Akty Prezydenta RP zawiadamiające sędziów SN o dacie przejścia w stan spoczynku podlegają zaskarżeniu

Prokonstytucyjna wykładnia dotycząca zaskarżenia aktów Prezydenta RP stwierdzających przejście sędziów SN w stan spoczynku. Stan faktyczny opisujący skargi sędziów SN i postępowanie przed NSA. Stanowisko NSA w zakresie dopuszczalności kontroli sądowoadministracyjnej aktów Prezydenta RP. Wyjaśnienie NSA dotyczące istniejącego stosunku prawnego pomiędzy Prezydentem RP a sędziami SN.

Tematyka: sędziowie SN, Prezydent RP, Naczelny Sąd Administracyjny, stan spoczynku, akt zaskarżenia, kontrola sądowoadministracyjna

Prokonstytucyjna wykładnia dotycząca zaskarżenia aktów Prezydenta RP stwierdzających przejście sędziów SN w stan spoczynku. Stan faktyczny opisujący skargi sędziów SN i postępowanie przed NSA. Stanowisko NSA w zakresie dopuszczalności kontroli sądowoadministracyjnej aktów Prezydenta RP. Wyjaśnienie NSA dotyczące istniejącego stosunku prawnego pomiędzy Prezydentem RP a sędziami SN.

 

