Powikłanie pooperacyjne nie oznacza, że doszło do popełnienia błędu medycznego

Czynnikiem, którego nie da się wykluczyć jest ryzyko powstania szkody nawet przy zachowaniu należytej staranności oraz postępując zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. NSA przyjął, że nie każde powikłanie pooperacyjne należy uznawać za błąd w sztuce medycznej. Stan faktyczny opisuje sytuację, w której pacjentka odczuwała przewlekłe bóle po operacji kręgosłupa, jednakże sąd stwierdził brak podstaw do uznania naruszenia jej praw. Opinia konsultanta wojewódzkiego potwierdziła, że obie operacje zostały wykonane prawidłowo, a obluzowanie śruby jest znanym powikłaniem. NSA podkreślił, że ocena opinii lekarza należy do organu i nie każde powikłanie musi być traktowane jako błąd medyczny.

Tematyka: powikłanie pooperacyjne, błąd medyczny, NSA, prawa pacjenta, świadczenia zdrowotne, należyta staranność, opinia konsultanta, biegły medyczny

Czynnikiem, którego nie da się wykluczyć jest ryzyko powstania szkody nawet przy zachowaniu należytej staranności oraz postępując zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. NSA przyjął, że nie każde powikłanie pooperacyjne należy uznawać za błąd w sztuce medycznej. Stan faktyczny opisuje sytuację, w której pacjentka odczuwała przewlekłe bóle po operacji kręgosłupa, jednakże sąd stwierdził brak podstaw do uznania naruszenia jej praw. Opinia konsultanta wojewódzkiego potwierdziła, że obie operacje zostały wykonane prawidłowo, a obluzowanie śruby jest znanym powikłaniem. NSA podkreślił, że ocena opinii lekarza należy do organu i nie każde powikłanie musi być traktowane jako błąd medyczny.

 

