Zasady kontroli dotacji dla przedszkoli
Jedną z form kontroli na gruncie prawa administracyjnego jest tzw. kontrola pośrednia, polegająca na sprawdzaniu i ocenianiu podmiotu kontrolowanego. NSA rozpoznał skargę kasacyjną od wyroku WSA w Łodzi dotyczącą dotacji dla Niepublicznych Punktów Przedszkolnych. W toku postępowania wystąpiły istotne braki w dokumentacji, co skutkowało uchyleniem decyzji i przekazaniem sprawy do ponownego rozpatrzenia.
Tematyka: kontrola pośrednia, dotacje przedszkolne, dokumentacja finansowa, postępowanie administracyjne, skarga kasacyjna, NSA, WSA, dokumentacja przedszkolna, postępowanie dowodowe
Jedną z form kontroli na gruncie prawa administracyjnego jest tzw. kontrola pośrednia, polegająca na sprawdzaniu i ocenianiu podmiotu kontrolowanego. NSA rozpoznał skargę kasacyjną od wyroku WSA w Łodzi dotyczącą dotacji dla Niepublicznych Punktów Przedszkolnych. W toku postępowania wystąpiły istotne braki w dokumentacji, co skutkowało uchyleniem decyzji i przekazaniem sprawy do ponownego rozpatrzenia.
Jedną z form kontroli na gruncie prawa administracyjnego jest tzw. kontrola pośrednia (zwana też siedzącą). Polega ona na sprawdzaniu i ocenianiu podmiotu kontrolowanego w oparciu o badanie i analizę sprawozdań i innych materiałów dostarczonych przez jednostkę kontrolowaną. Możliwość przeprowadzenia kontroli w takiej formie przewiduje art. 36 ust. 2 FinZadOśwU, w którym wśród czynności, które mogą być podejmowane w ramach kontroli, uwzględniony został wgląd do prowadzonej dokumentacji organizacyjnej, finansowej i dokumentacji przebiegu nauczania w związku z przekazaną dotacją. Podstawę do przeprowadzenia kontroli stanowią również postanowienia uchwały rady gminy. Stan faktyczny NSA rozpoznał skargę kasacyjną od wyroku WSA w Łodzi z 17.11.2021 r., I SA/Łd 773/21, , w sprawie ze sprzeciwu na decyzję SKO w S. w przedmiocie uchylenia decyzji co do określenia kwoty nienależnie pobranej dotacji, podlegającej zwrotowi do budżetu gminy i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. NSA oddalił wyrokiem skargę kasacyjną. W sprawie ustalono, że Skarżąca kasacyjnie prowadziła w 2017 r. Niepubliczne Punkty Przedszkolne, otrzymując od Gminy S. dotację na tę działalność. Strona składała informacje o aktualnej liczbie uczniów według stanu na pierwszy dzień miesiąca z podaniem danych dziecka, a po zakończeniu roku złożyła rozliczenie dotyczące wykorzystania dotacji. Organ dotujący zawiadomił stronę o kontroli udzielonej dotacji, wzywając ją do przygotowania niezbędnej dokumentacji. Ponieważ strona nie zastosowała się do tego wezwania, Organ wszczął z urzędu postępowanie administracyjne celem ustalenia wysokości i obowiązku zwrotu udzielonej dotacji. W toku postępowania zgromadził on materiał dowodowy, na który prócz wniosku o udzielenie dotacji, rozliczenia dotacji oraz miesięcznych informacji o liczbie uczniów w punktach przedszkolnych wraz z naliczeniem dotacji składała się także przekazana przez pełnomocnika strony dokumentacja finansowa, potwierdzająca wydatkowanie i rozliczenie dotacji. Wójt Gminy S. wydał decyzję, w której określił stronie obowiązek zwrotu dotacji w kwocie X wraz z odsetkami. Organ I instancji uznał udzieloną dotację za pobraną nienależnie (bez podstawy prawnej), ponieważ strona nie wykazała, że w prowadzonych przez nią punktach przedszkolnych byli uczniowie - nie przedstawiła dokumentacji przebiegu nauczania. W związku z tym nie było podstaw do prowadzenia dalszej analizy materiału dowodowego, w tym dokumentacji finansowej, załączonej przez pełnomocnika strony. Orzekając na skutek odwołania Skarżącej, SKO uchyliło decyzję Wójta Gminy S. i przekazało sprawę do ponownego rozpatrzenia przez Organ I instancji. W uzasadnieniu Organ odwoławczy wskazał, że w trakcie