Podstawa wniesienia skargi do Sądu Najwyższego na wyrok sądu odwoławczego

Zgodnie z przepisami KPK, skarga do Sądu Najwyższego na wyrok sądu odwoławczego może być wniesiona jedynie z powodu naruszenia określonych przepisów. Analiza treści skargi i uzasadnienia Sądu Najwyższego wykazuje, że sąd odwoławczy działał zgodnie z przepisami proceduralnymi i materialnymi, co doprowadziło do oddalenia skargi obrońcy oskarżonego.

Tematyka: Sąd Najwyższy, skarga, wyrok sądu odwoławczego, naruszenie prawa, art. 539a KPK, art. 437 KPK, art. 439 § 1 KPK, art. 454 KPK, kontrola odwoławcza

Zgodnie z przepisami KPK, skarga do Sądu Najwyższego na wyrok sądu odwoławczego może być wniesiona jedynie z powodu naruszenia określonych przepisów. Analiza treści skargi i uzasadnienia Sądu Najwyższego wykazuje, że sąd odwoławczy działał zgodnie z przepisami proceduralnymi i materialnymi, co doprowadziło do oddalenia skargi obrońcy oskarżonego.

 

Zgodnie z art. 539a § 1 i § 3 KPK od wyroku sądu odwoławczego uchylającego wyrok sądu I instancji
i przekazującego sprawę do ponownego rozpoznania stronom przysługuje skarga do Sądu Najwyższego,
przy czym może być ona wniesiona wyłącznie z powodu naruszenia art. 437 KPK lub z powodu uchybień
określonych w art. 439 § 1 KPK. A zatem rozpoznanie skargi musi się ograniczać do zbadania, czy zachodzi
tzw. bezwzględna przyczyna odwoławcza z art. 439 § 1 KPK albo czy sąd odwoławczy uchylił wyrok mimo
braku formalnych przeszkód określonych w art. 454 KPK do wydania wyroku zmieniającego, względnie ‒ czy
jest konieczne przeprowadzenie w całości przewodu sądowego (art. 437 § 2 in fine KPK).
Opis stanu faktycznego
M.K. został oskarżony o przestępstwo z art. 216 § 1 i 2 KK w zw. z art. 12 § 1 KK i z art. 212 § 1 i 2 KK w zw. z art.
12 § 1 KK.
Wyrokiem z 18.11.2022 r., XVI K 1117/20, Sąd Rejonowy w C. na podstawie art. 17 § 1 pkt 3 KPK w zw. z art. 1 § 2
KK postępowanie karne wobec oskarżonego M.K. co do zarzucanych mu czynów umorzył.
Apelację od tego wyroku wniósł pełnomocnik oskarżyciela prywatnego.
Po rozpoznaniu apelacji Sąd Okręgowy w C. wyrokiem z 10.3.2023 r., VII Ka 89/23, uchylił zaskarżony wyrok
i sprawę przekazał sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Od powyższego wyroku sądu odwoławczego skargę na podstawie art. 539a § 1 KPK wniósł obrońca oskarżonego,
który zarzucił rażące naruszenie prawa mające istotny wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 437 KPK, przez
uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w sytuacji nierozważenia
wszystkich wniosków i dowodów oskarżonego M.K. i pominięcia jego wyjaśnień, tj. brak wszechstronnego
i wyczerpującego odniesienia się do wszystkich faktów i okoliczności mających znaczenie w sprawie, a mianowicie
faktu, że żaden dowód nie potwierdza, iż rzekome zniewagi słowne czy w postaci rysunku zostały stworzone czy
wypowiedziane przez oskarżonego, jak również faktu, że grupa stworzona na Facebooku nie była grupą otwartą, jak
próbuje to wskazać sąd okręgowy, i wyłącznie określone osoby mogły być jej członkami.
W konkluzji obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi odwoławczemu do
ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy po rozpoznaniu skargi obrońcy oskarżonego postanowił oddalić skargę.
Uzasadnienie SN
Zdaniem Sądu Najwyższego skarga obrońcy oskarżonego okazała się niezasadna i należało ją oddalić.
Analiza treści uzasadnienia skargi wskazuje, że jej autor postuluje, aby Sąd Najwyższy w niniejszym postępowaniu
w istocie rzeczy zbadał zasadność oceny materiału dowodowego dokonanej przez sąd odwoławczy. Zarówno
w petitum skargi, jak i w jej motywach obrońca dokonuje wprost własnej oceny dowodów oraz własnych ustaleń
faktycznych, które miałyby obecnie stać się przedmiotem analizy przez Sąd Najwyższy w ramach postępowania
skargowego. W rzeczy samej treść skargi jest zbliżona swoją formą wprost do apelacji i nie podnosi wyraźnie
okoliczności mogących stanowić podstawę skargi od wyroku sądu odwoławczego. Należy zdecydowanie podkreślić,
że postępowanie w trybie skargi na wyrok sądu odwoławczego nie służy dublowaniu przeprowadzonej już w sprawie
kontroli odwoławczej. Przedmiotem kontroli w tym postępowaniu jest tylko stwierdzenie, czy uchylając wyrok sądu
I instancji z przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania, sąd odwoławczy kierował się podstawami wydania
wyroku kasatoryjnego wskazanymi w art. 539a § 3 KPK oraz czy takie rozstrzygnięcie było w konkretnej sprawie
konieczne.
Analizując apelację pełnomocnika oskarżyciela prywatnego, sąd odwoławczy krytycznie ocenił stanowisko sądu
I instancji i przeprowadził w tym zakresie stosowne rozważania, uznając za trafny zarzut naruszenia przez ten sąd
prawa materialnego, a mianowicie art. 115 § 2 KK. Podniósł między innymi, co następuje: „Sąd Rejonowy
w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku w żaden sposób nie wykazał, że czyny zarzucane oskarżonemu cechują się
znikomym stopniem społecznej szkodliwości, bowiem nie odniósł się do okoliczności determinujących uznanie
występowania w realiach niniejszej sprawy takiego stopnia społecznej szkodliwości czynów zarzucanych
oskarżonemu adekwatnie do treści art. 115 § 2 KK (...) Sąd Rejonowy nie uwzględnił w stopniu wystarczającym
okoliczności mogących wskazywać na uznanie, że społeczna szkodliwość czynów nie jest znikoma. (...) Sąd



