Pełnomocnictwo domniemane małżonka

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w wyroku z 3.6.2020 r. przypomniał stanowisko orzecznictwa dotyczące wniesienia środka zaskarżenia od decyzji administracyjnej przez małżonka na podstawie domniemanego pełnomocnictwa. Skarżąca zarzuciła naruszenia przepisów KPA oraz KRO, argumentując, że odwołanie zostało złożone w terminie. WSA w Łodzi uchylił zaskarżone postanowienie, wskazując na znaczenie udokumentowanego pełnomocnictwa w postępowaniu administracyjnym.

Tematyka: Wojewódzki Sąd Administracyjny, Łódź, pełnomocnictwo domniemane, odwołanie, postępowanie administracyjne, naruszenie przepisów, KPA, KRO, dokument pełnomocnictwa, prawo procesowe

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w wyroku z 3.6.2020 r. przypomniał stanowisko orzecznictwa dotyczące wniesienia środka zaskarżenia od decyzji administracyjnej przez małżonka na podstawie domniemanego pełnomocnictwa. Skarżąca zarzuciła naruszenia przepisów KPA oraz KRO, argumentując, że odwołanie zostało złożone w terminie. WSA w Łodzi uchylił zaskarżone postanowienie, wskazując na znaczenie udokumentowanego pełnomocnictwa w postępowaniu administracyjnym.

 

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi w wyroku z 3.6.2020 r. (II SA/Łd 948/19, 
) przypomniał
stanowisko orzecznictwa, zgodnie z którym wniesienie środka zaskarżenia (odwołania) od decyzji
administracyjnej nie jest sprawą „mniejszej wagi” w rozumieniu art. 33 § 4 KPA i nie pozwala na działanie
małżonka tylko na podstawie domniemanego pełnomocnictwa.
Zaskarżonym postanowieniem Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego stwierdził, że odwołanie K. R. – G.
(dalej: Skarżąca) od decyzji organu pierwszej instancji zostało wniesione z uchybieniem terminu. Przedmiotową
decyzję doręczono bowiem profesjonalnemu pełnomocnikowi Skarżącej 10.7.2019 r., zaś mężowi Skarżącej -
11.7.2019 r., a Strony nie zakwestionowały prawidłowości doręczeń. Zatem organ ustalił, że termin do wniesienia
odwołania upłynął 24.7.2019 r. Natomiast 25.7.2019 r. nadano przesyłkę zawierającą odwołanie od ww. decyzji, które
nie zawierało prośby o przywrócenie terminu do wniesienia środka zaskarżenia, a które zostało podpisane jedynie
przez Skarżącą, zaś w treści pisma nie powołano się na jej działanie na podstawie pełnomocnictwa udzielonego
przez męża. Jak wynika z akt administracyjnych takie pełnomocnictwo (opatrzone datą 20.7.2019 r.) złożono do
organu dopiero 16.8.2019 r.
Skarga administracyjna
Skargę na powyższe postanowienie wywiodła Skarżąca (działająca w imieniu własnym oraz jako pełnomocnik męża)
i zarzuciła następujące naruszenia:
• art. 40 § 2 ustawy z 14.6.1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (t.j.: Dz.U. z 2020 r. poz. 256, dalej:
KPA) polegające na błędnym uznaniu, iż doręczenie decyzji pełnomocnikowi Skarżącej wywołuje skutki tak dla
Skarżącej, jak i dla jej męża;
• art. 7 KPA i art. 8 KPA poprzez zaniechanie dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego i załatwienia sprawy
w oparciu o całokształt materiału dowodowego w sytuacji, gdy odwołanie z 25.7.2019 r. zostało złożone w przez
Skarżącą w imieniu własnym oraz w imieniu męża;
• art. 29 ustawy z 25.2.1964 r. Kodeks rodzinny i opiekuńczy (t.j.: Dz.U. z 2020 r. poz. 1359, dalej: KRO), art. 36 § 2
KRO i art. 40 KPA w zw. z art. 109 KPA i art. 129 § 2 KPA bowiem bieg terminu do wniesienia odwołania rozpoczyna
się od daty doręczenia decyzji stronie, a nie tylko pełnomocnikowi. Skarżąca uznała, że skoro jej mężowi decyzję
doręczono 11.7.2019 r., to w jego przypadku złożenie odwołania nastąpiło w ustawowym terminie.
Strona wniosła o uchylenie zaskarżonego postanowienia i przyjęcie odwołania z 25.7.2019 r. do rozpoznania jako
złożonego w terminie oraz o zasądzenie kosztów postępowania sądowego.
Postępowanie odwoławcze
WSA w Łodzi w pierwszej kolejności przywołał treść przepisów mających zastosowanie w rozpatrywanej sprawie.
Zgodnie bowiem z art. 129 § 1 i 2 KPA odwołanie wnosi się do właściwego organu odwoławczego za pośrednictwem
organu, który wydał decyzję w terminie czternastu dni od dnia doręczenia decyzji stronie, a gdy strona ustanowiła
pełnomocnika – od doręczenia decyzji temu pełnomocnikowi. Zatem dopiero skuteczne doręczenie wydanej decyzji
otwiera dla tej strony termin na wniesienie odwołania. Z kolei art. 134 KPA nakłada na organ odwoławczy obowiązek
przeprowadzenia postępowania wstępnego polegającego na podjęciu czynności mających na celu ustalenie, czy
wniesione odwołanie jest dopuszczalne, oraz czy zostało wniesione z zachowaniem terminu. W takiej sytuacji
merytoryczne rozpatrzenie środka zaskarżenia nie jest możliwe, albowiem prowadziłoby do wydania decyzji
dotkniętej wadą nieważności.
Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy WSA w Łodzi wskazał, że Strony nie kwestionują prawidłowości
doręczeń decyzji ani daty tych doręczeń. Osią sporu pozostaje natomiast okoliczność, czy odwołanie wniosła
Skarżąca wyłącznie w imieniu własnym czy również jako pełnomocnik męża. Dla rozstrzygnięcia tej kwestii kluczowa,
w ocenie Sądu, pozostaje okoliczność złożenia pełnomocnictwa udzielonego przez K. G. swojej żonie przy piśmie
zatytułowanym „zażalenie na postanowienie Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego (...) doręczonego K.G.
6.8.2019 r.”, bowiem wywołała ten prawnie relewantny skutek, że w dniu rozstrzygania o dopuszczalności odwołania
organ drugiej instancji posiadał już wiedzę o udzieleniu pełnomocnictwa, a zatem stosownie do treści art. 7 KPA
powinien był tę wiedzę uwzględnić w toku postępowania.
W ocenie WSA w Łodzi organ nie naruszył - wbrew twierdzeniom Skarżącej - art. 40 KPA ani art. 109 KPA i nie
przypisywał skutków doręczenia kwestionowanej decyzji adwokatowi Skarżącej wobec jej męża. Organ prawidłowo