postępowania odwoławczego pełnomocnik strony dołączył do materiałów sprawy dzienniki zajęć przedszkolnych, karty zgłoszeń i umowy z rodzicami dzieci, umowy o pracę i umowy zlecenia, listy obecności, deklaracje PIT-4R oraz wyciągi bankowe - łącznie ponad tysiąc stron dokumentów. Złożone dowody oraz fakt, że Organ I instancji zaniechał zbadania dokumentacji finansowej załączonej przez pełnomocnika strony, doprowadziły Organ odwoławczy do wniosku, że kwestionowana decyzja o zwrocie dotacji była przedwczesna. Uzasadniając oddalenie sprzeciwu skarżącej od ww. decyzji, WSA w Łodzi podkreślił, że w sprawie zaistniały przesłanki do wydania decyzji kasacyjnej. Sąd I instancji podniósł, że skoro materialnoprawną podstawę przyznania dotacji stanowił art. 90 ust. 2d ustawy z 7.9.1991 r. o systemie oświaty (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1915; dalej: OświatU), to kluczowe dla oceny prawidłowości jej wydatkowania było ustalenie faktycznej liczby przyjętych i kontynuujących wychowanie przedszkolne uczniów. Przebieg działalności wychowawczo-dydaktycznej z dziećmi w punktach przedszkolnych dokumentowany był przez Skarżącą w dzienniku zajęć punktów przedszkolnych. Zostały tam wpisane nazwiska i imiona dzieci uczęszczających na zajęcia, obecność dzieci na zajęciach oraz przedmiot zajęć. Podane zostały także imiona i nazwiska nauczycieli oraz godziny zajęć. Skoro zaś dzienniki zajęć przedszkolnych oraz karty zgłoszeń i umów z rodzicami dzieci, a więc dokumenty mające kluczowe znaczenie w sprawie, zostały przedłożone dopiero na etapie postępowania odwoławczego, to dowody te powinny być przedmiotem oceny Organu I instancji, a orzeczenie o konieczności zwrotu dotacji było przedwczesne. Organ I instancji zrezygnował ponadto z oceny wszystkich zgromadzonych przed nim dowodów, z góry uznając, że nie są wystarczające dla wykazania przez stronę prawidłowości wykorzystania dotacji. Również ten materiał domagał się ponownej analizy. Organ odwoławczy wskazał także na możliwość przeprowadzenia innych dowodów, które organ uzna za niezbędne dla wyjaśnienia sprawy (np. przesłuchania świadków - rodziców dzieci na okoliczności dotyczące uczęszczania do punktów), ustalenie związku wydatków z realizacją celów, na które dotacja została udzielona, weryfikację tych wydatków i dokonanie oceny całokształtu ustaleń faktycznych w świetle obowiązujących przepisów. Skarżąca w złożonej skardze kasacyjnej wskazała m.in. na zarzut braku zastosowania środków określonych w ustawie, a więc brak stwierdzenia niezgodności z prawem zaskarżonej decyzji SKO, orzekającej uchylenie decyzji i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia, gdy występowały przesłanki do wydania decyzji w sprawie uchylenia decyzji w całości i umorzenia postępowania. Stanowisko NSA NSA nie znalazł podstaw do uwzględnienia skargi kasacyjnej. W postępowaniu administracyjnym wydanie prawidłowej decyzji w każdym przypadku powinno poprzedzać dokładne ustalenie przez organ stanu faktycznego istniejącego w sprawie, stosownie do art. 7 KPA i art. 77 § 1 KPA. Także na gruncie prawa administracyjnego jedną z form kontroli jest tzw. kontrola pośrednia (zwana też siedzącą). Polega ona na sprawdzaniu i ocenianiu podmiotu kontrolowanego w oparciu o badanie i analizę sprawozdań i innych materiałów dostarczonych przez jednostkę kontrolowaną. Możliwość przeprowadzenia kontroli w takiej formie przewiduje nie tylko art. 36 ust. 2 ustawy z 27.10.2017 r. o finansowaniu zadań oświatowych (t.j. Dz.U. z 2021 r. poz. 1930; dalej: FinZadOśwU), w którym wśród czynności, jakie mogą być podejmowane w ramach kontroli uwzględniony został wgląd do prowadzonej dokumentacji organizacyjnej, finansowej i dokumentacji przebiegu nauczania w związku z przekazaną dotacją. Podstawę