Informacja o umowach zawieranych przez Sąd Najwyższy jako informacja publiczna
Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że majątek, którym dysponuje Sąd Najwyższy jest majątkiem publicznym, dlatego sposób rozporządzania tymi środkami w ramach realizacji zadań jest informacją publiczną. Jednocześnie stwierdził, że bezczynności polegającej na nieudostępnieniu żądanej wnioskiem informacji publicznej w postaci zawieranych przez Sąd Najwyższy umów, jakiej dopuścił się Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego nie można uznać za rażącą, jeśli zobowiązany organ pozostawał w przeświadczeniu o prawidłowości przyjętej wykładni przepisów ustawy z 6.9.2001 r. o dostępie do informacji publicznej (t.j.: Dz.U. z 2018 r. poz. 1330; dalej jako: DostInfPubU). K.B. zwrócił się do Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o przesłanie danych zawierających treść wszystkich umów zawartych przez Sąd Najwyższy w grudniu 2015 r. W odpowiedzi na wniosek Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego wskazał, że umowy prawa cywilnego lub umowy prawa pracy, których stroną jest Sąd Najwyższy lub Pierwszy Prezes SN nie świadczą o działalności tych podmiotów w znaczeniu, w którym o takiej działalności jest mowa w art. 61 ust. 1 Konstytucji, nie są też dokumentami, o których mowa w art. 61 ust. 2 Konstytucji, nie świadczą też o sprawach publicznych w znaczeniu, w którym o takich sprawach jest mowa w art. 1 ust. 1 DostInfPubU, ani nie są dokumentami, o których mowa w art. 6 ust. 2 DostInfPubU. Jak wyjaśniono, umowy zawierane poza trybem zamówień publicznych mogą być ewentualnie udostępniane osobom trzecim w całości lub w części wyłącznie na zasadach określonych w ustawie z 27.8.2009 r. o finansach publicznych (t.j.: Dz.U. z 2017 r. poz. 2077 ze zm.; dalej jako: FinPubU). Stanowisko organu w odniesieniu do umów pracowniczych zawartych ze zwykłymi pracownikami zostało uznane za nieprawidłowe przez Sąd, który stwierdził, że umowy te również stanowią informację publiczną.
Tematyka: Sąd Najwyższy, informacja publiczna, umowy, Naczelny Sąd Administracyjny, finanse publiczne, umowy cywilnoprawne, dostęp do informacji publicznej
Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że majątek, którym dysponuje Sąd Najwyższy jest majątkiem publicznym, dlatego sposób rozporządzania tymi środkami w ramach realizacji zadań jest informacją publiczną. Jednocześnie stwierdził, że bezczynności polegającej na nieudostępnieniu żądanej wnioskiem informacji publicznej w postaci zawieranych przez Sąd Najwyższy umów, jakiej dopuścił się Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego nie można uznać za rażącą, jeśli zobowiązany organ pozostawał w przeświadczeniu o prawidłowości przyjętej wykładni przepisów ustawy z 6.9.2001 r. o dostępie do informacji publicznej (t.j.: Dz.U. z 2018 r. poz. 1330; dalej jako: DostInfPubU). K.B. zwrócił się do Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o przesłanie danych zawierających treść wszystkich umów zawartych przez Sąd Najwyższy w grudniu 2015 r. W odpowiedzi na wniosek Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego wskazał, że umowy prawa cywilnego lub umowy prawa pracy, których stroną jest Sąd Najwyższy lub Pierwszy Prezes SN nie świadczą o działalności tych podmiotów w znaczeniu, w którym o takiej działalności jest mowa w art. 61 ust. 1 Konstytucji, nie są też dokumentami, o których mowa w art. 61 ust. 2 Konstytucji, nie świadczą też o sprawach publicznych w znaczeniu, w którym o takich sprawach jest mowa w art. 1 ust. 1 DostInfPubU, ani nie są dokumentami, o których mowa w art. 6 ust. 2 DostInfPubU. Jak wyjaśniono, umowy zawierane poza trybem zamówień publicznych mogą być ewentualnie udostępniane osobom trzecim w całości lub w części wyłącznie na zasadach określonych w ustawie z 27.8.2009 r. o finansach publicznych (t.j.: Dz.U. z 2017 r. poz. 2077 ze zm.; dalej jako: FinPubU). Stanowisko organu w odniesieniu do umów pracowniczych zawartych ze zwykłymi pracownikami zostało uznane za nieprawidłowe przez Sąd, który stwierdził, że umowy te również stanowią informację publiczną.
Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że majątek, którym dysponuje Sąd Najwyższy jest majątkiem publicznym, dlatego sposób rozporządzania tymi środkami w ramach realizacji zadań jest informacją publiczną. Jednocześnie stwierdził, że bezczynności polegającej na nieudostępnieniu żądanej wnioskiem informacji publicznej w postaci zawieranych przez Sąd Najwyższy umów, jakiej dopuścił się Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego nie można uznać za rażącą, jeśli zobowiązany organ pozostawał w przeświadczeniu o prawidłowości przyjętej wykładni przepisów ustawy z 6.9.2001 r. o dostępie do informacji publicznej (t.j.: Dz.U. z 2018 r. poz. 1330; dalej jako: DostInfPubU). Stan faktyczny K.B. zwrócił się do Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o przesłanie danych zawierających treść wszystkich umów zawartych przez Sąd Najwyższy w grudniu 2015 r. W odpowiedzi na wniosek Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego wskazał, że umowy prawa cywilnego lub umowy prawa pracy, których stroną jest Sąd Najwyższy lub Pierwszy Prezes SN nie świadczą o działalności tych podmiotów w znaczeniu, w którym o takiej działalności jest mowa w art. 61 ust. 1 Konstytucji, nie są też dokumentami, o których mowa w art. 61 ust. 2 Konstytucji, nie świadczą też o sprawach publicznych w znaczeniu, w którym o takich sprawach jest mowa w art. 1 ust. 1 DostInfPubU, ani nie są dokumentami, o których mowa w art. 6 ust. 2 DostInfPubU. Jak wyjaśniono, umowy zawierane poza trybem zamówień publicznych mogą być ewentualnie udostępniane osobom trzecim w całości lub w części wyłącznie na zasadach określonych w ustawie z 27.8.2009 r. o finansach publicznych (t.j.: Dz.U. z 2017 r. poz. 2077 ze zm.; dalej jako: FinPubU). Natomiast treść części umów objęta jest tajemnicą pracowniczą. Jednocześnie organ wskazał, że w grudniu 2015 r., w wyniku postępowań o udzielenie zamówienia publicznego, zostały podpisane 3 umowy, które udostępniono wnioskodawcy. Z uzasadnienie WSA i NSA K.B. wniósł do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargę na bezczynność Pierwszego Prezesa SN polegającą na nieudostępnieniu żądanej wnioskiem informacji publicznej. Stowarzyszenie W. zgłosiło swój udział w postępowaniu. Sąd zobowiązał Pierwszego Prezesa SN do rozpatrzenia wniosku skarżącego i stwierdził, że bezczynność organu nie miała miejsca z rażącym naruszeniem prawa. WSA w Warszawie uznał bowiem, że Pierwszy Prezes SN w sposób nieprawidłowy przystąpił do załatwienia wniosku skarżącego, zaś efektem tego nieprawidłowego działania była bezczynność w zakresie udostępnienia informacji publicznej. Podstawowym obowiązkiem organu było ustalenie, czy w miesiącu określonym żądaniem zawarł jakiekolwiek umowy, co nie powinno sprawić trudności, z uwagi na krótki okres czasu wskazany przez skarżącego. Jednak bez ustalenia czy organ w ogóle posiada żądaną informację rozpoczęto procedowanie w kierunku rozważań czysto teoretycznych. W ocenie Sądu, doręczona skarżącemu odpowiedź organu jest nieadekwatna do treści wniosku i wymijająca. Błędne jest stanowisko organu apriori wyłączające ze zbioru informacji publicznej umowy o pracę zawarte z organem państwa, bowiem umowy te dotyczą w istocie wydatkowania środków publicznych i dlatego mieszą się w pojęciu informacji publicznej. Nie oznacza to jednak, że takie samo będzie rozstrzygnięcie organu w odniesieniu do umów pracowniczych zawartych ze zwykłymi pracownikami, jak wobec umów o pracę z pracownikami decyzyjnymi czy pełniącymi funkcje publiczne (zob. wyrok NSA z 10.4.2015 r., I OSK 1108/14; wyrok NSA z 31.7.2013 r., I OSK 742/13, orzeczenia.nsa.gov.pl). Za nieprawidłowe Sąd uznał stanowisko, że zawierane przez organ umowy cywilne mogą być udostępniane jedynie w trybie i na zasadach FinPubU, bowiem wskazane przez organ regulacje nie określają w ogóle trybu dostępu do tych umów. Jednocześnie wyjaśniono, że umowy cywilnoprawne zawierane przez podmioty państwowe w trybie ustawy z 29.1.2004 r. - Prawo zamówień publicznych (t.j.: Dz.U. z 2018 r. poz. 1986 ze zm.) są jawne i podlegają udostępnieniu na zasadach określonych w przepisach regulujących dostęp do informacji publicznej. Jednak i w tym zakresie Pierwszy Prezes SN pozostaje w bezczynności, bowiem nie wypowiedział się czy udostępnione skarżącemu trzy umowy to są to wszystkie umowy które zostały zawarte w grudniu 2015 r. Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargi kasacyjne Pierwszego Prezesa SN i Stowarzyszenia S. W uzasadnieniu wyroku stwierdzono, że stwierdzona przez WSA w Warszawie bezczynność nie miała cech rażącego naruszenia prawa, gdyż wynikała jedynie z wadliwego procedowania w tej sprawie przez podmiot zobowiązany do udostępnienia informacji publicznej. Pierwszy Prezes SN nie dokonał ustalenia, czy posiada żądane informacje, ani czy jest to informacja przetworzona czy prosta. Ustalenia takie pozwoliłyby organowi na wydanie decyzji o udostępnieniu lub odmowie udostępnienia żądanych danych np. z uwagi na ochronę prywatności pracowników. Wyrok NSA z 13.3.2019 r., I OSK 666/17
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargi kasacyjne Pierwszego Prezesa SN i Stowarzyszenia S. W uzasadnieniu wyroku stwierdzono, że stwierdzona przez WSA w Warszawie bezczynność nie miała cech rażącego naruszenia prawa, gdyż wynikała jedynie z wadliwego procedowania w tej sprawie przez podmiot zobowiązany do udostępnienia informacji publicznej. Pierwszy Prezes SN nie dokonał ustalenia, czy posiada żądane informacje, ani czy jest to informacja przetworzona czy prosta. Ustalenia takie pozwoliłyby organowi na wydanie decyzji o udostępnieniu lub odmowie udostępnienia żądanych danych np. z uwagi na ochronę prywatności pracowników.