ustalił daty doręczania decyzji stronom postępowania i wywiódł z tego właściwe wnioski co biegu terminu do złożenia
odwołania.
Dopuszczalność pełnomocnictwa domniemanego
WSA w Łodzi wskazał, że przyczyną rozpatrywanego sporu jest niejednoznaczne zachowanie Skarżącej, która
w treści odwołania nie powołała się na pełnomocnictwo od męża, które później przedstawiono organowi. Wniesienie
odwołania od decyzji nie jest sprawą „mniejszej wagi” w rozumieniu art. 33 § 4 KPA i nie pozwala na
działanie małżonka tylko na podstawie domniemanego pełnomocnictwa (wyrok NSA z 8.4.2011 r. I OSK
858/10, 
). Podstawy działania w postępowaniu administracyjnym w czyimś imieniu nie mogą stanowić
wyłącznie przepisy KRO, lecz wymagane jest powołanie się przed organem na fakt działania jako pełnomocnik
i przedstawienie dokumentu pełnomocnictwa. Zatem zarzut Skarżącej naruszenia art. 29 KRO i art. 36 § 2 KRO nie
jest trafiony. Pełnomocnictwo, aby mogło wywrzeć skutek w postępowaniu musi zostać uzewnętrznione, czyli
informacja o jego istnieniu musi dotrzeć do organu w myśl art. 33 § 2 KPA, zgodnie z którym pełnomocnictwo
powinno być udzielone na piśmie, w formie dokumentu elektronicznego lub zgłoszone do protokołu. Informacja ta
zgodnie z obowiązującą w postępowaniu administracyjnym zasadą pisemności (art. 14 § 1 KPA) musi znaleźć
odzwierciedlenie w aktach sprawy. Stosownie bowiem do art. 33 § 3 zd. 1 KPA pełnomocnik dołącza do akt oryginał
lub urzędowo poświadczony odpis pełnomocnictwa. Jednak w razie wątpliwości co do zakresu umocowania
organ winien zwrócić się do strony ustalając, jaka jest jej wola, zwłaszcza gdy pełnomocnikiem jest członek
najbliższej rodziny. Jeżeli treść pisma nie pozwala jednoznacznie zakwalifikować go procesowo, organ powinien
w trybie art. 64 § 2 KPA wezwać stronę do dokonania stosownych uściśleń, pouczając ją jednocześnie
o przysługujących jej prawach i ciążących na niej obowiązkach, adekwatnie do konfiguracji procesowej, w oparciu
o art. 9 KPA (wyrok WSA w Rzeszowie z 5.2.2020 r. II SA/Rz 1281/19, 
).
W ocenie WSA w Łodzi, z uwagi na treść pisma Strony zatytułowanego „zażalenie (...)”, organ powinien powziąć
wątpliwości co do tego, kogo należy uznać za stronę odwołującą się od decyzji. Mimo wskazania w nagłówku
odwołania jedynie Skarżącej z treści ww. pisma wynikało, że intencją było występowanie w imieniu obojga
małżonków, na co wskazuje – pomijając już fakt złożenia pełnomocnictwa - odwoływanie się do zagadnień
związanych z ochroną majątku wspólnego małżonków. Wprawdzie organ nie może wyręczać strony w działaniu, to
wobec podmiotu, którego zachowanie cechuje brak pełnego rozeznania w sprawie, powinien rozszerzyć działania
informacyjne i zapewnić takiemu podmiotowi podstawową wiedzę o pozostających w jego dyspozycji prawach
procesowych, a także wyjaśniać intencje budzących wątpliwości działań (wyrok WSA w Lublinie z 17.10.2019 r. III
SA/Lu 101/19, 
).
Reasumując organ odwoławczy - dysponując „zażaleniem” oraz złożonym dokumentem pełnomocnictwa - winien
wyjaśnić, w czyim imieniu działa Skarżąca. Mając to na uwadze, na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c ustawy
z 30.8.2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j.: Dz.U. z 2019 r. poz. 2325), WSA w Łodzi
uchylił zaskarżone postanowienie. Ponownie prowadząc postępowanie organ drugiej instancji weźmie pod rozwagę
całokształt zebranego materiału w sprawie i wyjaśni intencje Skarżącej co do tego, czy analizowane odwołanie
pochodzi również od jej męża.

