Kwalifikacja pojazdu jako odpadu

Uszkodzony pojazd sprowadzony z zagranicy może zostać zakwalifikowany jako odpad, co niesie za sobą konsekwencje finansowe dla właściciela. Wartość oraz stan techniczny pojazdu w momencie sprowadzenia mają kluczowe znaczenie dla decyzji o kwalifikacji pojazdu jako odpadu. Sprawa dotyczyła spornego auta, które zostało uznane za odpad na podstawie jego stanu i możliwości wykorzystania zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem.

Tematyka: kwalifikacja pojazdu jako odpadu, sprowadzenie auta z zagranicy, status prawnego odpadu, zakwalifikowanie pojazdu jako niezdolnego do użytku, status odpadu a stan techniczny

Uszkodzony pojazd sprowadzony z zagranicy może zostać zakwalifikowany jako odpad, co niesie za sobą konsekwencje finansowe dla właściciela. Wartość oraz stan techniczny pojazdu w momencie sprowadzenia mają kluczowe znaczenie dla decyzji o kwalifikacji pojazdu jako odpadu. Sprawa dotyczyła spornego auta, które zostało uznane za odpad na podstawie jego stanu i możliwości wykorzystania zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem.

 

Uszkodzony pojazd sprowadzony z zagranicy może zostać zakwalifikowany jako odpad, a właściciel może
zostać zobowiązany do poniesienia kosztów jego zagospodarowania. O statusie odpadu w rozumieniu art. 3
ust. 1 pkt 6 ustawy z 14.12.2012 r. o odpadach (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 779; dalej: OdpadyU), decyduje oprócz
postępowania dotychczasowego posiadacza, który odstępuje od naprawienia pojazdu po wypadku i pozbywa
się go, również stan techniczny w chwili sprowadzenia.
Sprowadzenie do Polski auta po wypadku
W związku ze sprowadzeniem z zagranicy auta P.K. złożył w Urzędzie Celnym w A. deklarację
wewnątrzwspólnotowego nabycia pojazdu. W wyniku czynności kontrolnych i analizy załączonych do deklaracji
dokumentów w związku z podejrzeniem, że pojazd może stanowić odpad, kierownik Urzędu Celnego zawiadomił
Głównego Inspektora Ochrony Środowiska (dalej: GIOŚ). GIOŚ wezwał P.K. do zastosowania procedur określonych
w art. 24 ust. 3 rozporządzenia Nr 1013/2006 Parlamentu Europejskiego i Rady z 14.6.2006 r. w sprawie
przemieszczenia odpadów, poprzez zagospodarowanie odpadu (Dz.Urz.UE L z 2006 r. Nr 190, s. 1) w postaci
uszkodzonego pojazdu przez przedsiębiorcę prowadzącego stację demontażu pojazdów. P.K. w zażaleniu
przekonywał, że pojazd nie stanowi odpadu, jest sprawny i nadaje się do naprawy, nie został sprowadzony do kraju
w celu demontażu na części, ani oddany na złom. GIOŚ utrzymał w mocy własne postanowienie, podkreślając, że
z akt sprawy wynika, iż poprzedni właściciel sprzedał pojazd znacznie poniżej jego wartości w stanie uszkodzonym,
zaś w pismach kierowanych do Urzędu Celnego w A., P.K. twierdził, że z uwagi na poważne uszkodzenie pojazdu
oraz jego konstrukcję naprawa na terenie kraju, z którego został sprowadzony była nieopłacalna bądź nawet
niemożliwa, zaś stan auta zdiagnozowany po sprowadzeniu do Polski dyskwalifikuje go do jakiejkolwiek naprawy.
P.K. zadeklarował przed Urzędem Celnym w A. zgodność składanych oświadczeń z prawdą pod rygorem
odpowiedzialności karnej za zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy, dlatego bez znaczenia dla sprawy pozostają
jego późniejsze pisemne wyjaśnienia, że pojazd został sprowadzony w celu naprawy i dalszej odsprzedaży.
Kwalifikacja auta w chwili przekroczenia granicy
