Wpis do rejestru zabytków a prawa właściciela

Trybunał Konstytucyjny zajmował stanowisko w sprawie ograniczania praw właściciela do władania nieruchomością zabytkową zgodnie z Konstytucją RP. Naczelny Sąd Administracyjny zwrócił się z wnioskiem o przyjrzenie się konstytucyjności przepisu dot. ewidencji zabytków. Trybunał stwierdził, że brak gwarancji ochrony prawnej dla właściciela przy wpisaniu nieruchomości do rejestru jest niezgodny z Konstytucją RP.

Tematyka: władanie nieruchomością, Konstytucja RP, Trybunał Konstytucyjny, Naczelny Sąd Administracyjny, ochrona prawna, gminna ewidencja zabytków, wpis do rejestru

Trybunał Konstytucyjny zajmował stanowisko w sprawie ograniczania praw właściciela do władania nieruchomością zabytkową zgodnie z Konstytucją RP. Naczelny Sąd Administracyjny zwrócił się z wnioskiem o przyjrzenie się konstytucyjności przepisu dot. ewidencji zabytków. Trybunał stwierdził, że brak gwarancji ochrony prawnej dla właściciela przy wpisaniu nieruchomości do rejestru jest niezgodny z Konstytucją RP.

 

Czy ograniczanie praw właściciela do władania nieruchomością zabytkową stoi w zgodzie z Konstytucją?
Trybunał Konstytucyjny zajął stanowisko w sprawie dotyczącej przepisów o ochronie zabytków w kontekście
ograniczania przez nie prawa własności nieruchomości i ich zgodności z Konstytucją RP w tym zakresie. Chodziło
o art. 22 ust. 5 pkt 3 ustawy z 23.7.2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (t.j. Dz.U. z 2022 r. poz. 840;
dalej: OchrZabU), który brzmi: „W gminnej ewidencji zabytków powinny być ujęte: (…) inne zabytki nieruchome
wyznaczone przez wójta (burmistrza, prezydenta miasta) w porozumieniu z wojewódzkim konserwatorem zabytków”.
Z wnioskiem o przyjrzenie się konstytucyjności tego przepisu do Trybunału Konstytucyjnego zwrócił się Naczelny Sąd
Administracyjny. W trakcie rozpatrywania jednej ze spraw, organ ten nabrał wątpliwości, dotyczących braku norm
materialnych i formalnych, które umożliwiłyby skuteczny sprzeciw wobec ingerencji właściciela nieruchomości
w prawo jego własności. Sąd zauważył, że ów właściciel nie ma przewidzianego w ustawowych regulacjach prawa do
uczestnictwa w czynnościach podejmowanych przez samorząd oraz konserwatora zabytków. Co więcej, organ
dostrzegł, że w Kodeksie postępowania administracyjnego nie zostały uwzględnione jakiekolwiek czynności, które
wyjaśniałyby, czy nieruchomość włączona do gminnej ewidencji zabytków rzeczywiście jest zabytkiem według
stosownych przepisów.
Zwracając się w kwestii prawnej do Trybunału Konstytucyjnego, NSA nie podważał zgodności wspomnianego
przepisu z Konstytucją RP, a jedynie wskazywał na luki w procedurze wpisywania nieruchomości do rejestru,
związane z brakiem możliwości zaangażowania się w sprawę przez właściciela.
W wyroku z 11.5.2023 r., P 12/18, 
 TK stwierdził: „Art. 22 ust. 5 pkt 3 OchrZabU w zakresie, w jakim ogranicza
prawo własności nieruchomości przez dopuszczenie ujęcia nieruchomości jako zabytku nieruchomego w gminnej
ewidencji zabytków, bez zapewnienia właścicielowi gwarancji ochrony prawnej przed dokonaniem takiego
ograniczenia, jest niezgodny z art. 64 ust. 1 i 2 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP”. Tym samym organ zgodził
się z twierdzeniem NSA, że wpisanie nieruchomości do gminnej ewidencji zabytków wiąże się z poważnymi
ograniczeniami w zakresie korzystania z prawa własności.
Wyrok TK z 11.5.2023 r., P 12/18, 








 

Trybunał Konstytucyjny uznał, że ograniczanie prawa własności nieruchomości poprzez wpisanie ich do gminnej ewidencji zabytków bez zapewnienia właścicielowi gwarancji ochrony prawnej jest sprzeczne z Konstytucją RP. Decyzja ta potwierdza istnienie poważnych ograniczeń w korzystaniu z prawa własności nieruchomości.