczności pierwsza
relacja pokrzywdzonej zawarta w protokole ustnego zawiadomienia o przestępstwie, w którym przecież E.N., nie
operując wprawdzie zacytowanym wyżej określeniem, wprost wskazała na sposób postępowania A.I. tempore
criminis, „w trakcie jazdy wolną ręka obłapiał mnie po nogach i wsadzał rękę pod sukienkę”.
Wreszcie, za co najmniej dowolne uznać należy uznanie przez Sąd drugiej instancji za nieprzekonujące tłumaczenie
ze strony pokrzywdzonej w odniesieniu do natężenia stawianego przez nią oporu. Przypomnienia wymaga, że brak
zgody na zachowania o charakterze seksualnym nie zawsze musi przybierać formę intensywnego oporu czynnego,
zaś brak zgody na tego rodzaju działania ze strony sprawcy, chociażby przy uwzględnieniu kontekstu sytuacyjnego
oraz osobowego, może przybierać również formę sprzeciwu werbalnego, połączonego z innymi czynnościami np.
odpychanie ręki napastnika.
Całokształt przeprowadzonych powyżej rozważań nie pozostawia wątpliwości co do zasadności sformułowanych
przez skarżącego w kasacji zarzutów rażącego naruszenia regulacji art. 410 KPK i art. 7 KPK, przez pominięcie
części zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a jednocześnie dokonanie analizy pozostałych dowodów
w sposób uchybiający zasadnie swobodnej ich oceny.
Uchybienia te mogły mieć przy tym istotny wpływ na treść wyroku sądu ad quem, skutkując co najmniej
przedwczesnym uniewinnieniem oskarżonego A.I. od popełnienia zarzucanego mu i przypisanego wyrokiem Sądu
pierwszej instancji czynu.
Implikowało to uchylenie poddanego kontroli kasacyjnej wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Łomży
do ponownego rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
Procedując ponownie Sąd ten rozpozna wniesione przez strony apelacje, a podejmując decyzję co do ich zasadności
lub niezasadności rozstrzygnie w przedmiocie odpowiedzialności oskarżonego bacząc, aby podstawą tego
orzeczenia – w szczególności przy ewentualnym wydawaniu wyroku reformatoryjnego – był całokształt
przeprowadzonych w sprawie dowodów, ocenionych zgodnie z regułą wynikającą z art. 7 KPK.

Komentarz
W kontekście tezy wyroku, jeżeli Sąd odwoławczy jednoznacznie podważa przeprowadzoną przez Sąd pierwszej
instancji ocenę dowodów zebranych w sprawie i przyjęte na jej podstawie ustalenia faktyczne stanowiące podstawę
zaskarżonego wyroku tego Sądu, wówczas jego obowiązkiem jest przeprowadzenie i zaprezentowanie
w uzasadnieniu wydanego przez siebie – tak odmiennego co do istoty – wyroku, pełnej oceny wszystkich dowodów
zebranych w toku postępowania. Powinien to uczynić w sposób zgodny z rygorami wskazanymi w art. 7 KPK oraz
art. 410 KPK. Równocześnie Sąd ten powinien skonkretyzować podjęte – na podstawie tej oceny – swoje odmienne
ustalenia faktyczne, obrazujące przebieg zdarzenia, będącego przedmiotem osądu w tym postępowaniu. Oznacza to,
że Sąd odwoławczy nie może ograniczać się do wyeksponowania określonej okoliczności, którą traktuje jako
wyłączną przyczynę swojego rozstrzygnięcia, ale jego powinnością jest zweryfikowanie znaczenia tego dowodu,
w oparciu o który ją ustalił, przez jego konfrontację z pozostałymi dowodami, zwłaszcza tymi, które dla sądu a quo
stanowiły podstawę przyjęcia tak odmiennych ustaleń co do zrealizowania przez oskarżonego, przedmiotowym
działaniem, wszystkich znamion, wymaganych dla uznania jego sprawstwa zarzucanego mu czynu (zob. wyrok Sądu
Najwyższego z 17.5.2023 r., IV KK 631/21, 
).

Wyrok Sądu Najwyższego z 23.5.2023 r., IV KK 283/22, 







 

Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok Sądu drugiej instancji i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Ł., uzasadniając decyzję rażącym naruszeniem prawa procesowego, szczególnie art. 7 KPK i art. 410 KPK.