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę uznając, że nabycie przez pojazd statusu odpadu
uzależnione jest od tego, czy w momencie przekroczenia granicy może on być wykorzystywany zgodnie z jego
pierwotnym przeznaczeniem, czyli czy może on poruszać się po drogach. W konsekwencji, w postępowaniu
w sprawie dotyczącej międzynarodowego przemieszczania odpadów, nie bada się możliwości przywrócenia
pojazdowi stanu technicznego umożliwiającego dopuszczenie do ruchu drogowego w przyszłości. Przedmiot staje się
zatem odpadem z chwilą „pozbycia się” go przez dotychczasowego posiadacza, bowiem o tym, czy przedmiot może
być uznany za nieprzydatny w określonym miejscu lub czasie, decyduje jego dotychczasowy posiadacz. W jednym
z pism sam skarżący w sposób jednoznaczny stwierdził, że zakupił i sprowadził do kraju auto w celu jego dalszej
odsprzedaży jako „wrak” pojazdu.
Sprowadzone auto jako odpad
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną P.K. podzielają pogląd Sądu I instancji, że nabycie
przez pojazd statusu odpadu uzależnione jest od tego, czy w momencie przekroczenia granicy może on być
wykorzystywany zgodnie z jego pierwotnym przeznaczeniem, zaś to co stanie się w przyszłości z pojazdem,
nie ma wpływu na uzyskany przez niego status odpadu. Decydujące znaczenie dla uznania danego
przedmiotu za „odpad” ma jego stan w chwili sprowadzenia na terytorium Polski, który w przypadku
pojazdów wycofanych z eksploatacji, wynika ze statusu prawnego i stanu technicznego danego pojazdu oraz
woli jego poprzedniego posiadacza. Z akt sprawy jednoznacznie wynika, że sporne auto zarówno w chwili nabycia
go przez skarżącego, jak i w chwili sprowadzenia na terytorium Polski, należało zakwalifikować jako niezdolny do
wykorzystania go zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem z uwagi na zakres i rodzaj uszkodzonych elementów jego
wyposażenia. Okoliczność, że dotychczasowy posiadacz pojazdu odstąpił od jego naprawienia celem dalszego
użytkowania w połączeniu z opisanym stanem technicznym samochodu potwierdza domniemanie, że wolą
pierwotnego posiadacza było pozbycie się pojazdu w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 6 OdpadyU. Domniemanie to może
zostać wzruszone w przypadku, gdy przypisywanego dotychczasowemu posiadaczowi pojazdu zamiaru wyzbycia się
pojazdu w stanie powypadkowym (w znaczeniu trwałego wycofania pojazdu z eksploatacji) nie potwierdzałaby mała
skala uszkodzeń, przez co eksploatacja pojazdu mogłaby zostać przywrócona niewielkim nakładem środków.
Jedynie w takiej sytuacji odstąpienie przez posiadacza uszkodzonego pojazdu od jego naprawy tłumaczyć można
brakiem zainteresowania w podjęciu działań przywracających pojazdowi pełną sprawność, a nie woli pozbycia się go
jako odpadu. NSA podkreślił, że statusu odpadu nie pozbawia pojazdu ani zamiar przeprowadzenia jego remontu, ani
fakt, iż przedmiot uznany za odpad posiada określoną wartość ekonomiczną.



Wyrok NSA z 18.5.2021 r., III OSK 459/21







 

Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził decyzję Sądu I instancji, że status odpadu pojazdu zależy od jego stanu w chwili sprowadzenia do Polski. Zarówno w momencie nabycia, jak i po przywiezieniu auta na teren kraju, jego stan techniczny uprawniał do zaklasyfikowania go jako odpad. Ostateczna decyzja opiera się na woli dotychczasowego posiadacza i stanowi ważny precedens w przypadkach spornych.