Czynnikiem, którego nie da się wykluczyć jest ryzyko powstania szkody nawet przy zachowaniu należytej
staranności oraz postępując zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. NSA przyjął, że nie każde powikłanie
pooperacyjne należy uznawać za błąd w sztuce medycznej.
Stan faktyczny
Podstawą wydania wyroku było skierowanie skargi kasacyjnej od wyroku WSA w Warszawie z 15.2.2019 r. (VII
SA/Wa 1417/18) w sprawie ze skargi W.M. na decyzję Rzecznika Praw Pacjenta z 4.4.2018 r. w przedmiocie
niestwierdzenia naruszenia praw pacjenta. W wyniku przeprowadzonej operacji kręgosłupa pacjentka odczuwała
przewlekłe bóle. W trakcie operacji zostały wstawione śruby stabilizujące, jednakże jedna z nich obluzowała się
w efekcie W.M. odczuwała ból. Pomimo ponownej operacji jej stan nie uległ znaczącej poprawie.
W.M. na podstawie art. 8 PrPacjRPPU wniosła do Rzecznika PP skargę na naruszenie prawa do świadczeń
zdrowotnych. Jednak Rzecznik nie stwierdził naruszenia prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych przez podmioty
lecznicze, wskazując iż brak jest katalogu zasad ostrożnego postępowania oraz jego zakresu. Stawiane wymagania
lekarzom nie oznaczają ich odpowiedzialności za rezultat leczenia ani odpowiedzialności na zasadzie ryzyka.
Ponadto konsultant wojewódzki w swojej opinii stwierdzi, iż obie operacje zostały wykonane prawidłowo,
a obluzowanie śruby jest jednym z częstych możliwych powikłań, o czym W.M. została poinformowana przed
operacją.
W związku z powyższym WSA oddalił skargę W.M. i stwierdził, że zarzuty jakie przedstawiła skarżąca do opinii
konsultanta nie znajdują podstaw w stanie faktycznym i prawnym sprawy.
Stanowisko NSA
W omawianym orzeczeniu NSA stwierdził, że przestrzeganie zasad ostrożności ma zagwarantować osiągnięcie
pomyślnego skutku poprzez podjęcie czynności medycznych oraz minimalizowanie ryzyka z nimi
związanego. Podstawę prawną decyzji organu stanowi art. 53 ust. 1 pkt 1 PrPacjRPPU. Rzecznik Praw Pacjenta po
przeprowadzeniu postępowania wyjaśniającego wyjaśnił pacjentowi, którego sprawa dotyczy, że nie stwierdził
naruszenia praw pacjenta. Sąd wziął pod uwagę zgromadzony materiał dowodowy, który została zebrany i oceniony
w sposób prawidłowy przez Rzecznika. Materiał dowodowy nie daje podstaw do stwierdzenia naruszenia praw
pacjenta. Organ wziął pod uwagę stanowisko i wyjaśnienia podmiotu leczniczego, wraz z dokumentacją medyczną
skarżącej, jak i opinię konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie neurochirurgii.
NSA wskazał, że czynnikiem, którego nie da się wykluczyć jest ryzyko powstania szkody nawet przy zachowaniu
należytej staranności oraz postępując zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. Sąd I instancji słusznie przyjął, że
wnioski sformułowane w opinii mają charakter jasny i kategoryczny. Odpowiadają bowiem treści dokumentacji
medycznej i rozstrzygają, czy proces leczniczy w badanym okresie był błędny oraz, czy zastosowane leczenie
odpowiadało przyjętemu rozpoznaniu i aktualnej wiedzy medycznej, uwzględniającej bieżący stan chorej i jego
zmiany. NSA słusznie podkreślił, że ustalając stan faktyczny organ dokonuje samodzielnie oceny mocy dowodowej
opinii i dopiero, gdy oceni, że nie spełnia ona wymogów obowiązany jest podjąć czynności przez zwrócenie się do
innego biegłego. Tym samym ocena opinii należy do organu, a sąd poddaje tę ocenę kontroli. NSA przyjął, że nie
każde powikłanie pooperacyjne należy uznawać za błąd w sztuce medycznej.
W omawianym wyroku z 3.12.2019 r. (II OSK 2989/19) NSA odniósł się do naruszenia praw pacjenta. Pacjentka
uznała, że powikłanie pooperacyjne należy kwalifikować jako błąd medyczny. Zgodnie z art. 6 ust. 1 PrPacjRPPU
pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej. Natomiast
zgodnie z art. 8 PrPacjRPPU pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą
starannością przez podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych w warunkach odpowiadających
określonym w odrębnych przepisach wymaganiom fachowym i sanitarnym. Przy udzielaniu świadczeń
zdrowotnych osoby wykonujące zawód medyczny kierują się zasadami etyki zawodowej określonymi przez właściwe
samorządy zawodów medycznych. błędem lekarskim nie jest powikłanie wynikające ze stanu pacjenta. W stanie
faktycznym sprawy materiał dowodowy nie dał podstaw do wszczęcia postępowania przeciwko szpitalowi.
Sądy uznały, że nie doszło do naruszenia praw pacjenta, gdyż powikłanie pooperacyjne nie zawsze jest błędem
medycznym. Jeżeli świadczenia zdrowotne były udzielane z należytą starannością przez podmioty udzielające
świadczeń zdrowotnych w warunkach odpowiadających wymaganiom fachowym i sanitarnym to nie może dojść do
naruszenia praw pacjenta. W stanie faktycznym sprawy ze zgromadzonej dokumentacji medycznej wynika, że proces



diagnostyczno-leczniczy pacjentki w czasie hospitalizacji był zgodny z aktualną wiedzą medyczną i przeprowadzony
został z należytą starannością.
Wyrok NSA z 3.12.2019 r., II OSK 2989/19







 

NSA w wyroku z 3.12.2019 r. uznał, że powikłanie pooperacyjne nie zawsze jest równoznaczne z błędem medycznym i pacjentka nie miała podstaw do wnioskowania o naruszenie jej praw. Sądy potwierdziły, że udzielanie świadczeń zdrowotnych z należytą starannością nie jest naruszeniem, nawet jeśli wystąpi powikłanie. Proces diagnostyczno-leczniczy pacjentki był zgodny z aktualną wiedzą medyczną i przeprowadzony z należytą starannością.