Nadużycie prawa do uzyskania informacji publicznej

Zachowanie składającego dużą liczbę wniosków o udostępnienie informacji publicznej w krótkim czasie może być uznane za nadużycie prawa, co potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny. Skarga na bezczynność organu spowodowała rozprawę przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Poznaniu. Organ tłumaczył opóźnienia nadmiernym obciążeniem związanym z epidemią COVID-19.

Tematyka: nadużycie prawa, informacja publiczna, skarga na bezczynność, organ administracji, Naczelny Sąd Administracyjny, NSA, skarga kasacyjna

Zachowanie składającego dużą liczbę wniosków o udostępnienie informacji publicznej w krótkim czasie może być uznane za nadużycie prawa, co potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny. Skarga na bezczynność organu spowodowała rozprawę przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Poznaniu. Organ tłumaczył opóźnienia nadmiernym obciążeniem związanym z epidemią COVID-19.

 

Zachowanie podmiotu, który składa w ciągu krótkiego czasu kilkadziesiąt wniosków o udostępnienie
informacji publicznej, dotyczących prawie każdego aspektu działalności organu, zakłócając w ten sposób
jego funkcjonowanie w zakresie powierzonych ustawowo zadań, może zostać uznane za nadużycie prawa –
wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
Skarga na bezczynność organu
W lipcu 2020 r. M.J., reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika – adw. P.L., za pośrednictwem
elektronicznej skrzynki podawczej zwrócił się do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego (dalej: PPIS)
w P. o udostępnienie odpisów dwóch postanowień. Organ udostępnił żądaną informację 2 dni po upływie
ustawowego terminu. Jednak już dzień wcześniej pełnomocnik M.J. złożył w jego imieniu skargę na bezczynność
organu do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu żądając, aby Sąd nie tylko stwierdził, że organ
dopuścił się bezczynności, która miała miejsce z rażącym naruszeniem prawa, ale również wymierzył organowi
grzywnę i zasądził od niego na rzecz skarżącego określoną sumę pieniężną.
Wyjaśnienia organu
W odpowiedzi na skargę organ wyjaśnił, że powodem opóźnienia było nadmierne obciążenie organu ilością
obowiązków związanych z szerzącą się epidemią COVID-19. Szczegółowo przedstawiono też sytuację kadrową oraz
obłożenie pracą poszczególnych oddziałów Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w P. po wpływie wniosku.
Dodatkowo PPIS w P. wskazał, że M.J. składa wiele podań o udostępnienie informacji publicznej miesięcznie.
W odpowiedzi na wnioski złożone jednego dnia przekazano mu łącznie kilkadziesiąt różnych dokumentów
dotyczących różnej materii m.in.: odpisy raportów o zakażeniach szpitalnych, protokoły kontroli rozkładu zajęć
lekcyjnych, odpisy sprawozdań finansowych, odpisy decyzji o stwierdzeniu chorób zawodowych. Dokumenty te
musiały zostać przez pracowników organu wyselekcjonowane, skserowane, zanalizowane, zanonimizowane,
zeskanowane i wysłane przez ePUAP. Organ stwierdził, że ilość składanych przez M.J. wniosków prowadzi wręcz do
paraliżu pracy poszczególnych komórek organizacyjnych.
WSA – wnioski strony zakłócają działanie organu
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu oddalił skargę uznając, że M.J. nadużył prawa do uzyskania informacji
publicznej. Między stronami nie było sporu co do charakteru żądanej informacji, obowiązku PPIS w P. do
udostępnienia informacji oraz tego, że organ wykonał go z dwudniowym opóźnieniem. Sąd stwierdził jednak, że
obywatelskie prawo do informacji publicznej nie ma charakteru absolutnego, a jego nadużycie oznacza próbę
korzystania z dostępu do informacji publicznej dla osiągnięcia celu innego aniżeli troska o dobro publiczne, np.
zakłócenia funkcjonowania organów administracji. Udostępnienie informacji publicznej wiąże się z zaangażowaniem
personelu urzędniczego i środków technicznych, co wpływa na efektywność wykonywania powierzonych mu zadań
publicznych, w tym w zakresie udostępniania informacji innym podmiotom.
W uzasadnieniu wyroku wskazano, że z akt sprawy oraz informacji znanych Sądowi z urzędu wynika, iż M.J. tylko
w lipcu 2020 r. złożył do PPIS w. P. kilkadziesiąt wniosków o udostępnienie informacji publicznej, później wpłynęły
kolejne wnioski dotyczące kilkuset dokumentów. W WSA w Poznaniu jest już zarejestrowanych kilkadziesiąt skarg
M.J. na bezczynność PPIS w. P. sporządzonych przez adw. P.L. Zdaniem Sądu okoliczności sprawy, w tym treść
i ilość złożonych wniosków, wnoszenie skarg na bezczynność w razie choć jednego dnia opóźnienia wskazują na to,
że skarżący w rzeczywistości ma na celu utrudnienie funkcjonowania PPIS w P. Domaganie się ukarania organu
grzywną i zasądzenia sumy pieniężnej oraz wynagrodzenia pełnomocnika zwielokrotnionego przez ilość skarg
świadczą przy tym o motywacji ekonomicznej skarżącego i jego pełnomocnika.
Braki skargi kasacyjnej
Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną podkreślając istotne braki tego środka zaskarżenia.
Pełnomocnik zawodowy reprezentujący skarżącego nie wskazał czy zarzuca naruszenie przepisów prawa
materialnego czy przepisów postępowania, zaś argumentacji zawartej w uzasadnieniu skargi kasacyjnej nie
powiązano z poszczególnymi zarzutami i wskazanymi w nich przepisami. Przede wszystkim jednak w skardze
kasacyjnej nie doszło do skutecznego podważenia stanu faktycznego ustalonego przez Sąd I instancji i nie
zarzucono mu błędnej wykładni pojęcia nadużycia prawa dostępu do informacji publicznej, która to okoliczność stała
się podstawą oddalenia skargi.
NSA – nadużycie prawa do uzyskania informacji publicznej