Prokonstytucyjna wykładnia art. 37 § 1 i art. 111 § 1–1b ustawy z 8.12.2017 r. o Sądzie Najwyższym (t.j.: Dz.U.
z 2019 r. poz. 825, dalej jako: SNU), ze względu na treść art. 4 ust. 1 ustawy z 21.11.2018 r. o zmianie ustawy
o Sądzie Najwyższym (Dz.U. z 2018 r. poz. 2507; dalej jako: ustawa nowelizująca) prowadzi do uznania
dopuszczalności zaskarżenia aktu Prezydenta RP stwierdzającego przejście sędziego Sądu Najwyższego
w stan spoczynku – uznał Naczelny Sąd Administracyjny.
Stan faktyczny
Kilku sędziów SN wniosło do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie skargi na pisma Prezydenta RP
zawiadamiające ich o dacie przejścia w stan spoczynku wydane na podstawie art. 39 w zw. z art. 111 § 1 SNU.
Prezydent RP wniósł o odrzucenie skarg jako niedopuszczalnych. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie
umorzył postępowania w związku z wejściem w życie przepisów ustawy nowelizującej. Jak wskazano, na podstawie
jej regulacji sędziowie SN, którzy przeszli w stan spoczynku w związku z ukończeniem 65 lat na podstawie art. 111 §
1 SNU, powrócili do pełnienia urzędu na stanowisku wcześniej zajmowanym. Jednocześnie art. 4 ustawy
nowelizującej nakazuje umorzyć postępowania wszczęte na podstawie art. 37 § 1 i art. 111 § 1–1b SNU.
Stanowisko NSA
Sędziowie, którzy byli adresatami pism Prezydenta RP złożyli zażalenia, a Naczelny Sąd Administracyjny
uchylił zaskarżone postanowienia. W uzasadnieniach wskazano, że postępowanie sądowoadministracyjne
nie mieści się w dyspozycji art. 4 ust. 1 ustawy nowelizującej. Pojęcie sprawy sądowoadministracyjnej nie
może być utożsamiane ze sprawą prowadzoną w postępowaniu przed organami administracji publicznej, bez
względu na to, z jakim rodzajem postępowania mamy do czynienia.
Jednocześnie Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że w obu sytuacjach określonych w art. 37 § 1 i art. 111 § 1–
1b SNU, Prezydent RP mógł wyrazić zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska przez sędziego SN po wdrożeniu
postępowania przewidzianego tymi przepisami. Zgodnie z treścią art. 39 SNU, datę przejścia sędziego w stan
spoczynku stwierdza Prezydent RP. W uzasadnieniu podkreślono, że stosowanie tej regulacji do przepisów
przejściowych zostało przyjęte zarówno przez naukę, jak i praktykę. Chwila przejścia sędziego SN w stan
spoczynku ma dużą doniosłość prawną, gdyż sędzia w stanie spoczynku nie może wykonywać władztwa
jurysdykcyjnego. W rezultacie Naczelny Sąd Administracyjny uznał, że w obu sytuacjach normatywnych, do
których odsyła art. 4 ust. 1 ustawy nowelizującej, na Prezydencie RP ciążył obowiązek wydania stosownego
aktu, o jakim stanowi art. 39 SNU. Stwierdził też, że akt stwierdzający przejście lub przeniesienie sędziego SN
w stan spoczynku podlega kontroli sądowoadministracyjnej.
Naczelny Sąd Administracyjny wyjaśnił, że sporne akty zostały wydane przez Prezydenta RP w ramach istniejącego
stosunku prawnego związanego z pełnieniem urzędu sędziego SN. Z chwilą powołania na urząd sędziego pomiędzy
sędzią a państwem powstaje stosunek służbowy, który posiada elementy publicznoprawne oraz stosunku pracy. Na
gruncie wcześniej obowiązującej ustawy z 23.11.2002 r. o Sądzie Najwyższym (t.j: Dz.U. z 2016 r. poz. 1254 ze zm.)
organem w zakresie przeniesienia sędziego SN w stan spoczynku był Pierwszy Prezes SN. Przyjęta w SNU zmiana
organu w zakresie potwierdzania faktu przejścia w stan spoczynku lub przeniesienia do tego stanu nie może
prowadzić do pogorszenia sytuacji prawno-ustrojowej sędziego przez pozbawienie takiej osoby prawa
zaskarżania aktów Prezydenta RP. Z tego powodu Prezydent RP na gruncie SNU musi być traktowany jak
organ administracji publicznej w znaczeniu funkcjonalnym. Jednocześnie Naczelny Sąd Administracyjny
stwierdził, że r ozwiązanie takie nie narusza konstytucyjno-prawnego statusu Prezydenta RP jako głowy
państwa polskiego. Rola jaką przyjmuje Prezydent RP w konkretnych, normatywnych sytuacjach zależy od
pozytywnej regulacji jego uprawnień. Zdaniem Naczelnego Sądu Administracyjnego, przyjęcie innej interpretacji
obowiązujących przepisów prowadziłoby do naruszenia zasad wynikających z art. 2 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP, bo
de facto sędzia SN zostałby pozbawiony możliwości sądowego kwestionowania działań mających wpływ na zakres
jego praw i obowiązków wynikających ze stosunku prawnego łączącego ten podmiot z państwem.
Ponieważ sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości poprzez kontrolę działalności administracji
publicznej, to jeżeli postanowienie Prezydenta RP wydane na podstawie art. 39 SNU jest rozstrzygnięciem w sprawie
indywidualnej, a tylko w takiej formie może działać Prezydent RP na podstawie art. 142 ust. 2 Konstytucji RP, to tym
samym to rozstrzygnięcie podlega kognicji sądów administracyjnych, bo jest decyzją w znaczeniu materialnym.
A gdyby przyjąć, że nie jest to decyzja tylko akt, to również tej kognicji podlega, z tym tylko, że inaczej są
ukształtowane formalne warunki wniesienia skargi.



Postanowienia NSA: z 18.4.2019 r., II GZ 51/19 i II GZ 60/19 oraz z 25.4.2019 r., II GZ 62/19







 

Naczelny Sąd Administracyjny uchylił zaskarżone postanowienia i wyjaśnił, że akty Prezydenta RP podlegają kontroli sądowoadministracyjnej. NSA wskazał, że Prezydent RP musi być traktowany jak organ administracji publicznej w znaczeniu funkcjonalnym. Postanowienia NSA z 18.4.2019 r. i 25.4.2019 r. potwierdzające interpretację dotyczącą kontroli aktów Prezydenta RP przez sądy administracyjne.