Brak podstaw do przyznania odszkodowania za objęcie nieruchomości
Obecnie obowiązujące przepisy nie przewidują odszkodowania za poprzedzające wywłaszczenie zajęcie nieruchomości na cele budownictwa mieszkaniowego - stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny. Postępowanie administracyjne dotyczyło decyzji z 1956 r. zezwalającej na objęcie nieruchomości, która po latach została zakwestionowana. Spadkobiercy byli zainteresowani odszkodowaniem za czas zajęcia nieruchomości, ale Prezydent Miasta G. odmówił, argumentując brakiem podstaw prawnych. Wojewoda ostatecznie umorzył postępowanie, uzasadniając, że doszło do przedawnienia roszczenia odszkodowawczego.
Tematyka: odszkodowanie, wywłaszczenie, nieruchomość, decyzja administracyjna, postępowanie, spadkobiercy, Naczelny Sąd Administracyjny, bezprzedmiotowość postępowania
Obecnie obowiązujące przepisy nie przewidują odszkodowania za poprzedzające wywłaszczenie zajęcie nieruchomości na cele budownictwa mieszkaniowego - stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny. Postępowanie administracyjne dotyczyło decyzji z 1956 r. zezwalającej na objęcie nieruchomości, która po latach została zakwestionowana. Spadkobiercy byli zainteresowani odszkodowaniem za czas zajęcia nieruchomości, ale Prezydent Miasta G. odmówił, argumentując brakiem podstaw prawnych. Wojewoda ostatecznie umorzył postępowanie, uzasadniając, że doszło do przedawnienia roszczenia odszkodowawczego.
Obecnie obowiązujące przepisy ustawy z 21.8.1997 r. o gospodarce nieruchomościami (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1899; dalej: GospNierU) nie przewidują odszkodowania za poprzedzające wywłaszczenie zajęcie nieruchomości na cele budownictwa mieszkaniowego – stwierdził Naczelny Sąd Administracyjny. Postępowanie administracyjne Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej w G. decyzją z 1956 r. zezwoliło Dyrekcji Budowy Osiedli Robotniczych w G. na objęcie m.in. części parceli stanowiącej współwłasność kilku osób. Rozstrzygnięcie to wydano na podstawie art. 19 dekretu z 26.4.1949 r. o nabywaniu i przekazywaniu nieruchomości niezbędnych dla realizacji narodowych planów gospodarczych (t.j. Dz.U. z 1952 r. Nr 4 poz. 31; dalej: PrzekNarPlanD). W 1960 r. orzeczono o wywłaszczeniu nieruchomości, a decyzją ostateczną z 1962 r. przyznano byłym współwłaścicielom odszkodowanie. Po kilkudziesięciu latach właściwe organy orzekły, że decyzje o wywłaszczeniu nieruchomości zostały wydane z naruszeniem prawa oraz stwierdziły nieważność decyzji dotyczących odszkodowania. Gdy w 2018 r. stwierdzono wygaśnięcie decyzji z 1956 r., spadkobiercy byłych właścicieli wystąpili o ustalenie odszkodowania za czas zajęcia nieruchomości. Zdaniem wnioskodawców odszkodowanie to powinno obejmować nie tylko stratę rzeczywistą, ale również korzyści utracone na skutek braku posiadania przez 63 lata nieruchomości. Prezydent Miasta G. odmówił uwzględnienia wniosków wyjaśniając, że ustalenie odszkodowania może nastąpić, tylko jeżeli obecnie obowiązujące przepisy prawa materialnego przewidują odszkodowanie za określony sposób lub formę pozbawienia praw do nieruchomości w przeszłości. W ocenie organu przepisy GospNierU nie zawierają takiej regulacji. Wojewoda uchylił zaskarżoną decyzję i umorzył postępowanie przed organem I instancji jako bezprzedmiotowe. W uzasadnieniu wyjaśniono, że rozstrzygnięcie o objęciu nieruchomości zostało wydane po wszczęciu postępowania wywłaszczeniowego, które zostało zakończone decyzją. W efekcie orzeczenie o objęciu nieruchomości utraciło swoją ważność, gdyż prawo własności przeszło na rzecz wywłaszczającego. W sprawie doszło więc do przedawnienia roszczenia odszkodowawczego na mocy art. 39 PrzekNarPlanD, z uwagi na upływ 3 lat od dnia, w którym orzeczenie o wywłaszczeniu stało się ostateczne. Stanowisko Sądu I instancji Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku oddalił skargi spadkobierców byłych właścicieli. W rozpoznawanej sprawie zaistniała szczególna sytuacja, bowiem orzeczenie wywłaszczeniowe z 1960 r. zostało sprostowane w 1973 r. w zakresie oznaczenia wywłaszczonego obszaru. W efekcie sporne działki nie przeszły na własność Skarbu Państwa w drodze wywłaszczenia. Sąd podkreślił jednak, że skarżący nie domagali się odszkodowania za wywłaszczenie nieruchomości, tylko za pozbawienie posiadania nieruchomości na podstawie decyzji zezwalającej na objęcie nieruchomości. W uzasadnieniu wyroku wyjaśniono, że wśród obecnie obowiązujących przepisów prawa administracyjnego materialnego nie ma przepisu, który regulowałby