do jej zastosowania stanowią również postanowienia uchwały rady gminy, z tym że przeprowadzenie kontroli prawidłowości pobrania i wykorzystania dotacji przez podmiot dotowany w siedzibie podmiotu dotowanego jest prawem, a nie obowiązkiem organu. W sprawie Organ nie przeprowadził kontroli, co nie oznacza, że nie wywiązał się z ciążącego na nim obowiązku dokładnego wyjaśnienia i załatwienia sprawy (art. 7 KPA). Organ podjął działania zmierzające do zebrania w sposób wyczerpujący materiału dowodowego oraz jego oceny. Po wszczęciu postępowania administracyjnego Organ wzywał Skarżącą kasacyjnie do dostarczenia dokumentacji, w oparciu o którą możliwa byłaby ocena prawidłowości wykorzystania udzielonej dotacji. Strona nie zastosowała się także do tego wezwania, Organ wszczął więc z urzędu postępowanie administracyjne w celu ustalenia wysokości i obowiązku zwrotu udzielonej dotacji. W toku postępowania Organ zgromadził materiał dowodowy, na który prócz wniosku o udzielenie dotacji, rozliczenia dotacji oraz miesięcznych informacji o liczbie uczniów w punktach przedszkolnych wraz z naliczeniem dotacji, składała się także przekazana przez pełnomocnika strony dokumentacja finansowa, potwierdzająca wydatkowanie i rozliczenie dotacji (w tym zestawienie wydatków i dokumenty źródłowe). Przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego w tej sprawie wymagało współdziałania strony, tym bardziej, że dotyczyło w głównej mierze dokumentów będących w posiadaniu Skarżącej. Te zostały złożone, lecz dopiero w toku postępowania odwoławczego, więc ich ocena winna zostać dokonana przez Organ I instancji. W konsekwencji SKO wydało decyzję kasatoryjną. NSA wskazał, że konieczność wydania przez Organ odwoławczy tzw. decyzji kasatoryjnej jest przez Skarżącą kasacyjnie kwestionowana, dlatego, że jej zdaniem decyzja kasacyjna nie kształtuje stosunku materialnoprawnego, a wręcz stanowi przeszkodę do jego ostatecznego ukształtowania. Następstwem decyzji Organu jest zwrot sprawy do Organu I instancji, który będzie musiał przeprowadzić ponowne postępowanie dowodowe. Podstaw zasadności sprzeciwu Skarżąca kasacyjnie upatruje w tym, że SKO uchyliło decyzję do ponownego rozpatrzenia, zamiast umorzyć postępowanie w przedmiocie zwrotu dotacji z powodu braku przeprowadzenia postępowania kontrolnego, wymaganego art. 36 FinZadOśwU. Chodzi tu o kontrolę prawidłowości pobrania i wykorzystania dotacji w przedszkolu Skarżącej. Organ odwoławczy może wydać decyzję kasacyjną, gdy Organ pierwszej instancji przy rozpatrywaniu sprawy nie przeprowadził w ogóle postępowania wyjaśniającego lub naruszył przepisy postępowania w stopniu uzasadniającym uznanie sprawy za niewyjaśnioną, i przez to niekwalifikującą się do merytorycznego rozstrzygnięcia przez Organ II instancji. Komentarz Na omawiany wyrok warto zwrócić uwagę z kilku względów. Po pierwsze Sąd wskazuje, że przy pewnego rodzaju kontrolach i ustaleniach stanu faktycznego sprawy konieczne jest współdziałanie strony. Po drugie organ rozpoznający sprawę ma obowiązek uwzględnienia przedstawionych przez stronę dokumentów do ustalenia stanu faktycznego sprawy nawet wówczas, gdy dokumenty te zostały przedstawione w fazie postępowania odwoławczego. Po trzecie w takiej sytuacji zasadnym rozwiązaniem jest skierowanie sprawy do ponownego rozpoznania – tak, by strona miała możliwość kwestionowania już w I instancji stanu faktycznego sprawy, ustalonego na podstawie nowego materiału dowodowego. Wyrok NSA z 1.4.2022 r., I GSK 566/22,
NSA nie uznał podstaw do uwzględnienia skargi kasacyjnej. Podkreślił konieczność dokładnego ustalenia stanu faktycznego przed wydaniem decyzji. Zwrócono uwagę na braki w dokumentacji, współdziałanie stron w postępowaniu oraz konieczność ponownego rozpoznania sprawy.