Odpowiedzialność Skarbu Państwa za błędy sądu
Sąd Najwyższy uznał, że odpowiedzialność odszkodowawcza Skarbu Państwa za błędy sądu niższej instancji wiąże się jedynie z ekscesami i skrajnymi błędami. Sprawa dotyczyła odmowy wydania pozwolenia na budowę bloków mieszkalnych, która spowodowała opóźnienie inwestycji deweloperskiej. Deweloper domagał się 4 mln zł odszkodowania, ale sądy nie uwzględniły jego żądania, argumentując, że nie doszło do rażących nieprawidłowości. Sąd Najwyższy podkreślił konieczność uzyskania pozwolenia od organów publicznych i brak możliwości samowolnego zabudowywania nieruchomości.
Tematyka: Sąd Najwyższy, odpowiedzialność Skarbu Państwa, błędy sądu, odszkodowanie, pozwolenie na budowę, deweloper, postępowanie sądowoadministracyjne, Naczelny Sąd Administracyjny, eksces sądowy
Sąd Najwyższy uznał, że odpowiedzialność odszkodowawcza Skarbu Państwa za błędy sądu niższej instancji wiąże się jedynie z ekscesami i skrajnymi błędami. Sprawa dotyczyła odmowy wydania pozwolenia na budowę bloków mieszkalnych, która spowodowała opóźnienie inwestycji deweloperskiej. Deweloper domagał się 4 mln zł odszkodowania, ale sądy nie uwzględniły jego żądania, argumentując, że nie doszło do rażących nieprawidłowości. Sąd Najwyższy podkreślił konieczność uzyskania pozwolenia od organów publicznych i brak możliwości samowolnego zabudowywania nieruchomości.
Sąd Najwyższy uznał, że skoro strona miała możliwość wniesienia skargi kasacyjnej od nieprawomocnego orzeczenia wojewódzkiego sądu administracyjnego do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który wyeliminował błędne orzeczenie, jedynie ekscesy i skrajne błędy sądu niższej instancji mogą wiązać się z odpowiedzialnością odszkodowawczą Skarbu Państwa. „D.” sp. z o.o. zajmująca się działalnością deweloperską wystąpiła o wydanie pozwolenia na budowę bloków mieszkalnych. Organ I instancji odmówił wydania pozwolenia, organ II instancji je wydał. Sąd administracyjny I instancji uchylił zaskarżone rozstrzygnięcie, jednak orzeczenie to zostało uchylone przez NSA, który w uzasadnieniu wyroku przedstawił liczne zastrzeżenia co do orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Po wydaniu wyroku przez sąd I instancji deweloper wstrzymał przygotowania do realizacji inwestycji. „D.” sp. z o.o. pozwała Skarb Państwa domagając się wypłaty 4 mln zł z tytułu utraconych korzyści. Dowodziła, że z powodu błędów Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu do budowy bloków mieszkalnych doszło z 3-letnim opóźnieniem, z powodu którego musiała sprzedawać lokale po obniżonej cenie. Sądy I i II instancji oraz SN nie uwzględniły żądania dewelopera. Sądy niższych instancji uznały, że o odpowiedzialności Skarbu Państwa można by mówić jedynie w razie stwierdzenia rażącej nieprawidłowości po stronie sądu, jednak w ich ocenie do popełnienia takiej nieprawidłowości nie doszło. Oddalając skargę kasacyjną „D.” sp. z o.o. SN wskazał, że właściciel nieruchomości nie ma możliwości samowolnego zabudowywania jej, konieczne jest uzyskanie pozwolenia od właściwych władz publicznych. Podejmując decyzję o wydaniu pozwolenia na budowę lub jej odmowie jego wydania, organy nie mogą kierować się wyłącznie interesem właściciela nieruchomości, muszą uwzględnić m.in. interesy właścicieli sąsiednich nieruchomości czy uwarunkowania związane z ekologią. Postępowanie nie ogranicza się do jednej decyzji, istnieje bowiem możliwość zaskarżenia rozstrzygnięcia organu do organu II instancji. Również postępowanie sądowoadministracyjne w sprawie dotyczącej wydania pozwolenia na budowę przewiduje możliwość zaskarżenia rozstrzygnięcia wojewódzkiego sądu administracyjnego do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sąd Najwyższy podkreślił, że „D.” sp. z o.o. skorzystała z tego rozwiązania i wniosła skargę kasacyjną do NSA. W rezultacie orzeczenie WSA nie uprawomocniło się na skutek korzystnego dla „D.” sp. z o.o. wyroku NSA. W ocenie SN, aby można było w takim przypadku mówić o nieprawidłowym działaniu sądu, musiałoby dojść do swego rodzaju ekscesu, działania sądu, którego nie można by uznać za sprawowanie wymiaru sprawiedliwości, stanowiłoby sprzeniewierzenie się pełnionej roli. Natomiast postępowanie w tej sprawie przebiegało jak wiele innych i zakończyło się orzeczeniem korzystnym dla „D.” sp. z o.o. Wyrok SN z 22.6.2018 r., II CSK 560/17
Sąd Najwyższy podkreślił, że aby Skarb Państwa ponosił odpowiedzialność za błędy sądu, musiałby dojść do ekscesu, który stanowiłby sprzeniewierzenie się roli wymiaru sprawiedliwości. W tym konkretnym przypadku nie doszło do takiej sytuacji, a deweloper nie otrzymał odszkodowania. Sprawa pokazała skomplikowane procedury związane z uzyskaniem pozwolenia na budowę i możliwość zaskarżenia decyzji do kolejnych instancji.