Rejonowy, uzasadniając swoje rozstrzygnięcie, przedstawił okoliczności, które nie mają związku z możliwością
umorzenia postępowania z uwagi na znikomy stopień społecznej szkodliwości zarzucanych czynów”. Dokonując
krytycznej oceny stanowiska sądu I instancji, sąd odwoławczy podsumował: „W konsekwencji Sąd Rejonowy
w czasie przeprowadzania na nowo przewodu w całości powinien ponownie wnikliwie przeanalizować i ocenić
zgromadzony w sprawie materiał dowodowy z uwzględnieniem rozważań przedstawionych powyżej”.
Należy więc stwierdzić, że w układzie procesowym, jaki wystąpił w toku niniejszego postępowania, sąd odwoławczy
nie miał możliwości wydania innego orzeczenia niż to, jakie ostatecznie zapadło, bowiem na przeszkodzie takiemu
rozstrzygnięciu stał kategoryczny zakaz wynikający z art. 454 § 1 KPK (reguła ne peius). Ten przepis wprowadza
nakaz określonego zachowania się przez sąd odwoławczy, a mianowicie sąd ten nie może skazać oskarżonego,
który został uniewinniony w I instancji lub co do którego w I instancji umorzono postępowanie. Musi w tej sytuacji
uchylić wyrok sądu l instancji i przekazać mu sprawę do ponownego rozpoznania. Tak zresztą zgodnie z art. 437 § 2
zd. 2 KPK uchylenie orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd odwoławczy może
nastąpić wyłącznie w wypadkach wskazanych w art. 439 § 1 KPK oraz w art. 454 KPK lub jeżeli jest konieczne
przeprowadzenie na nowo przewodu w całości. W sytuacji gdy zaistnieją przesłanki z art. 454 KPK, ich skutkiem
musi być uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, gdyż sąd odwoławczy nie może
skazać po raz pierwszy w II instancji. Innymi słowy, sąd odwoławczy nie może skazać oskarżonego, co do którego
sąd I instancji umorzył postępowanie – i to niezależnie od tego, na jakiej podstawie prawnej doszło do takiego
umorzenia (lub uniewinnił oskarżonego).
W niniejszej sprawie sąd odwoławczy, rozpoznając wniesioną na niekorzyść oskarżonego apelację, doszedł do
wniosku, że umorzenie postępowania ze względu na przyjęcie znikomego stopnia społecznej szkodliwości
zarzucanych czynów przez sąd I instancji było niezasadne. Jakkolwiek sąd II instancji nie powołał się wprost na
regułę ne peius z art. 454 § 1 KPK, to analiza jego argumentów dowodzi jednoznacznie, że podstawą decyzji
o uchyleniu zaskarżonego wyroku i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania był wzgląd na unormowanie
tego przepisu, związane z konstytucyjną zasadą dwuinstancyjności. Ten zaś przepis stanowi jedną z podstaw
wydania orzeczenia kasatoryjnego wskazanych w art. 437 § 2 KPK. Chociaż sąd okręgowy stwierdził enigmatycznie,
że w sprawie sąd I instancji powinien przeprowadzić „na nowo przewód w całości”, to nie ulega wątpliwości, że
w zaistniałym układzie procesowym sąd ten musi ponownie ocenić wszystkie zebrane w sprawie dowody. A zatem
stwierdzenie poprawności zastosowania przez sąd odwoławczy art. 454 § 1 KPK jest wystarczające do akceptacji
wyroku tegoż sądu, a tym samym oddalenia skargi obrońcy oskarżonego.

