Postępowanie dowodowe z inicjatywy strony

Organ prowadzący postępowanie administracyjne ma obowiązek zbadania całokształtu okoliczności sprawy, w tym przeprowadzenia dowodów z urzędu i zgłoszonych przez strony. Strony mają prawo do aktywności w dążeniu do ustalenia stanu faktycznego, a organy administracji publicznej nie mogą ignorować dowodów przedstawionych przez strony. Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że organy powinny ustosunkować się do przedstawionych dowodów i wyjaśnić pojawiające się wątpliwości.

Tematyka: postępowanie dowodowe, dowody z urzędu, aktywność stron, Naczelny Sąd Administracyjny, wyczerpujące wyjaśnienie, ustalenie stanu faktycznego, skarga kasacyjna

Organ prowadzący postępowanie administracyjne ma obowiązek zbadania całokształtu okoliczności sprawy, w tym przeprowadzenia dowodów z urzędu i zgłoszonych przez strony. Strony mają prawo do aktywności w dążeniu do ustalenia stanu faktycznego, a organy administracji publicznej nie mogą ignorować dowodów przedstawionych przez strony. Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że organy powinny ustosunkować się do przedstawionych dowodów i wyjaśnić pojawiające się wątpliwości.

 

Organ prowadzący postępowanie administracyjne ma obowiązek zbadania całokształtu okoliczności sprawy,
w tym przeprowadzenia dowodów z urzędu, a także zgłoszonych przez stronę, jeżeli dowód taki ma wykazać
okoliczność mającą znaczenie dla sprawy. Co więcej organy administracji publicznej nie mogą ignorować
aktywności stron w dążeniu do ustalenia stanu faktycznego, szczególnie gdy strony przedstawiają dowody,
które w ich ocenie podważają dotychczasowe ustalenia poczynione w toku postępowania. Obowiązkiem
organu jest ustosunkowanie się do przedstawionych przez stronę dowodów i wyczerpujące wyjaśnienie
pojawiających się na tym tle wątpliwości stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 23.2.2021 r.
Uzasadnienie wyroku WSA w Warszawie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wyrokiem z 8.12.2017 r., uwzględnił skargę S. P. Sp. z o.o. w W.
(dalej: Spółka) na decyzję Prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia (dalej: Prezes NFZ) w przedmiocie podlegania
obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego, uchylając ww. decyzję.
W przedmiotowej decyzji wskazano, że przedmiotem łączących Spółkę z uczestnikiem postępowania umów było
nadzorowanie przeładunków magazynowych i sporządzanie raportów pokontrolnych oraz ocena stanów technicznych
kontenerów. W ocenie organu odwoławczego umowy zobowiązywały uczestnika postępowania w głównej mierze do
starannego i rzetelnego wykonania czynności, co nie pozwalało na zakwalifikowanie czynności polegających na
świadczeniu usług związanych z nadzorowaniem i oceną oraz ich raportowania jako rezultat materialny bądź
niematerialny, nawet jeżeli do ich sporządzenia potrzebna była specjalistyczna wiedza. Nie można było wobec tego
przyjąć, aby w efekcie tych czynności miało powstać dzieło posiadające indywidualny charakter, powstałe w wyniku
działalności twórczej wykonawcy umowy. Czynności polegające na nadzorowaniu i ocenie nie mogą być
zakwalifikowane jako działalność twórcza. Konkludując, organ stwierdził, że zawarte przez strony umowy były
