Spór o budowę domu w Obszarze Chronionego Krajobrazu
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał wyrok w sprawie spornego projektu budowy domu jednorodzinnego w Obszarze Chronionego Krajobrazu. Decyzja organów środowiskowych o odmowie uzgodnienia projektu budzi kontrowersje i prowadzi do dalszego postępowania sądowego. Sprawa dotyczy konfliktu między ochroną przyrody a potrzebami inwestora.
Tematyka: Obszar Chroniony Krajobrazu, budowa domu, decyzja środowiskowa, Wojewódzki Sąd Administracyjny, konflikt inwestorski, ochrona przyrody, zadrzewienia śródpolne, postępowanie sądowe
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał wyrok w sprawie spornego projektu budowy domu jednorodzinnego w Obszarze Chronionego Krajobrazu. Decyzja organów środowiskowych o odmowie uzgodnienia projektu budzi kontrowersje i prowadzi do dalszego postępowania sądowego. Sprawa dotyczy konfliktu między ochroną przyrody a potrzebami inwestora.
Odmowa uzgodnienia projektu decyzji może być uzasadniona, o ile organy środowiskowe wykażą, że przedstawiony do uzgodnienia projekt przesądza o konieczności likwidacji zadrzewień śródpolnych porastających obszar planowanej inwestycji. Wniosek o uzgodnienie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie wydał wyrok w sprawie dotyczącej realizacji inwestycji budowlanej na terenie Obszaru Chronionego Krajobrazu (dalej: OChK). Spór w tym zakresie rozgorzał, kiedy regionalny dyrektor ochrony środowiska (dalej: RDOŚ) odmówił uzgodnienia projektu decyzji o warunkach zabudowy dla domu jednorodzinnego. Z wnioskiem o uzgodnienie zwrócił się do organu wójt gminy, a podstawą wniosku był fakt, że działka, na której miała zostać zrealizowana inwestycja, była ulokowana w granicach OChK. Do uzyskania stosownych uzgodnień zobowiązywały zatem przepisy art. 53 ust. 4 pkt 8 ustawy z 27.3.2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 741 ze zm.). RDOŚ po przeanalizowaniu sprawy na podstawie weryfikacji w Geoportalu wskazał, że część działki przeznaczonej pod budowę jest zadrzewiona, tzn. na jej terenie znajdują się pojedyncze drzewa lub ich skupiska niebędące lasem lub plantacją (art. 5 pkt 27 ustawy z 16.4.2004 r. o ochronie przyrody (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1098). W projekcie decyzji o warunkach zabudowy wskazano iż: „przy prowadzeniu prac budowlanych dopuszcza się wykorzystanie i przekształcenie elementów przyrodniczych wyłącznie w takim zakresie, w jakim jest to konieczne w związku z realizacją przedmiotowej inwestycji, – jeżeli ochrona elementów przyrodniczych nie jest możliwa, należy podjąć działania mające na celu naprawienie wyrządzonych szkód, a w szczególności przez kompensację przyrodniczą”, po czym dodano, że „(...) projektowana inwestycja nie spowoduje likwidacji i niszczenia zadrzewień śródpolnych, przydrożnych I nadwodnych”. Pomimo takich zapisów RDOŚ po przeanalizowaniu sytuacji na podstawie oględzin dokonanych przy okazji innych działań terenowych uznał, że budowa domu jednorodzinnego będzie się wiązała z koniecznością usunięcia części zadrzewień porastających działkę, a ponieważ stałoby to w sprzeczności z regulacjami wynikającymi z rozporządzenia Wojewody dotyczącego właśnie tego OChK, organ odmówił uzgodnienia projektu decyzji o warunkach zabudowy. Z takim przebiegiem spraw nie zgodził się inwestor. Stwierdził on, że błędnie oceniono zebrany materiał dowodowy, a mianowicie niewłaściwie oceniono wiek roślin drzewiastych istniejących na terenie inwestycji, a co więcej źle ustalono, że decyzja o warunkach zabudowy stanowi jednocześnie zgodę na przeprowadzenie wycinki drzew lub krzewów. Ponadto zauważył, że nie uwzględniono słusznego interesu obywatela. Powyższe argumenty inwestor przedstawił zaskarżając stanowisko RDOŚ do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (dalej: GDOŚ). Ta jednak po rozpoznaniu sprawy utrzymała w mocy wcześniej wydaną decyzję. Sprawa została skierowana do sądu. Stanowisko WSA Do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie została złożona skarga, w której inwestor jeszcze raz argumentował, że zgodnie z zapisami wójta umieszczonymi we wniosku o wydanie uzgodnień w sprawie projektu decyzji o warunkach zabudowy, został on zobowiązany do zachowania istniejących zadrzewień, z czego się wywiąże. W wyroku z 7.9.2021 r., VII SA/Wa 1511/21, WSA w Warszawie uchylił zaskarżone postanowienie GDOŚ. Zdaniem sądu organ odwoławczy dopuścił się naruszenia przepisów postępowania w stopniu mogącym mieć wpływ na wynik sprawy. Organ dostrzegł, że przywoływane w sprawie rozporządzenie Wojewody nie wprowadzało zakazu zabudowy na terenie, na którym istnieją zadrzewienia śródpolne, ale zakazywało likwidowania i niszczenia tych zadrzewień. Odmowa uzgodnienia projektu decyzji mogłaby być uzasadniona, o ile organy środowiskowe wykazałyby, że przedstawiony do uzgodnienia projekt przesądzał o konieczności likwidacji zadrzewień śródpolnych porastających obszar planowanej inwestycji. Dodatkowo sąd zauważył, że powoływanie się na zdjęcia w Geoportalu oraz oględziny „przy okazji” innej sprawy to za mało. Nie dają one materiału dowodowego, który poddawałby się procesowej weryfikacji i zasadniczo powinien mieć charakter wyłącznie pomocniczy. Wyrok WSA w Warszawie z 7.9.2021 r., VII SA/Wa 1511/21,
Wyrokiem z 7.9.2021 r. WSA w Warszawie uchylił postanowienie GDOŚ, argumentując, że organ odwoławczy naruszył przepisy postępowania. Sąd podkreślił konieczność prawidłowej oceny projektu pod kątem likwidacji zadrzewień śródpolnych. Decyzja ta może wpłynąć na dalszy rozwój sprawy i regulacje dotyczące budowy w obszarach chronionych.