Komentarz
Rozwijając zaprezentowaną w nagłówku tezę, należy wskazać, że niedopuszczalne jest, aby Sąd Najwyższy w trybie
art. 539a KPK samodzielnie ponownie oceniał, czy zachowanie oskarżonego wyczerpuje znamiona czynu
zabronionego, i w następstwie dojścia do odmiennych wniosków, z tego tylko powodu, uchylić zaskarżony wyrok
(por. postanowienie Sądu Najwyższego z 10.2.2017 r., IV KS 6/16, 
). Sąd Najwyższy w postępowaniu
wywołanym wniesieniem skargi na wyrok sądu odwoławczego nie może oceniać, czy zaistniały merytoryczne
podstawy określone w art. 454 KPK do wydania wyroku zmieniającego, nie jest wszak władny na podstawie art. 539a
§ 1 KPK do oceniania materiału dowodowego przedstawionego w sprawie. Rozpoznanie sprawy w tym zakresie
z natury rzeczy należy do sądów powszechnych, natomiast ingerencja Sądu Najwyższego w ten zakres orzekania
ponad wszelką wątpliwość stanowiłaby naruszenie ustawowych kompetencji. Poza sporem pozostaje fakt, że
rozważania w kwestii, czy rację ma sąd odwoławczy, kwestionując przyjętą przez sąd I instancji ocenę stopnia
społecznej szkodliwości zarzucanych M.K. czynów, czy też trafności umorzenia na tej podstawie postępowania,
pozostaje poza zakresem kontroli Sądu Najwyższego orzekającego w przedmiocie skargi. Nie budzi zatem
wątpliwości trafność decyzji w kwestii oddalenia, na podstawie art. 539e § 2 KPK, przedmiotowej skargi.

Postanowienie Sądu Najwyższego z 18.7.2023 r., IV KS 29/23, 








 

Sąd Najwyższy w postanowieniu IV KS 29/23 uznał skargę obrońcy oskarżonego za niezasadną. Decyzja ta wynikała z faktu, że Sąd Najwyższy nie ma kompetencji do ponownej oceny materiału dowodowego ani do wnikania w ocenę sądu odwoławczego. Zatem skarga została ostatecznie oddalona zgodnie z przepisami KPK.