umowami o świadczenie usług, czyli umowami starannego działania, pomimo nazwania ich umowami o dzieło.
Umowy nie określały cech jakie miałoby posiadać dzieło, nie wskazywały jakichkolwiek kryteriów określających
rezultat umów, brak było również postanowień dotyczącego odbioru dzieła.
WSA w Warszawie, uwzględniając skargę Spółki na ww. decyzję, stwierdził, że organ dopuścił się naruszenia art. 7
KPA, art. 77 § 1 KPA, art. 80 KPA i art. 107 § 3 KPA. W ocenie WSA w Warszawie materiał dowodowy sprawy
wskazywał, że strony zawarły umowę, której rezultatem w oparciu o wytyczne Spółki było przygotowanie konkretnego
raportu dla każdej kontrolowanej partii towaru, która różniła się między sobą zarówno co do ilości, jak i jakości.
Wobec tego, WSA w Warszawie za nieuzasadnione uznał stanowisko organu, że uczestnik postępowania dokonywał
czynności powtarzalnych i niezindywidualizowanych i przyjął, że zadaniem uczestnika postępowania nie było
wykonanie szeregu czynności o wymaganym poziomie staranności, ale rezultatem umowy było sporządzenie raportu,
który wymagał od wykonawcy wykazania się wiedzą specjalistyczną i doświadczeniem zawodowym. Podkreślił, że
zgodnie z umową uczestnik miał wykonać nadzór, a następnie sporządzić raport osobiście. W zakresie
wykonywanych czynności był samodzielny i nie działał pod kontrolą zamawiającej Spółki. Wszystkie te cechy
porozumień Spółki z uczestnikiem postępowania, przemawiały, zdaniem WSA w Warszawie, za uznaniem, że celem
stron było uzyskanie konkretnego rezultatu w postaci gotowego raportu zawierającego dokumentację fotograficzną,
obejmującą nie tylko sam towar ale również przebieg procesu technologicznego. Wykonanie przez uczestnika
czynności objętych umowami sprowadzało się w istocie do niepowtarzalnych, różnych i wymagających wiedzy
specjalnej zabiegów. Wszystko to, w ocenie WSA w Warszawie, było charakterystyczne dla umowy o dzieło, a nie dla
umowy o świadczenie usług, co do której stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu.
Zarzuty podniesione w skardze kasacyjnej
Prezes NFZ zaskarżył w całości ww. wyrok zarzucając m.in. naruszenie przepisów postępowania mogące mieć
istotny wpływ na wynik sprawy i uchylenie zaskarżonej decyzji Prezesa NFZ w oparciu o niezgodne ze stanem
faktycznym i prawnym ustalenie, że Prezes NFZ naruszył art. 7 KPA, art. 77 § 1 KPA, art. 80 KPA i art. 107 § 3 KPA
oraz błędne przyjęcie, że Prezes NFZ niedostatecznie wnikliwie zbadał stan faktyczny i prawny sprawy, poprzez
niewyczerpujące uzasadnienie oceny materiału dowodowego zebranego w sprawie i nie podjęcie wszelkich
koniecznych czynności, niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego i nie przeprowadzenie oceny
postępowania dowodowego, podczas gdy Prezes NFZ podjął odpowiednie czynności zmierzające do zebrania
pełnego materiału dowodowego, który znajduje się w aktach sprawy, a przeprowadzone postępowanie oraz
rozstrzygnięcie w przedmiotowej sprawie zostało wydane na podstawie zebranego materiału, ocenionego
wyczerpująco przez organ, ze szczególnym uwzględnieniem treści zawartych umów, protokołu kontroli oraz
wyjaśnień płatnika, w oparciu o mające w sprawie zastosowanie przepisy prawa materialnego i procesowego.