kwestię przyznania odszkodowania za pozbawienie posiadania nieruchomości objętej w celu wywłaszczenia, ale w efekcie niewywłaszczonej, a więc sytuacji określonej w art. 19 ust. 3 PrzekNarPlanD. W ocenie Sądu podstawy takiej nie stanowią wskazywane przez skarżących przepisy art. 122 ust. 1, art. 126 ust. 1 i 3 czy art. 128 ust. 1 GospNierU. NSA – zezwolenie na objęcie nieruchomości to nie wywłaszczenie Naczelny Sąd Administracyjny utrzymał w mocy zaskarżony wyrok. Podkreślił, że wbrew zarzutom skarg kasacyjnych spadkobierców byłych właścicieli, nie można utożsamiać decyzji zezwalającej na objęcie nieruchomości z orzeczeniem wywłaszczeniowym. Jak wynika z akt sprawy, postępowanie wywłaszczeniowe wszczęto na podstawie obowiązującego wówczas PrzekNarPlanD, a jednym z etapów procedury wywłaszczeniowej była możliwość uzyskania zezwolenia na objęcie nieruchomości jeszcze przed zakończeniem postępowania wywłaszczeniowego. W przepisach PrzekNarPlanD nie przewidziano możliwości przyznania odszkodowania za okres, w którym właściciel nieruchomości pozbawiony był posiadania w sytuacji, gdy postępowanie wywłaszczeniowe kończyło orzeczenie o wywłaszczeniu. A taka sytuacja miała miejsce w tej sprawie i faktu tego nie zmienia późniejsze wydania postanowienia o sprostowaniu decyzji wywłaszczeniowej. Nieruchomość wywłaszczona W uzasadnieniu wyroku wyjaśniono, że przez pojęcie „nieruchomości wywłaszczonej” należy rozumieć wyłącznie nieruchomości, w stosunku do których Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego nabyła prawo rzeczowe w drodze instytucji wywłaszczenia pojmowanej sensu stricto. Oznacza to wydanie indywidualnej i konkretnej decyzji administracyjnej na podstawie obowiązujących ustaw i dekretów z mocą ustaw, regulujących ogólne zasady i tryb przymusowego odjęcia lub ograniczenia własności albo innych praw rzeczowych na nieruchomości za odszkodowaniem. Skarżący dowodzili, że nawet jeśli nie doszło do wywłaszczenia, to odszkodowanie powinno być przyznane dlatego, że ówcześni właściciele nieruchomości zostali pozbawieni praw w wyniku działań faktycznych podmiotów publicznych. Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził jednak, że przepisy prawa nie przewidują dochodzenia tego rodzaju odszkodowania na drodze administracyjnej. Decyzja zezwalająca na objęcie nieruchomości wywoływała jedynie skutki w zakresie posiadania i dysponowania nieruchomością, nie prowadziła natomiast do przejęcia prawa własności. Przyjęcie, że pozbawienie władztwa nieruchomości w związku z nieważną decyzją wywłaszczeniową stanowi jednak jakąś formę wywłaszczenia dającą podstawę do przyznania odszkodowania w trybie administracyjnym, prowadziłoby do osłabienia sankcji nieważności decyzji administracyjnej. Odszkodowanie na podstawie art. 129 ust. 5 pkt 3 GospNierU Odnosząc się do zarzutów skarg kasacyjnych, NSA wyjaśnił, że art. 129 ust. 5 pkt 3 GospNierU nie jest normą upoważniającą bezpośrednio do wydania aktu o odszkodowaniu, jest to przepis o charakterze procesowym a nie materialnoprawnym. Przewidziano w nim wydanie przez starostę decyzji o odszkodowaniu, gdy nastąpiło pozbawienie praw do nieruchomości bez ustalenia odszkodowania, ale tylko w sytuacji, gdy obowiązujące przepisy przewidują jego ustalenie. W rezultacie w każdym przypadku należy ocenić, czy pozbawienie praw przed wejściem w życie GospNierU nastąpiło w takiej formie prawnej lub przy zastosowaniu takiej instytucji prawnej, która znajduje odzwierciedlenie w obecnie obowiązującej formie przejmowania praw do nieruchomości na cel publiczny (zob. wyr. NSA z 26.1.2021 r., I OSK 2011/20, ). Bezprzedmiotowość postępowania Jednocześnie NSA wskazał, że z bezprzedmiotowością postępowania administracyjnego mamy do czynienia wówczas, gdy w sposób oczywisty organ stwierdzi brak podstaw prawnych i faktycznych do merytorycznego rozpatrzenia sprawy. Oznacza to, że postępowanie może być bezprzedmiotowe nie tylko z powodu braku przedmiotu faktycznego do rozpatrzenia sprawy, ale również z powodu braku podstawy prawnej do wydania decyzji w zakresie żądania wnioskodawcy. Wyrok NSA z 8.11.2021 r., I OSK 632/21,
Naczelny Sąd Administracyjny potwierdził decyzję, że decyzja zezwalająca na objęcie nieruchomości nie jest równoznaczna z wywłaszczeniem. NSA wyjaśnił, że brak podstaw do przyznania odszkodowania wynika z obowiązujących przepisów prawa. Wskazał także, że norma art. 129 ust. 5 pkt 3 GospNierU nie upoważnia bezpośrednio do odszkodowania, a bezprzedmiotowość postępowania występuje, gdy brakuje podstaw prawnych do merytorycznego rozpatrzenia sprawy.