Komentarz
W analizowanym rozstrzygnięciu WSA w Łodzi skupił się na dopuszczalności zastosowania instytucji
pełnomocnictwa domniemanego, stanowiącej wyjątek od generalnej zasady obowiązującej w postępowaniu
administracyjnym, zgodnie z którą do akt takiego postępowania należy dołączyć dokument pełnomocnictwa (oryginał
lub urzędowo poświadczony odpis). Przedmiotowe pełnomocnictwo, rozumiane jako odstąpienie przez organ od
żądania dokumentu pełnomocnictwa dotyczy tylko czynności procesowych „mniejszej wagi”. Definiowanie tego
pojęcia w orzecznictwie jest jednoznaczne i zgodnie z poglądem NSA, do katalogu takich czynności nie można
zaliczyć wnoszenia środków zaskarżenia z uwagi na fakt, że przedmiotem weryfikacji w tych trybach są uprawnienia
lub obowiązki materialnoprawne strony, a zatem tylko od woli strony, wyrażonej przez ustanowienie pełnomocnictwa
w wymaganej formie prawnej, zależy żądanie ich wszczęcia. Takiego uprawnienia nie można wywieść z przesłanek
dopuszczalności pełnomocnictwa domniemanego. Za sprawę „mniejszej wagi” można natomiast uznać tylko taką
sprawę, która nie pociąga za sobą poważniejszych skutków, np. odebranie zaświadczenia, korespondencji, złożenie
dokumentów (wyrok WSA w Szczecinie z 21.11.2012 r. I ACa 593/12, 
) oraz proste życiowe sprawy,
niemające charakteru majątkowego (wyrok WSA w Warszawie z 21.12.2005 r. II SA/Wa 1664/05, 
).

wyrok WSA w Łodzi z 3.6.2020 r. II SA/Łd 948/19







 

WSA w Łodzi skupił się na dopuszczalności pełnomocnictwa domniemanego, wykazując, że odwołanie od decyzji nie może być sprawą 'mniejszej wagi'. Orzeczenie to podkreśliło konieczność udokumentowania pełnomocnictwa w aktach sprawy, zwłaszcza w przypadku działań o większym znaczeniu. Rozstrzygnięcie to stanowi istotne wyjaśnienie dotyczące wymogów procesowych.