Naruszenie przepisów skutkowało zdaniem Prezesa NFZ błędnym uchyleniem zaskarżonej decyzji. W skardze
kasacyjnej wniesiono o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości.
Stanowisko NSA na temat postępowania dowodowego
Pierwszy z zarzutów skargi kasacyjnej wskazuje, że zdaniem organu, WSA w Warszawie błędnie przyjął, iż Prezes
NFZ niedostatecznie wnikliwie zbadał stan faktyczny i prawny sprawy, poprzez niewyczerpujące uzasadnienie oceny
materiału dowodowego zebranego w sprawie i nie podjęcie wszelkich koniecznych czynności, niezbędnych do
dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego i nieprzeprowadzenie oceny postępowania dowodowego
odpowiadającego wymogom art. 7 KPA i art. 77 KPA.
Wobec tak sformułowanego zarzutu NSA wskazał, że zgodnie z art. 7 KPA, art. 77 KPA, art. 78 § 1 KPA i art. 107 § 3
KPA, w toku postępowania administracyjnego organ ma obowiązek zbadania całokształtu okoliczności
sprawy, w tym przeprowadzenia dowodów z urzędu, a także zgłoszonych przez stronę, jeżeli dowód taki ma
wykazać okoliczność mającą znaczenie dla sprawy. Organy administracji publicznej nie mogą ignorować
aktywności stron w dążeniu do ustalenia stanu faktycznego, szczególnie gdy strony przedstawiają dowody,
które w ich ocenie podważają dotychczasowe ustalenia poczynione w toku postępowania. Obowiązkiem
organu jest ustosunkowanie się do przedstawionych przez stronę dowodów i wyczerpujące wyjaśnienie
pojawiających się na tym tle wątpliwości (wyrok NSA z 24.11.2011 r., II OSK 1639/10, 
). Na organie ciąży
również obowiązek rozważenia zarzutów podnoszonych przez stronę jeśli związane są one z koniecznością
wyjaśnienia podstawy prawnej mającego zapaść w sprawie rozstrzygnięcia administracyjnego.
Mając powyższe na uwadze, w okolicznościach przedmiotowej sprawy, NSA podziela stanowisko wyrażone przez
WSA w Warszawie, że organ nie przeprowadził wszystkich dowodów, w tym nie przeanalizował argumentów
podniesionych przez pełnomocnika Spółki, co doprowadziło do niewyjaśnienia całokształtu okoliczności sprawy.
Przede wszystkim organ nie odniósł się do argumentów podniesionych przez Spółkę w toku postępowania
administracyjnego, a także w odwołaniu, które dotyczyły istotnych okoliczności sprawy, pozwalających na ustalenie,
czy przedmiotem spornych umów było dzieło czy zlecenie. Słusznie uznał w tym zakresie WSA w Warszawie, że
dokonanie takiej oceny musiało być poprzedzone analizą raportów kontrolnych sporządzanych przez uczestnika
postępowania, które to raporty wskazywały na zindywidualizowany charakter zależny od klienta Spółki i rodzaju
transportu – przeładowywanego towaru - nad którym uczestnik miał sprawować nadzór. Nie bez znaczenia dla
rozstrzygnięcia sprawy powinien pozostać również powołany przez Spółkę wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie,
który co prawda nie wiąże organu w niniejszej sprawie, lecz powinien zostać przez niego przeanalizowany jako
wydany w sprawie zbliżonej do tej, która jest przedmiotem postępowania. W konsekwencji nie ma podstaw
twierdzenie organu, że WSA w Warszawie ocenił umowę zawartą między Spółką a uczestnikiem postępowania jako
umowę o dzieło. Jakkolwiek WSA w Warszawie wskazał w końcowej części swoich wywodów, że analiza raportów
oraz umów łączących uczestnika postępowania ze Spółką, wykazują cechy charakterystyczne dla umowy o dzieło, to
opinii tej nie można uznać za wiążącą i jednoznaczną ocenę WSA w Warszawie w zakresie charakteru spornych
umów, szczególnie gdy bezpośrednią i pierwszorzędną przyczyną uchylenia decyzji Prezesa NFZ było stwierdzenie
nieprzeprowadzenia przez organ pełnego postępowania, które pozwalałoby na kontrolę sprawy pod kątem zgodności
z przepisami prawa materialnego.
Mając powyższe na uwadze, NSA na podstawie art. 184 ustawy z 30.8.2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami
administracyjnymi (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 2325), oddalił skargę kasacyjną.

Komentarz
Zakres postępowania dowodowego w postępowaniu administracyjnym określony jest wprost w KPA.
W analizowanym wyroku NSA zwrócił uwagę zarówno na prawa strony postępowania, jak i obowiązki organu w tym
zakresie, i wskazał, że organ nie może pozostawać bierny w sytuacji, gdy strona wykazuje inicjatywę dowodową.
NSA przypomniał, że ustalenie stanu faktycznego powinno nastąpić w oparciu o dowody przeprowadzone z urzędu,
ale także na wniosek strony.

Wyrok NSA z 23.2.2021 r., II GSK 1652/18, 








 

NSA podkreślił, że organ ma obowiązek przeprowadzenia wyczerpującego postępowania dowodowego oraz uwzględnienia argumentów strony. NSA uznał, że organ nie wykonał wszystkich dowodów, co skutkowało niewyjaśnieniem okoliczności sprawy. W rezultacie NSA oddalił skargę kasacyjną.