NSA wyjaśnił, że do nadużycia prawa dochodzi w sytuacjach, gdy strona podejmuje prawnie dozwolone
działania dla celów innych, niż przewidziane przez ustawodawcę. Prawo dostępu do informacji publicznej
powinno służyć do zachowania jawności życia publicznego czy uzyskania informacji mającej znaczenie dla
większej liczby osób a nie zaspokajaniu osobistej ciekawości osoby wnoszącej o udostępnienie informacji
publicznej lub też załatwieniu jej osobistych interesów (zob. wyrok NSA z 21.11.2013 r., I OSK 895/13, 
).
W uzasadnieniu wyroku podkreślono, że prawo do informacji publicznej ma rangę konstytucyjną a przepisy ustawowe
regulujące dostęp do informacji publicznej w zasadzie nie zawierają systemowych ograniczeń przeciwdziałających
nadużywaniu prawa do uzyskania informacji. Dlatego ewentualne powołanie się na nadużycie prawa do
informacji musi być zastrzeżone wyłącznie do przypadków skrajnych, w których wnioskodawca wykazuje się
dużą dozą złej woli, a ilość i zakres objętych wnioskami informacji może utrudnić normalne funkcjonowanie
i wypełnianie swoich ustawowych kompetencji przez organ administracji publicznej (zob. wyrok NSA
z 16.3.2021 r., III OSK 86/21, 
).
Na podstawie niepodważonych przez M.J. ustaleń Sądu I instancji, NSA uznał, że skarżący nadużywa swojego
prawa dostępu do informacji publicznej, zakłóca bowiem funkcjonowanie PPIS w P. i zmniejsza efektywność jego
działania w zakresie wykonywania powierzonych mu ustawowych zadań. W odpowiedzi na skargę organ
szczegółowo przedstawił swoją trudną sytuację kadrową w lipcu 2020 r. i zwiększone obowiązki wynikające z sytuacji
epidemiologicznej. Model działania skarżącego i jego pełnomocnika oraz liczba, seryjność i treść złożonych
wniosków o udostępnienie informacji publicznej a także podobieństwo skarg, akcentowanie w ich żądaniach kwestii
ekonomicznych, okoliczność czasowa między wnoszeniem skarg a zaistnieniem bezczynności, nie świadczą
o zamiarze uzyskania informacji publicznej w celu jej wykorzystania dla dobra wspólnego, lecz mają na celu
wywołanie dolegliwości u adresata i utrudnienie jego funkcjonowania.
Takie postępowanie nie zasługuje na ochronę prawną ze strony sądu ponieważ może uniemożliwiać
realizację podstawowych zadań organu stanowiąc w rezultacie zagrożenie dla życia i zdrowia publicznego.
Prowadzi też do zagrożenia konstytucyjnego prawa dostępu do informacji tych osób, które składają wnioski
niestanowiące nadużycia prawa. Jeśli więc wniosek o informację publiczną stanowi, w kontekście
faktycznym sprawy, niebudzący wątpliwości przejaw nadużycia prawa do tej informacji, to jego adresat nie
popada w bezczynność wymagającą interwencji sądu administracyjnego.
Wyrok NSA z 9.11.2021 r., III OSK 3907/21, 








 

NSA podkreślił, że nadużycie prawa do informacji publicznej występuje przy działaniach dla innych celów niż przewidziane ustawowo. Prawo do informacji publicznej ma charakter konstytucyjny, ale nadużycie może zakłócić funkcjonowanie organów administracji. Skargę kasacyjną oddalił Naczelny Sąd Administracyjny ze względu na braki w argumentacji.